Skocz do zawartości
Gość kabura

Far Cry (seria)

Polecane posty

Nie no. Fajnie. Wyciągamy sobie kule z tyłka za pomocą kombinerek i dalej biegamy. Koleś nigdy nie obrywa w korpus albo tułów?

Tja dostaniemy kulkę w kolano i kończymy zabawę z powodu krytycznego urazu. Chcesz realistycznej strzelanki? Odsyłam do Operation Flashpoint.

Wydaje mi się, że smaczki w postaci nietradycyjnego leczenia dodadzą grze tylko smaku.

Co do pożaru, to ja nie usłyszałem czy pożar się rozwija, czy poprostu pali się to co my podpalimy...

Moim zdaniem się rozwija, wprawdzie nie na wielką skalę, ale wystarczyło tylko kilka razy nacisnąć spust by po chwili dosyć spora powierzchnia stała się czarna.

A ja jestem wobec pomysłu sceptyczny. Co dalej - Doom bez demonów [może warte rozważenia], Half-Life bez potworów, Prey 2 bez Obcych, Postal 3 jako gra o bojowniku o wolność i demokrację? :D

To tak jakby FEAR 2 zrobiono w stylu realistycznego taktycznego FPSa w stylu Rainbow Six.

Może to niekoniecznie muszą być pazurzaści znajomi z tamtej wyspy, ale jakieś nowe okropieństwa by się przydały.

Ale FarCry 2 ma bardzo mało wspólnego z jedynką. Prawdopodobnie fabuł nie będzie nawiązywać do jedynki, zmieni się główny bohater, zmieni się cała rozgrywka, więc takie zmiany wcale nie rażą. To w sumie całkowicie inna gra i te porównania są bardzo wyolbrzymione. Z resztą moim zdaniem FarCry nie jest kojarzony z mutantami tylko z piękną wyspą. Duże tereny do zwiedzania, masa broni, inteligentni przeciwnicy, świetna grafika, pojazdy, wydaje mi się, że te wszystkie cechy zostaną zachowane w kontynuacji. Czyli jednak dwójka ma szanse zachować „ducha” poprzedniczki.

To, że gra będzie bardziej realistyczna znaczy chyba tylko, że nie uświadczymy tu żadnych fikcyjnych potworów (wprawdzie może i przydałoby się jakieś nowe, nieznane zagrożenie, ale i bez tego ten produkt powinien odnieść sukces). Natomiast rozgrywka powinna być taka sama – tzn. nastawiona na zręczne palce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obchodzi mnie FC2 - ważne, że jedynka jest na razie najpiękniejszą strzelaniną w jaką kiedykolwiek grałem. Fc2 może mieć grafę Crysisa, ale pamiętacie w którym roku UBI wydało FC? Przecież to był szok!

Taka grafika to było cudo na te czasy. FC2 niczym nie skoczy - NA PEWNO - bo wiadomo - Crysis -, ale jak mówiłem Far Cry był jest i będzie najlepszą rozwałką w historii. :P:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obchodzi mnie FC2 - ważne, że jedynka jest na razie najpiękniejszą strzelaniną w jaką kiedykolwiek grałem. Fc2 może mieć grafę Crysisa, ale pamiętacie w którym roku UBI wydało FC? Przecież to był szok!

Taka grafika to było cudo na te czasy.:P

Nadal grafika jest olśniewająca i bardzo przyjemna dla oka (ten cudownie realistyczny widok plaży -brakuje tylko skąpo odzianych pań w bikini- ekhm zagalopowałem się trochę-), gdy ustawimy na full wszystkie detale i rozdzielczość. Dopiero teraz sięgnąłem po tę grę i gdybym nie wiedział że gra ma swoje lata, to spokojnie uznałbym ją za dobrą-teraźniejszą produkcję. Fabuła może nie jest kluczowym elementem gry, lecz mimo wszystko jest istotną rzeczą, bez której Far Cry nie odniósłby swego wielkiego sukcesu. Misje są zróżnicowane i ciekawe, wrogowie prezentują wysoki poziom -chodzi tu zarówno o SI ,jak i o wygląd, oraz ilość postaci.

