Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Smuggler

CDA 02/2010

Polecane posty

Czy raczej udzielac sie musza? :wink:

Nie. Robimy to z wlasnej woli, nieprzymuszani. A juz tym bardziej nie mam w umowie o prace wpisanego obowiazku odpowiadania po sto razy na to samo pytanie wieczorami i w weekendy.

Wiec, dlaczego to robisz? A właściwie robicie.

To proste - udzielam sie na forum, bo chce. Czasem mnie krew zalewa, kiedy trafiaja sie jednostki wyjatkowo oporne na tlumaczenie, ale generalnie kontakty z czytelnikami sprawiaja mi frajde.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MASS EFFECT -- to już zbyt grubymi nićmi szyte. NAJPIERW OGROMNA REKLAMA GRY NA DWIE STRONY (28-29), następnie cztery strony tekstu i ocena 10.

Tyle, że Cormac napisał już, że to nie jest reklama, ale zapowiedź recenzji gry miesiąca, więc zarzuty wydają się nieuprawnione. Choć ja miałbym zarzuty do samego autora o to, że nie postarał się przy wyszukiwaniu wad gry (bo ideały się nie zdarzają, ciekawe czy za to też zostanę pozwany przez Smugglera?), a sama recenzja wygląda na napisaną przez fana. Być może teraz już tak jest, że zaangażowanie autora jest potrzebne, ja mam trochę inne zapatrywanie na te sprawy. Często po latach, oceniając chłodnym okiem okazuje się, że ocena rzeczywiście była zbyt wysoka. Pamiętam 10/10 Dungeon Siege'a, którym wszyscy się podniecili, napisali recenzje, a potem gra zniknęła. Pisaliście chyba o tym w jednym z CD-Actionowych dodatków (podobna sytuacja z Red Faction). Ja prawdopodobnie nie będę podważał słów autora bo ME 2 zainteresowany zwyczajnie nie jestem, a jeśli już kupuję jakąś grę to zawsze robię to legalnie. Dlatego nie mam zamiaru ani wydawać pieniędzy, ani okradać producenta. Na pewno znajdą się inni (chcący ocenić grę).

Daj spokoj, kupowales 5 lat CDA, OK, ale jaki z ciebie FAN? Fan to jest ten, co jest z nami "na dobre i na zle" a nie "kocham was poki mi pasuje, a potem was zlewam, bo mi juz nie pasuje".

Tylko, że ten fan też może mieć swoją cierpliwość i być sfrustrowanym jeśli np. jego krytyka jest puszczana koło uszu. Mnie ostatnie zmiany mocno się nie podobają, ale kupować póki co zamierzam nadal. Jednak to nie znaczy, że nie może u mnie dojść do przekroczenia masy krytycznej i stwierdzę "dość! tym razem przesadzili ze zmianami!".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tak patrze na setki tych samych odpowiedzi na te same pytania to stwierdzam, że na waszym miejscu prosiłbym wydawce o podwyżkę ;)

Chyba raczej dodatek za szkodliwe warunki pracy dla tych z nas, ktorzy udzielaja sie na forum. :)

Czy raczej udzielac sie musza? :wink:

Nie musza. Dzialanosc na forum to w 100% dzialanie w czynie spolecznym. Ani nie mam tego w zakresie obowiazku ani mi nikt za to nie placi. Tylko moja dobra wola i poczucie obowiazku w stosunku do was. Czasem o tym warto pamietac, ze kosztem czasu wolnego siedzie i odpowiadm(y) na posty, gdy sie pluje na komercje i "myslenie tylko o kasie" ekipy. :happy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i ja dorzucę swoją opinię:

na plus:

- bardzo ładny, przejrzysty layout pisma

- świetnym pomysłem jest "Nowe na Rynku"

- recenzje największych hitów na konsole są ok ale miejmy nadzieję, że ich ilość nie będzie się zwiększać

- wiadomość na temat platform danej gry (zastanawia mnie tylko fifa 2011 itd. itp. - jedna znaczek PC-towy, a druga konsole? :P)

niestety na minus:

- gdzie jest GW?!? ten obecny jest za mały i taki jakiś... fuj... rzeczowy... - niech wróci "pocieszny hydepark" :D

- notatka zamiast wstępniaka

- brak minifelietonów

- brak działu Reedycje

- IMO temat numeru powinien być wcześniej

- komiks średni (może Otis się rozkręci)

- "Pod Lupą" - niepotrzebne

- brak rozgraniczenia między zapowiedziami, a beta-testami

Takie są moje odczucia. Co do jakości tekstów nic nie napisze bo jak zawsze są genialne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi zmiany w CDA przypadły do gustu. Jest czytelniej i bardziej przejrzyście; nawet pomysł z GW jest według mnie trafiony (nie trzeba się cofać, żeby przeczytać co reszta redakcji sądzi o grze), ale ramka zdecydowanie powinna być przy każdej recenzji :wink: .

