Pogawędka #3: Dr. Hardkor i Mr. Łatw.
Dysputa o każualizacji gier, słabej optymalizacji i limonkowych DS-ach
Azur: Pamiętam, że kupiłeś CDA z Devil May Cry 4. Przeszedłeś całe?
Drangir: Nie
Azur: Z jakiegoż to powodu?
Drangir: Jakoś ta gra mnie nie kupiła, może japońska stylistyka, może ze względu na fakt że obok monitora stał bóbr, który biczował mnie kablem gdy tylko uruchamiałem grę.
Azur: To ciekawe. Większość osób raczej skarżyło się na poziom trudności tegoż.
Drangir: Nie zauważyłem, może dlatego że nie za daleko doszedłem. Myślę że wrócę do tej gry kiedy w końcu kupie pada.
Azur: Pad? Ha, wy, konsolniaki, musicie szukać wymówek, aby uzasadnić swoją słabość?
Drangir: Nie mam konsoli.
Drangir: Ty masz X360
Azur: To nie zmienia faktu, że możesz być konsolniakiem.
Drangir: Kryptokonsolowiec.
Azur: Wszakże, jak wiemy, "Konsolniak" znaczy prawie to samo co "casual".
Drangir: Skrycie przeglądam wieczorami pisemka konsolowe pod kołdrą przy latarce.
Drangir: Gorzej nawet
Azur: Ja za to siedzę pomiędzy Twierdzą Hardkora a Łączką Niedzielniaków, i mi się tu bardzo podoba.
Drangir: W fosie?
Azur: Może to i fosa, ale to moja fosa.
Azur: I wcale nie jest zbyt mokro.
Drangir: Osobiście też jestem dosyć wyważony
Drangir: Przynajmniej tak mi się wydaje
Azur: U ciebie wyraźnie można zauważyć tendencję do grania w tzw. gry Hardkorowe.
Drangir: Nawet tak nie mów, panie "Przejszłem DMC4 na Synie Spardy"
Drangir: Masz na co zarywać laski.
Azur: To ciekawa kwestia.
Drangir: Nie to co przejście MW2 na weteranie ofc.
Azur: Może i przejchodzę DMC na Synu, ale w tym samym czasie mogę wygrać Laytona na DSie.
Azur: Nie wiem czy wiesz, ale Layton to najczystsza z czystych gier logicznych.
Drangir: To nie ten Profesor co jest tam pociąg?
Azur: Owszem, to ten.
Azur: Ale to druga część.
Drangir: Ach.
Azur: Zabawna sprawa dotyczy najbliższych sequeli
Drangir: Jakaż to?
Azur: Są już dwie części wydane po angielski, a po japońsku bodajże pięć.
Azur: Wiesz, co chcą zrobić teraz?
Drangir: Nie, nie mam pojęcia.
Azur: Zamierzają najpierw wydać czwartą część, na zwykłego DSa, a potem trzecią na 3DSa.
Azur: Czemu? Nie wiem.
Drangir: Nie musisz
Drangir: To...
Drangir: ...Japończycy
Azur: Nie.
Azur: Przecież oni już mają.
Azur: To nie oni je przerabiają na rynek anglojęzyczny
Drangir: Może nie umieli rozczytać tych śmiesznych znaczków.
Drangir: Jak ja.
Azur: Trzecia albo czwarta część chyba starać będzie się pozyskać hardkorowych graczy
Azur: Po przejściu jej twórcy udostępnili tryb RPG dziejący się w Londynie.
Drangir: Hardkorowych graczy z limonkowymi konsolkami w łapkach.
Azur: Lepiej Limonka niż Młoda Malina.
Drangir: KONTYNUUJĄC temat gier hardkorowych i tak dalej
Drangir: Niedawno drugi raz przeszedłem Mass Effect 2
Drangir: Na prawie-najwyższym poziomie trudności, ale w nowej grze +
Drangir: Teraz mam zamiar przejść w najbliższym czasie na szaleńcu, żeby mi ta kaleczna załoga przeżyła
Azur: Tego RPG które nie jest wcale RPG?
