Polecanki!

[Albi]

Dzięki Kondzio, o to właśnie chodziło

[Daminox]

Jeszcze do opisu pasuje Fairy Tail czyli klon One Piece, ale wcale nie gorszy.am.

[Maverick undead]

W sumie to zastanawialem sie czy nie polecic takze, ale doszedlem do wniosku, ze do okreslonych zalozen bardziej pasuje samo One Piece. Fairy Tail to w gruncie rzeczy dosc typowa historia (aczkolwiek bardzo dobra), w ktorej szalenstwa zbyt wiele nie uswiadczymy. Przynajmniej szalenstwa systemowego, bo postaci - vide ekshibicjonista Gray sa calkiem pozytywne.

Podobnie mam watpliwosci odnosnie takiego Tengen Toppa Guren Lagan - z jednej strony jest to epicka, zdrowo zakrecona (projekty mechow chociazby) historia o chlopcu walczacym ze zlymi, z drugiej - elementy komediowe wraz z trwaniem serii sa wypierane w gruncie rzeczy przez epickosc (i to jaka!) i dramat. Seria mimo wszystko wciaz pozostaje dosc pogodna i nie jest przytlaczajaca, ale lekka bym jej tez nie nazwal.

Anyway - zarowno FT jak i TTGL to w sumie takze serie, ktore warto poznac, ba - wrecz grzech nie znac (chociaz w przypadku FT lepiej trzymac sie mangi albo odpuscic sobie arc o Dracoidzie).

[Daerin]

Yatty próbować nie będę po tym co się o tym sklepie nasłuchałem

Czemu? Zamawiam tam w przedsprzedaży tomy DRUG-ON-a i nie narzekam. Co prawda idą dość długo, ale po prostu wydawanie tego się przeciąga, a że gratisy są fajne, to kupuję. Przyjaciółka też kupowała (kocie uszy, lol) i problemów nie było.

[Leva69]

Szukam jakiegoś dobrego anime lub mangi o ninja. Tylko bez naruto. Najchętniej klimaty bliższe realizmowi.

[Maverick undead]

Hmmm... sam slyszalem tylko o Basilisku, co prawda realizmu umiejetnosci tam sie nie uswiadczy (wojownicy maja rozne nadnaturalne zdolnosci) ale pod wzgledem historii jest juz lepiej (czyli nie ma nielubianego chlopca chcacego wszystkich uczynic swymi przyjaciolmi; mamy za to dosc smutna historie dwoch klanow zmuszonych do walki ze soba z powodu pewnego zakladu uczynionego przez ich wladce).

[canizares2]

Mógłby ktoś polecić jakieś anime, tasiemca typu Naruto, One Piece, Bleach, Fairy Tail no i Toriko? Te 5 bardzo mi się podoba.

[Stillborn]

Nurarihyon no Mago. Animca nie widziałem, bo z zasady ich nie oglądam. Ale czytam "tasiemcową" mangę i mi się bardzo podoba. Fajna seria o półludzkim przywódcy youkai.

[Leva69]

Ja polecam Future Diary. Bardzo dobre anime, jest pierwsza seria prawdopodobnie bd druga

[[Ekspert] Sefnir]

@Prince

Możesz jeszcze zobaczyć Ninja Scroll.

@canizares2

Jeśli nie musi być anime to polecany przez Stillborna Nurarihyon jest rzeczą naprawdę niezłą. Z tytułów do oglądania to kojarzy mi się Legend of the Galactic Heroes czy też "saga" Gundamów z UC. Tylko nie wiem czy takie sci-fi będzie ci pasować. Za to taki Katekyo Hitman Reborn! czy Gintama już prędzej.

[Maverick undead]

Co prawda nie anime (bo jest takie sobie i mocno niekompletne) ale manga: Negima. Co prawda seria sie juz zakonczyla i to dosc glupio (autor znalazl sobie zycie, w efekcie czego nie powstal ostatni planowany arc serii), ale serie i tak goraco polecam. Tylko nie zrazac sie poczatkiem (znaczy - w tej serii sa tony ecchi, wiec czym tu sie zrazac tak w ogole?), autor (chcacy zrobic serie nastawiona na walki) zrobil w konia wydawcow (ktorzy chcieli haremowke) w efekcie czego o ile seria zaczyna sie jak haremowka to z kazdym kolejnym arciem jest coraz bardziej epicko (a potem zostaje wprowadzony taki pan, co sie zwie Rakan i poziom epickosci zostaje podniesiony do szescianu).

Jesli zas mowa o haremowkach - The World God Only Knows - czyli dosc nietypowe i swieze podejscie do tematu haremowek, z tego co wiem powstaly na razie 2 sezony anime, ale nie wiem czy dobre bo skupiam sie na mandze.

Jesli zas chodzi bardziej o bijatyki - znow manga (bo anime poprzestalo na 50 odcinkach i pierwszym arcu) - Kenichi, tutaj raczej przyjemna opowiesc o sztukach walki w konwencji od zera do bohatera. Z biegiem czasu (po Ragnarok Arc) autor wyrzuca do kosza resztki logiki na rzecz Rule of Cool oraz dodaje coraz wiecej elementow ecchi (co zreszta poczytuje mu na minus, bo nie podoba mi sie koncept graficzny glownej postaci zenskiej, ktora jest glownym targetem takowych ujec).

[Pewker]

Znajdzie się coś godnego polecenia, podobnego do Chihayafuru, Kokoro Connect czy Tari Tari? Czyli szkolny klub(byle nie sportowy, usnę oglądając anime o kopaniu/odbijaniu piłki), ładna kreska i ciekawi bohaterowie?

[[Ekspert] Sefnir]

K-On?Bohaterki może nie powalają, ale animiec całkiem zabawy. Momentami z nawet niezłą muzyką. W Angel Beats!, mimo że nietypowy, ale jednak jest pewien klub(?) w dość nietypowej szkole. Rzecz całkiem dobra. Ben-To też by się nadało jeśli dobrze pamiętam. Seitokai Yakuindomo to perypetie, nie klubu, ale nie do końca normalnego samorządu szkolnego, którego członkinie mają jakąś manię na punkcje seksu, a bohater, jedyny samiec, stara się jakoś tam przeżyć. Ogólnie to jest całkiem zabawnie, a humor, mimo takiej tematyki, wcale nie jest wulgarny, czy coś takiego. Yuru Yuri to komedia w czystej postaci, gdzie nieraz można popłakać się ze śmiechu. Z innych rzeczy to jeszcze MM! i Boku wa Tomodachi ga Sukunai mogę polecić.

[Maverick undead]

Jesli padlo Seitokai Yakuindono to warto tez Seitokai no Ichizon - rzecz odwrotna nie jako, o pewnym samcu w samorzadzie uczniowskim, ktory ubzdural sobie, ze zalozy sobie harem, rzecz warta do obejrzenia dla skonczonych Otaku z uwagi na olbrzymie ilosci nawiazan do innych produkcji (jablka znikajace same z siebie jakby cos niewidzialnego je zjadalo rzadza). Oprocz tego, co prawda bez klubu ale jestem gotow polecic Toradora - ciekawe postacie, nawet fajny humor i wielokat milosny.

Jesli chodzi o Angel Beats - seria calkiem przyjemna i dobra, ale nie nazwalbym tego komedia (wbrew dosc lekkiemu podejsciu wystepujace w serii motywy sa bardzo powazne), tym niemniej polecam.

Jeszcze odnosnie poprzedniego zapytania - HunterxHunter - stara seria ma 50 odcinkow do tego trzy OAVki po jakies 10 epow - bardzo solidne anime przygodowe

Edytowano Wrzesień 11, 2012 przez Maverick undead

[Starh]

Obejrzałem na prawdę wiele Anime, ale tylko jedno do tej porty utkwiło mi głęboko w pamięci:

Marcos Frontier (nie ma tu spoilerów - po prostu ukryłem to, bo dość długi tekst wyszedł ;D)

arcydzieło, perełka każdy może nazwać sobie to inaczej, dla mnie to najlepsze anime ever. Dodatkowo z gatunku scf i mecha, który nie jest moim ulubionym. Motywem przewodnim, co bardzo mi się spodobało jest poszukiwanie sensu życia oraz wewnętrzne rozterki bohaterów.

Chcecie obejrzeć trochę sielanki - Macros jest dla was

Pragnięcie epickich bitew? - Macros jest dla was

Wielowątkowości fabularnej oraz rozterek bohaterów - caman, MACROS JEST DLA WAS.

Romans? - trzeba zobaczyć, jeden z lepszych jakie widziałem (więcej dodać nie wolno, jakiekolwiek mini spoiler zniszczy urok oglądania)

Kreska + muzyka wystarczy jedno słowo - przepiękna

To co jest najlepsze w tym Anime, to imersja podczas oglądania. Nawet nie wiadomo kiedy zżywamy się z niektórymi postaciami. Każda z nich ma odrębny charakter, marzenia do których dążą oraz problemy, które ukrywa przed innymi. Następnym godnym pochwały elementem Anime, jest wielowątkowość fabularna, mianowicie opowieść nie jest skupiona tylko na głównym bohaterze, ale na wszystkich nawet pobocznych postaciach.

Saotome Alto (główny bohater) - nie wiem co o nim napisać, przychodzi mi tylko na myśl to, że jest rozdarty wewnętrznie niczym Werter, ale więcej niż tylko w jednym aspekcie. Chociaż może to i złe porównanie, bo inteligencją to on W nie dorasta do pięt

Do tego wszystkiego soundtrack, który buduje wspaniały klimat i jest świetnie wkomponowany w to co widzimy na ekranie. Zresztą wystarczy posłuchać:

http://www.youtube.com/watch?v=cKyjOAysE_8&feature=player_embedded

To co wylewa się z monitora jest nie do opisania. Perełka, którą odkryłem przypadkowo zresztą jak Xama. Macros był dla mnie całkowicie pozytywnym zaskoczeniem, jeszcze raz udowadniając, że rankingi/topki, szczególne te na polskich portalach można sobie wsadzić w d.... Kolejne niedocenione Anime, przynajmniej w naszym kraju

Wady? Oczywiście są, ale wole je przemilczeć, ponieważ i tak nie można wystawić temu tytułowi innej oceny niż ta - 10/10 !

A jeżeli ktoś się nie zgadza, heh ma takie prawo, ja oceny nie zmienię me gusta i tyle

a jeszcze jedno - kto nie oglądał niech nawet nie naciska

Końcówka pokazała, że główny bohater się jednak mylił jeżeli chodzi o marzenia. W jednym odcinku (chyba 6 - szczerze mówiąc ten ep był jednym z najlepszych, za sprawą świetnego wkomponowania piosenki sheryl) mówi, że marzenia mają taką a nie inną nazwę, ponieważ nie można ich dosięgnąć. W końcówce jednak można zobaczyć, że spełnił swoje marzenie - dotknął prawdziwego nieba

Edytowano Wrzesień 18, 2012 przez Starh

[Newlo1]

Witam

Zwracam się ponownie do szanownych kolegów i koleżanek o polecenie dobrego anime;)Interesuje mię anime z mocami nadprzyrodzonymi, akcją, mechami:)

[Black Shadow]

To znaczy to są elementy składowe w jednym tytule czy niekoniecznie? Jak to drugie to polecam TTGL gdzie jest masa akcji, epickość a pod "moce nadprzyrodzone" może podpiąć Spiral power Zresztą w podobnym klimacie - ale zamiast GAR jest FABULOUS - mogę polecić Star Drivera, którego można wchłonąć dosłownie w jeden wieczór, bo ma fajną fabułę (taki lekki vibe Power Rangers ;]), równie fajne postacie oraz kozackie, świetnie animowane walki. Nie znać tych dwóch to naprawdę wstyd* ;]

*a nie wiem czy znasz, bo nie wymieniłeś co tam oglądałeś w swej karierze ;p

[Maverick undead]

Moce, nadprzyrodzone, akcja i mecha? Czyli Code Geass jak rozumiem?

Jeszcze oprocz tego jest Guilty Crown (chociach mechy to raczej jako tlo) - ale temu braklo iskry bozej jednak.

Oczywiscie jak pada haslo mecha to trzeba wymienic Tengen Toppa Guren Lagan (chociaz tutaj moc nadprzyrodzona to Spiral Energy aby, czyli aby umiejetnosc przetwarzania wlasnej zajefajnosci na power levele)

Na mysl przychodzi mi jeszcze RahXephon (czy jakos tak) - z tym, ze tego podobno nie powinno sie polecac z uwagi na kiepsko zrealizowane renderingi 3D.

