Nowy komputer nie startuje

[SwisteK]

Włożyłem do komputer starą karte graficzną GeForca 9600 GT, nawet na luzie bez dokręcenia i chodzi startuje od razu bez żadnego dociskania itp, itd.

Zrób fotkę tego miejsca co się czepiałem - z kartą GF9600. Ten GF nie ma przypadkiem trochę grubszego laminatu (płyty na której są montowane elementy) niż twój HD4870? jeśli ma, to różnicę widać "na oko", nie trzeba mierzyć.

[edit]

A ja ci mówię - złóż na pajączka. Wystarczy że konstrukcja obudowy jest przekrzywiona o kilka(-naście?)mm i karty będą "wyłazić" po skręceniu. To są typowe uszkodzenie transportowe, wredne bo często niewidoczne. Dowiesz się czy Radeon działa.

[Gość michi93]

złóż na pajaka jak radzi SwisteK ale mnie się tam nie podobało na tych zdjęciach ,że było widać nóżki slotu pci-e na moich asusach tego nie ma a temu asrockowi nie dam rady się przyjrzeć bo kumpel wyjechał i nie mam dostępu do tej płyty ale u niego raczej nic nie wystawało a grafe ma 4890 vapor x

[Crystek]

OK komputer w diagnozie u komputronika zobaczymy co powiedzą ciekawego. Wstępnie także umówiłem wymiane karty graficznej na wtorek...

@DOWN

płatne przy odbiorze 30 zł. Prawdopodobnie jak bym chciał, żeby sprawdzili hdd musiałbym im przynieść windowsa sam, i by skasowali więcej...

[Gość michi93]

no jestem Ciekaw co Ci powiedzą a ile dałeś za diagnozę??

[Crystek]

Nightmare kolejne 30 zł sie ulotniło...

Dzisiaj odebrałem sprzęt z diagnozy i stwierdzono, że nie znaleziono usterki, sprzedawca nawet nie zdecydował się na wystawienie fakturki, bo nie wiedziałby co napisać. Jedyne co skomentował, że faktycznie coś jest nie tak z tą kartą graficzną (ale nie od strony technicznej, gdyż usterek nie zauważono), że nie chce ona za każdym razem startować, że być może jest za ciężka i jej skrajny koniec opada. Dodał, że przykręcił ją tak, iż resetując kilkukrotnie wszystko było ok.

Tylko, że jak zaniosłem sprzęt do domu to znowu czar prysnał, jak bańka mydlana Czuję sie już strasznie zdesperowany, kiedy dotyka mnie jakiś problem, którego inni nie zauważają...

Nie wiem co teraz zrobić, najgorsze, że nie da sie tak przechylić/dokręcić/nie dokręcić/ żeby to startowało za każdym resetem. Nawet jak położe poziomo to też nie startuje. Bo gdyby się to jakoś udało "ustawić" to już dałbym se siana a tak lipa totalna, bym musiał, za każdym włączaniem ustawiać karte graficzną, a niedajboże, żeby lekko ją stuknać.

Jutro wyjeżdzam, dlatego moje "śledztwo" zostaje zawieszone, co dalej>? Nie wiem, może wymienię tę kartę graficzną tak jak zaoferował sklep esc.pl, ale nie wiem co to miałoby dać ;\

[Gość michi93]

sprawdźtą kartę w innym kompie-bo komputronik raczej tego nie zrobił.ale ,żeby karta była za Ciężka-z tym się spotykam 1 raz.pisałeś ,że masz opcje wymiany karty odesłać ją do esc to tak zrób.

[SwisteK]

Czuję sie już strasznie zdesperowany, kiedy dotyka mnie jakiś problem, którego inni nie zauważają...

Zadałem wcześniej pytanie(-a), nie odpowiedziałeś.

Możliwa jest każda wersja:

- uszkodzenie karty

- uszkodzenie płyty głównej

- wygięta w transporcie obudowa

i pare innych.

Większość tych problemów można zdiagnozować samodzielnie, niektóre łatwiej inne trudniej. Ponieważ problem powtarza się regularnie, to wykrycie przyczyny JEST możliwe. Nie mirmiłuj, tylko po powrocie posprawdzaj wszystko. Mogę napisać co robić i w jakiej kolejności, sprzęt i materiały jakoś zorganizujesz. A potem pozostanie tylko przekonanie serwisu ESC do twojej wersji.

[Crystek]

Dodałem już zlecenie serwisowe po weekendzie karta zostanie wymieniona. Do tego czasu pozostaje mi rozkład komputera na części pierwsz

@EDIT - serwis stwierdził, że nie obowiązuje mnie już procedura DOA, mam wysłać nie dość, że na swój koszt, to karta nie zostanie wymieniona od ręki tylko podlegać będzie standartowym procedurom. To nie ma sensu wysyłanie im grafiki bo stwierdzą, że jest sprawna. Dlatego się poddaje do czasu aż uda mi się rozmontować sprzęt i ustalić usterkę, i wtedy ewentualnie wytknąć im błędy w serwisowaniu. Na razie za każdym razem bede musiał poprawiać karte przy włączaniu ....

Co dam radę zrobić - wymontować takie komponenty jak karta graficzna, dysk hdd, nagrywarke, ramy itd

-nie wiem, jak wyciągnąć płytę główną z obudowy, nie wiem na jakiej zasadzie jest ona zamontowana, przykręcona itd., oraz jak w warunkach domowych złożyć wszystko do kupy poza obudową, żeby niczego nie uszkodzić, spalić

-procesor - podobno nie poleca się nieobeznanym wymontowywania bo łatwo uszkodzić płyte główną

Sprawdzenie HD4870 w innym kompie raczej nie wypali bo mój drugi komputer ma zasilacz tylko 350 W jakiś no name, i boje się, że sie spali

[Bronex]

to moze byc sprawka RAMow , np. jakas naklejka na zlaczach albo wyciagnij RAMy poczekaj chwilke , dotknij rekoma kaloryfera albo czegos metalowego i ostroznie wsadz RAMy z powrotem

[Kamiru]

-nie wiem, jak wyciągnąć płytę główną z obudowy, nie wiem na jakiej zasadzie jest ona zamontowana, przykręcona itd., oraz jak w warunkach domowych złożyć wszystko do kupy poza obudową, żeby niczego nie uszkodzić, spalić

-procesor - podobno nie poleca się nieobeznanym wymontowywania bo łatwo uszkodzić płyte główną

Sprawdzenie HD4870 w innym kompie raczej nie wypali bo mój drugi komputer ma zasilacz tylko 350 W jakiś no name, i boje się, że sie spali

Jeżeli nie wiesz jak to zrobić - nie rób tego, jeśli przez przypadek coś ci się pomiesza to możesz uszkodzić płytę albo spalić procesor - a tak w ogóle co to za serwis jak nawet nie powiedzieli ci co jest uszkodzone - śmiesznie będzie jak się okaże że karta jest ok, a płyta główna jest zwalona.

[SwisteK]

Sprawdzenie HD4870 w innym kompie raczej nie wypali bo mój drugi komputer ma zasilacz tylko 350 W jakiś no name, i boje się, że sie spali

Zasilacze ATX są zamienne - możesz użyć swojego.

Nie rób tego czego nie umiesz, w tej chwili nie jestem w stanie wrzucić na forum poradnika "jak rozłożyć i złożyć komputer bez strat w ludziach i sprzęcie", ale ogólnie jest to wykonalne.