Drangir: Uhm, nie nazwałbym tego RPGa
Drangir: Ale uwielbiam shootery które dają coś więcej
Azur: Trzeba było kupić kolekcjonerkę MW, to dostałbyś noktowizor.
Drangir: Nie mogę pozwolić, bym opłacał chińskie fabryki śmierci!
Azur: Ja tam dziś rano uciskałem Tybet.
Drangir: Wracając do ME, gra nie jest tak łatwa jak mogłoby się wydawać
Drangir: Polecam grać od razu na weteranie lub wyżej.
Azur: Naturalnie.
Azur: Każdą grę zaczynam na najwyższym dostępnym poziomie.
Azur: Poza tymi, które ich nie mają.
Drangir: I ty nazywasz mnie hardkorem.
Azur: Właściwie to nie.
Azur: Nazwałem cię Konsolniakiem, a z niego to już blisko do casuala.
Drangir: Bo użyłem pada do 4 gier?
Azur: Naturalnie.
Drangir: Panie "Gram w Assassina na konsoli"
Azur: Jeszcze go nie odpaliłem
Azur: Stoi i czeka aż nie będę miał co robić.
Drangir: Ale nie będziemy się zajmować AC2, to taki średni tytuł dla niedzielniaków.
Drangir: Na jakie gry oczekujesz?
Azur: Na DMC5.
Azur: Nie, jeszcze nie jest zapowiedziane.
Drangir: Fakt.
Drangir: Osobiście nie mam jakichś tytułów na oku.
Drangir: A teraz gram w...
Drangir: ...The Saboteur
Drangir: czy jakoś tak.
Azur: Strasznie mi się ona nie podoba.
Azur: Mimo że nie grałem.
Drangir: Mi się koncepcja spodobała.
Azur: Ciebie odstrasza Japonia w DMC, mnie właśnie takie coś.
Drangir: Chociaż na pierwszy rzut oka wygląda jak kopia GTA i AC w drugiej Wojnie Światowej
Azur: Mówiąc o GTA...
Azur: Nie sposób nie wspomnieć o All Points Bulletin.
Azur: Ach, ale byłem na to napalony.
Azur: Ale pierwszy zonk -> płatne,
Azur: Drugi zonk -> słabe.
Drangir: All Points Bulletin nie jest kozą, więc jak...
Azur: Nie jest?
Azur: Och.
Drangir: trzeci zonk -> nie jest kozą
Drangir: To co zbliża Saboteur w kierunku kupy, jest optymalizacja
Azur: Ach, kochana optymalizacja.
Drangir: właśnie ona.
Drangir: Gra się technicznie sypie, asfalt znika kilkanascie metrow przed samochodem, sterowce to znikają, to sie pojawiają.
Azur: Czyżby nie podobał ci sie tryb taktyczny w takich grach?
Drangir: ...jaki tryb taktyczny?
Azur: No wiesz.
Azur: Jak jest pięć klatek na sekundę to możesz wszystko dokładnie zaplanować.
Drangir: Ach. Nie, animacja w normie, ale grafika na średnich jest po prostu brzydka.
Azur: A, jak wiemy, szejsiąt szejś procent graczy patrzy w grach tylko na grafikę.
Drangir: Jest pełno bugów. Przed jedną misją włączyła się cutscenka
Drangir: I pokazała na ile sposobów można rozwalić konwój.
Drangir: Ale tuż po niej włączał się alarm, i konwój zaczął uciekać
Drangir: Gdyby nie fakt że miałem uzbrojony wóz SS chyba bym zjadł klawiaturę. Zwłaszcza że chciałem zrobić ją "Na Araba"
Azur: Znaczy jak? Na koniu?
Drangir: Nie
Drangir: Samochodem obklejonym ładunkami
Azur: No cóż.
Azur: Mam nadzieję, że się nie udało.
Azur: W każdym razie, mamy już zapisaną kupę tekstu
Azur: Więc proponuję powoli kończyć.
Drangir: mogłeś tego nie mówić.
Drangir: Więc żegnamy się z wami, niewdzięcznicy
Azur: Każdy, kto przeczyta, niech napisze komentarz, żebyśmy wiedzieli, ilu nas czyta.
Azur: Do zobaczenia!
15 komentarzy
Rekomendowane komentarze