The Battle for Wesnoth
U każdego gracza są takie dni, gdy wielkie, komercyjne superprodukcje nie bawią. CoD 8 czy Crysis 3 wydają się znowu tym samym. Niby są klasyki pokroju HoMM 3, ale ile można w nie grać? W takich sytuacjach ratunkiem mogą stać się gry freeware, czyli darmowe produkcje tworzone przez zapalonych programistów. The Battle of Wesnoth jest jedną z nich.
BoW to strategia turowa z elementami RPG. Akcja rozgrywa się w typowym świecie fantastycznym. Patrząc na datę wydania (02.10.05) można odnieść wrażenie że to już staroć, jednak trzeba twórcom przyznać że o projekt dbają, i z każdą wersją (aktualna to 1.8.3) poprawiają nie tylko błędy, ale również ulepszają grafikę, czy dodają nowe kompanie.
Mówiąc ?strategia turowa? myślimy- Hirołsy. Jednak różnic między produkcją 3DO a BoW są ogromne. Uważam że opisywana tu gra jest o wiele bardziej skomplikowana i pozwala na zastosowanie większej ilości ciekawych taktyk. Jednostki poruszają się samotnie, a nie jak w HoMM z bohaterem. W tej grze naprawdę duża bitwa to już 30x30. Dodatkowo każda jednostka ma własne statystyki- jedne są złe i mają bonusy do walki nocą, a te dobre lepiej radzą sobie podczas dnia. Elfy lepiej radzą sobie w lasach, ale już krasnoludy zdecydowanie lepiej walczą w górach.
Do wyboru mamy 6 frakcji, typowych dla fantasy. Są więc ludzie, elfy, nieumarci, smoki, krasnoludy i orki. Mi najciekawiej grało się tymi drugimi, lecz jest to kwestia gustu. Gra jest dobrze zbalansowana (testowałem najnowszą wersję).
Każda jednostka za walkę dostaje punkty doświadczenia. Jak już uda jej się wbić następny poziom, dostaje lepszą broń, więcej hp i tak dalej. Największym ficzerem levelowania jest to, że nie przebiega ono do końca liniowo. I tak, Elficki łucznik może stać się Elfem Bohaterem, lub Kapitanem. Wszystkie wady i zalety klas opisane są w obszernej encyklopedii w grze. Całe szczęście po polsku, bo mimo że angielski znam dość dobrze, to gra jest dość skomplikowana więc jednak łatwiej to wszystko po polsku przeczytać.
Grafika jest, jak na darmową gierkę, ładna. Różnice między wersją 1.0.0 a obecną są kolosalne! Jednak jak porównamy obraz do gier komercyjnych, to już tak ładnie się nie prezentuje. Mi 2D nie przeszkadza, wręcz w turówkach uważam to za zaletę, ale rozumiem jak komuś się to nie spodoba.
Do plusów trzeba zaliczyć dużą scenę Moderską. Dzięki udostępnieniu edytora w sieci znaleźć można setki, jak nie tysiące, standardowych dodatków w postaci kompanii czy map, ale nawet dodatkowych frakcji czy trybów rozgrywki!
Podsumowując gra wywarła na mnie wielkie wrażenie. Uważam że śmiało może konkurować z Disciples czy HoMM i nawet? wygrywać!
+
Przyjemna rozgrywka
Darmowa
Ładna grafika
Dużo frakcji
Wielkie możliwości taktyczne
Duża scena Moderska
-
Dla niektórych młodzieniaszków- grafika
4 komentarze
Rekomendowane komentarze