Skocz do zawartości

Guild Wars (1, 2)


Polecane posty

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

@Padaka

Dokładnie. Już trochę czasu od premiery minęło, a PvP jak było słabe, tak jest dalej. I nie ma żadnych konkretnych informacji które dawałyby nadzieje że coś się poprawi. Element który był filarem GW1 w dwójce jest potraktowany tak "na odwal się", że chyba bardziej już się nie da. Chociaż nie, tutaj prym wiedzie Diablo ze swoim "PVP się nam nie podobało, więc w ogóle nie będzie" :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jest jeden tryb, sześć map i na tym się kończy pvp. Aha, no i tournamenty, czyli to samo co struct, tyle że bardziej zespołowo. GW1 był nastawiony na PvP, w dwójce jest dołożony jakby na siłę. Brakuje większej różnorodności trybów (tylko conquest, ile można), wojen gildii, pojedynków, jakichś wojen frakcji (Luxoni vs. Kurzikowie rulz :cheesy:) ciekawych nagród za punkty chwały, balansu postaci. Wszystkiego brakuje, a przecież było już w GW1. Pewnie te elementy dojdą z kolejnymi płatnymi dodatkami, ale na ten moment Padaka doskonale określił PvP - demo.

Aha, no i 3W, czyli zergujemy ile wlezie, w końcu i tak gra zrywa tak że nie wiadomo co się dzieje. Zresztą, ciężko o jakąkolwiek taktykę przy takiej masówce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3W omijałem z uwagi na stealth zergi. Nie wiem do tej pory czy to wina mojego leciwego kompa czy serwera.

Ok a jakie tryby były w Gw1? bo miałem jedynie Nightfalla i grałem tyle co kot napłakał. Wiem, że chyba był team deathmatch i to tyle :P

Ogólnie jak dla mnie nagrody za cokolwiek w GW 2 są takie... meh :P W najlepszym razie skórka...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że chyba był team deathmatch i to tyle

Jade Quarry, Fort, Guild vs Guild, Random i Codex Arena, HA, Alliance Battle low lvlowe areny pvp - trochę tego było, nawet jak ktoś nie miał Factions to trochę możliwości do wyboru było. W porównaniu do jednego trybu z dwójki, to człowiek mógł w jedynce spokojnie znaleźć jakąś zabawę dla siebie - sam multum czasu spędziłem na JQ, na który wchodziło się niemal z marszu - a z drugiej strony były tryby, gdzie najważniejsze było dobre ustalenie taktyki i zgranie teamu. No i możliwośći ustalenia sobie buildu były o wiele większe, multiklasowość i ogrom ilości skilli robiły swoje w jedynce.

Wiecie co się stało z systemem Daily?

Update, rzuć okiem na niedawne posty w temacie. Czy są trudniejsze - imo kwestia dnia/gustu (tutaj rozpiska). Czynności niby jest więcej, ale dla niektórych wycrafcenie 10 sztabek mithrilu/ciastek/czegoś, czy podniesienie 10 npców na nogi jest szybsze niż latanie po kilku krainach (postaciach), żeby sobie variety wytłuc. Najgorsza z dodanych opcji to chyba aquatic, ale też da się to wbić sprawnie, jeśli znajdzie się jakieś skupisko białych mobów na hita. :trollface:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, no i 3W, czyli zergujemy ile wlezie, w końcu i tak gra zrywa tak że nie wiadomo co się dzieje. Zresztą, ciężko o jakąkolwiek taktykę przy takiej masówce.

