Rap z USA

[TKPulp]

Właśnie przesłuchałem i rzeczywiście dobra płytka, dzięki. Tylko mam pytanie w ostatni wersie "The Sure Shot" te linijki:

"Should I kill her?

Throw her fuckin' ass in a cage with a gorilla

Or let her live and treat her like scum of the Earth"

Odnoszą się do "zdradzieckiej bijacz" (dzięki Sieah) Logan ?

[Tony_Starks]

Tak jest.

[TKPulp]

^Mam nadzieje, że jeszcze dokończy ten wątek.

Naprawdę fajny pomysł z tymi koncept albumami, taki odskok od tego całego blichtru, "życiowych prawd", gangsterki itd. Podajcie coś jeszcze z ciekawych płyt konceptowych. Jakieś bardziej mroczne, czyli tak jak mówiłem jak "The Cool" czy jak ten Ghost Face. Wiadomo może kto był inicjatorem tego pomysłu - kto pierwszy wprowadził protagonistę jako bohatera opisywanego werbalnie w tle beatu ?

Dodam jeszcze od siebie, że odnalazłem zaginionego polskiego brata Paula Walla , posłuchajcie sami:

Nie pozostaje nic innego jak powiedzieć "Łooooooooooooooo" xD

[Tony_Starks]

^ o maj gad polski hustling i wyciągnięty t-shirt Reda symbolami Polski 2013! Co to za wypasiona fura na której panowie przesiadują bo nie chciało mi się oglądać do końca, Vectra z 1999?

Tak to właśnie wygląda z tymi polskimi kserówkami, słyszałem już autotune, Borixon ma robić trapy, VNM wcielał się w J.Cole'a i Drake'a, teraz Red i ten drugi wybrali Vectrę zamiast leasingować Vectora.

Sporo konceptowych płyt jest, nie wszystkie udane (jak choćby "T.I. vs T.I.P"), porządna lista znajduje się tutaj, a pierwszą konceptową płytą była wg moich danych The Goats? Tricks of the Shade, choć nie była to taka do końca konsekwentnie realizowana historia, więc pewnie lepiej byłoby wskazać "Dr. Octagonecologyst". Oczywiście mówimy o rapie, bo w innych gatunkach koncepty były już dawno.

[TKPulp]

Tak to właśnie wygląda z tymi polskimi kserówkami

Ujme to inaczej, są produkcje, które trzymają poziom(chociaż jest ich niedużo). Dobrym przykładem jest Elliminati TDF'a, jednak głównie dzięki świetnym podkładom Sir Micha. Szczerze przyznam, że jest to moja druga polska rap płyta wsród "amerykańców" na półce, dlatego zachecam do przesłuchania jej, przynajmniej dla beatów. Ostatnio u nas też popularne zrobiły się hasztagi, których (jakżeby inaczej) niektórzy raperzy nie potrafią uzywać, stąd ta cała beka z Małolatem i jego #Raiffeisen

Dość gadania o białasach, wracamy do czarnych, a raczej do czarnego. Jakie są wasze oczekiwania wobec Kanye Westa i jego "Yeezusa" ? Osobiście po usłyszeniu mocnych singli (Black Skinhead, New Slaves) oczekuje płyty trzymającej poziom MBDTF lub nawet lepszej. Mam również nadzieje, że nie okaże sie prawdą to, że okładką płyty będzie brak okładki. Jednak lubie jak do płyty jest dołączana porządna książeczka, najlepiej z tekstami w srodku .

[CoCieToObchodzi]

Oczekiwania? Klasyk, top 3 roku. Ciężko oczekiwać czegoś mniej biorąc pod uwagę ostatnie solo.

[TKPulp]

Wyciekła tracklista. Zresztą cały album już wyciekł.

01. On Sight

02. Black Skinhead

03. I Am A God (Featuring God)

04. New Slaves (Featuring Frank Ocean)

05. Hold My Liquor (Featuring Chief Keef & Justin Vernon)

06. I?m In It

07. Blood On The Leaves

08. Guilt Trip (Featuring Kid Cudi)

09. Send It Up (Featuring King L)

10. Bound 2 (Featuring Charlie Wilson)

[CoCieToObchodzi]

1. On Sight [prod. Daft Punk]

2. Black Skinhead [prod. Daft Punk, Travi$ Scott (co.), Mike Dean (add.)]

3. I Am A God (feat. Justin Vernon) [prod. Daft Punk, Hudson Mohawke (co.), Kanye West (co.), Travi$ Scott (co.), Mike Dean (add.), Rick Rubin (add.)]

