Jump to content
  • entries
    6
  • comments
    12
  • views
    22,456

Recenzja FIFA 11 [PC]


GUT

421 views

 Share

Cześć!

W tym wpisie pragnę zaprezentować wam recenzję FIFY 11, którą napisałem z okazji konkursu na następcę Cormacka.

It's going on forever *

Był mroźny, styczniowy wieczór. W Warszawie trwała śnieżyca. Komunikacja miejska została sparaliżowana przez śnieg. Tramwaje nie działały. Jan Klepka, dość leciwy już mężczyzna mieszkający na Gocławiu wracał do mieszkania w wyjątkowo kiepskim nastroju. W jego rozpadającym się 15 letnim Volskwagenie Golfie zepsuł się wtrysk paliwa, przez awarię tramwajów spóźni się na ?Modę na Sukces?, a za godzinę przyjedzie do niego dziatwa, by pozostawić dziadkowi swojego potomka- 9 letniego Klaudiusza. Każdy dziadek byłby w tej sytuacji bardzo szczęśliwy, lecz Jan nie przepadał za pilnowaniem swojego wnuka, którego widział aż za często.

Things will ever change

W końcu dojechał do domu. Spocony, zły na cały świat. Wziął szybki prysznic, przebrał się i jak król zasiadł w sercu swojego mieszkanka- w fotelu przed 40 calowym Sharpem. Cackiem na które odkładał swą emeryturę przez trzy miesiące. Pilot w ręce i do roboty. Jedynka, dwójka, tvn? W końcu stanęło na Canal+ Sport i meczu Legii z Piastem. Pan Klepka, kibic piłkarski od wielu lat, poszedł po piwko które pił przy każdym oglądanym meczu. Ot, taka mała tradycja. Dwudziesta minuta, akcja Legii. Rozpędzony Rybus, młody lewoskrzydłowy wrzuca piłkę w pole karne i? nagle zabrzmiał dzwonek do drzwi. Raz, drugi, trzeci. Po trzech sekundach, które dziadek przeznaczył na schowanie piwa, którego jemu, jako człowiekowi chorowitemu nie wolno było pić, do domu pokoju wleciał dzieciak krzyczący ?Dziadek, dziadek!? i syn Jana, Wojciech. Ten ostatni nie zabawił jednak długo u swojego ojca- wyszedł ?bo bardzo się śpieszy? i dziadek został sam na sam z wrzeszczącym wnukiem. W tym momencie wzrok pana Klepki natrafił na plastikową torbę którą trzymał Klaudiusz. Może zaczął czytać książki?- pomyślał. Wątpliwości rozwiały się bardzo szybko- pod telewizorem znalazł się laptop firmy Asus a na ekranie pojawiło się logo ?Fifa 11?.

When I'm close to heaven

Starszy pan, choć poirytowany tym iż nie dane mu było obejrzeć mecz, nie potrafił odmówić swojemu potomkowi. Ten usadził się już w wygodnej pozycji na sofie i trzymając pada w ręku zaczął grać. Oczywiście, po wielu ciekawych materiałach obejrzanych w telewizji publicznej wszystko co Jan wiedział o grach komputerowych , to był fakt że jest tam dużo krwi i że od tego dzieci zmieniają się w małych seryjnych morderców. Zaciekawiło jednak go to co działo się na ekranie- tam otóż pojawiły się loga wszystkich najważniejszych (choć czujne oko starego kibica zauważyło brak ligi ukraińskiej) lig piłkarskich na świecie. Klaudiusz przewinął film z Kaką w roli głównej i na telewizorze ukazało się menu. Komuś takiemu jak Janowi, człowiekowi nieobeznanemu z grami, wydało się one skomplikowane- to przez ogrom funkcji tam dostępnych. A to zagadkowy ?zostań gwiazdą?, a to ?tryb menedżerski?? Okazało się jednak że dzieciak trochę zna się na rzeczy i szybko zaczął mecz swej ulubionej drużyny (Legia Warszawa) w trybie menedżerskim. Mecz z Polonią, derby stolicy. Przed meczem, w tle leciała muzyka, zupełnie Janowi nie znajoma. Słuchało się jej jednak bez bólu. Dziadek nie wiedział jak będzie wyglądać rozgrywka. Spodziewał się zawodników będących kupką pixeli- w końcu ostatnia (trzeba też dodać że jedyna) gra jaką widział to był WarCraft II. Czekało go nie lada zdziwienie- wszystko wyglądało jak prawdziwy mecz lecący w telewizji! Piłkarze mieli podobne do rzeczywistości twarze, szczególnie ci bardziej znani, grający w Legii Klaudiusza. Lionel Messi, czy C. Ronaldo byli identyczni jak w rzeczywistości. Problem pojawił się jednak gdy pokazano w zbliżeniu zawodników Polonii- oni wyglądali zdecydowanie gorzej. Janowi ciężko było rozpoznać twarze, które oglądał co tydzień w telewizji.

