Skocz do zawartości

Guild Wars (1, 2)


Polecane posty

Um... Cóż, jeżeli dla kogoś frajdą jest chwalenie się przed innymi jakiego ma super mounta... :P GW2 to nie tradycyjne MMO. Spójrzmy na WoW-a - mnóstwo mountów, mnóstwo trudnych do zdobycia, mnóstwo, na zdobycie których trzeba poświęcić cholernie dużo czasu. Twórcy nie przypadkowo implementują właśnie takie rodzaje mountów, na których zdobycie trzeba "farmić" paręnaście razy jedną instancję - gracze siedzą w grze, mają co robić i nie czują, że ich kasa abonamentowa się marnuje...

W GW2 mamy waypointy, są one porozmieszczane moim zdaniem w idealnych odległościach jeden od drugiego. Po co nam mounty w tej grze? ;P Szczególnie, że warto pamiętać, że cała produkcja jest zaprojektowana pod "pieszą eksplorację" (ukryte lokacje, eventy).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Ja bym się tam na konie albo duże, śnieżne tygrysy nie obraził. Za bardzo mi to zaczyna przypominać Skyrima i popylanie z buta w tempie żółwia przez pół mapy do jaskini po podpaskę NPCa... No i waypointy mimo wszystko trochę psują wczuwkę swoją sztucznością, mounty by wyglądały bardziej naturalnie - choćby zwykłe, kupowane u NPC za górkę złota konie.

Ja bym się tam na konie albo duże, śnieżne tygrysy nie obraził. Za bardzo mi to zaczyna przypominać Skyrima i popylanie z buta w tempie żółwia przez pół mapy do jaskini po podpaskę NPCa... No i waypointy mimo wszystko trochę psują wczuwkę swoją sztucznością, mounty by wyglądały bardziej naturalnie - choćby zwykłe, kupowane u NPC za górkę złota konie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZdeniO

Wiem, że tego nie rozumiesz i twoje pierwsze zdanie mi to dobitnie udowodniło. Tu nie chodzi o chwalenie się "mount'ami" na lewo i prawo tylko o to jaką rolę one pełnio w MMO. Wszelkiego rodzaju środki transportu w grze to nie tylko zabawki dla chwalipiętów, ale również część lore, a przynajmniej tak to tej porty to było - SWTOR: speeder'y, WoW: Tygrysy elfów lub smoki z Outland'ów, Age of Conan: Mamuty i wiele wiele innych przykładów. Mówisz, że GW2 to nie jest ordynarne MMO, czyżby? Co niby w, nim jest innego niż innych mmo? Muszę Ci chyba przypomnieć, że GW2 zostało przebudowane względem GW1 wzorując się na archetypie "typowych" MMO. Gdybyś to samo powiedział o GW1 to owszem, zgodził bym się, ale NIE, jeżeli chodzi o GW2.

Owszem, mamy "waypoint'y" jako środek szybkiego transportu - teleporty, pozornie przyjemne w użyciu i wygodne, ale, z drugiej strony odzierające gracza z przyjemności ponownej eksploracji terenu, dlaczego? Bo ludzie lubią ułatwienia i prędzej przeniosą się z jednego miasta do drugiego niż odbędą podróż przez te wszystkie ogromne i prześliczne tereny, które przecież zostały stworzone aby je podziwiać - taka jest rola otoczenia w grze, aby dawać graczowi przyjemność z obcowania z grą. "Waypoints" - to nic innego jak szybka droga do nudy i rutyny, która prędzej czy później sprawi, że ArenaNET będzie zmuszona coś z tym zrobić, bo nie znam MMO, w którym gracze nie podnieśli tarabanu o brak "mount'ów".

