Eutanazja, dobro czy zło?(Część 1)
Bla bla bla
36 użytkowników zagłosowało
-
1. Czy jesteś za tym, aby eutanazja była legalna?
-
Tak.20
-
Nie.10
-
Nie mam jeszcze wyrobionego zdania, na ten temat.6
-
- Zaloguj się lub zarejestruj, aby zagłosować w ankiecie.
Zdaję sobie sprawę, iż eutanazja nie wygrała w głosowaniu, ale jednak postanowiłem o niej napisać, ponieważ bardzo lubię rozmawiać o takich rzeczach. Już na wstępie odpowiem na pytanie które zadałem w tytule. Dla mnie eutanazja jest dobra, na uzasadnienie tego przyjdzie czas.
A więc czym jest eutanazja? Wielu z was pewnie zna odpowiedź na to pytania, ale oświecę innych (Mam nadzieję, że wielu takich osób nie ma na forum). A więc eutanazja, jest to prawo jednostki do decydowania o własnej śmierci. Czyli mówiąc prościej jest to samobójstwo, tyle tylko, że eutanazji dokonuje się na osobach które są nieuleczalnie chore i nic nie można dla nich już zrobić. Eutanazje też można wykonać także na osobach które choroba degraduje i żyją, one tylko po to by żyć, ponieważ nie mogą one normalnie funkcjonować w społeczeństwie, chodzi mi tu głównie o osoby sparaliżowane oraz takie które są w śpiączce ileś tam lat.
Dobra teraz czas uargumentować dlaczego według mnie eutanazja jest dobra. A więc zacznijmy od tego, iż każdy człowiek ma prawo do decydowania o własnym życiu i nikt, nawet rodzina nie powinna mu odbierać tego prawa. Zdarza się też, że osoby w śpiączce nie mogą decydować o tym czy chcą żyć czy jedna umrzeć. Według mnie, rodzina takiej osoby powinna się zgodzić na odłączenie takiej osoby od maszyn i pozwolić jej umrzeć godnie. Dlaczego? Ponieważ, im szybciej taka osoba umrze, tym szybciej rodzina w pewien sposób zapomni i będzie mogła szybciej zacząć normalne życie. Chodzi mi to głównie o przypadki w których pacjent, pozostaje w śpiączce przez ileś tam lat.
Wiem, że dla wielu osób, osoba która chce się poddać eutanazji postępuje egoistycznie, ale zastanówcie się. Chcielibyście żyć i cierpieć, ponieważ rodzina tego chce czy może wolelibyście odejść z tego świata z godnością i bez bólu? Jak wiecie, ja bym wybrał opcję drugą i mogę się założyć, że wielu z was pewnie postąpiłoby tak samo.
Więcej o eutanazji napiszę w drugim wpisie, ponieważ chciałem was na razie zaznajomić z tym zjawiskiem i chciałem również napisać jakie mam zdanie na ten temat. Zdaję sobie sprawę, iż dość mocno uprościłem to wszytko, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie, ponieważ bardziej rozpisać mam się zamiar w części drugiej.
A jak na razie zachęcam do udziału w ankiecie.
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze