Nowe serie anime!

[Mariusz Saint]

W tym temacie przedstawiam nowe serie anime, które wkrótce startują bądź już wystartowały. Temat jest przeznaczony do pisania swoich wrażeń i oczekiwań odnośnie nowego sezonu, a przy pomyślnych wiatrach (tzn. przy założeniu, że topic nie będzie leżał na dnie listy tematów z zerową liczbą odpowiedzi ) można go też użyć do dyskusji o nowych seriach, które nie doczekają się osobnych tematów. Chcesz uzupełnić jakieś dane, dodać jakiś tytuł, wskazać błędy w niniejszej liście? Pisz!!! Jedziemy, w kolejności alfabetycznej:

Aoi Hana - Fumi i Akira to psiapsiółki z dzieciństwa. Zaraz, to na podstawie yuri mangi, więc chyba coś więcej niż "psiapsiółki"... W każdym razie obydwie dziewczyny spotykają się ponownie w szkole średniej po dziesięciu latach rozłąki, gdzie ponownie nawiązuje się między nimi więź. Próbują też sobie radzić z problemami, jakie niesie ze sobą szkoła średnia, pomagając sobie nawzajem - w tym również w relacjach z tymi barbarzyńskimi, nieczułymi samcami.

Oficjalna strona: http://www.aoihana.tv/

Studio: J.C. Staff

Liczba odcinków: ?

Premiera: 01.07.2009r.

Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=Xj9WVTORX7s

Linki: MAL, ANN

***

Bakemonogatari - pewien koleżka (ze szkoły średniej rzecz jasna!), któremu przydarzył się krótki epizod bycia wampirem, zaczyna widzieć wokół siebie zjawiska nadprzyrodzone: duchy, demony, bogów; pakuje się też w historie żywcem wyjęte z legend i innych dziwnych opowieści. Anime to adaptacja serii light novels (jakie jest polskie tłumaczenie tego zwrotu?), gdzie każdy odcinek to inna panna "przydarzająca się" głównemu bohaterowi. W pierwszym odcinku odkrywa on, że koleżanka z jego klasy... nic nie waży. Ciekawe w jakich okolicznościach się o tym przekonał...

Oficjalna strona: http://www.bakemonogatari.com/

Studio: SHAFT

Liczba odcinków: ?

Premiera: 03.07.2009r.

Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=tSmyq-AgUw4

Linki: MAL, ANN

***

CANAAN - adaptacja anime gdy na Nintendo Wii "428", która to gra otrzymała rzadką maksymalną ocenę 40/40 w słynnym magazynie Famitsu. Na ulicach dzielnicy Tokio, Shibuyi, dzieje się Coś, co może mieć olbrzymie znaczenie. Grupa osób musi rozwikłać tajemnicę kryjącą się za tym zdarzeniem... Tak, "tajemnica" to drugie imię tego anime.

Oficjalna strona: http://www.canaan.jp/

Studio: P.A. Works

Liczba odcinków: 13

Premiera: 04.07.2009r.

Trailer:

Linki: MAL, ANN

***

Cobra the Animation: Rokunin no Yuushi - adaptacja słynnej (i wiekowej!) serii mangowej i anime'owej, o której do niedawna nie miałem zielonego pojęcia. Cobra to pirat kosmiczny, który postanawia zerwać z dotychczasowym życiem, zmienia twarz i każe sobie wymazać wspomnienia. Próbuje prowadzić normalne życie, jednak powoli sobie przypomina swoją przeszłość i wyrusza na nową kosmiczną przygodę... Podobno anime zostało przesunięte na rok 2010, ale informacje, które odszukałem, przeczą sobie nawzajem, dlatego mimo wszystko opisałem.

Oficjalna strona: http://www.cobra30th-anime.com/

Studio: Magic Bus

Liczba odcinków: 13

Premiera: ?

Trailer: ?

Linki: MAL, ANN

***

ELEMENT HUNTERS - w roku 2029 wydarzyło się Złe, czego wynikiem jest znikanie różnych pierwiastków chemicznych z Ziemi, w tym niezbędnych do życia składników typu tlen czy węgiel, przez co liczba żyjących ludzi zmalała prawie tak szybko, jak w "Bastionie" Stephena Kinga. Odkryto, że pierwiastki są wsysane do sąsiedniego wymiaru, a żeby je odzyskać, powołano oddział "Element Hunters". Słusznie podejrzewacie, że składa się on z czternastoletnich bohaterów - w końcu mają na tyle elastyczne umysły, żeby móc do tego innego wymiaru podróżować! Według ANN seria jest adresowana do dzieci i pełnić cele edukacyjne w zakresie chemii. Ciekawe czy tak, jak Moetan w nauce języka angielskiego...

Oficjalna strona: http://elementhunters.com/index.html

Studio: NHK

Liczba odcinków: 39

Premiera: 04.07.2009 r.

Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=DNmUjFgmQbQ

Linki: MAL, ANN

***

Fight Ippatsu! Juuden-Chan!! - ta seria startuje już 25 czerwca. Opowiada o Plug (?Wtyka?!), tajemniczej sekretarce z równoległego świata, która przybyła na Ziemię z misją "doładowywania" (?) ludzi nieszczęśliwych, od których odwrócił się los, rozsiewając wokół radość i dobry nastrój! Kluczem do zrozumienia tego anime wydaje się być słowo "ecchi".

Oficjalna strona: http://mv.avex.jp/juden-chan/

Studio: Studio Hibari

Liczba odcinków: ?

Premiera: 24.06.2009 r.

Trailer: łamie regulamin forum

Linki: MAL!, ANN

***

GA: Geijutsuka Art Design Class - opowieść o piątce dziewcząt, które uczęszczają do szkolnego klubu! Tematyka tego klubu to malowanie, rysowanie i zapewne też rzeźbienie! Anime ma być komedią obyczajową! Nie, naprawdę nie wiem, co oryginalnego mogę napisać o tym anime.

Oficjalna strona: http://mv.avex.jp/ga/

Studio: AICPLUS+

Liczba odcinków: ?

Premiera: 06.07.2009 r.

Trailer: ?

Linki: MAL, ANN

***

Hetalia Axis Power 2 - kolejne odcinki anime na podstawie serii komiksów, w której bohaterami są personifikacje różnych krajów, w tym "reprezentant" Polski, Feliks Łukasiewicz. Odcinki "Hetalii" to gagi na temat historii i stereotypów dotyczących poszczególnych krajów, rozgrywające się w latach między początkiem pierwszej a początkiem drugiej wojny światowej.

Oficjalna strona: http://hetalia.com/index.htm

Studio: Studio DEEN

Liczba odcinków: 26

Premiera: ?

Trailer: ?

Linki: MAL, ANN

***

Kanamemo - Kany Nakamichi życie nie oszczędzało, bo najpierw straciła rodziców, a teraz zmarła jej babcia. Nasza bohaterka zmuszona jest podjąć pracę (i zamieszkać) w firmie zajmującej się roznoszeniem gazet. W firmie pracują same wesołe dziewczęta, które ciągle odwiedzają Kanę w jej pokoju (który mieści się w budynku firmy, przypominam), a że jeden z tagów określających tę serię to "yuri", więc Kana najprawdopodobniej rzadko się będzie czuła samotna, jeśli w ogóle.

Oficjalna strona: http://www.starchild.co.jp/special/kanamemo/

Studio: feel

Liczba odcinków: ?

Premiera: 05.07.2009 r.

Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=IJaiPZPdkks

Linki: MAL, ANN

***

Kuruneko - adaptacja anime publikowanej na popularnym w Japonii blogu mangi o przygodach pewnej pani, która znalazła cztery bezdomne koty i próbuje znaleźć im właścicieli.

Oficjalna strona: http://kuruneko.fc.yahoo.co.jp/

Studio: DAX

Liczba odcinków: ?

Premiera: 05.07.2009 r.

Trailer: ?

Linki: MAL

[Rankin]

***

NEEDLESS - jest rok 2130, a to w świecie anime oznacza dwie możliwości: albo olbrzymi rozkwit niesamowitych technologii, albo świat po trzeciej wojnie światowej. W tym przypadku mamy do czynienia z tym drugim. Świat jest skażony blackspotami, a świat chroni się przed nimi, zamknięty za potężnymi murami. Jednak ci, którzy zostali skazani na życie w blackspotach, zyskują niezwykłe umiejętności, jak na przykład kontrola nad żywiołami. Wzbudza to oczywiście strach wśród "normalnych", przez co "niezwykli" zostają wykluczeni ze społeczeństwa i ochrzczeni określeniem "needless".

Oficjalna strona: http://needless.jp/
Studio: Madhouse
Liczba odcinków: ?
Premiera: 02.07.2009 r.
Trailer: ?
Linki: MAL, ANN

***

Princess Lover! - Teppei Arima traci oboje rodziców w wypadku i opiekę nad nim przejmuje dziadek, NORIO WAKAMOTO Isshin Arima, który planuje przekazać wnukowi swoje potężne finansowe imperium. W tym celu posyła go do ekskluzywnej szkoły, gdzie na niewinnego młodzieńca czyha stado dziewcząt, a szczególnie niebezpieczna wydaje się być wybitnie cycata księżniczka (ciekawe czy naprawdę jest księżniczką i czy w ogóle wszystko jest w niej prawdziwe). Spodziewał się ktoś czegoś innego po adaptacji dating sima?

Oficjalna strona: http://www.prilover.tv/
Studio: GoHands
Liczba odcinków: 12
Premiera: 05.07.2009 r.
Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=QvPNay6U7n8
Linki: MAL!, ANN

***

Sora no manimani - adaptacja mangi o tym samym tytule. Saku wraca sobie do swojego miasteczka po siedmiu latach i spotyka swoją koleżankę z dzieciństwa, Mihoshi. Może powinni się natychmiast pobrać i żyć długo i szczęśliwie? Ale nawet gdyby tego chcieli, to jakoś im nie wypada, bo ich ostatnie wspólne wspomnienie to ona spadająca z drzewa i on próbujący ją ratować. Mihoshi jednak próbuje zbliżyć się do Saku i zaprasza go do szkolnego klubu... astronomicznego... Jest klub mahjongowy w "Saki", to czemu nie astronomia?

Oficjalna strona: http://www.mmv.co.jp/special/soramani/
Studio: Studio Comet
Liczba odcinków: ?
Premiera: 07.07.2009 r.
Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=aD4dvo_4ElQ
Linki: MAL, ANN

***

Spice and Wolf II - wspólna wędrówka Horo i Lawrence'a trwa dalej. Lokalna bogini plonów odczuła, że jest już niepotrzebna wieśniakom i chce wrócić w swoje rodzinne strony, hen, daleko na północy. Zawiera z młodym handlarzem, Lawrence'em, umowę, na mocy której wspólnie podróżują do celu, a Horo stara się pomagać w rozwiązywaniu problemów, które Lawrence napotka w trakcie swych handlowych wojaży... Wędrówka trwa. Co nowego: zmieniło się studio animacyjne, powinno być lepiej.

Oficjalna strona: http://www.spicy-wolf.com/
Studio: Brains Base
Liczba odcinków: ?
Premiera: 09.07.2009 r.
Trailer:

Linki: MAL, ANN

***

Taishou Yakyuu Musume. - czyli Taishou Baseball Girls po naszemu, kolejna adaptacja serii light novels. Koume i Akiki postanowiły utworzyć żeńską drużynę baseballową, co jednak może nie być takie łatwe, bo mamy rok 1925 i baseball nie jest jakoś specjalnie rozpowszechniony w Japonii, a co dopiero mówić o jego żeńskiej odmianie. Czy będzie yuri uda się dzielnym dziewczętom przezwyciężyć trudności?!