Reasumując "mount'y" w MMO odgrywają znaczącą rolę, pomagają wczuć się w grę i klimat, a przy okazji są dodatkową atrakcją, która urozmaica grę.

edit:

PS. Tera Online zutylizowała pomysł "waypoint'ów" i wcale to nie pomaga grze, a wręcz zajeżdża rutyną, czyli tym co dobija większość MMO.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie można by w drugą stronę - skasować waypointy :trollface: Weźmy taką Tibię - przez jakieś 8 lat obywała się bez mountów, bo wszyscy i tak musieli cisnąć z buta wszędzie, bo waypointy były tylko między miastami. Ale mimo wszystko, szkoda że nie będzie "koników" i innych zwierzaków do jeżdżenia, bo przy całym parciu na innowacyjność ArenaNET mogło zastosować system walki z wierzchowca (i spowodować plagę dragonów i innej kawalerii).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KewL - We wszystkich MMO przeważają mounty "szpanerskie", wciskane do gry na siłę, byle było ich więcej do wyboru. Lore, lore, racja... Ale ile np. Trolli w WoW jeździ na "rasowych" mountach? :P W każdym razie, dla mnie to naprawdę nie jest wielki minus. Mówisz, że to urozmaicenie - no nie wiem, może na początku. Świat w GW2 ma też nieco inną skalę - tu praktycznie nie ma "pustki", tu wszędzie coś jest. Nie ma tak, że przemierzasz równinę przez 3 minuty z buta i nic ciekawego się nie dzieje. Gdyby tak było - fakt, mounty by się przydały...

A w GW1 grałem, tam też brak mountów nie przeszkadzał. Ale ta gra to zupełnie inna bajka.

Gdzie powiedziałem, że GW2 to nie jest "ordynarne" MMO...? Tego słowa w ogóle nie uźyłem. To nie jest tradycyjne MMO (oparte na modelu WoW-a, tak jak np. oparty jest na nim TOR) - nie wyobrażam sobie, że ktoś może się nie zgodzić, bo to nawet nie jest opinia, tylko fakt. Ty tak na serio pytasz "co jest w nim innego"? :P Brak holy trinity, system walki wykorzystujący fizykę (cross-class combos), bardziej dynamiczny (uniki naprawdę mają znaczenie), inny system umiejętności, zupełnie inne spojrzenie na eksplorację podwodną, brak typowego endgame'u, brak grindowania sprzętu zarówno w PvE i PvP, WvsWvsW, brak systemu "many", downscaling, od pewnego momentu zdobycie każdego poziomu zajmuje tyle samo czasu... Faktycznie, w ogóle nie widać, że jest w Guild Wars 2 "coś innego" :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZdeniO

Więc, skoro obszary są "wypełnione" to, tym bardziej potrzebujemy środka transportu, który pomoże nam przemieszczać się terenie, gdzie bieganie zajmie trochę czasu. Gdyby tereny były "puste" i nie warte zwiedzania to nie potrzeba, by było dodatkowych środków transportu aby to miejsca odwiedzać :D Sam nieświadomie udowodniłeś lub jak, kto woli umocniłeś moją rację.

Poza tym ja nie mówię tutaj tak jak Ty z własnej perspektywy, tylko z perspektywy tego co się dzieje w każdym MMO i tego jak ludzie postrzegają "mount'y" w grze. Miałem do czynienia chyba z każdym mmo, poza tymi najbardziej niszowymi i w każdym dodatkowy środek transportu, który pozwalał na swobodę poruszania się był na plus. Poza tym, jeżeli społeczność GW2 zobaczy, że "teleporty" to nie ta droga to i tak wywrą swój wpływ na ArenaNET.

No właśnie GW1 to była inna bajka, tam nie było wielkiego świata do przemierzenia i teleporty miały sens.

