Need for Speed (seria)

[Treser]

Taaa. Autolog zapowiada się naprawdę ciekawie Nie ma to jak rywalizować z innymi o ułamki sekund Może nawet uda się stworzyć forumowy ranking najlepszych "autologowiczów" na danej trasie ^^ Przyznacie, że byłby to ciekawy pomysł

[Yaper]

Nie widzę innej opcji. Autolog to główna broń najnowszego 'Need For Speeda'. Na dobrą sprawę dawno nie było dobrego multiplayera w pecetowych ścigałkach. Te rozbudowane opcje społecznościowe dadzą radę, nie ma to jak pobijać czasy znajomych i mieć z tego czystą satysfakcję. Zaraz po premierze możemy powoli dodawać się do znajomych i sprawdzić, co w tej materii gra będzie miała do zaoferowania.

[Bozo71]

@2real4game

zabronisz mi się cieszyć z tego??? Żal Cię ściska? Ludzie się chwalą jak coś się dobrego dzieje, może Ty nie

[kamiloss]

Przecież rywalizować o najlepsze czasy można już w Shiftcie

Edytowano Wrzesień 14, 2010 przez kamiloss

[Rankin]

Bozo71, 2real4game - uspokójcie się nieco, a reszta niech pamięta, że jednolinijkowce nie są tu mile widziane

[PLDan]

Mam małe pytanko odnośnie autologa w Hot Pursuit: czy trzeba będzie mieć szybkiego neta, aby korzystać z jego dobrodziejstw? Pytam, bo mam BC

[Yaper]

Na 99% nie, w końcu Autolog to jedynie na bieżąco aktualizowana baza danych zawierająca osiągnięcia znajomych. Pełnoprawne tryby multiplayerowe również będą dostępne i tutaj przydałoby się rzeczywiście szybsze i stabilniejsze łącze.

Owszem, namiastka Autologa jest w 'Shifcie', ale niestety nie miałem okazji jej sprawdzić. Powód: brak znajomych, z którymi mógłbym porównywać czasy i zmuszać się tym samym do jazdy na jeszcze większym limicie. Jeśli są chętni to proszę o nicki na priv

[PLDan]

Pełnoprawne tryby multiplayerowe również będą dostępne i tutaj przydałoby się rzeczywiście szybsze i stabilniejsze łącze.

Eee tam - do rezygnowania z gry przez sieć się przyzwyczaiłem - ostatni NFS bez większych lagów na moim necie w multi to Most Wanted

[kamiloss]

Na 99% nie, w końcu Autolog to jedynie na bieżąco aktualizowana baza danych zawierająca osiągnięcia znajomych. Pełnoprawne tryby multiplayerowe również będą dostępne i tutaj przydałoby się rzeczywiście szybsze i stabilniejsze łącze.

Owszem, namiastka Autologa jest w 'Shifcie', ale niestety nie miałem okazji jej sprawdzić. Powód: brak znajomych, z którymi mógłbym porównywać czasy i zmuszać się tym samym do jazdy na jeszcze większym limicie. Jeśli są chętni to proszę o nicki na priv

Skoro w shiftcie nie masz znajomych to myślisz, że w nowym HP 2 będziesz ich miał od groma?

Dla mnie właśnie takie sieciowe powiązanie jest fiaskiem, bo raz, że jeśli nawet miałbym oryginalną grę, to nie zagram z nikim z moich znajomych, bo nie grają w nfsy. A dwa mało kto ma oryginalnego nfsa z moich znajomych, więc tak czy siak nic taki autolog nie daje.

[TokaMXoa]

Jeżeli chodzi o serię NFS, zacznę od Hot Pursuit 2. Przesiedziałem z siostrami na tej grze wieeele godzin. Później grałem w różne gry z serii, słaby (jak dla mnie) Underground, świetny Most Wanted i świetny Carbon. Potem znienawidziłem EA za Shifta- Need for Speed bez policji i nielegalności?! To nie mogło się udać. Niektórzy się nim zachwycali, jednak wystawiona przez CDA ocena (bodajże 8+ + znak jakości) jest o wiele za wysoka. To samo było z Undercoverem- grałem u kolegi na X-360 i, delikatnie mówiąc, byłsłaby. Teraz czekam na Hot Pursuit. Amen.

PS. Zapomniałem wspomnieć o Pro Street, jeszcze słabszy od Shifta.

Edytowano Wrzesień 17, 2010 przez TokaMXoa

[kamiloss]

"Need for Speed bez policji i nielegalności?! " -> Przecież takie są korzenie serii? Nie wiem co Ci w tym nie pasuje? Właśnie za to kocham shifta, za świetny powrót do korzeni tej dobrej serii. Tak samo mi się właśnie podobał ProStreet za piękne trasy w kanionach przypominające te z nfsa 2.

[Yaper]

Nie ma się co dziwić: większy procent obecnych graczy zaczynała swoją przygodę z serią od Undergroundów, a nawet, o zgrozo, od Most Wanted. Dinozaurów znających starsze części jest jak na lekarstwo. Osobiście motyw nielegalnych wyścigów traktowałem jako odskocznię - co innego, że ten temat był drążony przez wiele lat. Ostatnio seria stopniowo powraca do korzeni - wielu osobom się to nie podoba, ale to dlatego: patrz początek.

[PLDan]

No, a najlepiej później mówi taki, że NFS Hot Pursuit (ten nowy oczywiście) jest powrotem do korzeni. Ja się pytam: czy wy wiecie, że przed Undergroundami były jeszcze inne, moim zdaniem lepsze NFS'y? Bo patrząc na tych, co twierdzą, że policja w serii NFS była od zawsze, to się zastanawiam ile oni mają lat. Dobra wiem, że były takie NFSy, w których pojawiła się policja, ale to tylko połowa w całej serii (oba Hot pursuity [nie licząc tego, który ma wyjść w listopadzie], High Stakes, Most Wanted, Carbon i jak dotąd Undercover).

[Treser]

No tak.. Są i tacy Dla mnie policja w NFSie jest jak kawa z cukrem. Bez cukru nawet smakuje, ale po dodaniu cukru, przyjemność z gry rośnie.. Dlatego dla mnie najlepszą częścią serii jest Most Wanted.. Policja + motyw czarnej listy to dla mnie wystarczająco dużo, aby uznać tą część za najlepszą. Oczywiście nie mówię, że pozostałe części mi się nie podobały (Boże broń ). Były dobre, ale MW najbardziej mnie zauroczył. Kiedyś grałem w niego tak długo, aż nie wykupiłem wszystkich samochodów dostępnych w grze i ich nie stuningowałem na maxa ^^ To się nazywa siła przyciągania

[TokaMXoa]

Napisałem tak, bo jak chcę realizmu to włączam GRIDa albo Colina. Po NFS oczekuję bezstresowej ścigałki bez hamulców, a nie gry, która udaje realistyczną. Albo jadę do kolegi i włączam Forzę na najwyższym poziomie trudności.

[Yaper]

Akurat wymienienie GRIDA i DIRTA w kontekście gier realistycznych jest mocno chybione. Jak ktoś właśnie tak rozumie pojęcie realizmu to ja wysiadam. Mnie akurat cieszy, że EA zagrało pokerowo i wypuściło Shifta - dzięki tej grze poczułem prawdziwego funa z jazdy, uczucie, którego ostatnio w NFS'ach doświadczyłem przy okazji nieśmiertelnego Porsche 2000. Amatorzy czystego arcade nie mają co płakać - HP zbliża się wielkimi krokami. Kolejny plus dla EA za jednoczesne prace nad dwoma NFS'ami - jednym arcadowym, drugim symulacyjnym. Mam nadzieję, że dotrzymają słowa i na wiosnę dostaniemy nowego Shifta. Do premiery HP będzie o nim cicho, a ja wręcz łaknę pierwszych informacji, screenów, gameplayów.

