Skocz do zawartości

Team Fortress 2


mateusz(stefan)

Polecane posty

Niektóre teksty Heaviego do dziś mnie rozwalają ("CRY SOME MOAR!!11one"), tak więc stawiam na niego. Poza tym Scout ("BONK!" + śmiech + pewność siebie) i Medyk ("Did zat sting? Saw-ry!"). Ogólnie wszystkie postacie są charakterystyczne i każdemu może się podobać inna klasa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,6k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Najbardziej sympatyczny jest zdecydowanie Heavy - dlatego pewnie jest też ogólną twarzą TF2. Jego teksty sprawiają, że bardzo ciężko go nie lubić. Bardzo lubię jego dominacje, choć powinien dostać ich więcej - szczególnie takie specyficzne dla dominacji danej klasy.

Spy też jest wspaniały, a i ciekawie się gra... Choć jego teksty nie są aż tak fajne, jak Heaviego.

Demoman jest wspaniały. Nie rozumiem, dlaczego VALVe nie dało mu "THERE CAN BE ONLY ONEEEE!" do taunta Eyelandera. Nikt by ich nie pozwał za taką parodię, a mają to nagrane, patrzałem GCFScapem... I mają też pełno śmiesznych pijackich odzywek, powinni je też dodać. "JUST A ONE-EYED BLOODY MONSTER..."

Ogólnie to wszyscy są doskonali, choć sam nie wiem czemu tak średnio Scouta lubię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zakupiłem po jakże atrakcyjnej cenie 39 zl The Orange Box, - seria EA Classics :)

Jednak narazie nie mam zamiaru owej gry TF 2 instalować, gdyż w cieniu takich FPS jak CoD 4, CoJ, czy Battlefield nie znalazłem żadnych argumentów, które przemawiają za zainstalowaniem Team Fortress 2. Może kiedys jak znudza mi sie obecne.

edit: czy postacie sa dobrze zbalansowane?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Cieniu"? PFFFFFFT- To wlasnie CoD4 i BC2 moga pod wieloma wzgledami czyscic buty TF2. Nie dorównaja jej w humorze, udzwiekowieniu, zbalansowaniu i nacisku polozonemu na prace zespolowa (bo to w koncu TEAM Fortress - nie ma gry typu One Man Army). Wedlug wielu graczy TF2 przegrywa pod wzgledem graficznym, ale IMO jej oprawa wideo duzo bardziej cieszy oko.

Co do balansu - jest, choc niektorzy go kwestionuja. Mamy 9 postaci, kazda ma swoje silne i slabe strony - najlepiej poczytaj o nich na polskiej stronie TF2 lub TF2 Wiki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, gra na komputerze mi działa, ale nie da się w nią grać - przy jakichkolwiek graczach tnie się niemiłosiernie, co praktycznie nie pozwala na grę - trudno się celuje i takie tam. Szkoda mi tego bardzo, ponieważ wydaje się ona bardzo fajna - zabawna, wciągająca, z wieloma różnymi klasami... *wzdycha*. Ale kiedy będę mieć wreszcie lepszy komputer to strzeżcie się!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dracia

będziemy :)

@Nath4

od kiedy zagrałem pierwszy raz w TF2, wszelkie BC2 czy MW poszły w kąt. Gra jest z gatunku tych wybitnie relaksujących i rozweselających. Atmosfera na serwach z drobnymi i bardzo nielicznymi wyjątkami, jest tak sama. Do tego ten humor, przemycony przez autorów oraz komiczne modele postaci z takimż samym uzbrojeniem i "zdobywalnym" odzieniem :)

Balans moim zdaniem jest bardzo dobry. Valve od czasu do czasu, coś jeszcze przy nim dłubie, czasem wprowadzając zmiany nie w tym kierunku, w którym bym sobie tego życzył, ale na serwach nie odczuwam, że wybór którejkolwiek z klas nie ma sensu, bo dostanę ostre baty. Jeśli potrafisz grać, z każdej postaci wyciągniesz to, co najlepsze. Ofc. na pewno grając scoutem nie będzie fragował tak, jak przy grze Heavy'm, ale w końcu każda klasa ma inne zadanie (TEAM FORTRESS :) ), z którego ma się wywiązać. Od Ciebie zależy co Cię najbardziej kręci. W moim przypadku jest to dziabanie przeciwników po plecach Spy'em i młócka Heavy'm.

