Skocz do zawartości
Gość kabura

FIFA (seria)

Polecane posty

miejmy nadzieje że jednak komputer jakoś sobie poradzi :D w ten sposób będzie możn robić wspaniał akcje!! Bo mi jakoś nie przypadł do gustu pomysł z 2003- zawodnik biegnie po linii gdy wciśniesz Q

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł007
stoisz na linii spalonego

A sędzia gwiżdże, że spalony jednak był (mimo że na powtórkach wyraźnie widać że nie). Ty rzucasz klawiaturą w monitor i myślisz:" no nareszcie! więcej ten sędzia nie zagwiżdże!" :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, że też nawet w komputerowej symulacji sędzia się myli - może miało to służyć realizmowi (w końcu wszystkim zdarzają się błędy), ale raczej tylko frustrowało graczy. Podobnie w powtórkach rzekomych fauli. Widać, że piłkarz robi wślizg jakieś 30-40 cm. od nogi przeciwnika, a tamten pada i sędzia gwiżdże faul. Jeśli nie potrafią zrobić dokładnych powtórek to niech nie dają ich wcale!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Powiem Wam jedno: EA Sports schodzi na psy. Bo żeby od 5 lat rok w rok wydawać praktycznie tę samą grę tylko że z nieco lepszą grafiką i inną muzyczką w tle to trzeba naprawdę być poj... głupim. Kolejna kaszana, tym razem z numerkiem 2004, która ma nakarmić dresiarzy. Lepiej byście się wzięli za granie w Morrowinda, a nie tam jakieś Fify wam po łbach łażą :lol: .

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam jedno: EA Sports schodzi na psy. Bo żeby od 5 lat rok w rok wydawać praktycznie tę samą grę tylko że z nieco lepszą grafiką i inną muzyczką w tle to trzeba naprawdę być poj... głupim. Kolejna kaszana, tym razem z numerkiem 2004, która ma nakarmić dresiarzy. Lepiej byście się wzięli za granie w Morrowinda, a nie tam jakieś Fify wam po łbach łażą :lol: .

No ja akurat nie lubie Morrowinda i wole duzo bardziej Fife niz Morrowinda. I w kazdej(niby) FIFIE sa jakies nowosci, ale jak w wczesniejszych akurat ich za bardzo nie bylo widac, tak w tej Fifie raczej bedzie widać.(jesli to wszystko co oglosic EA bedzie spelnione)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł007
Powiem Wam jedno: EA Sports schodzi na psy. Bo żeby od 5 lat rok w rok wydawać praktycznie tę samą grę tylko że z nieco lepszą grafiką i inną muzyczką w tle to trzeba naprawdę być poj... głupim. Kolejna kaszana, tym razem z numerkiem 2004, która ma nakarmić dresiarzy. Lepiej byście się wzięli za granie w Morrowinda, a nie tam jakieś Fify wam po łbach łażą :lol: .

Dlaczego sądzisz że FIFA 2004, jest słaba skoro nawet jeszcze nie wyszła? Przecież nawet w nią grałeś. Z takim komentarzem poczekaj, aż będzie premiera. Na razie nie wiadomo jak ta gra będzie... Ja liczę że będzie dobra...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666
Dlaczego sądzisz że FIFA 2004, jest słaba skoro nawet jeszcze nie wyszła? Przecież nawet w nią grałeś. Z takim komentarzem poczekaj, aż będzie premiera. Na razie nie wiadomo jak ta gra będzie... Ja liczę że będzie dobra...

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Odpowiedź jest prosta: każda nowa edycja Fify jest coraz gorsza, a to, co panowie z EA Sports pokazali w tym roku było szczytem szczytów. podobnie było z NHL 2003. Też jest słaba. Po zatym powiedz mi: ile razy można robić teoretycznie (i praktycznie też) tę samą grę licząc na to, że dresiarze i kibole ją kupią dlatego że jest napisane Fifa, numerek obecnego roku i jakiś piłkarzyk na okładce? Po drugie myślisz że ile w ciągu roku może zajść zmian w grze, która jest o takiej samej tematyce? Można polepszyć grafikę, zmienić layouta, soundrack i tyle. Nic ponadto. To tak jak byś co roku sprzedawał swoje g**** w innym sreberku. :roll:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko dresiarze i kibole kupują Fifę. Poza tym zmian może zajść mnóstwo, wszystko zależy od chęci i zaangażowania twórców. Co więcej skąd wiesz, że pracują nad nowymi rozwiązaniami tylko rok. Może np. system gry bez piłki robią już trzy lata, ale wcześniej miał jeszcze za dużo bugów, żeby zaimplementować go w grze? Nie mówię, że nie masz racji. Ale zawsze lepiej poczekać i przekonać się na własnej (albo recenzentów z CDA) skórze, czy giera rzeczywiście jest taka, jak myśleliśmy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Faktycznie, dresiarze nie kupują, dresiarze przegrywają. Polezie to to brudne na rynek, wykosztuje się pięć złoty i pójdzie zadowolone do domu, że 10 Fife ma. Potem pociesza się myślą, że kolejna wyjdzie już za rok i składa pięniądze z kradzieży żeby se kupić. :lol: A w co może grać dresiarz jak nie w jakąś banalną gierkę, gdzie używa się góra 5 przycisków?. Pokaż mi dresiarza, który gra w strategie czy crpgi. Może i tak jest, jak ty mówisz, że np. engine itp. mogli zrobić już wcześniej, Tylko dlaczego w takim razie nie umieścili tego w Fifie 2003!?!? Jeśli jest tak jak mówisz, oznacza to, że EA Sports nie dba o klienta, tylko leci na kasę. A takimi studyjkami gardze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość *DONATER*

oby ta gra była jak naj wcześniej i zeby to sterowanie nie bylo zbyt trudne ja naprawde nie moge sie doczekac tej fify bo ostatnia fifa 2002 grałem chyba 3 miesionce temu>>>>>>>>>fifa 2004<<<<<<<<<< :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ksiądz666 - Nazywasz EA Sports "studyjkiem"? Żeby z jedno takie "studyjko" powstało w Polsce to kwiczałbym ze szczęścia. I nie powinieneś mówić, że Fifa jest dla dresiarzy, bo trzeba opanować tylko kilka przycisków. Mogę ci pokazać wielu naprawdę inteligentnych ludzi bedących fanami Fify czy choćby Serious Sama. I jeśli grasz w skomplikowane RTSy czy cRPgi wcale nie znaczy, że jesteś lepszy od ludzi, którzy grają w platformówki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł007

Grrrr, Radyan ma rację! Robili coś, robili, no ale to cuś miało dużo bugów, więc od razu tego nie dali! A co do tego nowego systemu, to też sądzisz że jest dresiarski? Nad nim pewnie też długo pracowali, ale dopiero teraz dali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

No cóż, ja swojego zdania na temat Fifek nie zmienie (jedyna fajna była 99'). Podobnie nie zmienię zdania na temat teamu EA Sports. A dresiarze zawsze dresiarzami pozostaną. Na wieki wieków. Amen. [-o<

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, ja swojego zdania na temat Fifek nie zmienie (jedyna fajna była 99'). Podobnie nie zmienię zdania na temat teamu EA Sports. A dresiarze zawsze dresiarzami pozostaną. Na wieki wieków. Amen. [-o<

Zgadzam sie ze 99 byla najlepsza, a i tek dalej wiaze spore nadzieje z FIFA 2004. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja co roku mam nadzieję, że kolejna Fif będzie lepsza i na tych nadziejach się kończy. Nie wiem na ile starczy mi jeszcze cierpliwości, ale jeśli EA SPorts nie zmieni czegoś w tej serii, sam nie wiem czego, ale fify się już po prostu nudzą, to stracą wiernego klienta ;). O ile w fifę 98 grałem ponad rok, o tyle w 2003 zagrałem tylko 3 mecze i to u qmpla. Coś jest nie tak panowie z EA!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ksiądz666