Oficjalna strona: http://www.tbs.co.jp/anime/taisho/
Studio: J.C. Staff
Liczba odcinków: 12
Premiera: 02.07.2009 r.
Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=HsR9h2VLzdc
Linki: MAL., ANN

***

Tokyo Magnitude 8.0 - akcja dzieje się (zgadujcie!) w Tokio, które zostało poważnie zniszczone trzęsieniem ziemi o sile 8,0 w skali Richtera. Będziemy obserwować losy dziewczyny Mirai i jej brata Yutaki, którzy próbują wrócić do swojego domu mieszczącego się w odległej dzielnicy. Studio animacyjne zapowiada próby realistycznego przedstawienia rezultatów takiego trzęsienia ziemi. Anime i realizm?

Oficjalna strona: http://tokyo-m8.com/
Studio: Bones
Liczba odcinków: ?
Premiera: 09.07.2009 r.
Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=RTjpjnrhSp4
Linki: MAL, ANN

***

Umi Monogatari - dwie siostry, Marin i Urin (to imię...) żyją sobie w morzu i hasają z rybkami, jednak ich zainteresowanie światem na powierzchni wyraźnie wzrasta, gdy zauważają pierścionek. Wyrzuciła go Kanon, dziewczyna, z którą właśnie zerwał chłopak. Marin pragnie odzyskać pierścionek, jednak powoduje to jakieś wielkie zagrożenie... Żeby było weselej, anime jest bazowane na... serii automatów do gry w pachinko.

Oficjalna strona: http://sea-story.tv/
Studio: ZEXCS
Liczba odcinków: 12
Premiera: 24.06.2009 r.
Trailer:

Linki: MAL, ANN

[Mariusz Saint]

***

Umineko no naku koro ni - znacie anime Higurashi? Wiecie, że jest na podstawie amatorsko wykonanej visual novel? No to Umineko no naku koro ni jest na podstawie kolejnej gry autorstwa tego samego osobnika. Jest rok 1986, czwarty października. Jest sobie wyspa Rokkenjima, gdzie ma swą rezydencję pan Kinzo Ushiromiya. Pan Kinzo jest bardzo bogaty, jednak co mu z tego, skoro wkrótce mu się zemrze. Na wyspę przybywają członkowie jego rodziny, żeby zdecydować co do podziału majątku (no i towarzyszyć pani Kinzo w ostatnich chwilach życia). Gorzej zaczyna być wtedy, gdy wszyscy zostaną uwięzieni na wyspie przez huragan, a ludzie zaczynają ginąć w tajemniczych okolicznościach...

Oficjalna strona: http://umineko.tv/web/main/index.html
Studio: Studio DEEN
Liczba odcinków: ?
Premiera: 02.07.2009 r.
Trailer:

(muzyka bardzo mi się podoba!)
Linki: MAL, ANN
TEMAT NA FORUM: TUTAJ

***

Yoku Wakaru Gendai Mahou - kolejna adaptacja serii light novels, gdzie główną bohaterką jest Koyomi Morishita. Panna trafia do szkoły średniej, lecz ze względu na jej niedostatki w dziedzinie wzrostu jest brana za dziewczynkę z podstawówki. Ale żeby nie było tak całkiem nieprzyjemnie, wkrótce zostaje adeptką 25-letniego Misy Anehary, który jest jednym z najpotężniejszych... czarodziejów naszych czasów.

Oficjalna strona: http://www.gendaimahou.com/
Studio: Nomad
Liczba odcinków: ?
Premiera: 11.07.2009 r.
Trailer: http://www.youtube.com/watch?v=o8mI4GGqUA0
Linki: MAL, ANN

***

Zan Sayonara Zetsubou Sensei - kolejna już, po SZS i ZSZS seria telewizyjna opowiadająca o patrzeniu na świat oczami będącego w permanentnej depresji nauczyciela, Itoshikiego Nozomu, oraz jego kompletnego przeciwieństwa: postrzegającej świat przez różowe okulary (i, sięgając do "Świata Dysku" Pratchetta, słyszącej go różowymi uszami i rozumiejącej różowym mózgiem) Kafuki, uczennicy w klasie Itoshikiego - dla której nawet próby samobójcze wydają się być dobrym dla zdrowia sportem.

Oficjalna strona: http://www.starchild.co.jp/special/zetsubou3/
Studio: SHAFT
Liczba odcinków: ?
Premiera: 04.07.2009 r.
Trailer: ?
Linki: MAL, ANN

***

Opisy anime pisane na podstawie kilku różniących się od siebie wersji, stąd bardzo możliwe odstępstwa od tego, co faktycznie zobaczymy. Tak obrazki, jak i opisy nie powinny stanowić jedynego wyznacznika odnośnie oceny danego anime. Napisano na podstawie MAL, ANN, opracowania Chartfaga.

[Qrowsky]

Nie trzeba być snajperem, żeby widzieć, że ten sezon jest zdecydowanie słaby.

Primo - pierwsze od 3 lat lato bez Zero no Tsukaima robi swoje. Nie wiem jak wy, ale ja czuję taką pustkę. :<

Po drugie - Ogólnie nie widzę tutaj nic co mogło by mnie zainteresować... Nawet mój licznik 'moe' nie skacze, więc musi być słabo. Ale ok - sprawdzę to anime, gdzie kobietka znalazła 4 koty, bo podoba mi się desing. Reszta to albo Code Geass, albo kolejna opowiastka o psiapsiółkach, ew. Sequel czegoś dobrego (Spice i Sayonara). No nudy. Hetalia i dzieciaki ratujące kosmos? NEEEXT.

