Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

CDA 02/2010

Polecane posty

Czemu nie ma konfiguratora live?

Jest, ale w tym numerze przy niewielu recenzjach - tak wyszlo z roznych powodow.

Gamewalkera?

Gamewalkerowe ramki beda umieszczane przy wazniejszych recenzjach.

Magazynu?

Nie cieszyl sie zbytnia popularnoscia, wiec zostal usuniety.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amnie obecność recenzji gier konsolowych akurat nie przeszkadza, mimo iż sam takowej nie posiadam. Po prostu lubię czytać Wasze recenzje nawet jesli nie zagram w daną grę (proc. 2Ghz jeden rdzeń, grafika 128Mb shader model 2.0, 756Mb RAM DDR1 itd). Recki są ciekawe, dobrze napisane - lubię je czytać. "Jadę" wszystkie jak leci, a czy gra jest na PC czy PS3 to co to za różnica?

Czemu nie ma konfiguratora live? Gamewalkera? Wstępniaka?

Gamewalker jest - ale niestety trochę inny niż kiedyś. Konfigurator - bo kiedyś pisali w CDA, że czasem go nie ma, bo dostaje się tylko jedną kopię gry i nie można jej przetestować na innych konfiguracjach. Może dlatego. Wstępniak - co za spostrzegawczość!

@up - wyprzedziłeś mnie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie Redaktorze Smuggler.

Jeśli chodzi o papier ,to wyraziłem o nim swoją opinię.Nie napisałem,że chcę powrotu "starego papieru".Zauważyłem tylko,że nastąpiła zmiana i to w/g mnie na minus.Rozumiem,że zmiana ma podłoże ekonomiczne. I to tyle.

Brak wstępniaka zauważyłem w grudniu ,a nie po trzech miesiącach.Z mojego postu jasno to wynika.

Czy ja napisałem ,że wyniesienie zawartości płyty na koniec wpływa na sens całego pisma??? Nie.Po prostu mi się to nie podoba.

Jeśli chodzi o GW to z pewnością poszukam odpowiedzi na te pytania.Wcale ich nie oczekiwałem od nikogo pisząc mój post.

O recenzjach gier na konsole wyraziłem się jasno-dla mnie są nie do zaakceptowania w takiej ilości .

Starsi gracze....Jesli o nich chodzi to ja odniosłem się do starszych pecetowców a nie do starszych graczy ogólnie .Skąd ja mam niby wiedzieć ,czy starsi gracze nie mają konsole?Nie prowadzę żadnych badań.Może i mają.A jeśli nawet mają ,to nie sądzę aby kupili CDA dla 10 stron recenzji gier na konsole.Ale mogę się mylić ..przecież jestem tylko człowiekiem....

Uważam,że to pismo było rdzennie pecetowe.Co z tego,że 80% gier z ostatnich lat recenzowanych w CDA było również na konsole?Przecież recenzowaliście wersje na PC.Mam nadzieję jednak,że się mylę w tym,że pecetowiec nigdy nie zobaczy gier recenzowanych na konsole w CDA.Przecież na konsolach są perełki i sam bym chętnie je zobaczył na piecu.Odrębną sprawą jest jednak jakość konwersji.

Nie.Nie czytałem 100% CDA.Nikt zapewne tego nie robi i nie widzę w tym nic dziwnego.

Reklamy...Tak wiem,ze było ich więcej ale wiem też ,że one być muszą i z nich jednak czasem coś wynosiłem.

Jeśli chodzi o dział "NL" to przyznaję się do pomyłki.Ilość stron się nie zmieniła.To jedyne co się w tym dziale nie zmieniło.

Szanowny Panie Redaktorze....Ja nie histeryzuję,nie marudzę i niczego nie będę wyrywał z pisma.Może i nie jestem obiektywny..trudno.Chciałbym jednak zaznaczyć,że nie chwalę się kilkunastoletnią znajomością pisma.Mogłem to robić znacznie wcześniej i przy każdej okazji o tym mówić na tym forum,a przecież to dopiero mój drugi post tutaj.Zupełnie mi nie zależy na takich przechwałkach.

NIech Pan mi tu nie mówi,że zmiany w piśmie są kosmetyczne.W moim odczuciu są to poważne zmiany i one mi się nie podobają,ale jakie by one nie były nie wzbudzą we mnie pogardy!!!! Dlaczego to tak zostało odebrane???? Przecież włożyliście w ten numer tak samo dużo wysiłku i zapewne serca jak w każdy poprzedni i to doceniam.To owoc Waszej pracy,który jednak nie przypadł mi do gustu.

W swoim poprzednim poście wyraziłem osobistą opinię na temat zmian jakie zaszły w CDA.Nie chciałem jednak nikogo obrażać ani nikim wzgardzić i jestem zaskoczony,ze tak to zostało odebrane.

Zmiany są potrzebne ,ale wydaje mi się,ze poszły w złym kierunku.Mam prawo do wyrażania swoich opinii ale też nikt nie musi się z nimi zgadzać.Nie mam zamiaru przyklaskiwać wszystkim zmianom,bo nie wszystko co nowe jest lepsze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zarzutow ze pismo robi sie konsolowe... Hmm... Sa ludzie (znaczy ja), ktorzy majac commodore kupowali secret service zeby po prostu poczytac o nowosciach. Pozniej majac slaaaabego pcta, kupowalem cdaction zeby poczytac o czym sobie pogram za 4 lata jak podrasuje komputer. Po prostu sa ludzie ktorzy lubia czytac dobre recenzje, o dobrych grach (z nadzieja ze kiedys konsola sie pojawi moze).

Jakby nie patrzec, zestaw pc+konsola to jest standard na swiecie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zmiany, zmiany, zmiany..." no, nie da się ukryć, te są znaczące, a czy dobre? No jak dla mnie wyszło całkiem zgrabnie, ale od czego by tu zacząć. Można najpierw od tego, że faktycznie CDA wygląda teraz zdecydowanie ładniej niż przedtem, wszystko wydaje się jakoś tak lepiej rozmieszczone i to wcale nie tak, że wszystko jest sterylne i od linijki, bardziej nazwałbym to uporządkowanym chaosem (znaczy wygląda tak jak mój pokój... chociaż nie, to może jednak nie był dobry przykład XD). Kolejny plus to rozwinięte Info.

Dział W produkcji, bety itd. dramatycznych zmian jakoś nie widzę, ot jak było tak jest dalej.

Co do zmiany statusu GW, a tak statusu bo w końcu GW nie zniknął tylko zmienił swój sposób istnienia. To, że rameczki pojawiają się teraz na tych samych stronach co recenzja to dla mnie duży plus bo i tak zawsze je czytałem dopiero po recenzji, z drugiej strony minus za to że nie ma takiej ramki przy każdej recenzji. Brak felietonów... to jest jedyne co boli, bo faktycznie fajnie się je czytało, no ale na 4 stronie pisało, że się będą pojawiać tyle, że w innych działach. Co prawda w tym numerze nie zauważyłem żadnego, ale mam nadzieję, że to tylko z powodu ogólnego urwania głowy i braku czasu wynikłego z wprowadzania zmian, dlatego jak się felietony na nowo pojawią to plus jak znikną to minus.

Recenzje, jak mi się podobały tak się podobają dalej, więc na co narzekać? ;)

A teraz to co całkiem sporo ludzi uważa za grzech nie do wybaczenia, istną zbrodnię przeciwko ludzkości... 10 stron recenzji gier NIE na PCty!!! I tutaj w sumie nie wiem o co tyle hałasu, mi tam nie przeszkadza poczytać o tym co słychać wśród konsol, a i żeby nie było, żem jest ukryty konsolowiec to powiem, że u mnie konsol w domku brak (chociaż chciałbym mieć ^^') To prawda, że w CDA dominują kompy (i mam nadzieję, że to się nie zmieni), ale przecież główną ideą istnienia CDA jest to, że jest magazynem dla GRACZY. A przecież konsolowiec to też gracz, zresztą wielu i tak posiada zarówno PCta i konsolę, w końcu w niektóre gry gra się lepiej na padzie niż na klawiaturze i na odwrót (i to wcale nie dlatego, że sterowanie było odgórnie projektowane pod pada). No a jak ktoś i tak mimo wszystko uważa, że to marnowanie stron, to ja wolę by na tych cennych stronach były recki najlepszych gier konsolowych niż jakichś kaszanek komputerowych ze średnią ocen 2.

Zmiany w Na Luzie mi nie przeszkadzają. Zawartość Publicystyki, jak by nie patrzeć częściowo zmienia się co miesiąc. Co prawda żal (_|_) ściska, gdy widzę skurczone AR, ale na to chyba nic poradzić się nie dało ^^' .