anyway...BC2 i MW mogą nie istnieć, bo i tak w nie nie zagram :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za jakies 3h moze uda mi sie wlaczyc gre....Nie cierpie steama ;/

Ha, a co oczekujesz, że 2 giga darmowych updatów się ściągnie od razu? Nie wina steama, że VALVe dba o graczy i daje za darmo dużo lepsze rzeczy, niż Twoi ukochani twórcy Modern Warfare 2 za kasę, np. taki Stimulus Package - 5 nędznych map, a portfel chudszy.

Każdy większy update TF2 dał dużo, dużo więcej - nowe bronie, nowy balans, nowe funkcje, nowe mapy, zabawne komiksy, poznawanie "historii" TF2 i Saxtona Hale'a... Co lepsze - update'y nadal przychodzą. Niedługo (czasu VALVe...) będzie Engineer update, a Robin Walker powiedział w wywiadzie, że już pracują nad kolejnym, i pracują też nad Meet the Pyro. Już jestem podekscytowany, choć przyznam szczerze - wolałbym, by Pyro był ostatnim członkiem zespołu do "poznania", gdyż jest najbardziej tajemniczy.

Słyszałem też, że VALVe planuje przenieść TF2 na ulepszony silnik Source, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przeciwieństwie do takiego BF, nie mówiąc już o MW, Team Fortress (tak samo jak inne gry Valve) wymaga dużej ilości czasu by ogarnąć całą produkcje, nauczyć się grać własną klasą oraz poznać

różne sztuczki których jest nieprawdopodobnie wiele. Choćby Pyro który wydawał mi się na początku najnudniejszym i najprostszym bohaterem zaskoczył mnie tym do czego można użyć zwykły miotacz ognia :) No i przynajmniej wymasterowanie takiej jednej klasy daje więcej satysfakcji, od zabicia kilkudziesięciu wrogów w CoDzie co sztuką żadną nie jest.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tf2 jest w tym fajny że widać grę zespołową. Np. gram scoutem piję bonka i widzę że za mną są moi a przed -wróg. Strzela jeden soldier rakietami to co ? To biorę i ładuję się w te rakiety bo i tak nie ucierpię 4 we mnie i schodze na bok bo czuję że zaraz skończy mi się Bonk ! i uciekam gdzieś. No i z Ripim musimy w końcu zrobić ten bajer z Spy''ami gdy będzie problem z enginnerem wroga no nie ? :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przeciwieństwie do takiego BF, nie mówiąc już o MW, Team Fortress (tak samo jak inne gry Valve) wymaga dużej ilości czasu by ogarnąć całą produkcje, nauczyć się grać własną klasą oraz poznać

różne sztuczki których jest nieprawdopodobnie wiele. Choćby Pyro który wydawał mi się na początku najnudniejszym i najprostszym bohaterem zaskoczył mnie tym do czego można użyć zwykły miotacz ognia :) No i przynajmniej wymasterowanie takiej jednej klasy daje więcej satysfakcji, od zabicia kilkudziesięciu wrogów w CoDzie co sztuką żadną nie jest.

A ja akurat gram bardzo mało, zaledwie 3-4h dziennie..

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pewnie po jakimś czasie skilla wyłapiesz a w każdym razie ogarniesz jakąś klasę :) IMO najgorzej jest opanować szpiega jeśli chodzi o taktykę i dobre dźganie w plecy albo sabotowanie (jedna z cięższych klas), ale taki medyk albo Heavy już trudni nie są. Podstawy, IMO, łapie się po kilkunastu minutach ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasne, setinfo name Twój nick np. Setinfo name Greenday . ;) wpisujesz toto w konsoli.