Prywatnie sprobowalbym jeszcze dwa sezony Aquariona, z tym zastrzezeniem, ze sezon drugi (calkiem niedawno wydany) to gwalt na sezonie pierwszym tak straszliwy (fabularnie), ze az zal bylo to ogladac.

To w sumie chyba tyle jesli chodzi o serie majace te 3 konkretne elementy, ewentualnie znacznie wiecej moge wymienic serii majacych tylko dwa elementy (akcja + superpowers), przy czym fajnie by bylo jakbys wpierw nieco okreslil oczekiwania (bo akcja to moze byc shounen w stylu Naruto, a moze tez byc thiller psychologiczny akcja podlany).

[Newlo1]

TTGL obejrzany ofc, Star Driver zobaczymy co to jest:) Code Geass, Guilty Crown,i Aquarion obejrzane:) Mogę być 2 składowe tylko naraz i raczej chodzi mi o anime typu Naruto czy Bleach:)

[Maverick undead]

Hmmm... mecha i akcja:

Cala seria Gundam, z bardziej przystepnych polecam Seed, Destiny, od biedy 00 (aczkolwiek hardcorowi fani serii reaguja podobno agresja na wzmianke o tym ostatnim), zwlaszcza Seed. Sa czesci znacznie lepsze oczywiscie, ale maja np. przyciezkawy klimat (everyone dies), tak wiec - polecam zaczac od tych nowszych (hmmm... jeszcze jest Unicorn i Age, ale po prawdzie nie ogladalem ich) i jesli sie spodoba to sprawdzic reszte.

Macross 7 - mecha, akcja + j.pop, bardzo przyjemna seria; calkiem fajny jest takze bodaj Plus: seria 4 OAV, chociaz klimatem znacznie ciezsza i poruszajaca powazniejsze tematy.

Z mecha jest jeszcze seria Super Robot Wars, ale nie udalo mi sie na nia natrafic, wiec nie sprawdzilem jej jakosci naocznie.

Jako ciekawa wzmianke - w poprzednim sezonie mielismy Muv-Luv alternative: Total Eclipse, ale ono zbytnio mnie irytowalo glownym bohaterem.

Jeszcze zapomnialem poprzednio wymienic Evangeliona - tego tytulu chyba nie trzeba opisywac, prawda? Wazne aby, ze jesli ogladamy serie TV to obejrzec tez End of Evangelion.

akcja + supernatural:

One Piece - czyli chyba najlepszy shounen, prywatnie polecam mange bardziej niz anime.

Fairy Tail - drugi w kolejce

HunterxHunter - historia o chlopcu, chcacym zdac egzamin na Lowce i spotkac ojca, poczatkowo bazuje na dosc hardcorowych umiejetnosciach czysto fizycznych, pozniej zostaje wprowadzona zdolnosc "Nen". Wyszla seria Tv (odswiezona w 2011 roku) i 3 serie OAV (warto na pewno pierwsza obejrzec, poswiecona Pajakom)

Bardzo fajna manga jest Black Cat, wiem, ze powstalo tez anime, chociaz podobno nie bylo jakos specjalnie udane (pozwalam sobie tez mange polecac, bo warto poszerzac zainteresowania)

Nanoha - czyli chyba trzy serie z gatunku Mahou Shoujo, wymieniam je tutaj dlatego, ze mimo, iz jest to Mahou Shoujo to Nanohe ze wzgledu na jej moc nalezy kwalifikowac jako ciezka artylerie (jej kolezanki zreszta tez) co sprawia, ze seria moze zainteresowac tez fana nawalanek

Blood+ czyli seria o nastolatce ciachajacej wampiry, pod zadnym pozorem nie pomylic z Blood-C, ktore jest inna seria przeznaczona tylko dla hardkorowych fanow Clampa

Negima - przy czym znowu polecam bardziej mange od anime (w mandze sa wszystkie najlepsze rzeczy badz co badz)

z obecnego sezonu:

Zetsuen no Tempest zapowiada sie bardzo smakowicie, podobnie zreszta Magi (tutaj manga ma juz 100+ chapterow, wiec wiem, ze seria jest dosc solidna)

Code: Breaker i K - dla widzow mniej wymagajacych

Na razie chyba wystarczy, jesli zechcesz to moge sie bardziej przylozyc i przygotowac bardziej kompletna liste.