Nie do końca się zgodzę. Oczywiście w finałowym rozrachunku liczy się to kto ma większego zerga po swojej stronie, bo nawet jeśli jakaś twierdza ma machiny obronne, ale tylko kilkunastu ludzi to i tak w końcu padnie pod naporem setki ;] Z drugiej strony jeśli podepniemy się pod jakiegoś commandera możemy być świadkami niezłych akcji typu rajd pod mury twierdzy przeciwnika aby rozwalić jego katapulty. Jasne, tutaj znów jest kwestia liczebności atakującego oddziału, ale IMO nie można określać wszystkiego co atakuje nas powyżej określonej liczby ludzi zergiem. Na tym ten tryb miał chyba w założeniach polegać, że musimy poruszać się w grupie aby coś zdziałać i nie chodzi tutaj tylko o parcie do przodu z pieśnią na ustach, ale też np. ochrona maszyn oblężniczych :)

Ogólnie jak dla mnie nagrody za cokolwiek w GW 2 są takie... meh tongue_prosty.gif W najlepszym razie skórka...

Tutaj ANet stanęło przed dylematem - czy osoby grające częściej i dłużej oraz grindujące ostro zasoby potrzebne do wycrafcenia legendy mają faktycznie dostawać silniejszą broń czy raczej coś bliższego wizualnemu upgreadowi? ;) Osobiście uważam, że wybrali dobrze, bo z jednej strony posiadacz legendy nadal może być szczęśliwy z posiadania kozacko wyglądającej broni a z drugiej strony nie jest chodzącym bogiem wojny i zniszczenia będącym w stanie w pojedynkę odbić cały świat na 3W ;]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Black Shadow - to jeden punkt widzenia, brak jednak bardziej namacalnej nagrody w postaci statystyk jest na drugim biegunie. nie mówię nawet o legendach, które przeważnie IMO są paskudne. Exotic itemy są właśnie czym takim. Rozumiem zachowanie balansu ale to krok w złą stronę. To w sumie jedynie skórki... Ale to i tak pikuś jak dojdziemy do umiejętności a raczej do systemu odblokowywania tychże. Ostatni wzrost mocy naszej postaci mamy na poz 30. I tyle. Potem 50 poz grania tak jak graliśmy wcześniej. Niby jest ta różnorodność ale nie bardzo jest jak z niej skorzystać. Wybieramy 3 skille z 30. Wybieramy najlepsze, i w ten sposób nasz build został scementowany. Zmienimy build, zmieniamy 3 skille i znowu do zmiany buildu nic się nie... zmienia :P. Brak odczucia wzrostu mocy po prostu IMO.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jest jeden tryb, sześć map i na tym się kończy pvp.
No, chyba ich przeceniasz ^_^ Na początku mieliśmy cztery mapy, do których przez 5 miesięcy zdążyli dodać jeszcze jedną, i na tym chyba zakończyły się aktualizacje tego aspektu gry. Nie liczę balansu skilli, bo to przecież żaden apdejt.

Ten nowy Daily system też mnie trochę rozczarował.

We?re adding a new rotation of daily achievements to add variety and encourage you to explore the open world.
Może to tylko ja, ale spodziewałem się czegoś więcej, niż 6 dodatkowych achievementów, które po tygodniu stają się taką samą rutyną, jak poprzednie.

Legendary według mnie potrzebują przebudowania, czy dużej aktualizacji. W wypadku mojej postaci taka broń to w zasadzie krok do tyłu, ponieważ nie opieram się na oferowanym przez nie zestawie statystyk (i/lub sigilu). Mam więc zatem poświęcać mnóstwo godzin czasu, oraz efektywność mojego bohatera jedynie dla wyglądu, co jest słabą zachętą. Nie wiem jak inni, ale ja wyobrażam sobie to tak, że kiedy w końcu biorę do ręki legendarny oręż, powinienem na prawdę czuć, że dzierżę tą najlepszą broń "i nikt mi nie podskoczy". Tymczasem, dla sporej grupy graczy, legendary są wręcz gorszym wyjściem od całej rzeczy exotic, do kupienia po 5G.