4. New Slaves (feat. Frank Ocean) [prod. Daft Punk, Travi$ Scott (co.), Hudson Mohawke (co.), Mike Dean (co.), Kanye West (add.)]

5. Hold My Liquor (feat. Chief Keef & Justin Vernon) [prod. Young Chop, Mike Dean (co.), Arca (add.), Rick Rubin (add.)]

6. I?m In It (feat. Justin Vernon) [prod. RZA, Travi$ Scott (add.), Mike Dean (add.)]

7. Blood On The Leaves (feat. Tony Williams) [prod. TNGHT, Kanye West (co.), Mike Dean (add.)]

8. Guilt Trip (feat. Kid Cudi) [prod. Symbolyc One, Arca (co.), Travi$ Scott (co.), Mike Dean (co.), Ackeejuice Rockers (co.)]

9. Send It Up (feat. King L & iamsu) [prod. Gesaffelstein, Arca (co.), Daft Punk (co.), Hudson Mohawke (add.)]

10. Bound 2 (feat. Charlie Wilson) [prod. Kanye West, No I.D., Symbolyc One (co.) The Heatmakerz (co.), Rick Rubin (add.)]

Tutaj z producentami.

Przesłuchane już 5 razy, piękne to jest jak dla mnie, Black Skinhead póki co faworyt.

[Fachowiec]

Panowie, rozmowy tyczą się rapu, różnych tematów z nim związanych

Jako, że jestem świeży na forum, wybaczcie mi, jeśli zadam pytanie, które być może było już zadane paręnaście stron temu

Mianowicie:

Wymieniacie raperów godnych Naszej uwagi, ale nie zaprzeczycie że ogromną siłą rapu sa producenci i ich bity

Kto wg Was zasługuje na miano absolutnej legendy gatunku w kwestii produkcji podkładów?

Jako, że ja zadałem pytanie, oraz jako że zawsze dużo uwagi przy słuchaniu rapu poświęcam bitom (być może dlatego, ze sam produkuję bity (drobna reklama samego siebie )), pozwolę sobie wymienić więcej niż jedną legendę wśród producentów

Zastrzegam również, że zdanie jest całkowicie subiektywne, prosił bym nie psioczenie na mnie, że nie wymieniłem tego a tamtego Każdy lubi co lubi i należy to uszanować

Proszę również przy wymienianiu faworytów, wymienic również najlepszą Waszym zdaniem produkcje tego producenta, z checią poznam Wasze gusta

Tracki wymienione przeze mnie, są również moimi ulubionymi kawałkami 4eva

Do rzeczy:

Absolutny no.1 na mojej liście - DJ Premier

Zakładam, że tego pana nikomu przedstawiać nie trzeba. Mówiąc w skrócie - legenda, klasyk

Do dziś jestem w szoku, że Premier robi bity całkowicie proste, zwykły sampel, proste werble, praktycznie bez efektów, a jednak zawsze brzmią bosko. A wyprodukowanie całego albumu dla Blaq Poeta - czyste mistrzostwo, nie żałuję ani złotówki (a raczej dolara) wydanej na ten album - Tha Blaqprint, specjalnie sprowadzany z USA

Blaq Poet - We Gon Ill - najlepszy przykład jak prosty bit, może bycjednocześnie genialny, zawsze jak to słucham chwyta mnie ten track za serce. Prosty bit, praktycznie zero efektów a jakie brzmienie (skreczy nie zaliczam do efektów, to zupełnie inna maszyneria)

Nas - NY State of mind - ktoś tego nie zna? Pierwsza oryginalna płyta, w którą zainwestowałem ciężko zarobione pieniądze

Ulubiony track od zawsze i na zawsze

No.2 - The Alchemist

Jeden z nielicznych białych, którzy mają więcej klimatu czarnej muzyki we krwi niż... krwi

