Skocz do zawartości

Eliandir's Corner

  • wpisy
    122
  • komentarzy
    204
  • wyświetleń
    87268

Uwe - why They hate You so much?


eliandir

396 wyświetleń

Odkąd na stronie CDA przeczytałem jakiś czas temu dwa newsy dotyczące nowych filmów Uwe Bolla, pod wpływem komentarzy użytkowników zawartych pod rzeczonymi newsami zacząłem się zastanawiać nad pewnym fenomenem związanym z tym niemieckim reżyserem. Mianowicie chodzi mi o fenomen zbiorowej nienawiści wobec tego pana oraz robionych przez niego filmów.

Ja wiem, że Uwe nigdy wybitnym reżyserem nie był, nie jest i raczej też nie będzie. Facet robi filmy słabe albo takie lepsze lub gorsze średniaki. Tylko czy to od razu powód do zbiorowej nienawiści, opluwania, słania życzeń jak najgorszych, żądania zakończenia kariery i innych podobnych historii?

Największą niechęć Uwe budzi wśród graczy, gdyż wiele z jego filmów inspirowanych jest znanymi grami, a do tego ekranizacje te są słabe i nieraz niewiele mają wspólnego z fabułą gry. Tylko gdyby się przyjrzeć jakie gry w większości brał na tapetę, to ja się w cale nie dziwię, że fabularnie adaptacje filmowe na ich podstawie nie są za ciekawe. No bo sorry, ale takie gry jak Postal, Dungeon Siege czy House of the Dead maestrią fabularną pochwalić się same nie mogą. Jak ktoś uważa, że farmer z motyką mszczący się za swoją rodzinę i ratujący świat przed złem, albo zfrustrowany koleś, kótry postanowił wyładować nagromadzony stres na wszystkich dookoła, to niesamowita fabuła w grach (jak by się fajnie w te gry nie grało - jak np. w Dungeon Siege), to twórca Tetrisa powinien dostać Oskara za scenariusz smile_prosty.gif.

Ta nienawiść do Bolla i jego filmów dziwi mnie również dlatego, że takich reżyserów jak on jest wielu, którzy robią filmy nieraz i jeszcze gorsze, a nikt tak na nich nie psioczy jak na Uwe.

W mojej skromnej opinii film jest na tyle dużą dziedziną, że starczy w niej miejsca zarówno dla twórców ambitnych, robiących filmy z przesłaniem, budzące żywe emocje, inaczej mówiąc tworzących dzieła wybitne, ale też i dla kasowych, hollywoodzkich blockbusterów z masą gwiazd i efektami specjalnymi za miliony dolarów. Tak samo jest z twórcami takimi jak Boll, mają marzenie tworzyć filmy, robią to bo lubią, a że nie są to produkcje ambitne, czy wybitne, niskobudżetowe i nieraz z kiepską fabułą, niewymagające od widza zbyt wielkiego wysiłku intelektualnego, to trzeba od razu odżegnywać ich od czci i wiary?? Jak się komuś nie podoba to niech po prostu nie ogląda i nie marnuje czasu i energii na narzekanie, tylko poszuka sobie filmów bardziej odpowiadających swojemu gustowi.

Czasami sobie myślę, że ta nagonka na Uwe nie jest podyktowana jedynie słabością jego produkcji, ale przede wszystkim zazdrością. Ludzie po prostu zazdroszczą mu, że facet robi w życiu to co lubi, że chciał kręcić filmy i to robi, że potrafi sfinansować swoje dzieła, że chciały u niego zagrać całkiem znane nazwiska (Christian Slater, Ben Kingsley, Michael Madsen, Jason Statham).

Żeby nie było, żadnym tam fanboyem Uwe nie jestem, ot z własnego wyboru obejrzałem kilka jego filmów (głównie tych na podstawie gier), jedne były słabe, inne całkiem przyzwoite, jak np. mocno krytykowany Alone in the Dark, który poza tytułem z grą ma tyle wspólnego, co postać granego przez Slatera (zresztą mi całkiem pasował do tej roli) Edwarda Carnby'ego, ale jako powiedzmy thriller SF wypadł moim zdaniem całkiem przyzwoicie. Gdyby nie słabe, niskobudżetowe efekty specjalne, film byłby jeszcze lepszy. Choć np. Bloodrayne był tragiczny i to nawet nie patrząc z perspektywy gry, a jedynie mając wzgląd na fabułę i grę aktorską (w przypadku Kingsleya tego nawet grą nazwać nie było można).

Ostatnio od znajomego słyszałem dobre opinie na temat "Rampage" jednej z nowszych produkcji Uwe. Kto wie może nawet się skuszę i obejrzę.

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Tytuł wpisu-> :lol2:

Czasami sobie myślę, że ta nagonka na Uwe nie jest podyktowana jedynie słabością jego produkcji, ale przede wszystkim zazdrością.

Większość komentujących nie widziała ani jednego filmu Mistrza Uwe, ale skoro enki/Hut/inny redaktor się z niego śmieje, to my też musimy ;).

trlht.jpg

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...