Ja chce ZnT. T_T

Będę topic śledził na bieżąco, może po dobrych recenzjach zabiorę się za coś dobrego, ale królikiem doświadczalnym to ja nie będę.

[Felessan]

Żeby pośród tylu tytułów nie wypatrzyć nic, co wzbudziłoby moje większe zainteresowanie? Neeeext... sezon oczywiście. Ten jest lipny. Jedynie Spice and Wolf II trafia na listę, reszta (o ile nie trafi się nagle jakiś czarny koń) idzie w odstawkę. Czyli obecne lato zapowiada się jako sezon do zapoznania się ze starszymi tytułami, których nie znam. Też dobrze:D

[[Ekspert] Sefnir]

Ciut słabiutki ten sezon. Może jesienny będzie lepszy. Na 100% zainteresuje się Spice and Wolf 2 i CANAAN. Pierwsze ze względu na świetną pierwszą serię ( i Horo ). Drugie ponieważ przy gierce maczali palce ludzie z TYPE-MOON. Może sprawdzę Umineko no naku koro ni i Bakemonogatari.

Primo - pierwsze od 3 lat lato bez Zero no Tsukaima robi swoje. Nie wiem jak wy, ale ja czuję taką pustkę. :<

Nie pustki nie czuję. Bynajmniej Ja. Ale fajnie by było zobaczyć dalsze przygody Louise i Saito.

[ImpulseM]

?średnio na jeża :|? - idealne określenie na ogół wszystkich nowości jakimi będą nas karmić japońskie telewizje przez najbliższe trzy miesiące. Jak zwykle spróbuję większości z podanych tytułów, ale wśród nich już teraz mogę podać te, które na pewno dojdą do statusu ?completed? (Zan SZS, Spice and Wolf 2 i Saint Seiya: Lost Canvas) i te, które mają dużą szansę tego dokonać (CANAAN, bo Type-Moon ma u mnie duży kredyt zaufania ). Reszta stoi pod wielkim znakiem zapytania, bo dla mnie wyglądają na razie jak jakaś mdła papka, pełna taniego romansidła i słabego fanserwisu (nie to co QB ), więc najwyżej skończy się tak jak już Felessan wyżej napisał, czyli będzie czas by nadrobić zaległości, które już od dawna na plan-liście leżą.

A na koniec mały bonus do powyższej listy nowych tytułów (zrobiony wg użytego przez Sainta schematu )

Saint Seiya: Lost Canvas ? oto nadchodzi pozycja obowiązkowa dla wszystkich tych, którzy pamiętają jeszcze czasy RTL7 i Rycerzy Zodiaku. Lost Canvas to OVA, która jest prequelem głównej historii (akcja dzieje się w XVIII wieku!) i opowiada o losach Tenmy, który tak samo jak w Seiya przywdziewa zbroję Pegaza by stanąć w obronie Ateny, a w trakcie kolejnych wydarzeń spotka Srebrnych i Złotych Rycerzy oraz będzie musiał stanąć naprzeciwko samego Hadesa i jego podwładnych. Trailer pokazuje, że zapowiada się to wszystko całkiem fajnie, więc mi nie pozostaje nic innego jak oglądać

Oficjalna strona: http://www.loscan.jp

Studio: TMS Entertainment

Liczba odcinków: 13

Premiera: 24.06.2009

Trailer:

Linki: MAL, ANN

[SilverBoy]

Również "średnio na jeża" a to dlatego że oprócz ZSZS, S&W II i Darker Than Black II (którego jeszcze nikt nie opisał, może ja się pokuszę[ale jeszcze dokładnie nie jestem pewien czy on wychodzi w te lato ?]) nic szczególnego nie wypatrzyłem. Na ale zawsze przecież można obejrzeć coś starszego

Primo - pierwsze od 3 lat lato bez Zero no Tsukaima robi swoje. Nie wiem jak wy, ale ja czuję taką pustkę.

Popieram w 100%, czekam na tę serie i czekam i jakoś się doczekać nie mogę

[Mariusz Saint]

Ja na razie obejrzałem Umi Monogatari, czyli po naszemu Sea Story. Wrażenia - choć jestem generalnie pozytywnie nastawiony do nowego sezonu (jest kilka rzeczy, które na pewno będę chciał obejrzeć w całości, jak CAANAN, Umineko, Spice & Wolf II, w przyszłości również Zan SZS), to anime na razie jest "średnio na jeża". Fabuła pokrywa się z tym, co napisałem w zapowiedzi, oprawa graficzna jest ładna. Bohaterki też sympatyczne, humor może trochę sztuczny (zwłaszcza reakcje panny otaczającej się "złą aurą"), ale generalnie nie jest źle. Akcja toczy się powoli, ale podobnie jak w Spice and Wolf to mi nie przeszkadzało. Ending też niezwykle sympatyczny, szczególnie pod względem animacji. Generalnie nie polecam jakoś szczególnie, obejrzeć można i potencjał jest, ale tak jak pisałem - "średnio na jeża" po pierwszym epizodzie.