Jedyne zastrzeżenia mam w sumie do okładki. Gdyby nie te pomarańczowe litery, może nie byłoby źle, a tak całość sprawia kiepskie wrażenie.

No i jeszcze chciałem pogratulować świeżutkiej recenzji Mass Effecta 2!

(Mam tylko nadzieję, że ta dziesiątka została przyznana w 100% zasłużenie. W świetle tego, że maksa nie dostał ani KOTOR, ani Baldur, ani Planescape Torment, moje oczekiwania wobec tej gry są ogrooooomne. :smile: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MASS EFFECT -- to już zbyt grubymi nićmi szyte. NAJPIERW OGROMNA REKLAMA GRY NA DWIE STRONY (28-29), następnie cztery strony tekstu i ocena 10.

Tyle, że Cormac napisał już, że to nie jest reklama, ale zapowiedź recenzji gry miesiąca, więc zarzuty wydają się nieuprawnione. Choć ja miałbym zarzuty do samego autora o to, że nie postarał się przy wyszukiwaniu wad gry (bo ideały się nie zdarzają, ciekawe czy za to też zostanę pozwany przez Smugglera?), a sama recenzja wygląda na napisaną przez fana.

To nib co, mielismy ja dac do recenzji komus, kto nienawidzi kosmicznych RPG? Albo sie na tym nie zna? ALbo komus, komu ona wisi?

Być może teraz już tak jest, że zaangażowanie autora jest potrzebne, ja mam trochę inne zapatrywanie na te sprawy. Często po latach, oceniając chłodnym okiem okazuje się, że ocena rzeczywiście była zbyt wysoka.

>>>To normalne. Black & White chociazby. OKRUTNIE sie nia podjaralem, kupilem se oryginal... i mi przeszlo, a nierozpakowane pudelko do dzis stoi na polce jako pomnik "slomianego ognia". Nikt z nas nigdy nie twierdzil, ze ma patent na nieomylnosc i perfekcje ocen.

Pamiętam 10/10 Dungeon Siege'a, którym wszyscy się podniecili, napisali recenzje, a potem gra zniknęła.

>>>Ale co z tego? Do dzis pamietam jak przez tydzien kladlem sie spac o 3 nad ranem, bo mialem syndrom "jeszcze kwadrans i ide spac...". Nadal uwazam, ze 10/10 to byla dobra ocena, choc jak ostatnio probowalem w to pograc, to mi sie znudzilo po 8 godzinach. Bo gierka sie zestarzala i ja tez, dzis jara mnie cos innego niz wtedy, milosc do H'n'S mi jakby przeszla. Ale czy zaluje, ze glosowalem za 10 dla DS? Nie, ani troche.

Pisaliście chyba o tym w jednym z CD-Actionowych dodatków (podobna sytuacja z Red Faction).

>>>Nie rozumiem. RF w ogole nie dostalo 10/10. O co chodzi?

Daj spokoj, kupowales 5 lat CDA, OK, ale jaki z ciebie FAN? Fan to jest ten, co jest z nami "na dobre i na zle" a nie "kocham was poki mi pasuje, a potem was zlewam, bo mi juz nie pasuje".

Tylko, że ten fan też może mieć swoją cierpliwość i być sfrustrowanym jeśli np. jego krytyka jest puszczana koło uszu.

<<<Wiesz, kiedys spotkalem 12-laka, ktory powiedzial mi, ze jest satanista. Zapytalem o powody. Mial papuzke. Ona zachorowala. I on sie BARDZO. BARDZO modlil, zeby wyzdrowiala. Ale papuzka zdechla. Wiec sie chlopak obrazil na Boga, ze ten mial czelnosc nie wysluchac jego modlitw. I powiem ci, ze nawet sie z niego nie smialem. Ale on mial 12 lat. "Jestem fanem wiec macie mnie sluchac, a jak nie to sie walcie na ryj i was nienawidze!". Podziekowal za takich fanow.

