O BABACH, GRACH I MAJTKACH PECIEGO SŁÓW KILKA
Dawno, dawno temu, mniej więcej w zeszły piątek, czytałem sobie o tym, jak to niejaki Tomasz Ś. próbował wytłumaczyć ogólne przyczyny dziwności (ok, niech będzie: specyficzności) kobiet. Po długotrwałym i męczącym naprężaniu zwojów mózgowych znalazł odpowiedź: wszystkiemu są winne przeciągi i wilgotne wiatry! Powodują one m. in. niespotykaną u mężczyzn, a wszechobecną u pań odporność na inne rozrywki niż, powiedzmy przedłużanie tipsów lub masochistyczne zabawy z woskiem.
Graczka? Brzmi to co najmniej obrazoburczo. Dla większości porządnych kobiet granie ma akurat tę samą wartość co kręcenie majtkami na placu tuż po pierwszej randce. Ale są też wyjątki.
W komputerowym światku odnaleźć można całkiem sporo kobiet płci odmiennej, które grają, ba nawet się do tego czasem otwarcie przyznając. Nasi polscy uczeni, wykorzystując badania zaprzyjaźnionych amerykańskich naukowców, podzielili je na następujące grupy:
1. Retro-fanki: grupa ta zatrzymała się w swym growym rozwoju mniej więcej na końcówce lat 80 XX w. Retro-fanki uznają wyłącznie proste produkcje z tamtego okresu: ?Tetris?, ?Kulki?, ?Arkanoid? to ich żywioł, broń Boże coś w rodzaju ?Ścigacza DP10 w akcji? (River Raid to już szczyt). W skutek długotrwałego obcowania z tymi tytułami dochodzą w nich do nieosiągalnych wręcz dla zwykłego śmiertelnika wyników.
2. Matki Polki ? ich domeną są Simsy, Simsy, a już obowiązkowo wszelkie dodatki do tychże. Matki Polki pomysłowością w urządzaniu wirtualnego świata zawstydzić mogą niejednego, profesjonalnego projektanta. Przypuszcza się, że sporą ich część stanowią te dziewczynki, których rodziców nie stać było w przeszłości nawet na najskromniejszy domek dla lalek.
3.Black & girls - agresją, zaciekłością i ilością mięsa rzucanego przy rozgrywce zaskakują niejednego bywalca ZK. Total hardcore jak to mówią. Im więcej rozwałki na ekranie tym dla nich lepiej. Black & girls kochają więc wszelkie TPP, FPS jak i ostre, bezlitosne wyścigi. W celu rozładowania stresu te miłe panie niszczą zazwyczaj wszystko, co napotkają na swojej drodze, łącznie z komputerem/konsolą/facetem.
4. Nowe romantyczki ? w grach poszukują przede wszystkim przystojnych męskich obliczy (ach ten miecz Geralta...). Zachwyca je również każda trójwymiarowa trawka, kwiatek czy inny ptaszek. Potrafią zwiedzać mapy przez wiele godzin, kontemplując przy tym piękno przyrody, także tej nadnaturalnej. Ponadto nowe romantyczki uwielbiają różnego rodzaju przebieranki, w grach RPG ze smakiem i wyjątkowo starannie kompletują ekwipunek.
5 Comments
Recommended Comments