No i to było wszystko, jak dla mnie zmiany wyszły na dobre, teraz pozostaje tylko życzyć dalszego dążenia do doskonałości XP

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie krzyczeć, tupać nogami, straszyć i szantażować. To nic nie da.

Jak niegdyś masowa panika i wrzaski za usunięciem śledzika na nk :laugh:

Domyślam się, że przygotowanie tych wszystkich zmian kosztowało(również dosłownie) zbyt dużo czasu i wysiłku- aby można z tego w jeden miesiąc zrezygnować.

Jak do każdej zmiany wszyscy się przyzwyczają. Szybko zapomnicie o buntowniczych nastrojach.

No chyba że ktoś się tam kiedyś we Wrocławiu opamięta i wtedy rychło wróci w Glorii i Chwale, NOWY i ULEPSZONY stary dobry Gamewalker :happy:

Odnoszę wrażenie(a możliwe, że ktoś już wcześniej to zauważył- z lenistwa nie sprawdzam) że CDA staje się coraz mniej... niszowe? elitarne? Kiedyś częste były nawiązania do starych gier i jakiś wydarzeń growych-i-nie-tylko z przeszłości. Jakieś nawiązania do tekstów z Monty Pythona etc. Teraz tego jakby braknie. Tekst zdaje mi się ..... spłycony? Nawet po zarzuceniu jakiegoś angielskiego określenia autor śpieszy szybciutko z wyjaśnieniem w nawiasie. Może po prostu przyzwyczaiłem się do Waszego stylu, ale w tekstach rzadziej "zaskakujecie", rzadziej puszczacie oko do czytelnika :wink: Wasze recenzje są bardziej suche i zbyt rzeczowe. Ale to jedynie moje spostrzeżenia, może ktoś zechce powiedzieć jak to widzi? Niemniej wciąż pozostaje stałym czytelnikiem ;D

Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może CDA stosuje ten sam "chwyt" podniesienia ogólnonarodowego buntu i ciągnącego się za tym wzrostu zainteresowania pismem, jak NK przy Śledziku? Oby nie ;)

Muszę przyznać jednak, że artykuły w tym nr są bardzo ciekawe. Niestety, dla mnie tylko one :-(

Także żałuję, że nie ma Magazynu. Nie interesuję się na codzień filmem, czy książką, dlatego comiesięczna dawka informacji na ten temat na pewno pomagała mi zaczerpnąć nieco informacji z tych dziedzin.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnoszę wrażenie(a możliwe, że ktoś już wcześniej to zauważył- z lenistwa nie sprawdzam) że CDA staje się coraz mniej... niszowe? elitarne?

Litosci, CDA nigdy ni bylo ani niszowe, ani elitarne, tylko masowe...

Kiedyś częste były nawiązania do starych gier i jakiś wydarzeń growych-i-nie-tylko z przeszłości. Jakieś nawiązania do tekstów z Monty Pythona etc. Teraz tego jakby braknie. Tekst zdaje mi się ..... spłycony? Nawet po zarzuceniu jakiegoś angielskiego określenia autor śpieszy szybciutko z wyjaśnieniem w nawiasie.

Jakies przyklady? :ohmy:

Może po prostu przyzwyczaiłem się do Waszego stylu, ale w tekstach rzadziej "zaskakujecie", rzadziej puszczacie oko do czytelnika :wink: D

Moze akurat taki czas i nie za wiele gier, gdzie mozna rozwiznac skrzydla, bo nie zmienilismy stylu...

M

Także żałuję, że nie ma Magazynu. Nie interesuję się na codzień filmem, czy książką, dlatego comiesięczna dawka informacji na ten temat na pewno pomagała mi zaczerpnąć nieco informacji z tych dziedzin.

Jak wam bedzie zalezec bardzo, to mozemy go robic w Necie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyznać jednak, że artykuły w tym nr są bardzo ciekawe. Niestety, dla mnie tylko one :-(

"Tylko"? A to przypadkiem nie jest w czasopismie najwazniejsze?

Sory, za nie sprecyzowanie postu. Chodziło mi wyłącznie o publicystykę. Wprawdzie oprócz "Społeczności w Sieci", ale generalnie jest ok :-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A będzie dostępna też w sklepach wersja 3D "Avatar'a"? Skąd można wziąć okulary?