Trochę o tym ostatnio rozmyślałem, i doszedłem do wniosku, że nie byłbym jakoś specjalnie obrażony, gdyby legendary miały (niewiele) lepsze statystyki oraz (albo chociaż) sigile. Na spvp i tak nie miałoby to wpływu, a w pozostałych aspektach gry, gdzie potrafią być mocno rozczarowujące, byłyby w końcu odpowiednim nagrodzeniem wysiłków poczynionych przy ich tworzeniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech ale wtedy community by zawyło z oburzenia, że jest gear mill, że fe, że niedobrze, że paskudnie, że wow clone, że wojny i głód na świecie. Nic się nie da zrobić poza dodaniem nowych skinów z tymi samymi statsami co exotic do gry. Przy samych ascended itemach podniósł się taki wrzask na forach. Albo wręcz zrobią w końcu jakąś sensowną progresję łącznie ze statsami albo będą mieli zadowolonych graczy ze skórkami. ;P Pewnie niewielu graczy jak na MMO...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, nie da się zadowolić wszystkich. Faktycznie, możnaby przynajmnie dobrać sobie legendarkę z pasującym zestawem statsów, bo po co mi vitality i precision na condition necromancerze, to nie wiem, a żeby wycrafcić coś innego musiałbym wbijać 400 lvl w innej profesji craftingu - też jak na mój gust mogliby zmienić.

Różnorodne tryby PvP z jedynki faktycznie możnaby dodać: ALE pamiętajmy że Alliance Battles i Jade Quarry pojawiły się PO ROKU od premiery - Panowie, więc bez histerii. Pamięć już nie ta, ale też nie wydaje mi się żeby ilość map do PvP w momencie premiery wglądała tak różowo jak na końcu, to samo a propos guild hallów (ile ich było na poczatku? Z pięć? Toć to samo co sPvP teraz) Team arena nie były same w sobie niczym ciekawym, więc je sobie spokojnie można darować. Wieć podsumowując, po premierze dwójki mamy podobną sytuację jak po premierze jedynki .... PLUS 3W. A to jak na mój gust bardzo duży plus.

Na mnie 3W wywrało kolosalne wrażenie, nie widziałem jeszcze czegoś na taką skalę w grach mmo (siege z L2 i raidy z WoW-a mogą się schować i kwilić). Zupełnie nie jest prawdą, że w 3W decyduje większy Zerg - sorry guys, ale w ten sosób wystawiacie sobie tylko laurkę osoby, która o 3W nie ma pojęcia. Domyślam się, że tak nie jest i porwał was polemiczny rozpęd, ale bądźcie uczciwi - Blacktide w tym momencie wlecze się w ogonie rankingu serwerów właśnie dlatego, że lata jednym zergiem (a i tojak Bóg da), który sporadycznie coś zdobędzie i zaraz leci dalej, zamiast się podzielić, pofortyfikować już zdobyte punkty strategiczne, zabezpieczyć supply campy...Culling był i jest problemem, mam nadzieję że go ostatecznie rozwiążą, ale nie jest prawdą że 3W nie jest taktyczną rozgrywką.

Dlatego - nie zgodzę się, że mamy do czynienia z "demem PvP": system już obecnie jest fajny, daje kupę radochy, a ma świetne perspektywy rozwoju na przyszłość - ciągle zapominacie, że system Guild Wars 1 taki jaki pamiętacie był rozwijany przez 3 lata (Kiedy do gry wszedł observer mode? A narzędzie LFG? Ile razy dodawano mapy do TA i GvG?)

Już zupełnie calkowitym i zupełnym milczeniem pomijam fakt, że porównujecie PvP pomiędzy jedną grą z otwartym olbrzymim światem, a drugą która cały świat dzieliła na ośmioosobowe instancje....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby nie patrzeć GW2 to nie jest pierwsza gra Anet, więc posiadają oni doświadczenia w tworzeniu MMO, Guild wars 1 był w swoim czasie eksperymentem i wiadomo że wiele rzeczy wymagało szlifu. Jednak nawet wtedy pvp było bardziej różnorodne niż w dwójce (gvg, ra, ta oraz ówczesne tomby zwane pózniej HA). Samych guild halli było w owym czasie 8, a przypominam że były to mapy do trybu gvg. Nie rozumiem zatem tłumaczenia, że potrzeba czasu na rozwinięcie trybu pvp tym bardziej, iż minęło już ponad pół roku od premiery.

