Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Heretic/Hexen (seria)

Polecane posty

Od razu mówię że jestem mega wielkim fanem obu cykli, połączonych ze sobą fabularnie. Heretic, jest niby zwykłym klonem Dooma, ale to nieprawda. Pierwszy FPS w świecie fantasy, ze świetnym mrocznym klimatem, mnóstwem broni i przedmiotów i genialnymi przeciwnikami. Hexen, oficjalny kontynuator Heretica, kontynuuje fabułę, mnóstwo tu walki, jednak ilość zagadek logicznych i poziom ich trudności powala niejednego RPG czy przygodówkę. W dodatku cztery klasy postaci (Paladyn, Zabójca, Mag i Wojownik) do wyboru (ze statystykami, w które jednak ingerować nie możemy i specjalnymi umiejętnościami) - miodzio! Wyszedł też dodatek - Deathknights of the Dark Citadel. Drugi Hexen to to samo ale jeszcze lepsze:) Wg mnie ta gra to najlepszy FPS w świecie fantasy i jeden z najlepszych w historii, żadne tam Dark Messiah mu zagrozić nie może. A z dodatkiem Portal of Praevus osiąga ten tytuł mistrzostwo absolutne.

No i zwieńczenie historii - Heretic II, który odszedł od FPS i stał się TPP ale wyszło to grze na dobre. Całkowita liniowość, ale świetne walki, akcja, zagadki i klimat sprawiają że drugiego Heretica cenię znacznie wyżej od Tomb Raiderów.

A fabuła ? Prosta. Do klasycznego świata fantasy przybywają Wężowi Jeźdzcy którzy sieją smierć i zniszczenie. D'Sparila pokonujemy w Hereticu (grając elfem Corvusem), Koraxa w Hexenie, Eldolona w Hexenie II, jego sługę w Portal of Praevus.

Osobiście polecam gry fanom mrocznego fantasy - dla mnie to świetne FPSy ze śladowymi elementami RPG i znacznymi elementami przygodówek. Grafika nie dzisiejsza, ale niech tam! Od razu zaznaczam że ludzie nie grający w FPSy i TPP powinni dać tym cyklom szansę.

Na ebayu jest także pakiet Towers of Darkness zawierający Heretica, pierwszego Hexena oraz dodatek do tegoż.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem w Hexena 2 i Heretica 2. Pierwszy nie był zbyt porywający, choć grę ukończyłem dwakroć Crusaderem; słaba fizyka i ogólna kanciastość gry - niekoniecznie mowa o grafice - jak również losowość niektórych zagadek (w trzecim "świecie" kojarzy mi się mgliście pewna niezwykle niemiła zagwozdka) raczej nie świadczą na jej korzyść, aczkolwiek klimat był i oprawa muzyczna też całkiem sensowna.

Heretic 2 nie lubił się z moimi PC, a gdy go wreszcie zdołałem uruchomić, nie powalił, już milej wspominam również dodane wieeeki temu do CDA Dark Vengeance.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, jako mega fan DOOM 1 i 2, grałem oczywiście w Hexen i Heretic. Heretic'a bardzo lubię, za klimat i muzykę (chociaż nie wszystkie kawałki). Jak wiadomo Heretic robiony był na engine Doom, a Hexen to już mocno oskryptowany engine Doom - i mówiąc oskryptowany mam na myśli engine z nowymi specjalnymi funkcjami zwanymi skryptami (polyobjecty na czele). Engine Hexen był w zasadzie podwaliną dla ZDoom, ale to już inny temat. Hexen różni się znacząco od Heretica (nie widać tego na pewno na screenach), ale tak - jak już wspomniał Iselor mamy tu klasy postaci, tony nowych wrogów, przedmiotów, dekoracji oraz huby (czyli możliwość cofania się do poprzednich map - jak w Hexen 2, Quake 2), no i oczywiście rozgrywka jest inna: Heretic to bardziej shooter w świecie fantasy, a Hexen to FPP z mocnym naciskiem na łamigłówki (czyli znajdź odpowiednie przedmioty do odpowiednich miejsc i wymyśl jak ich poprawnie użyć - to nie zabawa w szukanie kluczy w DOOM).

Dla tych, którzy chcieliby zagrać w Heretic lub Hexen polecam oczywiście jakiś nowy port (czyli specjalny silnik do odpalenia gry w wyższych rozdzielczościach, często nawet z modelami 3d i efektami GL, a nawet zrobionymi przez fanów teksturami w wysokich rozdzielczościach).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie serie Heretic i Hexen to klasyki. Pamiętam, jak się zagrywałem w to to lata temu, jeszcze na poczciwym 486 :] A później w CD-A dali pełne wersje sequeli (właściwie to od numeru z Heretic II zaczęło się moje regularne comiesięczne nabywanie si-di-ejkszynka). Do dziś oba Hexeny i obaj Heretycy mają zarezerwowane stałe miejsce u mnie na dysku. Chciałbym, aby chłopaki z Raven zrobili kontynuację. FPS-ów fantasy w tym stylu praktycznie brak, a szkoda. Pomłóciłoby się :) A póki co młócę w wolnych chwilach w Hexen na Androidzie. Do sterowania na dotyku co prawda trzeba przywyknąć, ale później już radochy jest całkiem sporo :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...