Skocz do zawartości

Z dystansem...

  • wpisy
    98
  • komentarzy
    166
  • wyświetleń
    46801

Kubica ostatecznie doznał złamania kostki u prawej nogi... A Ferrari odmówiło polakowi testów!


Darth7Vader

471 wyświetleń

131294_art.jpg

208210-Gdansk-Chelm-napis-na-sniegu-dla-Kubicy.jpg

Na szczęście, w nieszczęściu i pechowi, który wczoraj dosięgnął Kubicę, ostatecznie okazało się, że polak złamał nie piszczel, jak przedtem sądziły włoskie gazety, a tylko kostkę u prawej nogi. "Polski kierowca Formuły 1 poślizgnął się i przewrócił na oblodzonej drodze w Pietrasanta w Toskanii, w pobliżu swojego domu. Urazowi uległa noga ciężko kontuzjowana w wypadku przed prawie rokiem na rajdzie samochodowym w Ligurii.

ANSA podkreśla, że nie są jeszcze znane konsekwencje środowej kontuzji, po której konieczne będą dalsze badania. Dodaje jednocześnie, że uraz ten może poważnie spowolnić proces powrotu Kubicy do pełni formy i wciąż trwającą rehabilitację.

Według cytowanych źródeł medycznych Polak opuścił pogotowie, gdzie po prześwietleniu nogi założono mu lekki gips. Powiedział lekarzom, że chce pojechać do szpitala w Pietra Ligure koło Savony. To tam przeszedł kilka operacji po wypadku 6 lutego 2011 roku."

Groźne zapowiedzi złamania nogi, zmniejszyły się ostatecznie do złamania kostki...

Drugi news, to taki, że Ferrari, ogłosiło, że w najbliższym czasie, nie ma zamiaru dawać do testów, Swoje Ferrari polakowi. "Stefano Domenicalli, szef Ferrari powiedział, że jego zespół nie planuje testów dla Roberta Kubicy. Pod koniec ubiegłego roku pojawiły się spekulacje łączące Polaka ze stajnią z Maranello. ? Robert to wspaniały kierowca, ale odniósł bardzo poważne obrażenia i wciąż pracuje nad powrotem do normalnego życia. Musimy poczekać i zobaczyć co z tego wyniknie, zanim zaczniemy myśleć o jakiś rozmowach. Po urazach tego typu powrót do zdrowia zajmuje dużo czasu. Zobaczymy czy uda mu się powrócić do formy, na razie nie ma żadnych ustaleń ? stwierdził Domenicalli." - Czyżby więc ostatnie doniesienia o złamaniu kostki u polaka, spotęgowały ogłoszenie tego komunikatu ze stajni z Maranello? Prawdopodobnie tak... W obecnej sytuacji, Kubica nie dość, że musi mieć w pełni sprawny nadgarstek i dłoń u prawej ręki, to jeszcze teraz "doszła" ta kostka. Czyżby przez to polak miał mieć kolejny rok przerwy od F1? Oby nie... Na razie, to złamanie ewidentnie wydłuży czas rehabilitacji polaka do powrotu do ścigania.

Ferrari ogłosiło, że na razie Kubica nie weźmie udziału w testach...

Ostatni, to o Lotusie i Ich innowacji: "Międzynarodowa Federacja Samochodowa ogłosiła, że nowatorski system hamulcowy zespołu Lotus jest całkowicie zgodny z przepisami, co prawdopodobnie zmusi inne zespoły do jego zaadaptowania jeszcze przed startem sezonu 2012. Wokół legalności innowacji opracowanej przez inżynierów z Enstone, a testowanej po raz pierwszy podczas ubiegłorocznych testów dla młodych kierowców w Abu Zabi, pojawiało się wiele wątpliwości. System pozwala na utrzymanie optymalnej wysokości prześwitu na dohamowaniach, czyli tam, gdzie zazwyczaj przód samochodu kieruje się do dołu.

Rywale Lotusa obawiali się jednak o jego legalność, ponieważ artykuł zamieszczony w La Gazetta dello Sport sugerował, że to kierowca jest odpowiedzialny za obsługę systemu poprzez naciśnięcie pedału w kokpicie bolidu. W myśl obowiązujących regulaminów, jeśli kierowca miałby wpływ na regulowanie wysokości prześwitu, nowinka techniczna stałaby w sprzeczności z zapisami wprowadzonymi po to, aby uniknąć przypadku z sezonu 2010, gdy McLaren opracował i zastosował w świetle prawa osławiony kanał F. Okazuje się jednak, że dostosowanie wysokości prześwitu, które wpływa na stabilność podczas hamowania i stopień degradacji ogumienia nie pochodzi ze strony kierowcy. System automatycznie reaguje na moment naciśnięcia pedału hamulca i jest połączony bezpośrednio z zawieszeniem samochodu, więc nie może być klasyfikowany jako ruchome urządzenie aerodynamiczne. Fakt, że kierowca nie jest zaangażowany w obsługę systemu oraz to, że jest on częścią zawieszenia oznacza, że jest on w pełni zgodny z przepisami Formuły 1." - Zobaczymy, jak to się sprawdzi w sezonie i zwłaszcza jak do tego systemu, poduczy się Raikkonen. Ogólnie to ciekawe rozwiązanie ale jeśli Lotus L32 (tak o dałem numer, patrząc na poprzednią renówkę R31) okaże się jako bolid, znów nieudaną konstrukcja, to jeden system niczego nie rozwiąże i nie wyratuje. Sama prezentacja Lotusa, odbędzie się na torze Jerez de la Frontera, szóstego lutego tego roku.

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

A Alonso pochwalił Roberta:

"Wypowiadając się dzisiaj podczas imprezy Wrooom w kurorcie Madonna di Campiglio na temat tego, którego z rywali obawia się najbardziej, dwukrotny mistrz świata przyznał: ?Dla mnie najlepszym kierowcą jest Robert Kubica ? i chciałbym mu życzyć wszystkiego najlepszego. Rozmawiałem z nim wczoraj i jestem pewien, że w momencie powrotu do Formuły 1 będzie najmocniejszy w stawce?.

Alonso określa polaka, jako groźnego przeciwnika...

- Fajnie, że Alonso wczoraj z Nim rozmawiał, pomimo tego co Domenicalli tam wypaplał do dziennikarzy. Widać, że jeśli Massa się nie poprawi w tym sezonie, to brazylijczykowi szykują się "chude dni"... aczkolwiek ostatnie słowa Alonso ofc wychładzają całą atmosferę wokół tego, że polak ma być na miejscu Massy. Się nie dziwię takich słów... mając kolegę w teamie, który jest równie dobry co ty, a nawet lepszy, to też bym ostrożnie dobierał słowa. ^_^

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...