3W to kalka RvR z warhammera online, czyli nic nowego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Random Areny i Team Areny nie były same w sobie niczym ani specjalnie nowym, ani specjalnie dobrym, i gdyby wprowadzono je obecnie do gry, już widzę ten ryk na forum, że Arena net na "odwal się" wsadza do gry marnej jakości elementy - jeżei ludzie narzekają na obecne tryby sPvP, że mało zróżnicowane, wyobraźmy sobie jakby się dostało RA i TA w takiej wersji w jakiej były w jedynce - czyli 4 na 4 i huzia na józia. HA (aka Tomby) też nie oferowały niczego poza drużynowym deatchmatchem - jesteśmy osiem lat po wydaniu guild wars 1, a przemysł growy się zmienił dość drastycznie jeżeli chodzi o wymagania odnośnie elementów składowych produkcji, obecne tryby PVP muszą być znacznie bardziej taktyczne, ze zdecydowanym podziałem na role poszczególnych graczy (to nam uczyniły wszystkie MOB-y, i dobrze) taką rolę spełniało GvG, i mam nadzieję, że GW2 będzie w tą stronę rozbudowywane. Fajnym trybem były alliance battles - i coś takiego chętnie bym zobaczył, aczkolwiek tak jak pisałem, wprowadzone były rok po premierze jedynki.

Co do Warhammera - jasne, że nic co robi GW2 nie jest tak naprawdę nowe, ale też robi to IMHO w wielu miejscach znacznie lepiej niż poprzednicy - jest chyba powód dla którego Warhammer piastuje zaszczytne 271 miejsce w rankingu gier onlineowych (GW2 piąte?)

EDIT: Jeszcze jedno - rozumując, że jeżeli Guild Wars 1 miało takie a takie tryby po czterech latach rozwoju, to w takim razie Guild Wars 2 pownno mieć je już na starcie, idziemy do konkluzji że Titan Blizzarda w momencie premiery powinien mieć tyle zawartości co podstawka Wow-a, BC, WotL, Cat i MOP razem wzięte, inaczej srodze zawiedzie graczy. Argument, że w takim razie produkcja obydwu gier zajęłaby tyle co Duke Nukem Forever i zapewne miałaby porównywalny rezulat, jest ignorowany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiesz chyba problemu który dotyczy guild warsa 2. Nie chodzi tu fakt, ze nowa część powinna zawierać wszystko co poprzednie tylko, że pvp w gw2 praktycznie nie istnieje. Wcześniej wspomniane 6 map z 1 trybem i pseudo pvp polegające na mass zergu to nic.

Warhammmer nie umarł dlatego, że był nieciekawy. Umarł z powodu przytłaczającej ilości bugów, braku contentu oraz niezbalansowania. Zabawne w tym jest to, że gw2 przeżywa w tym momencie ten sam problem. Chciałbym widzieć świat na różowo, ale w tym tempie gw2 zwyczajnie umrze jeżeli nic się nie zmieni. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że tytuł ten miał być istotny w świecie e-sportu.

btw. Mam wygrane coś koło 1500+ godzin, posiadam wszystkie dodatki i nie pamiętam, żebym przez cały okres życia gw1 miał problem ze znalezieniem chętnych do gry (4 lata). Nie jest to chyba znak na to, że wspomniane przez ciebie ta i ra są słabe.

btw.2 Jak podajesz miejsca w rankingu gier to podaj też źródło, bo mało to do mnie przemawia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do GW1, to czy są jako-takie przynajmniej podobnie zbliżone do niej gry mmo? Instancjonowane tereny, skupiska graczy w miastach, dungi w stylu "jedynki" ? Brakuje mi strasznie tej gry, GW2 miało dać mi wszystko to co było w dużo lepszym wydaniu, a skończyło się na tym, że po miesiącu odłożyłem grę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie takich samych to nie ma, a przynajmniej ja sobie nie przypominam. Musiałbyś spróbować jakichś dungeonówek, na rynku F2P jest sporo takich tytułów. Najbliżej GW byłby chyba Dungeons and Dragons Online. Prócz tego to Vindictus, Dragon Nest, C9. Nie jest to dokładnie to samo, ale sprawdzić możesz ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Czyczy