Owszem, nie użyłeś, zapędziłem się trochę, chociaż i tak to niczego nie zmienia, bo GW2 jest właśnie typowym MMO i to co napisałem dalej ma zastosowanie w tej dyskusji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kewl

Imo trochę zbytnio rozczulasz się nad brakiem mountów. System dynamic eventów sprawia, że po prostu nie ma potrzeby szybkiego przemieszczania się między lokacjami, jadąc przez nie. W każdej lokacji co chwilę masz mnóstwo rzeczy do roboty i co chwilę sie zatrzymujesz. Naprawdę, nacieszysz się widokami i pięknymi krajobrazami każdej lokacji nie jeden raz, a to dzięki efektowi piramidy levelingu (poczytać o tym możesz na forum guildwars2guru.com w Tyrian Assembly, w odpowiednim temacie) poprzez downscaling. ANet wszystko dobrze przemyślało i naprawdę nie martwiłbym się o konsekwencję takich decyzji. Jestem bardziej niż pewien, że dyskutowali o tym niejednokrotnie i doszli do takiego rozwiązania nie bez powodu. GW2 zbytnio różni się od innych MMO, by oceniać takie rozwiązania z perspektywy tychże.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KewL

Mountów nie było w GW i nie będzie. Taka specyfika gry. Nie jest to rzecz, której wielu graczom będzie brakować, że tak powiem. Pamiętam jeszcze system tytułów z GW 1, gdzie jednym z nich był ,,Odkrywca świata", chyba trzeba było mieć 90% mapki z Nightfalla odkryte, co mi się udało, ale sporo się nachodziłem i nie załuję, bo ujrzałem wspaniałe rzeczy ;] Dla mnie mounty nie są potrzebne tak w GW 1, jak i GW 2. Po prostu patrząc na całą otoczkę nie widzisz potrzeby ich dodania ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Shaker

GW2 ma w ogóle inną strukturę i mechanikę świata niż GW1, GW1 zamknięty ciasny "świat" instancji, GW2 otwarty ogromny świat. To, że w GW1 nie ma środków transportu nie wynika z tego, że ich tam po prostu nie ma "bo taki jest ten świat", tylko z tego, że nie mają tam racji buty z powodów technicznych - nie ma, gdzie nimi jeździć.

Wracając do tematu...

Nie tylko ja twierdzę, że dodatkowe środki transportu w GW2 powinny się znaleźć i nie tylko z powodu takich jak szybsze przemieszczanie się, ale również z powodów takich jak, np: dodatkowy cel do osiągnięcia lub ogólnie jako jedno z doświadczeń w grze. W sieci można znaleźć sporo artykułów na ten temat, dobitnie uzasadniających ich obecność w grze. Nawet "Q&A" GW2 nie zaprzecza jednoznacznie, że w późniejszych etapach rozwoju gry "mount'y" mogą się pojawić.

Jedyne czego nie rozumiem to ten bezsensowny sprzeciw przeciwko "mount'om" w GW2, GW1 absolutnie nie jest tutaj powodem ani uzasadnieniem braku "mount'ów" w GW2, więc co? Zapewne, gdyby "mount'y" zostałe dodane to na pewno nikt, by nawet słowa nie powiedział teraz, więc mogę śmiało założyć, że ludzie sprzeciwiają się jedynie z zasady, bo "jaki naród, takie obyczaje", a ludzie lubią narzekać i się sprzeciwiać, chociaż dobrych powodów ku temu nie mają.

Tak czy owak, wszystko wyjdzie w praniu i mam nadzieję, że coś się zmieni w tym aspekcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Sprzeciw? Jaki sprzeciw, lol? To ty zacząłeś temat, że mounty powinny być - my tylko uzasadniamy, dlaczego według nas takiej potrzeby nie ma. Fajnie byłoby, gdyby później (w dodatkach? przyszłych patchach?) je dodali, ale wtedy musieliby zmienić cały system waypointów - bo obie rzeczy na raz byłyby zupełnie bezsensowne.

Powtarzam - świat i mechanika wydarzeń w grze jest tak rozplanowana, że mounty są po prostu niepotrzebne. Nikt z nas się im nie sprzeciwia, zawsze fajnie jak jest ten klimat podróżowania przez świat na własną rękę. Ale szczerze mówiąc, nie przejmuję się tym. Świat jest na tyle piękny, ciekawy i pełny "rzeczy do zrobienia", że naprawdę nie trzeba mnie przekonywać na siłę, bym go sobie zwiedzał pieszo. Wręcz przeciwnie - zrobię to z najwyższą przyjemnością.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wardi

Uzasadniasz dlaczego nie powinno czegoś być = sprzeciwiasz się istnieniu czegoś... lol.

