Need for Speed (seria)

[Gość siebek]

Heh... Wejdz na moja strone www.nfsu.rox.pl . Ja na ten pomysl wpadlem juz w grudniu. Al ostatnio nikt mi samochodow nie przysyla.

A co do Twojej wypowiedzi to sie w czesci zgodze. Ale tylko z tymi wyjezdzajacymi samochodami z bocznych uliczek. Rzeczywiscie sa generowane przez jakies skrypty i bardzo upierdliwe. A co do tych strat prowadzenia na ostatnich okrazeniach to u mnie bylo to spowodowane raczej nerwami.

[Gość soundluk]

a ja nie wiem czemu zawsze mam yakies szczescie w tej gierce (najczesciej przez pierwsze 70% trasy, bo potem mi nerwy siadaja ) bo jak jade to tylko tylko mijam (ale jednak mijam) inna samochody

pamietam takie zdarzenie: ruch uliczny na full ja jade leb w leb z innym goskiem, rozgalezienie trasy - on pojechal normalnie, a ja nie wiem czemu pod prad... :lol: (ehhh te niedowidzenie :roll: ) i doslownie przy predkosci 200-250KM/h mijalem wszystkie samochody o wlos... (glupi ma zawsze szczescie ) ale pod koniec wyscigu najczesciej nie wytrzymuje i w cos przy...walam :? :x

ile se juz wlosow przez ta gre nawyrywalem... :shock: :twisted:

[Gość siebek]

A ja uwielbialem na full predkosci przy max. trafficu wjezdzac w ulice jadac pod prad. Jezeli udalo mi sie wyjsc bez uderzenia w inny samochod to bylem z siebie bradzo dumny . Po jakims czasie mialem juz taki refleks ze niemal za kazdym razem udalo mi sie wyjsc z tego bez szwanku. Patrzylem tylko na mapce jak przeciwnicy zostaja w tyle po zderzeniu z samochodami z ruchu ulicznego.

[Gość soundluk]

ta giera naprawde wciaga i przykowa do ekranu

najpierw obejrzalem se szybcy i wsciekli i za szybcy za wsciekli

a teraz sie zainteresowalem tuningiem i planuje kupic spoilery do vectry mojego ojca :twisted:

[Gość Orion]

No prosze.

Gierka przykowa do ekranu, ale tylko na jakis czas. Potem strasznie nudzi, gdyz niczym nie zaskakuje. Szkoda, ale nie zmienia to faktu, iz to porzadny tytuł.

[Gość soundluk]

Gierka przykowa do ekranu, ale tylko na jakis czas. Potem strasznie nudzi, gdyz niczym nie zaskakuje.

no nie wiem czy tak bardzo nudzi...

zawsze mozna sobie przerabiac/przemalowywac/tuningowac wozki, a to naprawde wciaga

[Gość siebek]

Mi tam sie juz troche znudzilo to przemalowywanie i przerabianie . Ostatnio po zmianie kompa jednak wrocilem do tej gry, zeby zobaczyc jak wyglada na full detalach i jak ladnie chodzi .

Zauwazylem jedno. W trybie drag nie moge juz wystartowac tak dobrze jak wczesniej. Spowodowane to jest tym ze na starym kompie przy starcie mialem sporo mnej FPS i latwiej mi bylo wystartowac perfect . A teraz nie moge .

[Gość Mila]

Najlepsza gra samochodowa jeśli chodzi o prędkość. Ten szum mijających lamp jest super. Ale najlepsze jest ilepszanie wozów. Gdyby nie brak uszkodzeń i kamery wewnątrz samochodu to byłaby najlepsza gra roku.

[Gość siebek]

Gral moze ktos w street legal 2 ?? Tam sa i uszkodzenia i widok ze srodka samochodu . Oprocz tego tuningowanie samochodow zrobione na wzor Gearhead Garage. Ale i tak gra nie umywa sie do NFS:U. Ma beznadziejny silnik graficzny i nie ma takiego klimatu .

[Gość Sun Tsu]

"Sound of the underground....."

Ops.... Rozpędziłem się.

NFS:U to fajna gra, aczkolwiek nie wciągneła mnie tak jak Porsche. Myślę, że gdyby połączyć obie te gry do kupy to powstałaby idealna ścigałka. Przynajmniej jak dla mnie.