[[Ekspert] Sefnir]

Cala seria Gundam, z bardziej przystepnych polecam Seed, Destiny, od biedy 00 (aczkolwiek hardcorowi fani serii reaguja podobno agresja na wzmianke o tym ostatnim

Hardcorowi fani akceptują tylko UC. Niesłusznie zresztą.

Z mecha to jeszcze może Eureka Seven by się mogło nadać. Break Blade też by można podciągnąć, na siłę.

Maverick polecił ci Zetsuen no Tempest z tego sezonu, a ja dorzucę jeszcze Shinsekai yori. Supermoce są, akcja powinna być. Tylko że anime i tak raczej będzie stawiać na klimat, podobnie jak Another (no powiedzmy że do pewnego momentu).

Jeśli nie wiedziałeś to zobacz sobie Kara no Kyoukai. Powinno pasować, chociaż czystej nawalanki tam niewiele. Momentami bardzie przegadane, ale i tak warte obejrzenia. Z ciekawych rzeczy to można jeszcze polecieć Fate/stay night i Fate/Zero (koniecznie w takiej kolejności!). Jeśli lubisz tematykę youkai to warto zerknąć na Nurarihyon no Mago. Z tytułów, które jeszcze przychodzą mi na myśl to X, Witch Hunter Robin i Tiger & Bunny.

[Newlo1]

Dobrze już przeglądam tytuły co daliście jeśli chodzi to obejrzałem wszystkie chyba gundamy, macros też, evangelion było moim 1 anime o mechach cudo:) MuV i Fairy Tail oglądam na bieżąco oglądam, one piece nigdy mnie nie przekonał do siebie:) Ogólnie wolę anime niż mangę Fate i Naurarihyon i obejrzane, Witch hunter Robin ciekawe może być Pozdrawiam

[MaceR1132]

Mogli byście polecić mi jakieś anime podobne do naruto.

Chodzi mi o to żeby ,,kreska" była podobna i żeby nie było żadnych broni mechów itp wiecie o co chodzi:D

[Maverick undead]

Hmmm, Witch Hunter Robin i Shinsekai Yori to raczej ciezar maja nastawiony na "mystery" niz na "action" (co do drugiego to co prawda strzal bo raptem 4 odcinki chyba sa dopiero), ale generalnie tez polecam.

Mam rozumiec Newlo, ze lista spelnia oczekiwania, czy jeszcze czyms zarzucic?

Macer:

hmmm, przez Naruto rozumiem shounena nawalanke w realiach sredniowiecznych z walkami opartymi o walke wrecz i bronia biala, wiec w tej dziedzinie:

One Piece (seria o piratach, z miejsca mowie, ze trzeba sie przyzwyczaic do stylu i nietypowych supermocy), Fairy Tail (cos podobnego, tylko ze o magach - tyle ze magia rozumiana na zasadzie "stworze z lodu mlot, ktorym przywale przeciwnikowi" czyli takze bardzo kontaktowa), do tego HunterxHunter, History's Strongest Disciple Kenichi (anime pokrywa de facto tylko pierwszy arc, wiec polecam mange).

Tak a propo kombinacji jeszcze action + superpowers:

Law of Ueki jest calkiem sympatycznym shounenem takze, polecam obu panom (chociaz tutaj walki juz opieraja sie o wykorzystywanie supermocy glownie, a niektore postaci uzywaja tez broni palnej)

jestem zajechany, wiec to na razie tyle z mojej strony

[Snowcoolblader]

Godne polecenia jest "Dragon ball Kai Z" (Oczywiście, to jest reedycja "Dragon Ball Z" ze lekkimi zmianami kosmetycznymi (Rozdziałka HD, Scenariusz lekko zmieniony, ale bardziej zgodny z mangą ). Ma niespełna 97 odcinków ("Podstawka" miała gdzies ok. 290 odcinków). Dzisiaj widziałem 2 odcinki na AXN Spin i przyjemnie się to ogląda ( Konsolwcy opening mogą skojarzyć z intrem gry, z którejś serii)

Reedycja mnie się podoba, nie wiem jak u was

Edytowano Listopad 12, 2012 przez Snowcoolblader