Mnie ostatnie zmiany mocno się nie podobają, ale kupować póki co zamierzam nadal.

>>>Ja kupowalem Nowa Fantastyke 15 lat. I zebym w koncu sobie odpuscil, to redakcja ciezko na to pracowala przez bodaj 3-4 lata. I w koncu sie im udalo mnie zniechecic. Bo ja bylem FANEM. Cierpialem, klalem ale kupowalem, liczac ze W KONCU sie poprawia. Slalem listy (nie bylo wtedy forow i ogolnodostepnego netu), bywalem na konwentach, dyskutowalem, prosilem, itd. Po paru latach machnalem reka. Kurde PO LATACH!

Jednak to nie znaczy, że nie może u mnie dojść do przekroczenia masy krytycznej i stwierdzę "dość! tym razem przesadzili ze zmianami!".

>>>Pewnie ze moze, ale dosc niski poziom tolerancji na zmiany masz jesli takie zmiany doprowadzaja do kluczowych decyzji. No ale twoja kasa, twoja decyzja.

Czy raczej udzielac sie musza? :wink:

Nie. Robimy to z wlasnej woli, nieprzymuszani. A juz tym bardziej nie mam w umowie o prace wpisanego obowiazku odpowiadania po sto razy na to samo pytanie wieczorami i w weekendy.

Wiec, dlaczego to robisz? A właściwie robicie.

Kiedys sie zaytali alpinisty dlaczego sie wspina po gorach. Powiedzial, ze placa mu 100 zl za metr. Uwierzyli i kiwali glowami - teraz jasne. Bo przeciez jakby powiedzial, ze to jego pasja, sposob na zycie, hobby - pewnie by nie pojeli.

N

niestety na minus:

- gdzie jest GW?!? ten obecny jest za mały i taki jakiś... fuj... rzeczowy... - niech wróci "pocieszny hydepark" :D

>>>W Krainie Snietych Lowow.

- notatka zamiast wstępniaka

<<<Bylo wczesniej

- brak minifelietonów

>>>Duzo innej publicystyki zamiast

- brak działu Reedycje

<<<Wroci.

- IMO temat numeru powinien być wcześniej

<<<Dlaczego POWINIEN? Bo tak bylo wczesniej?

- komiks średni (może Otis się rozkręci)

<<<ROzumiem, ze lepiej nie miec samochodu, niz miec sredni samochod?

- "Pod Lupą" - niepotrzebne

<<<...Bo?

- brak rozgraniczenia między zapowiedziami, a beta-testami

<<<Popatrz tak dlugo az dostrzezesz czym sie roznia. A gwarantuje, ze sie roznia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie zrozumiem czemu ludziom przeszkadza te parę stron recenzji konsolowych gier. Przecież to tylko najważniejsze tytuły, więc o co chodzi? Czego chcecie - więcej recenzji gier na PC? To zróbcie jakieś gry, które warte są recenzowania... Sorry, ale jeżeli chodzi o recenzje w tym numerze, to gry konsolowe biją pecetowe cudeńka a'la City Bus Simulator 2010 na głowę :P

Ja osobiście wolę trochę recenzji najlepszych konsolowych gier + więcej recenzji najlepszych i dobrych gier pecetowych, niż kilkanaście recenzji pecetowych dziwów, ocenianych na 3, 4, albo 5 maksymalnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smuggler wydaje mi się, że mocno przesadzasz. Kto tylko wyrazi swoje negatywne zdanie na temat zmian w CDA od razu na niego naskakujesz. Każdy ma prawo do osądu na temat zmian w CDA, a sporo jest negatywnych wypowiedzi. Robicie powoli z CDA pismo konsolowe. Jeżeli nam się zmiany nie podobają to znaczy, że coś jest nie tak jak powinno być, bo nie wszystko co robi redakcja CDA jest super-hiper-coool.

I nawet felietonów już nie ma. :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi zmiany w CDA przypadły do gustu. Jest czytelniej i bardziej przejrzyście; nawet pomysł z GW jest według mnie trafiony (nie trzeba się cofać, żeby przeczytać co reszta redakcji sądzi o grze), ale ramka zdecydowanie powinna być przy każdej recenzji :wink: .

Jedyne zastrzeżenia mam w sumie do okładki. Gdyby nie te pomarańczowe litery, może nie byłoby źle, a tak całość sprawia kiepskie wrażenie.

Akurat okladka zadnym zmianom nie ulegla - normalne, ze czasem jest lepsza, czasem gorsza.

No i jeszcze chciałem pogratulować świeżutkiej recenzji Mass Effecta 2!

(Mam tylko nadzieję, że ta dziesiątka została przyznana w 100% zasłużenie. W świetle tego, że maksa nie dostał ani KOTOR, ani Baldur, ani Planescape Torment, moje oczekiwania wobec tej gry są ogrooooomne. :smile: )

Jesli podejdziesz do niej jak do space-opery, w ktorej jest duzo akcji, fajna fabula i krwiste nieraz dialogi, to na pewno bedziesz zachwycony. Ale jak "to musi byc jak BG tylko 2z lepsze" to wtedy bedziesz narzekal, ze redakcja chyba na leb upadla.

Kwestia nastawienia. Ja powtorze jeszcze raz - na poczatku bylem stanowczo przeciwko 10/10 - bo w KOTOR lepszy klimat, bo to nie jest "prawdziwy RPG" itd. A potem dalem sie poniesc opowiesci... i peklem. Na pewno jeszcze do niej powroce, grajac jako lajdak i szubrawiec, na hardzie, zeby bylo trudniej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powróciłem do domu z nowym CDA w garści i muszę nieco naprostować, co pisałem wcześniej. Tak więc:

-okładka na żywo naprawdę wygląda LEPIEJ (co wcale nie znaczy, że jest ładna)

-zmiany nie są tak całkiem bez sensu jak początkowo sądziłem

-publicystyka jako oddzielny dział - super!

Teraz elementy do których nadal mam zastrzeżenia:

-całkowite wyeliminowanie GW IMO nie było najlepszym pomysłem. Komentarze są zaraz przy recenzji, to fakt, ale rozpiep***nie po całym magazynie tekstów, które do niedawna były w jednym miejscu

-zmniejszenie objętości AR i zmiana jego szaty graficznej tak, że wygląda teraz MEGA oldskulowo. I jest to ten zły oldskul.

Więcej grzechów nie pamiętam. Amen.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smuggler wydaje mi się, że mocno przesadzasz. Kto tylko wyrazi swoje negatywne zdanie na temat zmian w CDA od razu na niego naskakujesz.

Akcja = reakcja, a jesli was jest 50 a ja jeden, to mam prawo troszke sie zjezyc. Ale naskakuje tak naprawde tylko na kolesia, ktory zarzucik, ze 10/10 dla ME2 to efekt przekupstwa. I to was nie powinno dziwic.

Robicie powoli z CDA pismo konsolowe.

>>>Tak, jeszcze z 10-15 lat i konsole beda mialy w CDA z 50 stron. Rozpacz.

Jeżeli nam się zmiany nie podobają to znaczy, że coś jest nie tak jak powinno być

WASZYM zdaniem. Z ktorym moge sie zgodzic ale nie musze. Szczegolnie gdy zarzuty sa w stylu "jakis kretyn przeniosl Cover DVD na koniec pisma i to najwieksza glupota, bo w efekcie CDA traci klimat i traci komercja". :/

I nawet felietonów już nie ma. :/

Za to jest duzo innej publicystyki.

-całkowite wyeliminowanie GW IMO nie było najlepszym pomysłem. Komentarze są zaraz przy recenzji, to fakt, ale rozpiep***nie po całym magazynie tekstów, które do niedawna były w jednym miejscu

-zmniejszenie objętości AR i zmiana jego szaty graficznej tak, że wygląda teraz MEGA oldskulowo. I jest to ten zły oldskul.

Więcej grzechów nie pamiętam. Amen.

Nie bardzo rozumiem na czym polega oldskulowosc dizajnu AR. Bardziej juz bym zrozumial jakbyscie mowili,ze ma styl tabloidu z ta czerwienia itd. ale oldskul?

GW sie nam znudzil. Po tylu latach gledzenie o d... Maryni przy recenzji gry juz nas nie bawilo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modyfikacja magazynu ogolnie mi sie podoba :)

Mam watpliwosci co do 10/10 dla ME2 ale wypowiem sie dopiero jak zagram.

Ninja Blade natomiast jest dziadostwem totalnym. Przynajmniej jak sie gralo wczesniej w Ninja Gaideny, God of Wary i Devil may crye.

Wole gry starsze ale za to porzadne bo nowa niezawsze idzie w parze z dobra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nib co, mielismy ja dac do recenzji komus, kto nienawidzi kosmicznych RPG? Albo sie na tym nie zna? ALbo komus, komu ona wisi?

Najlepiej to zacząć przesadzać w drugą stronę. To zupełnie jakbym ja dostał do recenzji Starcrafta 2 i jako wielki fan serii piał nad nią z zachwytu(chociaż znając siebie być może byłaby ostra krytyka o hańbieniu serii). Nie skreślam tutaj autora, bo nie mogę tych rewelacji zweryfikować, ale samo stwierdenie "bez wad" budzi mój sprzeciw.

Ale czy zaluje, ze glosowalem za 10 dla DS? Nie, ani troche.

Nie napisałem konkretnie "cała redakcja do dziś pluje sobie w brodę", ale że są osoby które napisały w tipsomaniaku, że ocena była zbyt wysoka.

Nie rozumiem. RF w ogole nie dostalo 10/10. O co chodzi?

Chyba nie wyraziłem się dość jasno. Otóż Red Faction dostało bardzo wysoką ocenę (9 lub 9,5) dlatego, że wszyscy podniecali się wówczas nowym systemem zniszczeń. Można było rozwalać ściany i wyrąbywać sobie drogę do celu. Później dopiero euforia opadła i okazało się, że można to robić tylko w miejscach do tego przeznaczonych, a jak się wszystkim niszczenie otoczenia znudziło to stało się jasne, że gra poza tym nie oferowała większych wrażeń. W tym właśnie kontekście napisałem, że jest tu podobieństwo z DS.

Wiesz, kiedys spotkalem 12-laka, ktory powiedzial mi, ze jest satanista. Zapytalem o powody. Mial papuzke. Ona zachorowala. I on sie BARDZO. BARDZO modlil, zeby wyzdrowiala. Ale papuzka zdechla. Wiec sie chlopak obrazil na Boga, ze ten mial czelnosc nie wysluchac jego modlitw. I powiem ci, ze nawet sie z niego nie smialem. Ale on mial 12 lat. "Jestem fanem wiec macie mnie sluchac, a jak nie to sie walcie na ryj i was nienawidze!". Podziekowal za takich fanow.

Kolejna nieuprawomocniona hiperbolizacja. Pisząc o puszczaniu krytyki koło uszu nie chodziło mi o "fana", który zaraz będzie się burzył i wypłakiwał "Oni mnie nie słuchają, mamo!" Tutaj nie chodzi mi o jakieś tyrady z natury "to jest złe, poprawcie to!", ale raczej o konstruktywną wymianę poglądów i fakt, że redakcja może być głucha na argumenty. Do tego miałem na uwadzę stałą tendencję, a nie jednorazowy wyskok.

Pewnie ze moze, ale dosc niski poziom tolerancji na zmiany masz jesli takie zmiany doprowadzaja do kluczowych decyzji. No ale twoja kasa, twoja decyzja.

Aha. Najlepiej skwitować czymś, czego w ogóle nie powiedziałem. Czy mam pisać jeszcze bardziej szczegółowo, żeby nie było to odwrotnie odbierane? Przecież napisałem wcześniej, że pismo będę kupował nadal, a nie odwrócę się teraz, bo jakieś zmiany mi się w ostatnim numerze nie spodobały. Sam pisałeś, o sobie, że przez cztery lata dojrzewałeś do decyzji od zrezygnowania z zakupu ulubionego pisma. W końcu u ciebie też któraś kropla przelała czarę goryczy. Czemu stwierdzasz, że akurat u mnie po numerze, kilku też tak będzie?

PS Przeniesienie zawartości Cover CD na koniec to dla mnie też niezbyt logiczne posunięcie. Z prostej przyczyny: od razu na wstępie mam podane gry, które zostały dołączone do pisma, to mocno upraszcza sprawę. Jednak jeśli masz jakieś kontrargumenty czemu ta zmiana jest pozytywna, to podziel się tym z nami. Bo nie wiem czy jest sens coś zmieniać, tylko dla samej zmiany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-całkowite wyeliminowanie GW IMO nie było najlepszym pomysłem. Komentarze są zaraz przy recenzji, to fakt, ale rozpiep***nie po całym magazynie tekstów, które do niedawna były w jednym miejscu

-zmniejszenie objętości AR i zmiana jego szaty graficznej tak, że wygląda teraz MEGA oldskulowo. I jest to ten zły oldskul.

Więcej grzechów nie pamiętam. Amen.

Nie bardzo rozumiem na czym polega oldskulowosc dizajnu AR. Bardziej juz bym zrozumial jakbyscie mowili,ze ma styl tabloidu z ta czerwienia itd. ale oldskul?

No dobra, może źle to wyraziłem. Po prostu miałem nieodparte wrażenie, że czytam pismo sprzed 10 lat...

A co do recenzji Mass Effect 2 - co przemawia za tym, żeby pierwsze 2 strony recenzji były GIGAartem w zasadzie bez tekstu?

Chciałbym jeszcze napomknąć o artach z Ninja Blade. Ten metalowy ochraniacz na czoło (?) rozwalił mnie totalnie. Projektant tegoż się nie popisał... :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcja = reakcja, a jesli was jest 50 a ja jeden, to mam prawo troszke sie zjezyc. Ale naskakuje tak naprawde tylko na kolesia, ktory zarzucik, ze 10/10 dla ME2 to efekt przekupstwa. I to was nie powinno dziwic.

Ale po co w ogóle przejmować się jego oskarżeniami. Nie rusza cię kompletnie krytyka nowych zmian :), to po co przejmowac się też tak śmiesznymi zarzutami.

EDIT: Sam pewnie, wbrew temu co wczesniej pisałem, zostanę przy CDA, bo pod pewnymi względami jest to silniejsze ode mnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co jest dla was ważne? Sprzęt czy gry? Moim zdaniem prawdziwy gracz wręcz powinien wiedzieć co się dzieje w światku konsolowym.

Tak samo powinien wiedzieć, co się dzieje na rynku PC, ale wejdź na forum PSXE czy Neo+ i zaproponuj wydzielenie dwóch stron dla recenzji gier z PC. Miłego czytania flejmu. Po prostu jak kogoś interesuje co się dzieje na rynku sąsiednim to albo kupi pismo poświęcone grom stamtąd (co kiedyś robiłem, ale miałem dosyć jeżdżenia po PC i wynoszenia konsol niemalże do rangi bóstw) albo skorzysta z Internetu.

W ogóle prawdziwy gracz gra w GRY, nie ważne czy na PC, PS3 czy Pegasusie;)

Gra w to, co lubi nie patrząc na platformę, prawda. Ale to nie oznacza, że musi go interesować co się dzieje po za jego podwórkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nib co, mielismy ja dac do recenzji komus, kto nienawidzi kosmicznych RPG? Albo sie na tym nie zna? ALbo komus, komu ona wisi?

Najlepiej to zacząć przesadzać w drugą stronę. To zupełnie jakbym ja dostał do recenzji Starcrafta 2 i jako wielki fan serii piał nad nią z zachwytu(chociaż znając siebie być może byłaby ostra krytyka o hańbieniu serii). Nie skreślam tutaj autora, bo nie mogę tych rewelacji zweryfikować, ale samo stwierdenie "bez wad" budzi mój sprzeciw.

<<Bez wad oznacza "bez istotnych wad, ktore wk... i przeszkadzaja". Bo ZAWSZE sie wady znajda w kazdym produkcie, jak sie czlowiek postara i poszuka. Ot, chocby - nie ma statysytk broni. Ajajajaj! Tylko co z tego, ze to praktycznie nie przeszkadza, bo po prostu nowsze giwerki sa zawsze lepsze, co po prostu widac. Ale dla kogos, kto omdlewa z rozkoszy czytajac o zdolnosci penetracji amunicji Keesl 12 w Claymor Battle Shotgun to na pewno WIELKA wada. :)

Ale czy zaluje, ze glosowalem za 10 dla DS? Nie, ani troche.

Nie napisałem konkretnie "cała redakcja do dziś pluje sobie w brodę", ale że są osoby które napisały w tipsomaniaku, że ocena była zbyt wysoka.

<<<Owszem, ja sam zaluje ze Oblivion dostal dyche. Ze juz nie wspomne o Moster Inc. bo mnie szlag trafia. Ale co z tego? Z perspektywy czasu bez problemu moge wygrac wiekszosc biterw Napoleona, wlacznie z Waterloo. Post factum kazdy madry. A tylko ten sie nie myli, co nic nie robi. Z drugiej strony nie mozna nic nie robic "bo sie moge pomylic"... prawda?

Nie rozumiem. RF w ogole nie dostalo 10/10. O co chodzi?

Chyba nie wyraziłem się dość jasno. Otóż Red Faction dostało bardzo wysoką ocenę (9 lub 9,5) dlatego, że wszyscy podniecali się wówczas nowym systemem zniszczeń. Można było rozwalać ściany i wyrąbywać sobie drogę do celu. Później dopiero euforia opadła i okazało się, że można to robić tylko w miejscach do tego przeznaczonych, a jak się wszystkim niszczenie otoczenia znudziło to stało się jasne, że gra poza tym nie oferowała większych wrażeń. W tym właśnie kontekście napisałem, że jest tu podobieństwo z DS.

>>>Coo nie zmienia faktu, ze RF mialo swoje 5 minut i zaprezntowalo cos, czego wczesniej nie bylo. I za to ja pamietamy, choc z perspektywy czasu nie jest to juz cos specjalnie wielkiego. Osiagi 3-skrzydlowego Fokkera z I wojny dzis nie budza szacunku. Co nie zmienia faktu, ze byl to niesamowicie dobry mysliwiec, 105 lat temu.

Wiesz, kiedys spotkalem 12-laka, ktory powiedzial mi, ze jest satanista. Zapytalem o powody. Mial papuzke. Ona zachorowala. I on sie BARDZO. BARDZO modlil, zeby wyzdrowiala. Ale papuzka zdechla. Wiec sie chlopak obrazil na Boga, ze ten mial czelnosc nie wysluchac jego modlitw. I powiem ci, ze nawet sie z niego nie smialem. Ale on mial 12 lat. "Jestem fanem wiec macie mnie sluchac, a jak nie to sie walcie na ryj i was nienawidze!". Podziekowal za takich fanow.

Kolejna nieuprawomocniona hiperbolizacja. Pisząc o puszczaniu krytyki koło uszu nie chodziło mi o "fana", który zaraz będzie się burzył i wypłakiwał "Oni mnie nie słuchają, mamo!" Tutaj nie chodzi mi o jakieś tyrady z natury "to jest złe, poprawcie to!", ale raczej o konstruktywną wymianę poglądów i fakt, że redakcja może być głucha na argumenty. Do tego miałem na uwadzę stałą tendencję, a nie jednorazowy wyskok.

>>>Redakcja nie jest glucha na argumenty, co jednak nie oznacza, ze musi zaakceptowac kazdy argument kazdej osoby.

Pewnie ze moze, ale dosc niski poziom tolerancji na zmiany masz jesli takie zmiany doprowadzaja do kluczowych decyzji. No ale twoja kasa, twoja decyzja.

Aha. Najlepiej skwitować czymś, czego w ogóle nie powiedziałem. Czy mam pisać jeszcze bardziej szczegółowo, żeby nie było to odwrotnie odbierane? Przecież napisałem wcześniej, że pismo będę kupował nadal, a nie odwrócę się teraz, bo jakieś zmiany mi się w ostatnim numerze nie spodobały.

<<<OK, to mi sie pomerdalo z innym gosciem, co sie odgrazal, ze juz nas nie kupi, bo jest naszym wielkim fanem, Sorki.

PS Przeniesienie zawartości Cover CD na koniec to dla mnie też niezbyt logiczne posunięcie. Z prostej przyczyny: od razu na wstępie mam podane gry, które zostały dołączone do pisma, to mocno upraszcza sprawę.

<<<Czy otwarcie pisma "od d... strony" jest trudniejsze? Poza tym tu masz od razu dostep, a tam musiales pare stron przewrocic. Na zdrowy rozum - TERAZ jest wygodniej, bo prosciej. Cover DVD zajmuje zawsze TE SAME strony i latwiej jest od razu otworzyc pismo we wlasciwym miejscu. A na poprzedniej lokalizacji raz strona 8 a raz 12, bo jakies reklamy weszly, a za miesiac 10 itd.

