Podwójny TOP X gier z Pegasusa (zapowiedź) oraz dodatek do poprzedniego rankingu.
Dzisiaj większego wpisu nie było, gdyż szykuję TOP najlepszych gier z Pegasusa wraz z innym użytkownikiem forum. Na dodatek mam ostatnio mało czasu z powodu nauki Za to dorobię jedną pozycję do mojego poprzedniego rankingu najlepszych podkładów muzycznych z gier. Dzisiaj grając w ową produckję stwierdziłem, że również zasługuje na wyróżnienie. Jest to mianowicie:
Boomerang Kid
Gra, która większości zapamiętała się zapewne jako jedna z cięższych w życiu. Ta z pozoru przyjemna gierka w zbieranie boomerangów po krókiej chwili obcowania z nią zamienia się w bezlitosną, pełną pułapek i utrudnień grę w której nie ma mowy o najmniejszych błędach. Całość polega na tym, żeby małym chłopczykiem pozbierać zgubione boomerangi. Twórcy przygotowali jednak szereg utrudnień. Jednym tych bardziej męczących jest podatność na upadek z dużej wysokości. To trochę męczy, bo w grze jest bardzo dużo skakania, często na małe platformy, i źle wykonany skok zazwyczj owocuje utratą jednego z bardzo ważnych żyć. Prócz tego same plansze są jedną wielką przeszkodą. Bo o ile te pierwsze są w miare przyjemne, późniejsze są zagmatwane, skomplikowane, z mnóstwem przeciwników i utrudnień. Na domiar złego mamy także duże ograniczenie czasowe, więc nie można się za długo zastanawiać nad wykonaniem ruchu. Sama gra jest bardzo przyjemna (dla ludzi lubiących wyzwania), a muzyka naprawdę umila rozgrywkę. Tutułową pioseneczkę chyba każdy fan Pegasusa potrafi zanucić. Zresztą z kilku pierwszych leveli też, bo tylko nieliczni śmiałkowie dotrwali do innych układów niż te w jungli Także podsumowując: Poskład muzyczny naprawdę daje radę, sama rozgrywka zaś jest ciężka i wymagająca, ale przyjemna i ciekawa. Polecam tę grę, jak zresztą całą złotą 4 na której jest zamieszczona.
PS. Zachęcam do przeczytania poprzednich wpisów, w szczególności rankingu Może komuś przypomną sie stare czasy.
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze