Skocz do zawartości

Team Fortress 2


mateusz(stefan)

Polecane posty

Przez ostatnie dni panowało pewne podniecenie odnośnie znajdowanych itemów, gdzie zamiast nazw były kropki. Ja podejrzewałem, że ma to coś wspólnego z konkursem na opis pochodzenia czapek, ale dziś widzę, że wyszedł update traktujący tę osobliwość z nazewnictwami jako bug :zly:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • Odpowiedzi 2,6k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Ja coś ostatnio mam buga z craftowaniem... chcę zezłomować dwa przedmioty, pokazuje, że serwer nie odpowiada, a przedmioty mi znikają o_O

Za to na pocieszenie znalazłem theme z Team Fortressa 2 zagrany w wersji metalowej

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem o tych problemach, podobno po restarcie Steama i gry wycraftowany przedmiot jednak się pojawia, jednak nie sprawdzałem tego osobiście. Poczekam lepiej na sygnały, że wszystko jest już w porządku, bo brakuje mi tylko 5 "metali" do drugiej czapki Medyka i nie chcę stracić tych dziesiątek godzin gry :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm,nakrycia głowy Snajpera wydają się mnie prześladować.Wpierw wypadła Shooter's Sola Topi,potem,za sprawą craftingu,Master's Yellow Belt a gdy próbowałem je "przekuć"-Bloke's Bucket Hat. A ja chciałem coś dla Soldiera...ARGH

No,trudno. Team Fortress 2 pozostaje moją ulubioną multiplayerową grą i tyle.

BTW,zna ktoś dokładną datę premiery Polycounta?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak naprawdę kupiłem TOB dla Half-Life 2,

ponieważ nie grałem jeszcze w Episode Two, a bez sensem mi się wydawało kupić jeden episod za 30zł.

Ale po przeczytaniu na necie o TF 2 Nabrałem ochoty aby w to zagrać i do dziś w to gram ;)

Moja ulubiona klasa to Scout, bo lubię biegać cały czas a nie "campić" w jednym miejscu i nabijać statystyki

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem w ten "symulator", ale przez to gra zmienia się w zwykłe klikanie - jeśli zdobycia przedmiotów nie poprzedziły faktyczne godziny gry (idle'owaniem się brzydzę), to nie ma z tego satysfakcji. Poza tym już w pierwszych 100 godzinach gry miałem hat drop, co to jest? Pierwszy hat drop w prawdziwej grze miałem dopiero po 400 godzinach grania :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda. Teraz obowiązuje limit godzinowy na każde 2 tygodnie gry, po przekroczeniu którego nie poleci już ani jeden item, aż do momentu rozpoczęcia kolejnej "dwutygodniówki". Jeśli w ciągu dwóch tygodni jakiś gracz nie "przegra" przewidzianej ilości godzin, część czasu jest w pewien sposób dodawana do następnego okresu, dzięki czemu takiemu graczowi przedmioty lecą trochę częściej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego od razu "badziewne"? Każdy ma swój sposób rozrywki/rozgrywki, i własnie po to są takie a nie inne puby. Choć są osoby, którym to mało, są też i takie, które satysfakcjonuje gra np. przeciw 7 heavym na 12 osób, bo zawsze jest to urozmaicenie i potrafi być o wiele bardziej "wyzywające" niż z ograniczeniami na każdą klasę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już, nie wiem czy wiesz, nie ma takiego czegoś jak idling

Informuję: wiem. Tyle że do tego czasu dzieci większe i mniejsze zdążyły nabić sobie na liczniku godzin czterocyfrowe wartości.

Gdyby hat dropy były częstsze, to czapki straciłyby na wirtualnej wartości :) Ja mam aktualnie trzy (oprócz Gibusa): Magistrate's Mullet dla Szpiega (peruka), Gentleman's Gatsby dla Medyka (beret czy coś - najmniej mi się podoba ten hat ze wszystkich Medyka :zly: ), Safe'n'Sound dla enga (nauszniki, mój pierwszy hat drop ever :D ). Obecnie brakuje mi już tylko trzech "metali" do zrobienia czapki dla Medyka, mam nadzieję, że to nie będzie znowu Gentleman's Gatsby :zly: Aha - jak scrafciłem przedmioty wczoraj, to owszem, ostatecznie metal wypadł, ale dopiero dzisiaj :P Tak więc lagi potrafią być olbrzymie, dobrze przynajmniej, że przedmioty nie przepadają.

A ja polecam grę klanową tf2- czyli 6on6, class limit 2 medic i demo limit 1.

Narzucanie ograniczenia do połowy liczby graczy, pod którą projektowana była gra, to rzeczywiście znakomity pomysł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam grę klanową tf2- czyli 6on6, class limit 2 medic i demo limit 1.

Narzucanie ograniczenia do połowy liczby graczy, pod którą projektowana była gra, to rzeczywiście znakomity pomysł.

Granie bez ograniczeń i z większą ilością graczy powoduje chaos i brak jakiejkolwiek taktyki i teamwork'u na pub'uch. W efekcie praca zespołowa jest tak ważna jak np w quake 3 arena...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda. Teraz obowiązuje limit godzinowy na każde 2 tygodnie gry, po przekroczeniu którego nie poleci już ani jeden item, aż do momentu rozpoczęcia kolejnej "dwutygodniówki". Jeśli w ciągu dwóch tygodni jakiś gracz nie "przegra" przewidzianej ilości godzin, część czasu jest w pewien sposób dodawana do następnego okresu, dzięki czemu takiemu graczowi przedmioty lecą trochę częściej.

Mówisz? Już dawno nie grałem w TF2. Może mi coś wypadnie :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam grę klanową tf2- czyli 6on6, class limit 2 medic i demo limit 1.

Narzucanie ograniczenia do połowy liczby graczy, pod którą projektowana była gra, to rzeczywiście znakomity pomysł.

Granie bez ograniczeń i z większą ilością graczy powoduje chaos i brak jakiejkolwiek taktyki i teamwork'u na pub'uch. W efekcie praca zespołowa jest tak ważna jak np w quake 3 arena...

Nie. jest dużo ważniejsza.

Jeśli chce ktoś poznać namiastkę gry klanowej, zapraszam na tf2lobby (poszukajcie w google )

Naprawdę zachęcam, bo to jest naprawde świetna sprawa, a scena jest dużo bardziej przyjazna niż w takich cs-ach. sprawdźcie, chociażby na ETF2L (największa liga )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granie bez ograniczeń i z większą ilością graczy powoduje chaos i brak jakiejkolwiek taktyki i teamwork'u na pub'uch. W efekcie praca zespołowa jest tak ważna jak np w quake 3 arena...

Jeśli gra grupa osób, która przegrała ze sobą już setki godzin, tak jak forumowicze wchodzący na puba, to nie jest to potrzebne - każdy mniej więcej kojarzy co ma robić i dobrze się bawi. Praca zespołowa jest dużo ważniejsza w Leftach - w TF2, gdy gracze wybierają w miarę dobry rozkład klas i wiedzą, jak wykorzystać umiejętności, to wszystko potrafi iść naprawdę sprawnie, nawet jeśli grasz z nieznajomymi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, o czym piszesz to są publiki- czyli wchodzisz, strzelasz sobie, często bez jakiejkolwiek komunikacji głosowej. Na klanówkach wygląda to nieco inaczej- WSZYSCY muszą posiadać mikrofon i dawać info, callować i rozmawiać o taktykach, wiedzieć kiedy pushować, i cofać się, kiedy padną 2 osoby. Praca zespołwa w leftach czy alien swarmie jest trochę łatwiejsza, gdyż jest o 2 graczy mniej i nie gramy przeciwko podobnemu do siebie teamowi, ale przeciwko komputerowi. Sam łatwo przeszedłem z kumplami z tf-a obie gry na najwyższym poziomie trudności, bo siedzieliśmy na mumblu(taki program do komunikacji głosowej) i mówiliśmy do siebie, co mamy robić. Bez tego to byłoby dużo trudniejsze. Mateusz, dodaj mnie na steamie- dominator_pl65 : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, o czym piszesz to są publiki

Rozumiem te zawiłości. Natomiast dostrzegam pewien problem: już któryś raz z rzędu osoby grające competitive wyrażają swoją pogardę wobec pubów, a konkretnie ty. Dla mnie żmudne treningi żeby pokonać jakichś randomów, których nigdy więcej nie zobaczę, to strata czasu - lepiej postrzelać sobie ze znajomymi. Ktoś kupił TF2 dla competitive play i też dobrze. Nie musi od razu patrzeć z góry na pozostałych graczy. Zresztą pamiętam, gdy raz wbił do nas taki "doświadczony w mixach", dużo pouczał, dużo gadał, sam nie pokazał nic wybitnego i poszedł sobie, nigdy nie wracając - co osobiście mnie uradowało :)

bo siedzieliśmy na mumblu(taki program do komunikacji głosowej) i mówiliśmy do siebie, co mamy robić

Używaliście osobnego programu do komunikowania się podczas gry w Lefty, dobrze rozumiem? o_O

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca zespołwa w leftach czy alien swarmie jest trochę łatwiejsza, gdyż jest o 2 graczy mniej i nie gramy przeciwko podobnemu do siebie teamowi, ale przeciwko komputerowi.

Nie wiem czy wiesz ale L4D2 posiada tryb zwany verus który wymaga duuużo większej współpracy. Bez planowania akcji i komunikacji głosowej nic nie zrobisz przeciwnej drużynie (no o ile grasz na publicu na którym jest "niezwykle" wysoki poziom").

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca zespołwa w leftach czy alien swarmie jest trochę łatwiejsza, gdyż jest o 2 graczy mniej i nie gramy przeciwko podobnemu do siebie teamowi, ale przeciwko komputerowi.

Nie wiem czy wiesz ale L4D2 posiada tryb zwany verus który wymaga duuużo większej współpracy. Bez planowania akcji i komunikacji głosowej nic nie zrobisz przeciwnej drużynie (no o ile grasz na publicu na którym jest "niezwykle" wysoki poziom").

Versus, wlewanie paliwka... Gdybym miał ochotę i częściej grał w letfa, to zagrałbym jakiegoś ESLa, czemu nie :>

Mateusz- ja nie kupiłem tf-a do gry klanowej. Dowiedziałem się dopiero, gdy miałem duże doświadczenie na pubach. Żmudne treningi? Jeśli ktoś chce iść do div1 i wygrywać steelseries shit i kase- proszę bardzo, ale ja gram dla przyjemności, przy okazji awansując do wyższych div, kiedy mój team już wygrywa ze wszystkimi na obecnym poziomie. Gra z randomami? Zbierz team z kumplami i znajdź kilku liderów z innych klanów, a potem umawiaj się na pcw i pozbędziesz się problemu. Gra klanowa to nie kwestia jakiegoś niesamowitego skilla, tylko odrobina chęci, aima i myślenia. I nie wyklucza to wbijania od czasu do czasu na puby, aby chwilę poownić pajrosem lub inzynierem.

Tak, siedzimy na osobnym programie, bo po 1 voice chat w grze ma wieeelkie opóźnienia, a po 2 sprawia, że mówiaca osoba ma głos jak pierdząca krowa >.<

@Down

Po prostu według mnie siedzenie na pubach przez pół dnia jest marnowaniem czasu i jest strasznie nudne/badziewne. Na 20 minut mozna wbić, ale nie zapuszczać korzeni : >

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KoSaBMW nie chodzi mi o to w co ty grasz i w jaki sposób, a o podejście do podziału puby/competitive. Najpierw wyjechałeś z "badziewiami", teraz piszesz coś o "ownieniu". Nigdy mi nie pasowało takie podejście i właśnie to chciałem przekazać, nie mam pewności, czy zrozumiałeś z mojej wypowiedzi to, o co mi chodziło.

Tak, siedzimy na osobnym programie, bo po 1 voice chat w grze ma wieeelkie opóźnienia, a po 2 sprawia, że mówiaca osoba ma głos jak pierdząca krowa >.<

Aha, no tak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie na blogu TF2 puszczono nowy komiks - generalnie Saxton Hale napiernicza hipisów i robi różne inne rzeczy, ale jest też mowa o tym, że "klienci tworzą nowe rzeczy" - jeśli to nie jest zapowiedź rychłego (Valve Time) Polycount Update, to jest to bardzo wyrafinowany trolling.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dobrodziejstwu, jakim jest dość mocno grzebiący w takich rzeczach kolega, pozystałem ten oto link. Wynika zeń, że Polycount przejdzie pod nazwą Mann-conomy Update. I będzie zawierał bonusy za sety. Tak, dobrze słyszeliście. Bonusy za skompletowanie i noszenie przedmiotów. I to całkiem niezgorsze bonusy. Jedyny problem jest taki, że albo te haty dostaną normalny drop, albo premiowane będzie nieludzkie szczęście (spośród mnogości czapek dostać akurat tą, której brakuje do skompletowania np. Tankbustera...)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...