Podsumowując mini recenzję z mych wrażeń nabytych podczas grania w tę hmm superprodukcję -bo tak chyba można ją zwać- stwierdzam, że gra trzyma wysoki poziom nawet jak na obecne realia.

ps:oby więcej takich gier

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i bez mutantów i obcych można się posrać ze szczęścia gdy już w końcu opadnie kurz, policzymy trupy i ten pier...ony helikopter nas zostawi w spokoju... paskiem życia skurczonym do minimum :D

Ostatnio odpaliłem sobie gierkę tak dla przypomnienia. Nie ma co - najlepszy FPS w historii. Zróżnicowanie, grafika, brak nudy, świetny klimat. Bardzo lubię tą ciekawą grę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam już za sobą Far Cry i trzeba to podsumować.

Fabuła: Wyspy jakiegoś tam archipelagu na Pacyfiku, najemnicy, mutanty i szalone doktory nauk przyrodniczych- nic nadzwyczajnego, zakończenie standardowe

Grafika: Kiedyś to musiał być hicior, który wywoływał frustrację u posiadaczy większości komputerów, teraz można to odpalić na maksa i delektować sie całkowitą płynnością. Teraz wyzwaniem jest Crysis i trochę minie zanim człowiek wreszcie złoży takiego kompa, który pozwoli tak samo się delektować na full opcjach wszystkich. W sumie to i jak na obecne czasy jest dość dobra (dopóki się nie pozna młodszego brata tej produkcji).

Fizyka: Można też ją wyraźnie dostrzec w grze. Prawie każdy obiekt podlega destrukcji oraz można go przesuwać. Rag doll całkiem znośny, jednak przy pochyłościach terenu broń i trupy tak się ruchem prawie jednostajnym, gdzieś przesuwają w dół. Niezły był też efekt kolizji moich pocisków z elementami opancerzenia moich oponentów. Chełm nie był tylko zwykłą ozdobą, ale tak naprawdę pełnił realistycznie swoją funkcję i odpowiednio się odkształcał po pociskach. System obrażeń przedstawiony graficznie ukazywał w zwłokach dziury po kulach.

Rozgrywka: To jest naprawdę rewolucja. Do dyspozycji mamy dość obszerne lokacje (wyłączając te, które dzieją się w budynkach). Jesteśmy wolni niż w innych klasycznych FPSach. Środowisko daje nam wiele możliwości, w tym miejsc do ukrycia się. Możemy sobie wybrać dogodną pozycję do ostrzeliwania przeciwników i zawsze się dyslokować, i ich zaskoczyć.

AI przeciwników jest niezłe. Są wymagającymi oponentami. Potrafią się ukrywać i atakować znienacka. Świetnie strzelają oraz jak prawdziwi ludzie popełniają błędy. Czasem coś się potrafi zaciąć i niektórzy z nich debilnieją po skolidowaniu z jakąś przeszkodą. Innym razem aż za dobrze strzelają i są frustrująco przewidujący waląc z karabinów przez ściany namiotów oraz z dużych odległości.

Do dyspozycji mamy spory arsenał. Desert Eagle, M4, MP5, Jackhammer, G36, P90, karabin snajperski, OICW, RKM, wszelkiego rodzaju granaty, maczetę, rakietnicę. Wszystko przychodzi do nas w swoim czasie. Możemy przenosić jednocześnie 4 rodzaje broni, co daje nam możliwość pewnego taktycznego zaplanowania poczynań. Broni jest mnóstwo i zdobyć ją można, jako trofeum po zabiciu przeciwnika.

Bardzo przydatna jest lornetka oraz Cryvision- połączenie termowizji z noktowizją oraz tendencyjna latarka.