Bo ja wiem czy nie istnieje, jezeli ciągle trafiam wieczorem na kolejkę do WvwvW, i jakoś nigdy nie mialem problemu ze znalezieniem chętnych do sPvP to wg mnie jednak istnieje. Na pewno nie jest tak rozbudowane jak w jedynce, zgoda. Ale nadal jest całkiem fajny. Co do mass zergu na 3W, to jak pisałem wcześniej - to tylko sposób żeby spektakularnie dostać wciry od pozostałych dwóch serwerów. Stwierdzenie tyle warte, co pogląd, że w szachach liczy się tylko królówka.

Od premiery słyszę, że GW2 powoli umiera i traci wszystkich graczy, i lada chwila zamkną serwery, i za każdym razem jak sprawdzam, ma się świetnie. Zupełnie jak jedna partia co to sześć razy przegrała wybory i ciągle ma 30% ;)

Co do GW1, mam coś koło 1800h, grałem w gildii która była w pierwszej 500-tce przez krótki a wspaniały okres, i walki gildii były świetne - czekam również na więcej map i dodatkowe tryby, ale obecne sPvP bardzo mi je przypominają - bo tak serio, to czym tak naprawdę się różnią, poza ilością graczy? Że nie ma guild lorda? Jest ich sześc a nie osiem, fakt. No i...?

Też nigdy w GW1 nie miałem problemu ze znalezieniem chętnych do TA (choć może dlatego że grałem dużo mnichem, jako mesmer albo necro nie było tak różowo). Ba, nadal w sieci jest kupę aktywnych serwerów do unreala tournamenta. Jedynki. Tej z 97 roku. Ale to serio nie jest dowód, że to jest rozgrywka na miarę naszych czasów, bardziej na to że te gry mają swoje wierne grono fanów - fajnie, ale nowych raczej nie zdobywają, a starych cały czas tracą.

Miejsca w rankingu podałem na podstawie Xfire - ilośc godzin spędzanych w grze jest chyba najbardziej obiektywna. Jeżeliby patrzeć na przykładowo ilość wejść na postronę poświęconą Gw2 na serwisie www.mmorpg.com, to GW2 jest na pierwszym miejscu od trzech miesięcy - ale nie wiem na ile to jest miarodajne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawostek kulturalnych: ciepłozimny updejt część druga.

Tak, żeby być na czasie z motywem ostatnich dyskusji w tym temacie, Anetka rzuca kolejne małe kawałki do pvp. Czytaj nową mapę i wariację na temat matchmakingu, jeśli dobrze zrozumiałem. Dużo tego nie jest, ale jednak jakiś ruch jest.

O wiele ciekawiej wyglądają rzeczy z PvE. Misje/wyzwania dla gildii - rzecz bardzo miła, bo pozwalająca na zwiększenie aktywności, nawet przy lenistwie członków/liderów tego typu organizacji. A jak już ktoś zasmakuje w grupowej zabawie serwowanej przez wyzwania anetowe, może zacząć sam działać i organizować*. Drugi plus z lutowego upa - możliwość ustawiania własnego daily. Nie będzie trza się męczyć z aquaticami jednak. :trollface:

*ewentualnie się bardziej rozleniwić :3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misje/wyzwania dla gildii - rzecz bardzo miła, bo pozwalająca na zwiększenie aktywności, nawet przy lenistwie członków/liderów tego typu organizacji.

