Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Guild Wars (1, 2)

Polecane posty

Padaka

Nie widziałem jeszcze turniejowej gry bez przynajmniej 2 bunkerów do obrony punktów. Obecnie wygrywa się własnie zajmując punkty a nie wybijając graczy więc logiczne, że ludzie budują siebie i skład teamu tak aby jak najdłużej, je utrzymywać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się logowałem do GW1 pod koniec roku, i było bardzo mało graczy. Jakieś tam niedobitki biegały po początkowych lokacjach, i kilkunastu graczy robiło misje na najwyższych poziomach trudności. Znalezienie kogoś do party jest prawie niemożliwe. Za to z PvP nie było problemu, zawsze się grupka graczy uzbierała. Jednak największy problem całej gry jest taki, że grają w większości starzy wyjadacze, którzy są mało pomocni. Wręcz wytykają nowym braki w wiedzy. Mówię oczywiście o serwerach globalnych, na polskich nie ma kompletnie nikogo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.guildwars2.com/en/the-game/releases/january-2013/

Tak coś cicho było od czasu świątecznego dodatku a tutaj widać, że ANet w ciszy i spokoju pracowało sobie (może nadal pracuje ;]) nad następnym dodatkiem jaki klaruje się jako największy do tej pory ;) Trochę informacji plus to co ma dodać znajdziecie pod linkiem, ja tylko dodam, że mój szanowny przedmówca i zielony kolega powyżej może nadal kręcić nosem, bo na razie nie ma nic o znaczących dodatkach do PvP. Cóż, w oczekiwaniu na jego wyjście pozostaje mi zastanawiać się czy to wstęp do pojawienia się Jormaga czy też kogoś innego ^_^

Kolejny powód, żeby zdać sesję w pierwszych terminach...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie póki co jedyną konkrętną zapowiedzianą nowością jest ten odnowiony system achievements, ewentualnie jeśli się ktoś przyczepi to też guesting, chociaż dla przeciętnego gracza nie wniesie on absolutnie nic nowego do rozgrywki. Osobiście, kiedy przeczytałem zapowiedź na stronie, poczułem się ogromnie rozczarowany. Pozostaje czekać i liczyć na to, że "More Upgrades and Improvements" oznacza na prawdę coś większego, niż zwykły balans czy poprawki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Padaka

Tak to wygląda z update. Gra została zrobiona i teraz jedyne, co się będzie pojawiać to eventy okolicznościowe, ewentualnie jakieś poprawki do questów, czy też nowe elementy(może jakieś inne zbroje). Od teraz głównie pracują nad nowym dodatkiem dającym zupełnie nową ścieżkę fabularną( nie wierzę, że jeszcze nie zaczęli nad nim pracy xd), czyli nowe lokacje i postaci+ inna nowa pełnoprawna historia biggrin_prosty.gif

Jeśli grałeś w GW 1 to wiesz, czego się możesz spodziewać tak naprawdę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie mało mnie obchodzą wątki fabularne, czekam aż ta gra dorówna pierwowzorowi pod względem PvP, bo to co jest teraz to jakaś kpina - 4 mapki i 1 tryb ( jeśli się uprzeć to można turniejowy dodać i będą 2 ). Brakuje głównie wojny gildii przez co równie dobrze można grać bez gildii, bo brakuje takiego spoiwa jak w pierwszej części. Znając życie na jakieś większe zmiany w PvP będzie trzeba czekać do jakiegoś pudełkowego rozszerzenia i została nam gra w bete PvP;/.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze pisząc, ten kawałek living story wywołał u mnie pewne zaskoczenie. W rozmowach z pewnym forumowiczem, wspominałem kilka razy, że przewiduję coś w stylu questa na godzinę, polegającego na tłuczeniu tabuna mobów (w instancji/oddzielonym terenie) i koniec. A tutaj - szok! Nawet tłuczenia mobów nie było. Tylko naciskanie magicznego F, razy 75. Czekam na więcej. :trollface:

Ale sam up zły (do końca) nie był - pomieszał trochę w rzeczach technicznych, usprawnił fraktale (których wreszcie może spróbuje) i, co najważniejsze dla mnie, zaczął sprawiać, że chociaż trochę się opłaca odwiedzać Orr. Do expo dungów się przekonać póki co nie mogę, więc zostaje mi odwiedzanie endowych terenów - a drop z updatem się tam zwiększył, więc i jakaś szansa na coś ciekawego z templowych chestów jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ten patch miał, jak się wczytać w treść wprowadzać jeno "Prelude" dla "flame and frost" - inna sprawa, że też sobie wyobrażałem że to prelude będzie bardziej spektaklarne, ale pozostaje czekać na właściwy update.

Co do fraktali - nigdy nie mogłem znaleźć grupy na lvl 1, i dlateg nigdy do tych frakali ostatecznie nie polazłem - a wczoraj jakiś gość poradził mi żebym skorzystał z gw2lfg.com - to jest kapitalna sprawa, miałem drużynę po 3 minutach. I mega pozytywne zaskoczenie - fraktale są świetne, śmiem twierdzić że zrobione lepiej niż normalne lochy - takiego współdziałania nie widziałem w tej grze. Trafiłem na szturm charrów na surmię (bodajże, strzelam), kreciki z płytami któe trzeba naciskać (bardzo mi się podobało), elementala lodu na którego trzeba było wylewać surówkę, i, na sam koniec, schywtanego kolosa który zrobił na mnie największe wrażenie (kiedy się ruszył pod koniec - wow). Reasumując - jestem zachwycony, na pewno do nich wrócę.