[Gość soundluk]

jakos tak sobie nie wyobrazam NFSU z uszkodzeniami...

juz na pierwszym zakrecie by mi cos odpadalo i chyba rzadko bym do mety wogule dojechal :lol:

takie rozpier**** jakie przechodzi moj wozik z uszkodzeniami bylyby dla niego krytyczne... i z zabawy nici, a przeciez oto w tej grze chodz!

a wiec z uszkodzeniami to do symulacji jazdy samochodem aldo do gta, ale nie do NFSU

[Gość Blade]

Uszkodzenia w Need For Speed mogły by nawet być, ale dobrze by było gdyby autorzy nie przesadzili tak jak w ToCA RAce Driver!

W ToCa Codemasters tak się chwaliło że mają realistyczny model uszkodzeń, ale co z tego jak mój wóz już na pierwszym zakręcie wygląda jak kupa złomu!

A jak uszkodzi się układ kierowniczy to już nie sposób dostać się do mety!

[Gość siebek]

Uszkodzenia w Need For Speed mogły by nawet być, ale dobrze by było gdyby autorzy nie przesadzili tak jak w ToCA RAce Driver!

W ToCa Codemasters tak się chwaliło że mają realistyczny model uszkodzeń, ale co z tego jak mój wóz już na pierwszym zakręcie wygląda jak kupa złomu!

A jak uszkodzi się układ kierowniczy to już nie sposób dostać się do mety!

No wlasnie. NFS:U stracilo by bardzo duzo na grywalnosci gdyby byly uszkodzenia. Nie chcialbym zobaczyc mojej Mazdy RX-7 na 6 okrazeniu w 95 wyscigu . Jezeli oczywiscie udaloby mi sie dotrwac do ostatniego okrazenia. :lol:

[Gość M4TEUS2]

W porównaniu z porsche, undergrund jest biedny.

-Fizyka w NFSu kuleje, prowadzenie samochodu nie daje ani poczucia realizmu, ani satysfakcji

-Całkowity brak uszkodzeń

-Ekonomia sprowadzona do zera, na wszystko nawet kiepskiemu kierowcy starcza.

-Tuning mechaniczny właściwie można by sprowadzić do turbo1/turbo2/turbo3/unique

-Tylko jeden słuszny tryb kariery, jak go skończysz to właściwie nie ma co robić.

-Grafa może na pierwszy rzut okiem wymiata ale jeśli wyłączyć te durne refleksy na asfalcie to właściwie tory wyglądają jak monte carlo z NFS pu a gry przecież dzieli prawie cztery lata.

-brak widoku z kabiny

-brak powtórek

-jak szybko byś nie jechał i tak masz góra 3s. przewagi nad przeciwnikami.

-"skryptowy" ruch uliczny jeszcze bardziej wnerwiający od opartego na AI w porsche

-undergund już mi się znudził, a porsche nie

na plus dla undergrounda zaliczam

+NITRO!!!

+NITRO!!!

+NITRO!!!

[Gość Yankee]

java script:emoticon(':mrgreen:')IMHO gra wcale nie jest taka dobra jak myślałem. popatrzmy na te durne samochody robiące nam za przeszkody. nie dość, że brzydko wyglądają, to jeszcze pojawiają się zawsze w tym samym momencie. obrzydliwa liniówka. Jednak te wszystkie efekty świetlne robią wrażenie. polecam granie na padzie. :mrgreen:

Nie pisz postów jeden pod drugim i przede wszystkim nie pisz takich jak ten którego wywaliłem :evil: - RoZy

[Gość soundluk]

Grafa może na pierwszy rzut okiem wymiata ale jeśli wyłączyć te durne refleksy na asfalcie to właściwie tory wyglądają jak monte carlo z NFS p

no ale to przecie o to chodzi ze z refleksami jezdnia wygladala ladniej tak mozna i z kazda gra trzeba oceniac najwyzsze detale bo np. porsche w najnizszych tesh yest cienkie (nawet jak na tamte czasy)

[Gość siebek]

java script:emoticon(':mrgreen:')IMHO gra wcale nie jest taka dobra jak myślałem. popatrzmy na te durne samochody robiące nam za przeszkody. nie dość, że brzydko wyglądają, to jeszcze pojawiają się zawsze w tym samym momencie. obrzydliwa liniówka. Jednak te wszystkie efekty świetlne robią wrażenie. polecam granie na padzie. :mrgreen:

A powiedz mi ktora samochodowka nie jest liniowa??

BTW edytuj posty. :!:

[Gość wodzik]

gra jest bardzo dobra sam prawie:) ją przeszedłem i nie mam jej nic do zarzucenia (poza tym, że poziom trudności nawet na "easy" jest czasem zbyt mocno wygurowany) Bardzo dobra jest w niej opcja tuningowania samochodu (nie ma jak fajna fura co nie)

[BROWAR]

Teraz siedze nad 95 wyscigiem i zawsze musi sie cos takiego wydarzyc. Normalnie chyba nie nadaje sie do tej gry.

Co reszty sie zgodze. Grafika piekna, muzyka dobra, wrazenie predkosci niesamowite.

Apropo 95 wyscigu to przechodzilem go przez tydzien :evil: , kumpel ma ten sam problem. Ale nie martw sie, jak juz przejdziesz ten, to niedlugo potem bedzie taki, ktory ma 7 :!: okrazen. Jezeli chodi o grafe, to owszem jest niezla, ale nie idealna. Zdarzaja sie dziwne bledy, np. podczas wypadku w tunelu moj woz wpadl do polowy w sufit i jak gdyby nigdy nic polecial dalej, innym razem udalo mi sie udezajoc w plot zapasc sie pod ziemie :!:

[Gość EasyDor]

Generalnie gra jest zajefajna, choc ma wady.

Mnie osobiscie najbardziej denerwuje to, ze zawsze stac mnie na wszystko. I tak "musze" przejsc jakis tam wyscig, i co bym nie robil, mam full punktow. Troche kicha - byloby ZNACZNIE ciekawiej gdyby nie bylo mnie stac na wszystko i musialbym sie zastanawiac - wstawic Turbo v2, czy jednak zainwestowac w NOS... W ten sposob byloby tez kilka sposobow na przechodzenie gry - ktos postawilby na trzymanie sie drogi, inny na maksymalne przyspieszenie itp.

Potencjal watku "ekonomicznego" zupelnie nie wykorzystany.

Troche dziwne jest tez "skrypciarstwo stosowane" - nuie chodzi tylko o ruch uliczny. pewnie zauwazyliscie, ze jesli jestescie daleko za przeciwnikiem, ten zwalnia! I to tak bardzo ze jesli pojedzie sie naprawde dobrze to wyprzedza sie go jakby stal w miejscu!!! Jest tez odwrotny skrypt - jak jedziecie pierwsi to kolesie za wami nabieraja predkosci niedostepnych nawet dla F16... :o)

Ale - moze to lepiej? Moze dzieki temu grywalnosc jest lepsza...

Ogolnie jednak - super. Dawno mnie tak nie wciagnelo.

[Gość black_destroyer]

gra jest poprostu świetna [beeep]iste wózki , ta grafika, choc ma też błedy jak każda gra ale nie mozna wymagać niewiadomo czego

to w końcu tylko gra

[Gość siebek]

Teraz siedze nad 95 wyscigiem i zawsze musi sie cos takiego wydarzyc. Normalnie chyba nie nadaje sie do tej gry.

Co reszty sie zgodze. Grafika piekna, muzyka dobra, wrazenie predkosci niesamowite.

Apropo 95 wyscigu to przechodzilem go przez tydzien :evil: , kumpel ma ten sam problem. Ale nie martw sie, jak juz przejdziesz ten, to niedlugo potem bedzie taki, ktory ma 7 :!: okrazen. Jezeli chodi o grafe, to owszem jest niezla, ale nie idealna. Zdarzaja sie dziwne bledy, np. podczas wypadku w tunelu moj woz wpadl do polowy w sufit i jak gdyby nigdy nic polecial dalej, innym razem udalo mi sie udezajoc w plot zapasc sie pod ziemie :!:

Ale 107 wyscig jest prostszy, poniewaz nie ma ruchu ulicznego.

A co do tych skryptow wspomnianych przez EasyDor'a. Takie byly juz w poprzednich czesciach nfs.

[Gość DoDomm]

Fizyka jazdy nie jest taka zła. Owszem, to nie to, co Porsche, ale w porównaniu do poprzednich części jakiś postęp. Najbardziej wkurzają sytuacje, kiedy masz ciężarówkę z lewej, prawej i pośrodku, a przeciwnicy z prędkością dźwięku pomykają między samochodami i wchodza w zakręty, jakby fizyka ich nie obowiązywała :evil: . Zauważyłem jeszcze jeden glupi bug- na jednym circuit'cie przeciwik w eclipse nagle zwalnia na prostej drodze-hmm...

[Gość soundluk]

nie wiem czemu macie takie problemy z tym 95 wyscigiem ja go przeszlem za pierwszym razem... duzo bardziej meczylem sie z tym wyscigiem z 7 lapami nawet nie wiem czemu bo nie jest przeciez taki trudny... :?

[Gość grey_fox]

heh......każda część nfs po 4 jest do kitu.......no! Jeszcze Porshe jest niezłe(ale nigdy nie doszedłem do gt więc ze złości rozwaliłem płytkę)

A tak przy okazji to witam...(Ich bin new user)