[Felessan]

Melduję się świeżo po pierwszym epku Umineko no Naku Koro ni. Jakoś podczas sprawdzania nowości mi to umknęło, a że pierwszy sezon Higurashi to świetne anime, więc postanowiłem Umineko również dać szansę. Co na tą chwilę mogę powiedzieć? Typowe wprowadzenie, jak na mój gust trochę zbyt dużo postaci jak na sam początek, wszyscy dają się jednak w miarę zapamiętać (no i podejrzewam, że nie wszyscy długo pożyją, w końcu ktoś musi robić za materiał do scen makabrycznych). Główny bohater to typowy nastolatek (o ile wszyscy nastolatkowie informują napotkane dziewczyny, że mają zamiar

pomacać ich TITS:P

), pozytywne wrażenie robi także Jessica, jego kuzynka (głównie pod względem stroju i wyglądu). Denerwowała mnie natomiast Maria, sam miałem chęć jej

przyłożyć za dźwięk, który wydawała (zrobiła to zresztą jej matka, za co zebrała moje najszczersze oklaski)

. Gdzieś tam usiłowano przemycić trochę grozy i poczucia, że w niedalekiej przyszłości stanie się kilka niezbyt miłych rzeczy, jednak nie do końca się udało. Brakuje

mocnego początku i zakończenia epka, jakie były udziałem Higurashi

. Może po prostu zbytnio liczyłem na powtórkę z Higurashi? Dalsze odcinki jednak na pewno obejrzę, na tą chwilę Umineko dostaje mocne 7.

[Mariusz Saint]

Melduję się świeżo po pierwszym epku Umineko no Naku Koro ni. Jakoś podczas sprawdzania nowości mi to umknęło

Nikt nie czytał dokładnie tych postów, tylko obejrzał obrazki ;p Ale i tak mam zamiar na jesień coś podobnego zrobić. W każdym razie dość swobodnie i bez niespodzianek założyłem TEMAT O UMINEKO, z cichą nadzieją na komentowanie "odcinek po odcinku", bo już dawno czegoś takiego chyba tutaj nie było. A Umineko na sporą szansę na przykucie dostatecznej uwagi.

Sam obejrzałem z nowości to całe Fight Ippatsu! Juuden-Chan!!, licząc na ilości fanserwisu porównywalne z Queen's Blade. Niestety zawiodłem się - bo mimo fanserwisowych ujęć golizny prawie nie ma i jest zazwyczaj ocenzurowana, co mnie po prostu wnerwia. Najwyraźniejszym przykładem fanserwisu (dla nieco bardziej, hm, specyficznych gustów) jest niekontrolowane oddawanie moczu przez główną bohaterkę, ale IMO znowu w QB było to przedstawione lepiej.

Poza tym samo anime wysyła sprzeczne sygnały, z jednej strony ma być fanserwis i tym rzeczywiście kusi, z drugiej jest raczej poważna historia o myślach samobójczych, dziecku, które czuje się niepotrzebne i generalnie czymś, czego po lekkim fanserwisowym anime się nie oczekuje. Obadam jeszcze drugi ep, i jeśli on nie dostarczy, to przygody Plug lądują w on-hold do czasu nieocenzurowanej wersji.

[Felessan]

Fight Ippatsu! Juuden-Chan!! nie mam zamiaru ruszać nawet palcem, po prostu opis serii brzmi dla mnie tak beznadziejnie głupio, że szkoda mi na to czasu. A twoja opinia tym bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że miałem rację.Tymczasem zahaczyłem o kolejne dwie z nowych serii. Ogólnie wygląda na to, że ten sezon może nie być wcale taki beznadziejny jak się z początku wydawał.

Pierwszą z nich jest Needless. O fabule pisał nie będę, jako że opisana jest w którymś z postów wyżej. Po obejrzeniu pierwszego epka mam dość mieszane uczucia. Z jednej strony mamy masę akcji, fabuła wydaje się oklepana ale podana strawnie, kreska miła dla oka, jest całkiem dużo

podskakujących TITS

, do tego jeden z main hero, Adam Blade (prawda, że już samo jego nazwisko wiele mówi?) jest wcieleniem słowa cool (tak, zgadliście, jest

księdzem:P

) a towarzyszy mu całkiem ogarnięta z wyglądu dziewczyna. Co więcej wszystkie nazwy ataków zostają nie tylko wykrzyczane i okraszone dawką fajerwerków, ale nawet dostają własną chwilę całoekranowego pobytu. A jednak... coś nie do końca tu gra. Ciężko jest nawet stwierdzić co, po prostu po obejrzeniu mam uczucie, że czegoś zabrakło. Być może to zbytnie przebajerowanie i nadmierny "przesadyzm" w próbie uczynienia animca super efektownym. Zobaczymy co będzie dalej, trzeba poczekać na kolejny epizodzik.

Drugim tytułem jest Canaan i tutaj już ciężko COKOLWIEK napisać, a powodem jest to, że z pierwszego odcinka dowiadujemy się tyle co nic. W sumie słowa Mariusza z posta wyżej oddają sedno tego anime, tutaj tajemnica tajemnicę tajemnicą pogania. I w mojej opinii może być to czarny koń tego sezonu. Pierwszy epizod (mimo że nie wyjaśnia praktycznie niczego) jest na tyle wciągający i ciekawy, że z niecierpliwością czekam na kolejny.

[Mariusz Saint]

Fight Ippatsu! Juuden-Chan!! nie mam zamiaru ruszać nawet palcem, po prostu opis serii brzmi dla mnie tak beznadziejnie głupio, że szkoda mi na to czasu.

Głupi opis fabuły anime nie przesądza o tym, czy się dany tytuł ogląda przyjemnie bądź nie - roboty z twarzami, notes który zabija czy sposób działania standu z jakiejś późniejszej części JoJo - to wszystko nie brzmi mądrze, a jednak się podoba Do czego zmierzam - to nie durnie brzmiący opis fabuły tego anime powoduje, że jest średniawe (mówiąc łagodnie), tylko jego wykonanie - które się po prostu nie klei. Nawet najgłupszy (pozornie) pomysł jestem w stanie przyjąć, jeśli jest on dobrze wykonany (czytaj: bawi ), ale tutaj po prostu tego zabrakło. Czekam na drugi ep, bo to on zadecyduje.

Pierwszą z nich jest Needless.