Dlaczego system waypoint'ów i mount'ów na raz nie ma sensu, to tylko kwestia wielkości świata. W Tera Online jest zaimplementowany i działa jak złoto, każdy jest zadowolony, bo leniwy sobie przenosi się z wioski do wioski, etc., a ktoś bardziej wymagający podróżuje tradycyjnie przy okazji robiąc questy, znajdując ciekawe lokacje, etc.

Ps. Poza tym jedynym bezsensem na mój gust jest nie chcieć czegoś teraz, ale fajnie by było gdyby dali to w np: następnym dodatku... to juz kompletnie nie ma sensu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GW2 ma w ogóle inną strukturę i mechanikę świata niż GW1, GW1 zamknięty ciasny "świat" instancji, GW2 otwarty ogromny świat. To, że w GW1 nie ma środków transportu nie wynika z tego, że ich tam po prostu nie ma "bo taki jest ten świat", tylko z tego, że nie mają tam racji buty z powodów technicznych - nie ma, gdzie nimi jeździć.

Możnaby jeździć pomiędzy instancjami, co to za różnica? Tereny były na tyle rozległe, że spokojnie możnaby je przemierzać na mountcie.

Ja tylko mówie, że według mnie taki dodatek jest niepotrzebny. Za dużo jest do odkrycia w GW, by przemierzać krainę w szybszy sposób. W sumie na czym byś jeździł? Na charrach? Na swoim petcie?( ranger) Na golemie? GW nie zostało przygotowane pod ten grunt. Wprowadzenie wymyślnych mountów zepsułoby moim zdaniem klimat... No ale to moje zdanie!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy "teleporty" nie są bardziej abstrakcyjnym środkiem ogólnego transportu dla takiego MMO jak GW niżeli przemieszczanie się np: na niedźwiedziu? Jak już mówiłem, gdyby dali nam mount'y na dzień dobry to nikt by nawet słowa nie powiedział, zwłaszcza jak by poszedł hype po prasowych beta testach. Po prostu ludzie lubią narzekać, a jak już coś dostaną do się ślinią gapiąc się na monitory ;) Zresztą co ja się będę tutaj rozpisywał, ja chce mount'y zobaczyć, nie mam nic przeciwko nim, a jak komuś się ten pomysł nie podoba to może sobie pokrzyczeć w piwnicy na ścianę ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GW2 jest właśnie typowym MMO i to co napisałem dalej ma zastosowanie w tej dyskusji.

No comment. Oprawię to w ramki chyba :f

Ja nie narzekam, coś mylisz pojęcia. Mounty w grze by mi nie przeszkadzały absolutnie. Jeżeli pomyślę sobie "W sumie to nic takiego, że nie kupiłem PlayStation Vita, uważam, że nie jest to niezbędny gadżet dla gracza", to oznacza, że jestem przeciwnikiem tej konsolki? :P

Po prostu brak mountów nie wpłynie na mój odbiór gry, bo mam waypointy, tyle. Porozmieszczane w bardzo przemyślany sposób. Co innego, gdyby był tu system jak z WoW, gdzie mamy tylko Flight Masterów oddalonych od siebie całkiem znacząco.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam czy te 3 serwery wystarczą dla tylu osób, które zakupią grę. Spodziewam się wyniku ok. 10 mln osób, które zakupią grę. Raz zakupisz i masz pełen dostęp do gry, w odróżnieniu od tytułów f2p, oraz nie trzeba płacić miesięcznego abonamentu. Content jest spory oraz inny od tego co oferują inne podobne tytuły. Jest mmorpg, które ma szanse naprawdę stać się prawdziwym RPG. Piękne lokację, mnóstwo nieopowiedzianych do tej pory historii, stwórz swoją własną historię, prawdziwe pvp gdzie naprawdę można użyć cytatu "Dziel i rządź".