A Co do wyższości tf2 nad mw2 i innymi shooterami tego typu- proste. Praktycznie WSZYSTKIE fpsy w stylu cs, mw2 to jest aim contest. Kto pierwszy najedzie krzyżykiem na środku ekranu na kulę pikseli przedstawiającą głowę przeciwnika wygrywa. I możliwe tam są akcje, że bez wsparcia koleś zabija cały team, bo co? Po prostu pierwszy najeżdża na głowy :)

I żeby nie było- byłem naprawdę dobry i w bf2 przez neta, i cs , i mw2. Tylko to się po prostu nudzi - bo tam nic się nie zmienia, no ewentualnie miejsca z których celujesz. Bez przerwy aim contest. A tf2? To jest JEDYNY fps, gdzie NAPRAWDĘ ma znaczenie : twoja pozycja (czy jesteś wyżej czy niżej), teamwork, twoje decyzje, twoje "ogarnięcie" (nieograniczające się oczywiście tylko do celowania.) I w końcu pojedynki- jedyny fps, gdzie naprawdę jest coś takiego jak skill w deatmatchingu, a nie tylko "dobry aim". Nie ma tych cholernych headshotów (poza sniperem, no i czasem spyem), które niszczą całą rozgrywkę. Po prostu jedyny fps (przynajmniej jedyny w którego grałem, a grałem w dużo) gdzie w jakikolwiek sposób liczy się coś innego niż twój skill w celowaniu. No i ta grafika :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o te sławetne spraye. Jako grafikę można dodać jedynie plik VTF lub Targę z kanałem alpha. Parę postów wcześniej pisałem co zrobić, jeśli to nadal nie pomaga...

A spray to grafika, którą nakładasz na powierzchnię, a która ma za zadanie ułatwić, utrudnić lub ubarwić grę (są grafiki wskazujące konkretne miejsce, są grafiki imitujące kierunkowskazy, i są grafiki rozpraszające graczy :) )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da sie jakoś zmniejszyć czułość klawiszy? CHodzi mi o to,że gdy nacisne strzalke w bok to gosciu idzie mi 3 metry w bok, a ja chce kawaleczek, mozna cos z tym zrobic?

ps. sory ze zadaje tyle pytan, ale chyba nie ma sensu robic temawot w dziale "pomocna dlon" dla takich blachostek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że gdybyś założył zbiorowy temat w PD nic by się nie stało :)

Nie próbowałeś w opcjach? Zaawansowane - czułość myszy/klawiszy? Jeśli nawet nie masz polskiej wersji to chyba zrozumienie niektórych komend nie powinno mieć problemu. Poza tym, zdaj sobie sprawę, że pewne klasy poruszają się szybciej (Scout) a niektóre wolniej (Heavy) i wrażenia są różne :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke już pograłem, w prawdzie niedługo ale poznałem kilka klas....Na początku miała miejsce sytuacja, gdzie strzelałem do przeciwników itd, no ale chyba nikogo nie zabiłem...- tak myślałem. Aż tu nagle patrzę na tabele, a tu widnieje cyferka 6 przy ilosci zabitych graczy :) Problem w tym, ze nie wiem nigdy gdy kogoś zabijam, szkoda ze nie jest t jakos bardziej oznakowane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, ze nie wiem nigdy gdy kogoś zabijam, szkoda ze nie jest t jakos bardziej oznakowane.

Po prawej stronie masz informacje o zabitych i przez kogo, możesz też sobie włączyć, by za każdym razem, gdy trafiasz w przeciwnika odtwarzał się krótki dźwięk. To jest dynamiczna gra, więc masz czyste pole widzenia, a nie jak w cod, gdzie ci się wyświetlają zabiłeś tego, a tego. Tu chodzi o grę zespołową, więc patrzysz tylko na to ile masz pkt, a nie kogo zabiłeś... Przeciwnicy po zgonie widzą kilka sekund twoje oblicze lub kogo innego, jak zapewne zauważyłeś ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...