Dokładnie. ta gra się już po prostu przeżarła... myślisz że dlaczego wszyscy wyczekują z zapartym stolcem HL2 i Doom'a 3? Dlatego, że zagrywali się w poprzednią część latami, a teraz wychodzi sequel ich ulubionej gry. Ludzią potrzeba niecierpliwości. I założe się, że gdyby Fify wydawali nie co roku, ale np. co 2-3 lata, to byłoby z nią podobnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że tak. Terazsytuacja wygląda tak, że człowiek kupuje fifę, instaluje, odpala, gra dzień - dwa, góra tydzień i mówi: "No fajnie, więcej drużyn, więcej opcji. Ciekawe co będzie za rok?" i zostawia gierkę wreacając do niej tylko od czasu do czasu. Ludziom potrzebny jest brak czegoś, żeby zrozumieli, jak ciężko jest bez tego i nabrali chęci na więcej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość the_Stranger

Widze ze rozwija sie tu ciekawa dyskusyjka. Chetnie sie przylacze. Od razu z gory uprzedzam ze na fife2004 wogole nie czekam, ale w poprzednie czescie gralem wytarczajaco dlugo aby wyrobic sobie o nich opinie.

Ksiadz stwierdzil ze ten cykl jest dla dresiarezy. Radyan, miales prawo siwe nie zgodzic, ja tez bym tak zrobil. A to dlatego ze Ksiadz sie zle wyrazil- obaj mamy takie same poglady wiec rozwine ta kwestie.

Wyobraz sobie ze jestes w tramwaju, zwyklym tramwaju. Kolo ciebie stoi dwoch dresow. Zaczynaja gadac o 'Gjetea wajs sjtj". Potem temat schodzi na "ej jozek skopiujesz mi na jjutro fife?" "jasne, tylko 2 zl". Ci goscie dorawali sie do kompa w kawiarence z trudem wiedza co to przycisk start, i mysla ze sa sperbossami bo maja w domu "gjetea wajs sjtj" (oczywsice pirata, ale temu co by kupowali oryginal po prostu by sie zasmiali w twarz: "jaki ty frajer jestes, ja pi***, przeciez oni cie tylko okradaja". Prawwda ze ten obraz bardzo pasuje do miana "dres z kompem"?

Ile jest dresow z kompem ktorzy nie znaja gier fifa czy gjetea? wskaz mi jednego, dam ci tyle ton zlota ile wazysz gramow. A na dzwiek gierki jakies nieco bardziej ambitnej np. starcraft (bo juz chyba wszystko jest ambitniejsze od fify, co nie oznacza ze SC nie jest!), to sie zaczna dopytwac czy jest ladna grafika, duzo broni i czy jest mnostwo krwi. Jezeli na ktorakolwiek pytanie odpowiesz 'nie' to powiedza "eee, to glupia jakas...". A jak jeszcze uslysza w ktorym roku SC zostal zrobiony zaczna tarzac asie ze smiechu "przeciez ta gra jest tak stara jak moja babcia!", i wogole nie zwroca na nia uwagi.

Oto co mam na mysli. o fifie i gta slyszal kazdy dres, bo sa to gry na tyle nieskomplikowane (i praktycznie wogole nie wymagajce uzywania szarych komorek- no bo kto by czytal te wszytkie napisy! przecie one po, no, tego k***, angielskiemu o! wazna jest jatka rakietnica! ej, a wiedziales ze mozna zdobyc obrotowke?), podobnie jak fifa, bo przeciez zasady zna kazdy kibol jak modlitwe (wedlug mnie kibol to dokladnie to samo co dres). Tylko czemu az 5 klawiszy... nie mozna bylo mniej? w kazdym razie zaden dres nie bierze sie za gry ambitniejsze, a ze ma fife to mysli ze jest macho. takie gry ja z ksiedzem nazywamy "dresiarskimi"

Nie mowie ze gta ani fifa to gry kiepskie (gdziezbym smial!!!), ani nie oczertniam kibicow (kibole=dres, kibic=z reguly zwykly czlowiek). fakt, ze troche trudno zrozumiec o co mi chodzi... mam nadzieje ze ktos z Was nas zrozumie.

PS. wielce przeprasZam za przeolbrzymia ilosc bledow w poscie, ale cos mi sie stale lacze chrzani, i zanim sie pojawi napisana literka musi minac pare sekund, a w tym czasie moge sobie dalej pisac, wiec nie chce mi sie tak szczerzee mowiac marnowac tej godziny na ponowna edycje tekstu >:[

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...