Kompletnie sfiksowałem na temat tej gry, już tylko parę dni i będzie można w końcu ją zamówić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wardi

Uzasadniasz dlaczego nie powinno czegoś być = sprzeciwiasz się istnieniu czegoś... lol.

Dlaczego system waypoint'ów i mount'ów na raz nie ma sensu, to tylko kwestia wielkości świata. W Tera Online jest zaimplementowany i działa jak złoto, każdy jest zadowolony, bo leniwy sobie przenosi się z wioski do wioski, etc., a ktoś bardziej wymagający podróżuje tradycyjnie przy okazji robiąc questy, znajdując ciekawe lokacje, etc.

Ps. Poza tym jedynym bezsensem na mój gust jest nie chcieć czegoś teraz, ale fajnie by było gdyby dali to w np: następnym dodatku... to juz kompletnie nie ma sensu.

Widzę, że zupełnie nie pojmujesz, o co mi (nam) chodzi. ABSOLUTNIE NIKT nie powiedział, że mountów nie powinno być i że ich nie chcemy. Po prostu zupełnie nie przeszkadza nam, że ich nie ma, nie są nam bardzo potrzebne. Oczywiście, że fajnie byłoby pojeździć na czymś fajnym, ale GW2 tego po prostu nie potrzebuje i sam się o tym przekonasz.

I nie powiedziałem, że mounty teraz są bezsensem, a w przyszłych patchach byłyby OK. Zupełnie nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Chodzi o to, że skoro nie wprowadzają ich teraz, to może wprowadzą później, byłoby fajnie gdyby tak zrobili, chociaż tak jak powiedziałem - niezbyt mi na tym zależy. Co nie znaczy, że ich nie chcę, że mówię, że ich nie powinno być. To jest coś zupełnie innego...

Co do mountów i waypointów na raz... Myślisz, że ktoś będzie na siłę jeździł 30 minut na wierzchowcach ze świadomością, że może się dostać do celu, teleportując się tam w sekundę? Dobre, lol.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się zastanawiam czy te 3 serwery wystarczą dla tylu osób, które zakupią grę.

Um... Serwerów będzie więcej, pewnie kilkadziesiąt na całym świecie :P Po 3 serwery będą walczyć w bitwach WvsW, ale to nie znaczy, że 3 będą w ogóle :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wardi

Wiesz jak chcesz być zrozumiały to trzymaj się tej części dyskusji, która jest między mną a Tobą, a nie wypowiadasz się w imieniu innych. ok... pal?

@ZdeniO

Jak chcesz możesz oprawić w ramki mi tam lotto, pozostaje, natomiast fakt, że GW2 pomimo tego całego hype'u jest dość tradycyjne w swoich założeniach jak i mechanice. W końcu zostało przebudowane w oparciu o typowy model MMO co jest niepodważalnym faktem, a większość pomysłów została zapożyczona ze starszych MMO, np: Battleground'y z WoW'a, walki między serwerami vide Rift, już nie wspominając o standardowych mechanizmach jak wysoko levelowe postacie, krafting zrobiony na modłę tego co zapoczątkował WoW, itd. Jedyna rzecz, która tak naprawdę odróżnia GW2 od reszty to mechanika walki-skille-ich ilość, chociaż i w tym Koreańczycy byli pierwsi robiąc MMO, w których 6 skilli ofensywnych to był max. i trzeba było główkować jak to zutylizować. GW2 wyróżnia się tylko dzięki kilku smaczkom, które zostały przeniesione z GW1 i ulepszone i to w sumie wszystko, co wyróżnia GW2 od "standardu" MMO. Chociaż jak chcesz to może mi pokazać, że jest, inaczej :teehee:'

Anyway...