Pociągnąłem swoją historię osobistą do przodu, trafiając na rozdział z mouth of zhaitan - skubaniec mnie rozłożył, trzy razy leżałem, ale za każdym razem jakoś udało się podnieść, za czwartym razem już padłem na dobre. Zrobiłem większość eventów w Straits of devastation, i odkrywam teraz Malchor's Leap.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gw2lfg.com to IMO tą stronkę powinien trafić szlag. Twórcom przez nią nie chce się wrzucić porządnego dungeon findera do gry. :/

Co do dropu - nie zwiększono go ale zoptymalizowano - ergo drop szjasu jest większy a drop potrzebnych gratów mniejszy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, pod tym kątem o tym nie myślałem - w sumie trochę fakt. Mam nadzieję, że wprowadzenie porządnego systemu kojarzenia grup dostępnego z poziomu gry to jest ino kwestia czasu. Jak i obserwer mode - jak go dostanę, to już ino będę oglądał mecze sPvP (uwielbiam oglądać, grać już nawet nie tak bardzo).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak - kupiłem jakoś we wrześniu, do końca października grałem jak szalony i mi przeszło. Ale parę dni temu wróciłem, ze względu na aktualizację i nowy system daily rewards. Co prawda gram sobie na alcie, a nie na mainie, ale mimo wszystko - ta gra potrafi wciągnąć. Brak abonamentu dla mnie jest ogromnym plusem - pogram z miesiąc, na parę miesięcy odstawię, a potem wrócę i zobaczę, co nowego dodali - świetny system.

Na serwerach pustek nie ma, widać dużo nowych graczy, a i starzy wyjadacze jeszcze expią alty, więc nie ma obaw, że na low lvu nie będziesz miał z kim grać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacytuje swój post z poprzedniej strony:

Ja się logowałem do GW1 pod koniec roku, i było bardzo mało graczy. Jakieś tam niedobitki biegały po początkowych lokacjach, i kilkunastu graczy robiło misje na najwyższych poziomach trudności. Znalezienie kogoś do party jest prawie niemożliwe. Za to z PvP nie było problemu, zawsze się grupka graczy uzbierała. Jednak największy problem całej gry jest taki, że grają w większości starzy wyjadacze, którzy są mało pomocni. Wręcz wytykają nowym braki w wiedzy. Mówię oczywiście o serwerach globalnych, na polskich nie ma kompletnie nikogo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke demonizujesz B3rt:]

Jeśli weźmiemy pod uwage premiere 2 i "wiekowość" GW to liczba graczy jest... zadawalająca:]

Aktywne polskie gildie także się znajdą.

GanjaMan, musisz wiedzieć, że Gw jest specyficznym MMO, w zasadzie nie potrzebni Ci inni gracze, by się dobrze bawić.

Komplet części można zdobyć nawet za około 40 zł. Czy to dużo za taką udaną produkcje?

Z małych rad, nie zrażaj się poczatkowymi niepowodzeniami, gra jest dosyć ciężka dla świeżaków, a wszystkie informację znajdziesz na anglojęzycznych stronach. Nie zacznaj od Prophecies, misje tam mogą Cię znużyć i... zniechęcić do dalszej gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie mi powiedzieć jak wygląda optymalizacja GW2? Z tego co słyszałem w becie była tragedia, później nie interesowałem się, bo przez to straciłem chcice kupna tej gry, teraz chcica wraca i jak to wygląda? Poprawiono czy zostało to samo?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Optymalizacja jest zadowalająca. Jeśli ktoś ma starszego blaszaka, to w mniejszych ustawieniach ruszy bezproblemowo ( mówię o 2 rdzeniach i karcie typu 8800), lecz jeśli ktoś chce na prawdę cieszyć się gw 2 to trzeba mieć już te 4 rdzenie i karte pokroju gtx 460 lub lepszą.

Jest na szkolną 4 jak dla mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie wróciłem po miesiącu niegrania, i wessało mnie dokładnie. Nie wiem jak to zrobiłem, ale po 200h na liczniku nadal nie skończyłem personal story, nadal nie sieknąłem Zhaitana, nie zrobiłem połowy lochów, nie byłem w Arah... Ale w sumie chyba trochę rozumiem jak do tego mogło dojść - wczoraj przez trzy godziny biegałem po Straits of Malachor kombinując jak wejść do tej olbrzymiej świątyni zawieszonej na wieeelką jaskinią, w międzyczasie co chwila pojawia się jakiś event, coś trzeba zrobić, jakiś gracz na czacie pisze, że nie daje rady sam z championem i czy by ktoś nie pomógł, a zostały do zrobienia jeszcze daily achievments... - po trzech godzinach przyomniałem sobie po co się w ogóle zalogowałem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...