Dyskusje o sesji w świecie Zewu Cthulhu

[nerf0]

Wierzę w ciebie proud. XD

Wiedz tylko, że miałem jakiś cel w tym pozostawieniu cię na ulicy. Chciałem dać ci więcej czasu na zastanowienie się co dalej zrobić (bo masz jeszcze pewną furtkę, ale chyba jej nie zauważasz ).

[nerf0]

Od dzisiaj chciałbym trochę przemodelować styl prowadzenia sesyjnych dyskusji, na taki, który ongiś prowadziłem przy rozpoczęciu reklamy BUA, i który zdaje się stał się przyczynkiem otwarcia Hożego Jesiotra. Ot, taki mały eksperyment, który nie powinien nikomu przeszkadzać, a może się spodoba. Tak więc, zdaje się, że trzeba odrobinę zmienić dekoracje.

Ovren odwrócił się od zalewanego deszczem okna, i rozpostarłszy ramiona, zamaszystym gestem ogarnął skąpany w półmroku salonik.

- Antony, Bill, James, witajcie, witajcie w moich skromnych progach. Mam nadzieję, że podróż do Salem nie okazała się zbyt męcząca? Ta pogoda musiała dać wam nieco w kość, ale podobno w Arkham jest jeszcze gorzej. Można by pomyśleć, że Bóg szykuje nam kolejny potop.

Mówiąc to ruszył ku nim mijając stojący na środku stolik, i okalające go fotele o wysokich, miękkich oparciach. Uścisnął gościom dłonie i wskazał gdzie mogą usiąść, sam zaś zajął się rozlewaniem whisky do kieliszków, po czym dołączył do przybyłych.

- Wybaczcie, że oświetlam dom jedynie świecami, ale burza musiała zerwać linie i nie mam prądu. Myślę jednak, że nie powinno wam to nazbyt przeszkadzać, może nawet okaże się to okolicznością sprzyjającą. W końcu cóż za sens jest opowiadać sobie straszne historie, gdy za oknem nie huczą pioruny, a w ciepłym suchym domu każdy kąt jest dobrze oświetlony?

Na twarzy Ovrena pojawił się nikły uśmiech, gdy uniósł swą szklankę w geście toastu.

- Za was panowie. Oby wam los sprzyjał ? po czym upił łyk rozgrzewającego trunku.

[Black Shadow]

Jestem na nie. Sorry, od tego jest Karczma i dla mnie tylko to, a ja w obecnej sytuacji gdy wracam z wykładów czasami a nawet zakładam, że często nie będę chciał dochodzić do tego co autor miał na myśli (wystarczyć mi będą teksty antycznych filozofów). Ważna jest treść, nie forma ;] Mym skromnym zdaniem oczywiście.

[Shaker]

Powiem tak... Bardziej bym taki system widział w sesji fantasy niż tutaj ;] Hoży Jesiotr to dyskusje ogólne, więc tam piszemy dosłownie co chcemy i jak chcemy =D Dyskusje powinny być czytelne i proste, chyba że robimy drugą ,,sesję dyskusyjną".

[nerf0]

Szkoooda. No ale cóż, jesteście w większości.

[Black Shadow]

Yoh nerv0 - chciałbym zarzucić propozycją aby zrobić odpis bez postaci prouda, któryż to sam zniknął 21 listopada w niewyjaśnionych okolicznościach oraz nie wrócił do tego czasu. Sesja niepotrzebnie stoi a wcześniej nie było problemu, żeby robić odpisy chociażby tylko dla mnie ;P Po prostu chcę wskrzeszenia tej sesji.

[nerf0]

Spokojnie. Ostatnio byłem trochę zajęty innymi rzeczami, poza tym czekałem tylko aż coś się ruszy w sesji HP, bo teraz mogę przygotowywać odpisy równocześnie. Jutro już ruszymy. A Proud pewnie prędzej, czy później znów wróci do żywych

[MarcinCthulhu]

Jakby odbywała się jakaś ciekawa sesja Zew Cthulhu to jestem chętny na wzięcie udziału w wyżej wymienionym a tak serio to jakby była sesja i byście potrzebowali gracza (gram od roku ale tylko jako MG, więc jestem chętny wziąść udział jako badacz tajemnic) to poproszę PM

[nerf0]

Chciałbym powitać w teamie nowego gracza (Marcina, @up ), który przejmie postać FrankaSlade. Pewnie powinienem napisać coś więcej, ale jakoś brak mi weny.

[MarcinCthulhu]

Wi-wi-witam, t-t-t-to ja <skromnie> będę uczestniczył z Wami w sesji

[nerf0]

Tak dla ścisłości, Frank Slade to był nick gracza, a nie imię prowadzonej postaci. Ta nazywa się Steven Crane.

[MarcinCthulhu]

Ha! Rzeczywiście sorry spieszyłem się pisząc posta i nawet wiedziałem o co mi chodziło ale źle napisałem głównie dlatego że czytałem ostatni post FrankaSlade'a i jakoś tak dobra, następnym razem już będzie OK

[Shaker]

@nerv0

What is going on? Czemu sesja się tak zastała Powiadom nas o tym, czemu jeśli możesz... bo mam głód sesyjny i Danone mi nie pomoże.