Czemu trudno w sumie się dziwić, skoro ALC przeprowadził się do jednej z "najczarniejszych" osiedli NY - wyboru nie miał Nie umniejszam tym jednak jego wcześniejszych zasług z Dilated Peoples na zachodnim wybrzeżu, choć moim zdaniem ALC rozwinął się dopiero w Queensbridge przy boku Mobb Deepów

Ma tak wiele dobrych produkcji, o tak równym poziomie, że trudno mi było wybrać jedna jedyną jego produkcje, dlatego postawiłem na coś co sam ALC określa jako swój Motyw (ja to określam jako genialny refren i jedna z lepszych zwrotek Al'a, nie ukrywajmy, mistrzem flo to on nie jest)

Kool G Rap ft Alchemist - ALC Theme

No.3 - Havoc

Kolejna legenda, ja jedynie określić jego bity mogę tak: Havoc swoimi bitami wprowadza totalny havoc

Psychodeliczne brzmienia, dodatkowo in plus dochodzi równie świetne co jego bity - flo Havoca

Havoc - The Illest - kawałek należący do mojej osobistej trójcy najlepszych kawałków w historii, majstersztyk

Ciekawostka - bardzo wiele osób uważa ten bit za własność Alchemista, jako że pod ten sam motyw nagrali Bars'N'Hooks z podpisem "prod Alchemist"

Moja prywatna teoria zakłada, że prawdopodobnie jest to po prostu wspólny projekt obu panów, bądź co bądź, obaj panowie znają się aż za dobrze

No.4 - Sid Roams

Dość mało znany producent, jeden z reprezentantów Mobb Deepów i The Infamous

Najwięcej projektów stworzył z kolejnym reprezentantem The Infamous a mianowicie - Big Twins (swoja drogą polecam gościa, unikalne, przepite flo )

Bity tworzy raczej na syntezatorach, których to fanem nie jestem, aczkolwiek zawiera w nich to co bardzo lubię: styl ostry, twardy, ciężko przystępny, bezkompromisowy. Prawdopodobnie jedyny producent którego cenię za bity na syntezatorach

Jako przykład podaję track z płyty Big Twins - The Project Kid (szczerze polecam), lecz w tym wypadku samplowany bit

Big Twins - Trip Thru the PJs - moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych bitów nie tylko Sid Roams'a a w całej historii rapu

No.5 - Evidence

Biały reprezentant, znany powszechnie z świetnego flo, niźli z bitów. A to błąd, spory błąd. Z jego to ręki wyszedł jeden z najlepszych bitów w historii, we współpracy z raperem Planet Asia

Jeden z nielicznych raperów/producentów z WestCoast którego wielbię

Planet Asia - The Medecine - po prostu pyszne [beeep] Moja trójca ulubionych tracków 4eva

Ciekawostka - Evidence wziął sampel do tego bitu z pewnego starego Arabskiego hitu

No.6 - RZA

Kolejna absolutna legenda, klasyk w pełnym tego słowa znaczeniu. Wu-Tang 4eva!!! Nikomu go nie muszę przedstawiać chyba?

Cenię go nie tylko za świetne bity, ale również za unikalne, jedyne w swoim rodzaju flo ( to akurat charakterystyczne dla każdego jednego członka WTC).

RZA - So High - polecam odpalić gibona i się zrelaxować przy tym Relax będzie zapewniony - to zapewniam

No.7 - Marley Marl

Wiele osób nie zna tego pana, ci co siedzą głębiej i dłużej w rapie (szczególnie Nowojorskim) na pewno tą ksywkę znają. Jeden z protoplastów.

Osobiście cenię Marleya szczególnie za jeden kawałek z KRS-ONE - odpowiedzią na album Nasa - Hip Hop is Dead

Wiecie już o czym mowa?

KRS-ONE & Marley Marl - Hip Hop Lives - Idealny przykład że w dzisiejszym nowoczesnym, syntetycznym świecie, nadal można zrobić totalnie oldschoolowy kawałek, który mimo wszystko brzmi świetnie i świeżo. Bit to mistrzostwo.

No.8 - Statik Selectah

Kolejny weteran, Bostońska scena, kolejny biały, który "czuje to"

Nie ukrywam, że wiele bitów tego pana, jest dla mnie zbyt "imprezowych" aczkolwiek nadal ma w dorobku takie bity, że tzw "ciary przechodzą" za każdym razem gdy ich słucham.