You are acting strange

W końcu gwizdek sędziego rozpoczął mecz, który oglądało się lepiej niż prawdziwy. Był bardziej dynamiczny, więcej się działo. Był nawet komentarz gwiazd polskiej telewizji- Włodzimierza Szaranowicza i Dariusza Szpakowskiego. Zawodnicy poruszali się bardzo naturalnie (wnuczek wyjaśnił dziadkowi że nazywa się to ?animacją). I wszystko byłoby wspaniałe, gdyby nie to że mecz był bardzo jednostronny i po pierwszej połowie zespół Klaudiusza wygrywał pięcioma bramkami.

-Jak to możliwe?- zapytał dziadek.

-Bo ta gra jest za łatwa, nabrałem wprawy i teraz wygrywam bez problemu. Może ty ze mną pograsz? -Przecież wiesz że nie umiem.- próbował się wymigać dziadek.

-Oj, nauczysz się.- po czym chłopak bezceremonialnie wsadził dziadkowi drugiego pada do rąk. Zakończył poprzedni mecz i włączył następny.

-Czemu nie zagramy w to ?Zostań Gwiazdą??- zagadnął Jan

- Bo nie tego. Nudne, i w ogóle. Biegasz jednym zawodnikiem, rzadko kiedy ci podadzą, a cała zabawa kończy się po czterech sezonach. Nie gadaj dziadek, tylko wybierz drużynę! O tymi, strzałkami.- wyjaśnił staremu Klaudiusz

We don't want to wait

I rozpoczęła się gra. Przez pierwsze dziesięć minut pan Klepka był zagubiony, stracił dwie bramki, a sam nie wiedział jak i co. Po radach wnuka szybko załapał jak trzeba grać i mimo porażki swojej Barcelony, gra bardzo mu się spodobała. Zagrali raz, drugi, trzeci. Za czwartym razem dziadek w końcu pokonał chłopaka, co bardzo go ucieszyło. Po piątym meczu wkręcił się na dobre. Wygonił chłopaka, bo pora była już późna i sam zaczął nowy tryb menedżerski. Grał, grał i grał. Gdy skończył, o drugiej w nocy, może trzeciej, leżąc w łóżku długo o tym myślał. Jasne, ?Fifa? ma wiele mankamentów, ale mimo to jest rewelacyjną rozrywką na długie godziny. Od tej pory zawsze gdy Klaudiusz przyjeżdżał do dziadka, przynosił laptopa i wraz z nim grał w Fifę.

*Tytuły akapitów pochodzą z piosenki ?Can?t Sleep? Adriana Luxa znajdującej się w grze.

FIFA 11

Grywalność- 10

Audio- 8

Video- 8

9+/10

Z góry dziękuję za komentarze zawierające Waszą opinię na temat tego wpisu.

PS. Torchlight z nowego CD-A jest suuper:)

PS 2. Za miesiąc pierwsza na świecie recenzja Wiedźmina 2 w CD-A. Nie mogę się doczekać!

 Share

4 Comments


Recommended Comments

Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...