Przeczytaj akapit pod śródtytułem "Drogie 3D" w tekście Qn'ika. Tam jest wyłuszczone jest wszystko, co trzeba posiadać, by móc zagrać w Avatara w 3D (to jest ta sama gra, co z recenzji w numerze 01/09). Jak wpiszesz nazwę zestawu (3D Vision) w porównywarkę cen, powinien ci wyskoczyć co najmniej jeden sklep, który to sprzedaje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że artykuł mający godzić konsolowców i pecetowców zaczyna się tak, jakby to tylko ci drudzy byli źli, nietolerancyjni i bojowi, a konsolowcy to takie biedne, nierozumiane myszki. Sorry Hut, ale nawet na tym forum było już dwóch panów od konsol, którzy przodowali w prowokowaniu do wojenki. Ale mniejsza o to. Chodzi o to, że kiedyś też sądziłem, że wojna platform to tylko nasza domena, na zachodzie leją, bo mają mocne PC i konsole w większości domów. niestety, tak dobrze nie ma. Na IGN pamiętam artykuł "Top 10 gier Blizzarda". Naturalnie na liście same tytuły pecetowe, a w komentarzach płacze, że pominięto "ważne gry z konsol i w ogóle cały artykuł to ratowanie zdychającej części pecetowej serwisu". Wojenki są i tam jak widać, po prostu my mamy swoje bagienko i nie widzimy, co się dzieje w innych.

A co do połączenia Eve Online i Dust: akurat grający w tą pierwszą grę mocno się obawiają, co z tego będzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o artykuł mający godzić pecetowców i brać konsolową to mam podobne odczucia do tych Demilisz'a. Dla mnie ten tekst powinien wyglądać inaczej, a przynajmniej inaczej się zaczynać.

Co do zmiany profilu CDP to powiem jedno... dawno mnie tak coś nie zniesmaczyło, a grymas na mojej twarzy spowodowany wielkim napisem na folii że oto moje kochane CDA ma zamiar bliżej spoufalić się z konsolami mało nie przyprawił biednej pani sprzedawczyni o zawał serca.

Teraz kieruje pytanie do ludzi odpowiedzialnych za te zmiany, zakładając że ktokolwiek taki kiedykolwiek to przeczyta: Po co to? Po co do świetnego magazynu o grach PC doklejać na siłę artykuły o pozycjach konsolowych? Szczerze powiedziawszy ja jako człowiek który kupuje CDA od 13 lat poczułem się jakbym dostał po twarzy, nie pisałem nic gdy w magazynie pojawił się bardzo mały kącik zajmujący się grami konsolowymi mimo że uważałem, że można te strony poświęcić na coś o wiele ciekawszego, ale teraz? Recenzja army of two? 3 strony na Bayonette? W sumie mamy minimum 10stron, na których mogłyby się pojawić np jakieś steamowe perełki, ew coraz lepsza publicystyka, a tak? Mamy kilka kartek bez sensu, które nie dość że nic nie dają to jeszcze psują krew.

Jestem przeciwny wywoływaniem wojen pomiędzy użytkownikami różnych platform, uważam że każdy gracz ma prawo do tego aby wybrać czy woli swój wolny czas spędzić przy konsoli czy poczciwym blaszaku i innym absolutnie nic do tego. Ja korzystając z tego prawa wybrałem PC, gram i interesuje się tematem, kupuje CDA uważając je za takiego polskiego "PC Gamera" a tu raptem... klops. Ciekaw jestem czemu redaktorzy pism takich jak PSC extrem albo NEO+ nie wpadli na genialny pomysł zadrukowania przysłowiowych 10 kartek recenzjami gier na PC? Moze dlatego, że zauważyli coś co najwidoczniej umknęło redaktorom CDA? Ze jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego? Że rozdrabnianie się na miliony różnych tematów jeszcze nigdy nie wyszło nikomu na dobre? Że rynek gier jest zbyt obszerny aby na 130 stronach miesięcznie napisać tyle aby zadowolić graczy grających na wszystkich platformach? Oraz oczywiście to ze takie posunięcie może zniechęcić tylko tych, którzy z magazynem są od lat a bardzo wątpliwe jest aby na ich miejsce przeszli nowi przyciągnięci nową formą.