Osobiście bardzo cenię go za współpracę z DJ Premierem i Roycem da 5'9 i zrobieniem wspólnego mixtape'a, gdzie do bitów jego i Premiera nawija Royce. "Tha Bar Exam"

Co prawda, są to już wykorzystane bity wcześniej, aczkolwiek Royce swoim flo, moim skromnym zdaniem, niszczy większość oryginałów na tym mixtapie

Mimo wszystko no.1 bitów Statika zdecydowanie to:

Saigon - The Rules - aż brak słów na ten bit. JA, ten co kocha się rozpisywać, brak mu słów określających ten bit I to mówi samo za siebie. No po prostu nie ma opcji nie puścić tego bitu nie niszcząc membran i nie zmuszajac sąsiadów do walenia w moje drzwi

Od siebie polecę jeszcze jeden kawałek/bit

Infamous Mobb - Pull The Plug

Wie ktoś moze czyj to jest bit? Do dzisiaj nie doszedłem kto stoi za tą perełką.

pozdrawiam wszystkich forumowiczów

5

[biner1999]

Ostatnio wkręcam się w Indicud Kida Cudiego. Inny klimat, taki, taki... no nie umiem określić.

Prosiłbym jednak następnym razem się wysilić i włożyć więcej wysiłku w pisanie postów, bo będę taki stats kasował.

[Azog]

Jaka jest wasza opinia na temat płyty Kanye Westa "Yeezus"? W sieci krążą mniej lub bardziej przychylne recenzje opinie na ten temat. Według mnie album jest epokowy od strony muzycznej Kanye kolejny raz udowodnił, że jest producentem nietuzinkowym jego najnowsze dzieło można opisać w dwóch słowach "ekspresja muzyczna" co jest nie wątpliwe wielkim plusem płyty . Utwory jak "On Sight", "Black Skinhead" z kapitalnym pomyłem na klip, "New Slaves", "I Am a God", "Send It Up" wgniatają w fotel pozostałe utwory w stosunku do tych nie są gorsze, ale i nie lepsze. Tekstowa czasem lepiej czasem gorze, każdy chyba wie ze West tekściarzem nie jest zbyt dobrym. Ogółem album oceniam bardzo dobrze nie to, że sobie go kupiłem, ale wnosi powiew świeżości do hip hopu.

[CoCieToObchodzi]

Yeezus to świetny album, ale tekstowo dość marny. Wiedziałem, że Black Skinhead będzie moim ulubionym kawałkiem z albumu zanim album wyszedł, ale klip jest... no cóż, mi się nie spodobał. Album chciałem kupić, ale jak zobaczyłem jak to jest wydane... nie, dzięki, wygląda jak zwykły "czysty" CD który ktoś omyłkowo postawił na półce z muzyką. Tak sobie to wymyślił, nie znaczy że mnie się musi podobać.

[Tony_Starks]

Od siebie polecę jeszcze jeden kawałek/bit

Infamous Mobb - Pull The Plug

Wie ktoś moze czyj to jest bit? Do dzisiaj nie doszedłem kto stoi za tą perełką.

Pan #2 z twojej listy ulubionych producentów, Znalezienie tego w necie nie było wyzwaniem.

Kupujcie płytę Westa, kupucie, ja to zrobiłem, mimo bootlegowego wydania przypominającego ofertę z serii "gry kolega gry?" przyjaciół ze wschodu na stadionie XX-lecia.

W końcu za coś te ozdobione złotem klopy Kanye kupić musi, a i na proces z TMZ się przyda trochę ekstra siana.

[Azog]

Co do Westa tekstów. Zastanawiam się czy jak by przykładał się do nich czy ludziom by wtedy pasowało. Byłoby więcej jego filozofii metafor itp zabiegów. Czy znowu mieli by problem, że jest tego nadmiar? Bo jak to mówią "ludziom nie dogodzi" nawet żebyś na głowie ustał to i tak zawsze coś im będzie nie pasowało. Fakt na nowym albumie West nie jest Szekspirem, ale nie jest tragicznie.

[Tony_Starks]

Hip hop skończył wczoraj 40 lat. Tyle lat dokładnie minęło od symbolicznej imprezy zorganizowanej przez Kool Herca i jego siostrę.