Powtórzę się jeszcze raz bo najwidoczniej niektórzy nie potrafią zaakceptować pewnych rzeczy. Mounty mają rację buty, były by użyteczne, a nawet mogą się pojawić, jeżeli tak się stanie to będzie naprawdę świetnie, jeżeli nie... cóż, trudno się mówi trzeba kupić sobie "naje" do biegania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mounty

Nie ma ich? Nie zamierzam specjalnie narzekać ze względu na pokazywany w wielu filmikach system waypointów a jeśli by były? Tak samo, zadziałała by zasada, że ludzie korzystają z tego co jest jak było to w przypadku takiego Obliviona chociażby i szybkiej podróży, na którą trochę osób narzekało, ale korzystali chyba wszyscy ;p To co zrobią autorzy zależy od nich, czy planują wprowadzić mouty, w którymś z kolei patchu czy też nie sądząc, że na tak duży teren system dostępny przy premierze gry okaże się wystarczający :)

Ja się zastanawiam czy te 3 serwery wystarczą dla tylu osób, które zakupią grę. Spodziewam się wyniku ok. 10 mln osób, które zakupią grę. Raz zakupisz i masz pełen dostęp do gry
Heh, obstawiam, że jednak serwerów będzie trochę więcej, ale IMO wszystko zależy od wyników sprzedaży ;) Wydaje mi się, że ArenaNET będzie chciało uniknąć sytuacji, w której jakiś spory obszar gry jest po prostu pusty, bo znaczna część serwera siedzi właśnie na jakimś epickim dynamic evencie a my zwiedzamy opustoszałe miasto przykładowo...
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Black Shadow

Właśnie to mnie martwi, że waypoint'y wprowadzą rutynę i nudę w sposób przemieszczania się. Tera Online ma wapoint'y i mount'y, po kilku CBT nie chce mi się nawet tykać tych pierwszych poza miastami, bo to po prostu zabiera dużo frajdy z gry ;/ ArenaNET nie zaprzeczyła jednoznacznie istnieniu mountów w grze, a jedynie powiedzieli, że nie będzie ich w początkowym etami gry, co w sumie jest rozsądnym krokiem, bo nie wiadomo jak ludzie zareagują i jak waypointy się sprawdzą na dłuższą metę. No cóż, pożyjemy, zobaczymy :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO mounty zepsuły by tylko klimat.

Popielce na mountach? Raczej niezbyt.

Asurzy/Asurowie? Tylko golemy a to podobno ma być zdolność rasowa.

Nornowie, mogliby jeździć na niedźwiedziach, ale podobno mają mieć możliwość zamiany więc po co..

Sylvari-OK. tu mogłoby być kilka "drzewcokoni" i innych takich.

Człowiek-standard.

Więc po co te mounty?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up

Właśnie, jedynie sylvari i ludzie nadają się na typowe mounty. Ewentualnie asury, one przecież też mogą dosiąść coś mniejszego. Norn nie dosiądzie niedźwiedzia, są zbyt związani z duchami natury by wykorzystywać je do jeździectwa. Charry - oczywistość. Ale jest rozwiązanie - nornowie mogą zmieniać się w formę, która będzie zastępowała mounta (a'la Travel Form druida z WoW, ale prędkość równa prędkości mountów innych ras), a charry mogą po prostu szybciej biec (a'la worgeni z WoW). Ale to takie na siłę, dla mnie mounty nie są aż tak potrzebne, GW2 ma i tak mnóstwo do zaoferowania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gusta gustami, a prawda jest taka, że na "konia" posadzisz co chcesz, jedni widzą postacie z GW na mount'ach, a inni nie. Swoją drogą, nie wiem, co ma zmiana postaci używana przez Norn do mount'ów, skoro już WoW udowodnił, że postać może się w "coś" zmieniać i nadal ujeżdżać mount'a zachowując sens całości. Problem w tym, że ludzie patrzą na GW2 przez pryzmat GW1, a to nie ma sensu, bo GW2 jest po prostu inne, a tereny do przebycia ogromne. System waypoint'ów jest łatwy i przyjemny dla typowego lenia, a dla tych, którzy lubią podróżować po świecie gry będą przeklinać ten system. Sam na własnej skórze przekonałem się, jak drętwy i płytki jest system waypoint'ów i wolał był, gdyby GW2 w ogóle go nie miało, a gracze podróżowali w bardziej tradycyjny sposób.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...