Seriously Square, what the hell?!
http://www.square-en...x/en/index.html
Słowa te wydarły się z mych ust, gdy idąc za internetową radą przestawiłem zegar w systemie na japońską strefę czasową i przyśpieszyłem tym samym odliczanie. Co się ukazało mym oczom było największym branżowym trollingiem od zakończenia serii Mass Effect. Wszystkie odliczania, remixy, wepchnięcie Neku i ekipy do nowego Kingdom Hearts miało przygotować nas na nadejście...
WERSJI NA iOS?!
Okrojona walka (wywalono górny ekran i przyciski, więc musieli sobie odbić...) to największa zbrodnia, ale bawi inna "nowość".
WSPARCIE DLA TWITTERA! De hell?! Na co "ćwierki" w jRPG?! Oświećcie mnie, błagam.
Noż... Ja tam przeboleje, ale Square-Enix strzeliło sobie w stopę. W taki sposób reklamować chamski port na telefony... Właśnie wkurzyli masę ludzi No i ta cena... 20 ojro. Fani ptaków i innego cięcia liny tego nie wezmą (bo za drogie), a pozostałych za mocno zdenerwowali.
Cały dowcip polega na tym, że informacje o edycji na iOS wyciekły już kilka dni temu. Jednak przeciek został zatamowany oświadczeniem pt. "Zanim zaczniecie hejcić poczekajcie na koniec odliczania".
I ludzie poczekali. I zostali bezczelnie okłamani.
W każdym razie: Square, skończ z rimejkowaniem i reedycjami, wydawaj Versusa i naucz się robić kampanie reklamowe oraz szanować klienta. Bo tak jak teraz czynicie to zajedziecie daleko. Ale na taczkach.
No i weźcie się za coś nowego np Final Fantasy XV. Albo Dragon Quest X.
Jak ktoś mimo wszystko jest zainteresowany to premiera 28 sierpnia. Ja postoję.
Tak w ogóle to mam w planach kilka tekstów, jednak większość z nich jest prealfą prealfy. Tak więc nie zamierzam rzucać tego bloga odłogiem, ale nie liczcie na jakiś gwałtowny zalew tekstów.
14 komentarzy
Rekomendowane komentarze