Dochodzi do tego możliwość kierowania paroma środkami lokomocji, najczęściej dość dobrze uzbrojonej.

Po jakimś czasie przychodzi nam się zmierzyć z mutantami, które wyglądają pokracznie, ale są bardzo śmiercionośne i dzielą się na różne rodzaje.

Walka z najemnikami daje dużo frajdy, bo nie dość, że można ich podsłuchiwać za pomocą mikrofonu kierunkowego w binokularach, to jeszcze obserwować ich zachowania po ataku z dalekich odległości ze snajperki. Potrafią oni wzywać za pomocą flar wsparcie w postaci helikopterów, co potrafi zmienić pozorną rzeż niewiniątek (snajperka) w krytyczną chwilę dla nas. Helikoptery jak i wrogie pojazdy są dość częste, jednak dające się zniszczyć i to nie tylko za pomocą specjalnych broni.

Wszystko sprowadza się do tego, że mamy do czynienia pod względem walki z dość realistycznym odwzorowaniem zachowań, a nie jakimiś opowieściami ze "skrypty".

Produkcja jest wyjątkowo udana, daje dużo frajdy oraz jest odpowiednio długa. 20 rozbudowanych misji. Czasem irytuje brak quick save, bo jesteśmy skazani na checkpointy (konsolowa modła).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pierwsze co pomyślallem gdy zobaczyłem pierwszego mutanta.

Nicek:"O nie...Mam nadzieje ze nie mam kuzynów".

Niestety miał...i to dość liczną... (że niby wesele albo pogrzeb :))

Ale co do pocztówki.

Najfajniejszy widok w grze :Zniszczony lotniskowiec ...:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Far Cry pozostaje dla mnie do dziś niedoścignionym wzorem tego, jak powinien wyglądać FPS. Zapewne gdyby nie polityka CryTechu dostalibyśmy takich gier więcej. FarCry nadszedł niespodziewanie i zrobił istną rewolucję. Był dopracowany do perfekcji, dorobiono w nim każdy detal, każdy szczegół.

Przechodziłem go kilka razy, zawsze na innym sprzęcie i rzeczywiście - gierka próbuje rozwijać swoje możliwości i nawet dziś od strony graficznej może urzec. Wciągająca, pełna zwrotów akcji fabuła - właśnie taka jaka powinna być. Przepełniona niepewnością, zdradą, zalatująca miłością i niekiedy romansidłem. Dopakowana horrorem i science fiction.

Wyważony poziom trudnosci i godni przeciwnicy to wielka zaleta. Potwory, mimo że z pozoru głupie kierują sie instynktem i na pewno żaden nie będzie biernie stał w miejscu dając się ostrzeliwać.

Far cry nie jest grą na jeden raz. Można zaliczyć go kilka razy zawsze w inny sposób.

Upływa pięć lat od premiery tej gry. A ja nadal nie potrafię wskazać lepszego FPS-a. Albo przynajmniej takiego, który cechowałby się podobnymi zaletami i miał zbliżony poziom.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możecie linczować, ale Crysis to pełnokrwisty sequel FC. Crysis = 2x Far Cry.

Black Raven, jesteś fanem 4godzinnego CoD4 ? Crysis siedmiogodzinny przestaje być jak poziom trudności ustawimy na "Delta".

Nie, nawet nie grałem, ale CoD chyba ma więcej do zaoferowania w multi. W ogóle boleję, że eraz cała para idzie w grafikę, a przejście zajmuje kilka godzin. Prównajcie sobie, ile zajmowało przejście FC?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prównajcie sobie, ile zajmowało przejście FC?

Zgadza się, jedna misja około 20min, czyli kilkanaście misji - no załóżmy, że po pół godziny to daje ponad 10godzin gry. Dla porównania Call 4 daje 6 <_< ... Crysis? Właśnie gram :P i powiem, że jest tak jak to ujął kolega 2xFar Cry...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...