Gamer's Nest

Papierowe RPG, ech to były czasy... Chciałbym urodzić się pięć lat wcześniej i zaznać choć końcowej fazy tego fenomenu, no nic czekamy na "innowację" od CD-P:RED, bo z tego co widzę mechanika i założenia stawiają poprzeczkę jeszcze wyżej niż drugi Wiesiek.

Tylko dlaczego znowu muszą się na kimś opierać? Jeszcze chwila i zostanie im etykieta: "Robią dobre gry na podstawie popularnych uniwersów"

Mi się marzyło, że zajmą się Gamedeciem. Ech, taka szkoda.

Papierowe RPG, ech to były czasy... Chciałbym urodzić się pięć lat wcześniej i zaznać choć końcowej fazy tego fenomenu

A to trudno kupić podręcznik do Neuroshimy/Wiedźmina/WHa/Czegokolwiek, zaprosić znajomych i zacząć grać? W sensie, czy jest potrzebny do tego jakiś ogólnoświatowy fenomen, bo nie rozumiem.

@up

Wbrew pozorom może to nie być takie proste. Światowy fenomen może i nie jest do tego potrzebny, ale grupa ludzi, którzy mają o tym jako takie pojęcie, jak najbardziej. Kiedyś na klasowym wyjeździe jeden z kolegów poprowadził nam bardzo uproszczoną (graczami byli sami laicy) sesję, nawet nie pamiętam na jakim systemie. Zabawa była przednia, ale osobiście nie pojęłabym się czegoś takiego. Żeby sesja miała ręce i nogi, a przy tym szła sprawnie, trzeba już w tym trochę siedzieć, a nie tylko opierać się o suchy podręcznik. Najlepiej mieć kogoś, kto ma z tym doświadczenie i od niego się uczyć, a nie zawsze można taką osobę znaleźć.

@BigDaddy

Na siłę można przypiąć etykietkę każdemu, większemu studiu. Redzi nie boją się eksperymentować i nie trzymają się sztywno kanonu. W Wiedźminach wykorzystali co prawda lore wykreowany przez Sapkowskiego, ale na jego podstawach stworzyli zupełnie nową rzecz, która, przynajmniej na razie, ma sens. Osobiście wolę, żeby wyszli od solidnych podstaw, rozwinęli je i wzbogacili po swojemu, niż sztucznie silili się na wymyślanie własnego świata.

Tak czy inaczej dzięki za pierwsze komentarze