Przypomnienie dla obeznanych i może jakieś oświecenie dla przekonanych, że hip hop zaczął się w Polsce i od Paktofoniki.

[IKSWID]

@Plackow W rzeczy samej Premier to jeden z najbardziej utalentowanych ludzi w rapie wystarczy sprawdzić jego dyskografie - materiał z gangstarr czy choćby na fenomenalne bity na livin' proofe group home

@Fachowiec ten bit był zrobiony przez alchemistow

[Miyamoto]

WITAM !!

Nie wiem czy ktoś mnie jeszcze kojarzy ale ze 2 lata temu albo jeszcze dawniej udzielałem się tutaj troszku

Sieah powinien pamiętać i Plackow i Miłek(z którym zrobiłem przyjemny kawałek, jak na tamte czasy:D).

W każdym razie chciałem się od nowa przywitać ze wszystkimi i od razu dodać coś od siebie do dyskusji a propos producentów :

Stoupe The Enemy Of Mankind - to jest legenda we własnym zakresie, to co zrobił Canibusowi i Jedi Mind Tricks przechodzi KAŻDE pojęcie

Bink! - jak dla mnie świetny producent, ma taki cudowny materiał tylko mało go ;(

Apollo Brown - wszyscy wiemy, że to ciężki gracz jeżeli idzie o bity

@IKSWID zdecydowanie Premier to classic !

[Tony_Starks]

Proszę kto z zaświatów wrócił.

Mówimy o tym Binku, który robił na m.in. "Blueprint" i "MBDTF"?

Fajnie, że ktoś o nim pamięta, nigdy nie widziałem żadnego rankingu z jego udziałem, pewnie dlatego, że niczego nigdy w całości nie zrobił.

[Miyamoto]

Dokładnie o tym Binku mówimy ! Wspaniały producent ale tak jak napisałeś - podrzuci produkcje tu albo tam i tyle go widzieli... a szkoda !

A jak Wam się podobają odpowiedzi na zwrotke Kendricka w "Control" ? Ktoś Wam bardziej podszedł do gustu ? Jakieś hejty ?

Ja osobiście jestem zadowolony z : Pappoose (ostro pojechał po wszystkich i zapowiedział, że jeszcze więcej nagra

), Joey (wiadomka, lirycznie świetnie jak zawsze:)), Cassidy (fajny konkret, aż z radością kolejno odsłuchałem jak zabił Meek Milla ) !

[Azog]

Ziomale. Ostatnio naszło mnie na słuchanie hip hopu instrumentalnego. Czy znacie jakieś godne uwagi, a zarazem bardzo dobre krążki tego typu?

[Miyamoto]

@Ozzi DJ Shadow - Introduction... <--- to chyba taka podstawa

[Azog]

@Miyamoto

Podstawę znam, aż nadto. Liczyłem, że pojawią się mniej znane mi tytuły płyt Jednak się przeliczyłem, ale sam wziąłem sprawę we własne ręce i z wiernym kilofem dokopałem się w sieci do ciekawego krążka jakim jest "Total Breakdown: Hidden Transmissions From The MPC Era" DJ Shadowa oczywiście zamówionym na amazonie.uk to jest to czego szukałem.

[Tony_Starks]

Widzieliście newsa z OST do GTA V?

Tutaj można zobaczyć. Byłbym w stanie uwierzyć może, że to nie fejk, jakby Kendricka nie dali do radia z ... pop/dance, nie wiem, czy

łapie się do tanecznej sekcji i czy współgra z wham i RIhanną, powinien raczej być w "Radio Los Santos" które wydaje się skoncentrowane na "nowszych" ludziach.

Fajnie by było, jakby Freddie Gibbs się faktycznie dostał, nalezy się chłopaki recognition większy,

[atomek999]

Powieje komercja ale jak dla mnie brakuje Flo Rida i jego albumu "Wild ones". Piosenki sa swietne, szczegolnie singiel promujacy plyte (o tej samej nazwie zreszta) gdzie wokal Sii (czy jak to sie inaczej odmienia) wspaniale wspolgra z rapem.

[Miyamoto]

Też się mega ciesze z tego Freddiego Gibbsa !

Szkoda tylko, że Brotha Lynch Hung sie nie dostał

Robić drive-by słuchając przy tym o jedzeniu zwłok huhuhu