To anime to dość pozytywna niespodzianka Generalnie całkiem szalona jazda oferująca te elementy, które bardzo lubię, ale cynkowałeś mi, że chcesz temat o tym założyć - tam się szerzej wypowiem. Jak na razie mocne osiem ode mnie, głównie za postać Blade'a i te ataki

[[Ekspert] Kondzio]

Coś się nikt ostatnio nie wypowiada Obejrzałem właśnie po trzy odcinki dwóch nowych serii, o których bardzo niewiele tu powiedziano. A szkoda.

CANAAN - wyczekiwane 'TYPE-MOON related' anime. W sumie trudno mu coś zarzucić, ale z perspektywy osoby, która mniej więcej (z naciskiem na 'więcej') zna poprzednie dokonania T-M, wydaje mi się jakby wtórne. Nadprzyrodzone zdolności, "gra" o wysoką stawkę, nawet w tytułowej bohaterce widzę skrzyżowanie Shiki, Saber i Arcueid...

Zastanawia mnie również, w jakim stopniu serial jest podobny do słynnej gry 428. Wprawdzie wiem o niej niewiele, ale z informacji które podaje wyrocznia wnioskuję, że producenci dodali do ekranizacji coś od siebie. I to sporo.

Ja tu narzekam, a produkcja zdecydowanie warta obejrzenia: dobre wykonanie techniczne, klimatyczna muzyka, akcja, spektakularna nawet, humor (jak na T-M to całkiem dużo), mroczne tajemnice z niemniej mrocznej przeszłości, jakieś rozważania egzystencjalne zapowiadają się, są nawet niewiasty w cokolwiek skąpych, neko strojach (tu miałem screenem zarzucić, ale jakoś... a nie, już mam). Zarys fabuły wciąż jest niejasny, więc na dzień dzisiejszy, czekając na następne odcinki daję 8, nie mniej, nie więcej.

Rzecz następna, Bakemonogatari (wreszcie zapamiętałem jak się to poprawnie pisze^^).

Zapowiedź, znajdująca się kilka postów wyżej, nie zrobiła na mnie najmniejszego wrażenia, ot szykuje się kolejna miałka historyjka z supernatural w tle (jeszcze te wszechobecne... przybory szkolne ). Jakże straszliwie się pomyliłem. Palcem bym tego nie ruszył, zobaczyłem jednak (tak z trzeci raz), że Felessan ogląda to anime, całkiem regularnie (i w tym miejscu podziękowania na Jego ręce składam). Wszedłem na odpowiednią stronę MAL i nieźle się zdziwiłem: średnia 8.22, kiedy nie spodziewałem się więcej niż 7.3, w zakładce gatunków tylko mystery i supernatural. Żadnego comedy, romance, czy nawet school!? Czas najwyższy sprawdzić o co chodzi. Opad szczęki. Animacja + efekty na poziomie wysokobudżetowego filmu. W ogóle, początek zrobił na mnie ogromne wrażenie. Niby mamy okazję przyjrzeć się odzieniu spodniemu bohaterki, jednak gęsta i pełna patosu atmosfera podpowiada, że to było zbyt dziwne jak na moment ecchi. Potem robi się wesoło, nie tylko dzięki obecnym tam

litrom krwi i latającym kończynom

. W charakterze wstępu pojawiają się migawki w postaci tablic ze sporymi ilościami tekstu. I tu potrafiły pojawić się nawet 4 na SEKUNDĘ Przeczytanie wszystkiego było nie lada wyzwaniem; animację trwającą minutę męczyłem przez jakieś 10. Sytuacja się normuje. Migawki, ale już takie do opanowania, będą obecne cały czas, co mnie osobiście cieszy. Pojawia się koleżanka, która "nic nie waży". O ile pomysł wydaje się naiwny, sztuka polega na grze słów:

"waga" po japońsku można odczytać tak samo jak "uczucia", a wszystko się w swoim czasie wyjaśni

. Właśnie, słowa... Dialogi są mocnym punktem serii; gdybym znał japoński, mógłbym zamknąć oczy i po prostu słuchać. Bohaterowie mówią dużo i z sensem, a seiyuu wykonali doskonałą robotę (

odcinek 3. to praktycznie jedna długa rozmowa, bez zmiany lokacji

).

Sądzę, że twórcom udało się stworzyć jednego z najbardziej wyraźnych głównych bohaterów nie shounena ani haremówki ostatnich lat. No ma chłopak charakter (tak jak wszystkie inne postacie:), a że czasem powie jedno, a pomyśli drugie, cóż.

Na uwagę zasługuje też muzyka. Opening pojawia się co drugi odcinek, nie jest zły. Za to ending bardzo przypadł mi do gustu. Są endingi epickie, zakręcone, urocze, a "Your Strange Story" to... bardzo ładna piosenka. AŻ tyle, bo rzadko zdarza mi się jakikolwiek utwór tak nazwać. Tego słucham w kółko już trzeci dzień.

Przed rozpoczęciem pisania posta obejrzałem jeszcze trailer (link na górze tej strony), tak od tego trzeba było zacząć Porządny jest, ale to i tak nic w porównaniu z samym anime. Zachęcam do oglądania.

Produkcja z miejsca dostaje solidne 9. Jeżeli rozwinie się fabularnie, a nie straci na jakości, jest realna szansa na wyższą ocenę.

Jeszcze nie wyczerpałem tematu, po cichu liczę na zawiązanie się jakiejś dyskusji w tej kwestii :whistling:

I ciekawostka. Jak donosi MAL, ostatnie 3 z 15 odcinków Bakemonogatari trafią do dystrybucji online, zupełnie za darmo

~~

Może założysz tematy o Bakemonogatari i CANANN?