Nie myślałem, że kiedyś to powiem ale na dzień dzisiejszy niesmak, który czuje spowolni zapewne to jak szybko będę sięgał po portfel gdy na półce sklepowej pojawi się nowe CDA, miejmy nadzieję, że ten stan będzie tylko przejściowy. Takiej przejściowości życzę też obecnej formie magazynu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest mój pierwszy post na forum CDA piszę go w związku z tzw. recenzją Mass Effect 2 gra dostała od was 10/10 fajnie i ogólnie super że mam zamówioną w pre-orderze, ale nie mogę nazwać wasze recenzji rzetelną widziałem tam co najmniej dwa poważne błędy które wskazują że albo recenzent w nią po prostu tylko grał, ale nie recenzował.

1. Feralny FPS to skrót od First Person Shooter czy wy nie macie tam korektorów który sprawdzają tekst ludzie tam po screenach widać że to TPS jak już.

2. Jeszcze większy błąd który wnioskuje o braku grania z uwagą jest to że w Mass Effect 2 nie dostajemy punktów doświadczenia za przeciwników nie wiem może włączyłeś sobie Mass Effect jedne w przerwach żeby porównać zmiany, ale to i tak by tego nie tłumaczyło.

To by było na tyle jeżeli chodzi o recenzję ME 2 w sumię chciałbym wspomnieć jeszcze o recenzji Dragon Age 8+/10 mogłeś jeszcze wspomnieć szkoda że to nie shooter, a wystarczyło napisać na końcu recenzji że jeżeli jesteś się fanem dawnych RPG można, a nawet powinno się dodać 1 punkt do oceny. (Bo zauważyłem że obie gry recenzowała ta sama osoba tak na marginesie)

To na tyle czytam wasze czasopismo od wielu lat bodajże od numeru 7/97 i życzę wam jeszcze żebyście mieli jeszcze z 200 numerów, ale czasami przydałoby się robić recenzję z uwagą, a nie chwalić pierwsi w Polsce recenzujemy ME 2 najlepszego FPS w RPG.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Feralny FPS to skrót od First Person Shooter czy wy nie macie tam korektorów który sprawdzają tekst ludzie tam po screenach widać że to TPS jak już.

Gdyby nie to że redakcja przyznała się do błędu i za niego przeprosiła, do tego pomijając że cytat o FPSie wykorzystało EA w reklamie, to masz rację :) A pomylić się chyba każdy może, nieprawdaż?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz gdyby to był jeden błąd to rozumiem, ale recenzja miała oprócz tego co napisałem kilka mniejszych błędów o których pisać nie będę żeby się nie czepiać jak Allor do Dragon Age: Origins. Wiem że się przyznali chwała im za to, ale wyboru to też nie mieli dużego:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,

Chciałem podzielić się moimi wrażeniami z nowego numeru CDA, a dokładniej zmianami jakie w nim zaszły i nie tylko.

Gwoli wyjaśnień, jestem starym graczem, zaczynałem jeszcze od pierwszego Top Secret'u i Secret Service'ów (które oba posiadam wszystkie numery - nawet pierwszy TS dodawany jako dodatek do pisma podajże Commodore, czy jakoś tak). Tamte pisma podobały mi się ze względu na styl pisanych tam recenzji, często ciętych ale bardzo rzetelnych. Przez długi czas kupując te pisma, nie posiadałem maszyn na których chodziły ówczesne gry, ale bardzo lubiłem czytać tamte recenzje (gdy już było mnie stać na np. PC wracałem do tamtych starych gier :).

CDA kupuje mniej więcej od końcówki życia redakcyjnego SS'a, ale bardzo okazjonalnie, wraz ze śmiercią tamtego pisma, jakoś mniej ciągnęło mnie do prasy o grach (informacje zacząłem czerpać z internetu) i zresztą CDA nie podchodziło mi pod względem właśnie stylu pisania (kupowałem je ze względu na Cover CD). To nie znaczy, że go nie czytałem, uważam, żeby o czymś móc wyrażać opinie, trzeba mieć pojęcie o czym się mówi, dlatego też czytałem CDA.

Muszę się przyznać, że jak wszystko i CDA ewoluowało przez te wszystkie lata, a moja opinia o tym piśmie ewoluowała wraz z mijaniem lat.

