Dziwne, nieregularne całkowite freezy komputer

[Laskolnyk]

Od kilku miesięcy borykam się z pewnym problemem. Mianowicie mój komputer (zasilacz Fortron 460 GHN, reszta specyfikacji tutaj: http://img401.images...404/speccyh.jpg ) podczas różnych sytuacji (czasami to jest gra, czasami film, czasami odtwarzanie muzyki, czasami praca na Wordzie, czasami zwykłe przeglądanie neta, a czasami zwykła bezczynność) przeżywa freez.

Czym to się objawia? Na pewno zastyga obraz + dezaktywuje się klawiatura i mysz - komputer na nic nie reaguje. Czasami zapętla dźwięk (charczenie), a czasami dźwięk (np. przy filmie) odtwarzany jest dalej, ale obraz zastyga (+ jak już pisałem komputer nie reaguje).

"Zwisy" te są bardzo nieregularne - może raz, a może dwa/trzy na miesiąc. Ostatnio jednak wydaje mi się, że występują troszkę częściej (a może po prostu ostatni bardzo mnie wkurzył i dlatego między innymi zdecydowałem się opisać mój problem? ).

Temperatury raczej w porządku, komp ma filtry przeciw-kurzowe i dbam o to, by był w miarę chłodny i nie grzał się przesadnie.

Co to może być? Zasilacz? Pamięć? Dysk? Płyta główna? Grafika? Nie mam pomysłu, a najgorsza jest świadomość, że przerwy między jednym zwisem a drugim są dosyć duże, więc testowanie poszczególnych podzespołów zajęłoby kupę czasu.

Macie jakieś pomysły? Jakie dane dostarczyć do przejrzenia?

[Gurthang]

Może poprostu komp potrzebuje formatu? To nie musi być od razu wina podzespołów, chociaż jeśli już to typowałbym płyte główną - kolega miał podobny problem (częste zwiechy, samoistne resety) i okazało się że jego płyta główna nie wyrabiała, a w końcu się spaliła i musiał wymieniać wszystko.

[Laskolnyk]

Do formatu zabieram się jak... pies do jeża. Aktualnie nie widzi mi się stawianie nowego systemu - nie jest to może problematyczne samo w sobie, ale jak sobie pomyślę ile rzeczy będę musiał przenosić, zabezpieczać, instalować ponownie a przede wszystkim konfigurować do stanu sprzed formatu... No koszmarna sprawa.

Dlatego czekam na jakieś dalsze porady. Na razie zaplanowałem sobie ScanDisk systemowego dysku oraz memtest przy następnym uruchomieniu. Jakby to była kwestia pamięci to ulga jakich mało...

[feleron]

Mi to wygląda na problemy z dyskiem. Wrzuć screen z odczytem SMART dysku(np. program hdtune, zakładka health) wtedy będzie można powiedzieć więcej. No i napisz jak tam test pamięci.

[Laskolnyk]

[feleron]

Hmm, z tego co widzę to występują błędy CRC co oznaczałoby problem z transferem danych. Powiem szczerze, że spodziewałem się takiego wyniku i w ciemno obstawiałem kłopoty z kablem sygnałowym. Także w pierwszej kolejności zaleciłbym wymianę go. Koszt ok. 5zł w każdym przeciętnym sklepie komputerowym.

[Laskolnyk]

Czy są jakieś podrodzaje tego kabla? Jak sądzę chodzi kabel "SATA" łączący dysk z płytą główną, tak?

[feleron]

Tak, jest to kabel sygnałowy który łączy płytę główną z dyskiem twardym. Jest jeden rodzaj tego kabla dla dysków Sata więc nie ma znaczenia jaki kupisz(no, w zasadzie mogą się one różnić od siebie jakością wykonania, ale nie są to duże koszta więc spokojnie możesz brać to co będzie dostępne w sklepie)

[Laskolnyk]

A czy ten "funkiel nówka nieśmigany" kabel wpinać w to samo gniazdo SATA na płycie głównej, czy dla bezpieczeństwa w inne? Zaznaczam, że teraz jest wpięty w ten "pierwszy" port (HDD 0 czy jakoś tak).

[feleron]

Bez różnicy, raczej nie powinno mieć to żadnego wpływu.

[[Ekspert] antros22]

Nie zaszkodzi spróbować podpiąć dysk pod inne gniazdo. Problemem nie musi być kabel, ale np. płyta, więc byłoby to nawet wskazane.

[Laskolnyk]

Czyli nowy kabel (jak 5 pln, to nie pieniądze... ) plus przepięcie do innego gniazda na płycie, tak?

[feleron]

tak, jeśli to nie pomoże to będziemy myśleć dalej.

[[Ekspert] antros22]

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś od razu przepiął i sprawdził, czy coś się zmieniło.

[Laskolnyk]

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś od razu przepiął i sprawdził, czy coś się zmieniło.

Jak już pisałem - następny zwis może zdarzyć się jutro, ale równie dobrze za 3 tygodnie...

Albo wcale, o ile przepięcie pomoże. Wieczorkiem przepnę.