Z tym drugim to bym jeszcze poczekał (a może ktoś inny się skusi), ale temat o Bakemonogatari (jakby to, kurka skrócić...) zaraz założę.

[Allwa]

Więc Bakemonogatari, w moim odczuciu jest to najbardziej pozytywne zaskoczenie sezonu letniego. Anime podrzucił mi kolega, fan echii, haremow itp, wiec podszedłem do tego z dystansem, jak się okazało myliłem się bardzo, bo teżi koledze strasznie się nie podobało, co świadczy tylko na plus serii ;]

Właściwie specjalnie nie badałem ramówki na sezon letni, więc pierwszy raz usłyszałem o tym anime własnie od powyższego kolegi no i po jakimś czasie w wolnej chwili odpaliłem i od początku coś mnie tknęło, poczułem znajomy klimat, troche psychodeliczny, potem te migawki tekstowe- oj tak to była męczarni ;] - przeskakujące obrazy, praca kamery, ogólnie efekty i nadeszło olsnienie - Sayonara Zetsub? Sensei - to musi byc Akiyuki Shinbo, no i trafiłem w sedno. Oczywiscie nie jest to komedia, ale odrazu wyczówa się podobny klimat i humor, który tu występuje. Zgadzam się również ze zdaniem poprzednika o wspaniałej grafice i animacji. Kolejna sprawa to wyśmienite dialogi, naprawde z przyjemnością się to czyta, są rozbudowane, często zabawne bądź uszczypliwe no i do tego głosy bohatarów, jak dotychczas również bardzo mi odpowiadają.

Co do op i ed. Op jakoś niespejalnie przypadł mi do gustu jednak ed jest naprawde świetny i bardoz przyjemnie sie go słucha.

To chyba tyle, dla mnie jak narazie najlepsze anime sezonu letniego, chociaż nie wszystkie jeszcze wypróbowałem.

[Mariusz Saint]

Jeszcze nie wyczerpałem tematu, po cichu liczę na zawiązanie się jakiejś dyskusji w tej kwestii :whistling:

Może założysz tematy o Bakemonogatari i CANANN? Na przykładzie Needless widać, że wystarczą zaledwie dwie osoby, które oglądają w miarę regularnie i są chętne do rozmowy, żeby stworzyć pozbawiony jednolinijkowców temat. Sam na temat tych anime nie mam nic do powiedzenia, bo niestety jeszcze nie oglądałem - ale oczywiście mam zamiar.

EDIT do posta poniżej:

[TheWhiteStripes]

Wszystkie, japońskie anime z roku na rok robią się coraz bardziej syfiaste (wiem, bo oglądałem już przeszło 200 anime) po prostu nie wiem, kończą im się pomysły czy co bo robi się jedna wielka, papka japońskiego syfu, to moja opinia.

MSaint>>>opinię też należy umieć wyrażać, ty - olewając interpunkcję - nie podałeś żadnych argumentów, w ogóle cała wypowiedź stoi na naprawdę niskim poziomie. Proszę to poprawić, w innym wypadku twoje posty napisane tak samo niechlujnie będą leciały do kosza.

No oczywiście, trafiają się rzecz jasna dobre anime jak np.Spice And Wolf II czy Saint Seiya:Lost Canvas ale coś takiego jak GA: Geijutsuka Art Design Class pytam się co to ma być? Ocenił bym to tak, 4 na 10 anime które są produkowane to syf, a reszta to anime które każdy fan tego gatunku powinien obejrzeć .Super Fanem nie jestem lubię po prostu obejrzeć ale, jak widzę coś takiego to obejrzę co najprędzej na siłę, a takim sposobem nie ma ani zabawy, ani satysfakcji

[Felessan]

Bardzo yntelygentna i óargómentofana opinia... Wiem, bo czytałem już z 200 takich.

Można wiedzieć, czym taką opinię podpierasz? Bo z tego co ja się orientuję to wśród japońskich produkcji zawsze trafiały się zarówno "syfiaste" jak i totalne perełki, którym każda zachodnia produkcja animowana (a często i nie tylko) może delikatnie mówiąc, naskoczyć. Do tego zdecydowaną większość da się spokojnie oglądać bez zbytniego sarkania, nawet jeśli nie wywołuja ochów i achów. A dla perełek pokroju xxxHolic, TTGL czy One Piece jestem w stanie poświęcić czas na odseparowanie "syfu" od produkcji wartej oglądania. Co więcej przeważnie spośród nowych produkcji da się bez problemu wybrać te, które nas zadowolą, a jeśli wyjątkowo nie ma takiej - jest cała masa starszych, świetnych anime.

Więc jeśli będziesz łaskaw i czymś podeprzesz swój brak argumentów - czekam, z chęcią podyskutuję...

[[Ekspert] Sefnir]

Wszystkie anime z roku na rok bardziej syfiaste? Nie mogę się z tym zgodzić. Gdyby to byłą prawda to nie powstawały by takie rzeczy jak choćby Kara no Kyoukai czy Spice and Wolf. Oczywiście zdarzają się wpadki. Ale jest to rzecz normalna. Dla jednych dane anime będzie kiepskie a dla innych będzie wspaniałe. Doskonałym przykładem będzie Queen Blade. Ja w tym nie widzę nic oprócz za dużej ilości fanserwisu a niektórym osobą na tym forum to anime się podoba.

[Mariusz Saint]

Już parę tygodni od startu nowej partii serii anime minęło, myślę, że można się pokusić o pierwsze podsumowanie. W przeciwieństwie do wiosennego startu nie obejrzałem każdej nowej pozycji, a tylko kilka, ale i tak wskażę swoich faworytów.

Na pierwszym miejscu wskazałbym Umineko, które na razie spełnia moje oczekiwania, myślę w przerwach między odcinkami nad fabułą oraz nad tym, kiedy będzie następny epizod Anime spełnia zarówno niskie rozrywkowe instynkty, jak i apetyt na nieco bardziej ambitną fabułę, choć nie przesadzajmy z tym.