Jestem świeżo po lekturze lutowego pisma i sądzę, że powrócę do czasów w których co miesiąc w moim domu gościło jakieś pismo o grach komputerowych. Bardzo spodobał mi się styl artykułów i recenzji, skład magazynu dzięki nowemu układowi artykułów, również zyskał dużego plusa w moich oczach (w porównaniu do pisma z przed kilku miesięcy), a muszę się przyznać, że z zawodu (a raczej jest to jeden z wielu wykonywanych przeze mnie zawodów) jestem specjalistą od składu tekstu (oprócz wykładów dla studentów z tego zakresu, zajmuje się zleceniami o tym charakterze.

Ale wracając do tematu, jest kilka merytorycznych błędów w samej konstrukcji poszczególnych artykułów, przez co mogą się one stać mało czytelne lub też uwypuklane jest nie to co trzeba, ale pismo trzyma bardzo jakość, a przede wszystkim idzie w dobrą stronę.

Co do ocen i widzę nie każdemu podobającej się oceny ME2, ja staram się do tego podchodzić jak do indywidualnej oceny redaktora, ale właśnie takie elementy jak GW, zawierające opinie innych redaktorów pisma, często nie pokrywających się ze sobą, tworzą ciekawą całość, ukazując troszkę większe spektrum opinii na temat danej gry.

Chciałbym się odnieść także do opisów gier czysto konsolowych. Od zawsze, od kiedy istniały pisma o grach w Polsce, istniały w nich większe lub mniejsze bloki o grach konsolowych, pozwalało to na zobaczenie co tak naprawdę dzieje się w świecie graczy do których gracze PC nie mieli bądź nie chcieli mieć dostępu. To że akurat w aktualnym numerze jest ich więcej niż normalnie, nic nie znaczy, a dopiero przyszłe numery pokażą w jaką stronę będzie szło pismo.

Osobiście chciałbym bardzo pogratulować redaktorom i osobom współpracującym, tworzącym pismo CDA, daliście mi coś co myślałem, że się już nie powtórzy, a mianowicie powrót do czasów młodości, gdzie pismo kupowało się dla zawartości, a nie ponieważ dodawane jest do niego CD.

PS.

Bardzo przepraszam za przydługą treść posta, i zapomniałem dopisać bardzo podobają mi się zabawne podpisy pod screenami gier, to także jest stara szkoła, rozpoczęta przez Top Secret :)

Mam nadzieje, że pismo będzie się rozwijać dalej w dobrym kierunku, rzetelnego i bardzo ciekawego pisma o grach (nie koniecznie z wyłącznością na komputery PC).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym się odnieść także do opisów gier czysto konsolowych. Od zawsze, od kiedy istniały pisma o grach w Polsce, istniały w nich większe lub mniejsze bloki o grach konsolowych, pozwalało to na zobaczenie co tak naprawdę dzieje się w świecie graczy do których gracze PC nie mieli bądź nie chcieli mieć dostępu. To że akurat w aktualnym numerze jest ich więcej niż normalnie, nic nie znaczy, a dopiero przyszłe numery pokażą w jaką stronę będzie szło pismo.

Akurat fakt, że CDA się oficjalnie reklamuje, jako pismo o PC i konsolach to jasne, że tak ma zostać. Powiem tak: jeżeli recenzje gier konsolowych będą rzetelne, a nie wielka wazelina i wychwalanie wszystkiego jak leci to ok. Jeżeli ma być tak jak było, kiedy konsole miały dwie strony to przykro.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym się odnieść także do opisów gier czysto konsolowych. Od zawsze, od kiedy istniały pisma o grach w Polsce, istniały w nich większe lub mniejsze bloki o grach konsolowych, pozwalało to na zobaczenie co tak naprawdę dzieje się w świecie graczy do których gracze PC nie mieli bądź nie chcieli mieć dostępu. To że akurat w aktualnym numerze jest ich więcej niż normalnie, nic nie znaczy, a dopiero przyszłe numery pokażą w jaką stronę będzie szło pismo.

Akurat fakt, że CDA się oficjalnie reklamuje, jako pismo o PC i konsolach to jasne, że tak ma zostać. Powiem tak: jeżeli recenzje gier konsolowych będą rzetelne, a nie wielka wazelina i wychwalanie wszystkiego jak leci to ok. Jeżeli ma być tak jak było, kiedy konsole miały dwie strony to przykro.

Nie desperuj, PC dominowalo i bedzie dominowac, a konsole beda tylko "dzialka" w nim. CHyba,ze beda wychodzic 3 gry na PC miesiecznie, wtedy sila wyzsza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...