[Sepowaty]

Czym to się objawia? Na pewno zastyga obraz + dezaktywuje się klawiatura i mysz - komputer na nic nie reaguje. Czasami zapętla dźwięk (charczenie), a czasami dźwięk (np. przy filmie) odtwarzany jest dalej, ale obraz zastyga (+ jak już pisałem komputer nie reaguje).

Ja oprócz dysku sprawdziłbym jeszcze kartę graficzną.

[helmud7543]

Wygląda to raczej na problem z płytą główną, układem zasilania lub zasilaczem, albo poważny bug w sterownikach (problemy z dyskiem nie powodują odcięcia zasilania klawiatury i myszy).

[Laskolnyk]

Nie cytujemy poprzedzającego posta w całości. - MD

No to poproszę o porady jak przetestować co z tej wyliczanki jest kopnięte... Suche opinie na nic mi się zdadzą. Gdyby tak było to nie robiłbym tematu i kupił nowy komputer

[[Ekspert] antros22]

Płyty głównej raczej nie zdiagnozujesz, zasilacz można na próbę podmienić lub ewentualnie sprawdzić napięcia miernikiem.

BTW, nikt nie jest magikiem i nie znajdzie cudownego sposobu na Twój problem z kompem, można właśnie pomóc określić w czym tkwi...

[Gofer]

Jak piątka to nie pieniądze, to podam Ci mój numer konta

Kabelek warto sprawdzić, problemy z dyskiem różnie się objawiają, więc zmieniaj kabel, tygrysie.

Warto też przyjrzeć się, jak mówił helmud, płycie głównej i zasilaczowi. Te części stosunkowo łatwo sprawdzić. Na płycie poszukujesz spuchniętych kondensatorów. Wygląda to mniej-więcej tak.

Z zasilaczem jest nieco więcej zabawy, ale jak najbardziej może to zrobić każdy dorosły człowiek z dwiema rączkami.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1199202.html

Pomiary programowe nie zawsze są dobre, miernik jest do tego lepszy (choć i on nie zawsze powie prawdę).

[Laskolnyk]

Magikiem nie, ale może ktoś spotkał się z podobną sytuacją i wie co w tej sprawie można zrobić. Wypisanie każdego możliwego podezespołu do sprawdzenia, jak zaznaczyłem w 1 poście, mija się z celem. Bo równie dobrze mogę kupić nowy komputer.

Chodziło mi raczej o podanie jak sprawdzić co może być z danym podzespołem nie tak. Czekałem więc tylko na coś takiego jak: "zasilacz można na próbę podmienić lub ewentualnie sprawdzić napięcia miernikiem".

P.S.

"Jak piątka to nie pieniądze, to podam Ci mój numer konta" - no tak, ta piątka w pewnym sklepie nie dla idiotów nagle pomnożyła się razy 4. To już konkretny 6. pak dobrego piwa, więc na razie wymieniłem kabelek na jakiś inny dołączony do płyty gigabyte i zmieniłem gniazdo.

[Gofer]

A jakiej rady co do zasilacza się spodziewałeś? Na naklejce ma być napisane, że zepsuty? Sprawdzenie napięć to w zasadzie jedyne, poza podmianką, co można w domowych warunkach zrobić. Nie chcesz, nie sprawdzaj. Płyty też nie musisz oglądać, czy aby kondensatory nie są wybrzuszone.

Z piątką to był oczywiście żart

[Laskolnyk]

Rady nie tyle co do zasilacza, ale jakiejś konkretnej propozycji działania, które mogłoby prowadzić do namierzenia usterki (vide sprawdzenie napięć - plus dla Was, dzięki), a nie enigmatycznego napisania: "to może być to, to i to". Już któryś raz piszę, że to mi nijak mogłoby pomóc - dlatego jako przykład podałem jakich porad się spodziewam.

I za nie dziękuję.

Co do żartu - może Cię zaskoczę, ale załapałem. Odpisałem w podobnym tonie informując, że MM życzyło sobie 20 pln za ten kabel, więc go nie kupiłem. Mam nadzieję, że teraz już nie ma niedopowiedzeń.

[Gofer]

Toteż powiedziałem jak dokładnie sprawdzić zasilacz (lepiej tego opisać nie umiem, są zdjęcia, są tabelki - pozostaje mierzyć i porównać wyniki z tabelką), powiedziałem, jak dokładnie sprawdzić płytę główną (częste uszkodzenie w przypadku starszego [postgwarancyjnego] sprzętu). Jeśli kondensatory są spuchnięte, nie funkcjonują poprawnie i mogą powodować dokładnie takie objawy, jak u Ciebie. Lekarstwem może być ich wymiana/wymiana płyty. Tematu grafiki nie poruszam, bo:

a) objawy raczej nie są z nią związane;

b) jak to sprawdzić, skoro problem występuje rzadko i losowo?

A że MM drogie... Cóż, nie wszystko tam sprzedają po taniości, z czegoś muszą żyć

[Laskolnyk]

Co do tego MM to sprawa mnie o tyle zaintrygowała, że te kable naprawdę są tanie (ceneo zwraca wyniki od 2 pln), a skoro nie ma różnych "modeli" (a więc brak "Mercedesów wśród takich kabli") to zapewne płacę za markę sklepu + gwarancję (kabel z MM miał niby 5 lat - jakkolwiek by ta usługa gwarancyjna w przypadku takiego komponentu miała wyglądać).