Jednak jeśli masz jakieś kontrargumenty czemu ta zmiana jest pozytywna, to podziel się tym z nami. Bo nie wiem czy jest sens coś zmieniać, tylko dla samej zmiany.

<<<Jeden juz podalem. Ale wazniejsze jest to, ze teraz masz spis tresci -> newsy -> zapowiedzi -> bety ->recenzje. A przedtem Cover DVD ten ciag rozbijal. Jest LOGICZNIEJ na poczatku, zas i Cover i AR to takie dzialy "ogolnomagazynowe" wiec kolo siebie pasuja. Na zdrowy rozum ma to sens.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od tego, co mnie najbardziej zabolało - brak Game Walkera. Możecie sobie mówić co chcecie, ale miał on naprawdę świetny klimat, dawał poczucie bliskości czytelnika z redakcją - te wszystkie żarty, schizy, felietony... Ehh... naprawdę wielka szkoda. Jeżeli jednak faktycznie, był on robiony "na siłę", to WYBACZAM WAM! Jako duży fan waszego pisma (zbieram od 99r.).

JEST NORMALNY WSTĘPNIAK! Mam nadzieję, że już pozostanie taki długi... Chociaż mam takie przeczucie, że nie.

Przeniesienie zawartości DVD na tyły zupełnie mi zwisa - jakiejś wielkiej różnicy nie odczułem.

Za to odczułem powiększenie działu NEWSÓW - i to na PLUS! Różne fajne ciekawostki można sobie poczytać, wszystko zgrabnie połączone i dobrze się czyta.

Recenzje konsolowe - szczerze mówiąc, zwisają mi. Jeżeli dzięki temu wasza sprzedać ma być większa, to niech sobie będą. Konsoli żadnych nie posiadam, ani nie zamierzam kupować, ale jeżeli dzięki tym tekstom mamy dostawać takie pełniaki jak Ninja Blade, to proszę bardzo.

Brawa należą się redakcji za dział publicystyka - oby tak dalej! SUPER-TURBO MR JEDI napisał świetny tekst (łyknąłem jednym haustem) nt. Japonii! OBY TAK DALEJ!

Przeczytałem wszystkie posty w tym temacie, i zupełnie nie rozumiem narzekań kolesiów na tekst o nude patchach (świetnie stylizowany na artykuł z brukowca). No dajcie spokój, przecież wszyscy jesteśmy FACETAMI (pomijając malutką część kobiet-czytelniczek)!

Zbyt dużo namieszaliście w moim ukochanym dziale na luzie. KTO WYMYŚLIŁ CIEMNO-NIEBIESKI KOLOR JAKO TŁO?! Toż to kolor z palety zimnych, w żadnym wypadku nie kojarzący się z radością i dobrym humorem. Błagam was, zróbcie coś z tym. Screen shock może być, ale jego miejsce było w Ś.P. Gamewalkerze.

Mam wrażenie, że dział sprzętowy powiększył się, za co także należą się brawa.

No i na koniec AR - super! Jest czytelniej, ale tak jak mówił Smuggler - "z pazurem". Zdecydowanie jestem na TAK.

Podsumowując - mimo, że pierwsze wrażenie było bardzo słabe, to po przeczytaniu stwierdziłem, że nie jest tak źle. Widać, że brakuje kasy, co spowodowało dość znaczne zmiany i "ukażualowienie". No ale jednak prawdziwy fan wszystko wybaczy (no... prawie) - mam nadzieję jednak, że nie będzie tak samo, jak w przypadku Smugglera z czasopismem "Fantastyka".

Na koniec:

I tak osobno- niezła reklama w TV :) co numer będą takie?

Kto się zajął zrobieniem jej? Ile kosztowała?

Reklama jest sama w sobie super, ale lektor chyba miał jakiś problem z nosem - wszystko brzmi tak niewyraźnie i mało efektownie. Polecam mu jakieś kroble ba kabar.

PS Na koniec takie pytanie - czy większość tych zmian spowodowana była z woli redaktorów, czy raczej wymusił je na was BAUER?

PS 2 Smuggler, mimo wszystko bardzo cię lubię. Chciałbym, abyś powiedział szczerze, tak zgodnie ze swoim sumieniem - czy naprawdę chciałbyś, aby CD-A pisało na temat gier konsolowych? Czy gdybyście nie mieli żadnych problemów finansowych, też byście tak robili?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...