Ciekawe czy w jakikolwiek sposób zwiększy to aktywność w naszej gildii, gdzie w miarę aktywnych członków jest... chyba trzech :P

Co do samego update'u, to nie jest źle. Z tego co rozumieć mój angielski, to nie tyle dojdzie nowa mapa, co trochę przetasowane zasady. Bo będzie zwykła dominacja, plus przenoszenie jakiegoś orba do kaplic za dodatkowe punkty. Zawsze to jakieś urozmaicenie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, proszę, tym razem ktoś mnie wyręczył w zapodaniu linkacza i dobrze (...że się także oderwał od TERA ;]) - mnie najbardziej grzeje zapowiedź misji dla gildii, ale też zdaję sobie sprawę, że z początku może nie być ich jakoś strasznie wiele oraz ich różnorodność może szybko się skończyć. Niemniej z tej racji, że siedzę teraz w naprawdę sporej, zagranicznej gildii (coś koło 400-500 osób, średnio online jest setka) to ta nowość wydaje się najfajniejsza ^_^ Na razie tylko była szansa uaktywnić się w gildii bądź kogoś spotkać w dungach, przy smokach albo na farmieniu w Orr a tak jest spora szansa na coś fajnego... Dobrze, że kroczek po kroczku ANet daje sygnały, że o PvP pamięta (choć sam w ten tryb praktycznie nie gram). Teraz tylko liczę na to, że ciąg dalszy living story będzie bardziej wymagający od pierwszego :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli weźmiemy pod uwage premiere 2 i "wiekowość" GW to liczba graczy jest... zadawalająca:]

Aktywne polskie gildie także się znajdą.

Właśnie nie. Graczy nie ma już praktycznie w ogóle. Dla przykładu, dzisiaj zrobiłem screena z "kolejki" do PvP na międzynarodowym dystrykcie:

XHnutN0.jpg

Wszystkie narodowe są takie same, albo bardziej wyludnione. To samo misje. Nie wiem jak te z EotN czy Nightfall, ale na Propie i Factions nie ma absolutnie nikogo. Pustka, żadnych graczy do randomowych drużyn. Co do gildii to nie wiem, nie szukałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W GW2 na moim serwerze jest podobnie na WvW- 0 ludzi.

Screeny z dzisiaj- godzina około 16:30, czyli można powiedzieć europejski prime time. Kiedyś o tej porze trzeba było czekać w kolejce minimum 30 minut- teraz wchodzi się wszędzie bez czekania. Przez pare minut biegania spotkałem 2 osoby. Wczoraj było podobnie- samotnie zabijałem doylaki i szukałem walk 1v1 z ludźmi z Underworld, którzy jak widać przejęli całe EB. Nikt nie broni naszego keepa, a zarazem nie ma nikogo od nas, kto by chciał go przejąć. Także bida panie.

H6nrNjz.jpg

yQTdZuJ.jpg

ZEPyHfl.jpg

EgsTNhF.jpg

p6YXiby.png

Ludzie walą drzwiami i oknami na serwerach z tzw tier1- nie bez powodu jeden z nich zyskał miano Jade Queue. A na reszcie jak widać- pusto, nawet mimo populacji high jak w przypadku mojego Blacktide.

Podobna sytuacja jest na wielu innych serwerach. Przyczyną jest wielka migracja gildii, którą umożliwiał darmowy transfer. I tak oto Blacktide z tier1 spadło na sam koniec rankingu i nie ma co liczyć na zmianę sytuacji, bo darmowe przenoszenie się skończyło, a kto chciałby teraz płacić 30 guildwarsowego golda (w zależności od cenu gema) od głowy, żeby przenieść gildie na społeczny margines jakim jest Blacktide.

Także wielu graczy (w tym ja) znalazło się w nieciekawej sytuacji. Ludzi generalnie raczej nie przybywa do Guild Wars2, a nawet jeśli kogoś w tej chwili najdzie nagle ochota, to po szybkim zwiadzie dojdzie do wniosku, że najlepiej zrobić konto na jakimś popularnym serwerze. Mi pozostaje natomiast dozbierać złota i przenieść się.

Mam nadzieję, że jest wartość,

pozdrawiam

wiewiors

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...