Na drugim miejscu będzie Needless - największe pozytywne zaskoczenie, spodziewałem się generic fightan shounen #3453, a tutaj dostałem zabawę z kliszami gatunku,

loli

yuri fanserwis, sporą porcję głupkowatego humoru i bajeranckie akcje, jak np. zakręcone ataki i ich animowane nazwy.

Potem Bakemonogatari - pierwszy ep zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, ale jakoś się nie złożyło, żebym obejrzał następne - i tylko dlatego nie jest np. na pierwszym miejscu. Oczywiście zamierzam obejrzeć dalsze.

Fight Ippatsu! Juuden-Chan!! - tu zawód, miał być fanserwis, a nie ma w pierwszych dwóch epkach w należytych ilościach. To anime balansuje na granicy wylądowania w "on-hold".

Umi monogatari - pierwszy epizod sympatyczny, ale nie na tyle, żebym miał ochotę oglądać następne w najbliższym czasie. Wylądowało w on-hold.

Pozostałe mam zamiar obejrzeć, szczególnie CANAAN i Spice & Wolf, ale nie w najbliższym czasie.

[Reizen]

No cóż dla mnie interesująco zapowiada się;

Bakemonogatari (Z tego co czytałem w innym temacie naprawdę ajnie to opracowali ale chyba poczekam na zakończenie serii zanim się za nią zabiore)

CANAAN

Hetalia Axis Power 2

Kanamemo(może, nie mam coś pewności co do tego Anime czy go nie przesłodzą ;P)

NEEDLESS

Princess Lover! (Piersiaste bohaterki i duża kasa - jupi \o/)

Spice and Wolf II (od razu też pierwszą częśc zalicze, a ,że ona zapowiada się dobrze to cieszę się z kontynuacji)

Umineko no naku koro ni .

Czyli dla mnie jest całkiem okej, choć to może się zmienić wraz z obejrzeniem poszczególnych "tworów"

[Mariusz Saint]

Princess Lover! (Piersiaste bohaterki i duża kasa - jupi \o/)

No i to jest szczera odpowiedź W sumie też miałem zwrócić uwagę na to anime, a to z tego względu, że podobno pozwala sobie na dość dużo, a taki jest właśnie sens "haremówek" według mnie. Jeśli ktoś oglądał i chce zweryfikować moją opinię, to jest proszony o wypowiedź. To Kanamemo też mnie zaczyna powoli ciekawić, podobno jest wesołe, niezobowiązujące i też nie kryje się z niektórymi zagraniami (

yuri

).

[[Ekspert] Kondzio]

Przybyłem, zobaczyłem i... spodobało mi się

Princess Lover! zapowiada się jako kolejny dowód na to, że sezon nie jest taki zły. Pierwszą moją reakcją było: "Rany Julek, jak to wszystko ładnie wygląda!". Ujęcia, dynamika, projekty postaci (do tego jeszcze wrócę, dopracowane szczegóły i prawdziwie zachwycające tła. Nawet jeśli fabuła pójdzie w jakimś niezbyt mądrym kierunku, to i tak dokończę serię, choćby dla samej oprawy wizualnej.

Nie podejmę się oceniania fabuły po jednym tylko odcinku, powiem jedynie - jest ciekawie. Oto nasz protagonista po utracie rodziców (

a bynajmniej nie był to wypadek, jak sugeruje MAL

) zamieszkuje u dziadka miliardera i staje się przy tym spadkobiercą jego bajecznej fortuny. Wypada teraz wspomnieć o samym bohaterze. W tego typu produkcjach w centrum wydarzeń pojawia się zwykle jakiś dobroduszny ciamajda albo perwersyjny wesołek (jedyne odstępstwa to dobroduszny wesołek i perwersyjny ciamajda). Teppei Arima wydaje się nieco inny; sprawia wrażenie osoby dojrzałej, nawet jak na swój wiek (choć nie wiem jak sprawa będzie się przedstawiała w dalszych epizodach) oraz 'potrafi o siebie zadbać', nie rozstaje się z mieczem treningowym i naprawdę potrafi zrobić z niego użytek.

Miało być ecchi, a jest action slice of life? Nie powiem na pewno, to jedynie wnioski po pierwszym odcinku... Niemniej, fanserwis jest, zwłaszcza jeśli chodzi o animacje związane z postaciami żeńskimi, jeśli wiecie o co mi chodzi (brakuje jeszcze tylko, żeby przy każdym ruchu puszczali takie Sfx 'boing, boing'). Sprawą widoczną w tej materii jest też cenzura i to z gatunku tych nieprzemyślanych. Oczywiście można pokazać półnagą dziewczynę w samych majtkach, ale kiedy ten sam element garderoby miałby być widoczny u bardziej odzianej panny, pojawia się tajemnicza mgła, kalecząca oko swoim wyglądem "zrobione na ostatnią chwilę". Cieszę się, że ecchi nie jest główną atrakcją tego anime, jednak przez takie tanie ugrzecznianie treści oryginalnej, człowiek pyta "Who the hell you think I am?" (zwłaszcza tym z szóstego odcinka w wersji reżyserskiej*).

I co tam robi Saber? Tylko taka... bardziej... no wiecie.

Ogólnie Princess Lover! miało świetne wejście, każdy znajdzie tam coś dla siebie, szczerze polecam. Lecę oglądać dalej, a jeśli znajdą się jeszcze jacyś zainteresowani tytułem, będę przejawiał chęć założenia odpowiedniego tematu.

*Obawiam się, że aluzję złapią tylko ci, którzy oglądali tą OAVkę TTGL, na szczęście dużo tu takich^^