[Black Shadow]

Ja akurat pamiętam starsze części tej zacnej z początków serii, która trochę się stoczyła przez lata, ale ostatnimi czasy zaczyna odzyskiwać blask ;] I o ile pamiętam, że policjanci i pościgi to raczej nie korzenie tak Hot Pursuit pierwsze (bo dwójka już jednak tak fajna nie była IMO) uważam za obok Porsche 2000 ulubioną część, w którą uwielbiałem grać np. prawie godzinę jeździłem po całej trasie jednym z najszybszych wozów w grze patrząc na bezradność policji albo sam ścigając rozstawiając kombo śmierci czyli mój samochód + blokada drogowa (nie kolczatka) i raz nawet uciekającego wywaliło nieźle w powietrze. Dlatego też powrót do tego patentu z nowym, efektownym silnikiem powitałem z otwartymi ramionami ;D Doczekać się nie mogę normalnie :=)

[Pawlik93KRK]

Wg. mnie najlepszymi częsciami były 'Most Wanted' i 'Underground 2'. To był niesamowity skok jeśli chodzi o gry komputerowe( w tym przypadku samochodówek). Ten sukces sie później nie powtórzył. Kolejne częsci NFS to juz nie to samo. Czekam na nowego nfs-a zobaczymy co z tego wyniknie. Jestem fanem RPG i FPS ale jeśli tytuł okaże sie sukcesem przelamę sie i strace kilka godzin na zabawe:)

[TokaMXoa]

No może i chybiony, ale powiedzmy szczerze: gdy wielki dan serii NFS, który ma zaliczone wszystkie Undergroundy, Most Wantedy, Carbony i Undercovery (od biedy) zechce przejść w przód i w tył takiego Pro Streeta? Można to porównać z muzyką Eminema: kilka lat temu była rewelacyjna i dawała radość (kto się zna, pamięta Without me i The real Slim Shady). Teraz da się jej słuchać, ale to nie to samo... Dlatego pozostaję przy swoim. Do mnie po prostu nie trafia ani Pro Street ani Shi(f)t. Nikomu nie zabraniam się tym zachwycać, jednak ja mam wybór: albo rozluźnić się włączając Split Second (czy pozostając przy NFS- Carbona), a jeżeli zechcę namiastki realizmu, pojadę do kolegi pograć w Forzę. Lubię trudne gry, ale NFS kojarzy mi się tylko i wyłącznie z szalonymi pościgami, policją i koszeniem znaków drogowych.

A najlepszy NFS to Hot Pursuit 2.

Możecie się nie zgadzać, nikomu swojego słowa nie narzucam.

[opti]

A właśnie widzisz, dla mnie HP2 był taką... średniawką? Ale każdy ma własne zdanie, zresztą nie o tym chciałbym napisać.

Skończyłem niedawno Undercovera. Niestety, muszę przyznać, że ta gra nie zasługuje na bycie częścią serii Need for Speed. Dlaczego? Bugi. Bugi. I jeszcze raz bugi. Optymalizacja - jak to jest, że na komputerze, na którym Shift chodzi bez problemu na max. w rozdzielczości 1650x1280, to Undercover musi się przycinać na średnich w rozdzielczości 1280x1024? Dodajmy do tego spadki płynności do 5 klatek na sekundę, niewidzialne przeszkody na drodze, złe oznakowania tras (w miejscu, gdzie powinien być spowalniacz pościgu, wcale go nie ma), poziom trudności gry (przez połowę gry jest trudno - jedziesz pierwszy przez 80% trasy tylko po to, aby potem wyprzedziło cię 2 innych kierowców...). Mógłbym tak jeszcze wymieniać, ale starczy. Na szczęście jakoś udało się ten tytuł zaliczyć i odstawić na półkę, więc aż tak tragicznie jednak nie jest.

Nie mniej, moja ocena dla tej części NFS to 4+/10.

[Yaper]

Co do tego nieszczęsnego Hot Pursuit 2. Nie uważam tej odsłony za tak sromotną porażkę jak wielu z forumowiczów. Pamiętam doskonale jej premierę. Po niemiłosiernym katowaniu Porsche 2000 byłem wtedy niesamowicie nakręcony na każdy nowy tytuł z serii. Dobrze wiedziałem, że HP2 to powrót do ścigania z trzeciej odsłony NFS. Najpierw było demko: grafika mnie zniszczyła - na tamte czasy była to najpiękniejsza wyścigówka na PC. Sama jazda również mi się mocno spodobała - powróciły luksusowe furki i to również wywołało mój ślinotok. Po demku nie miałem wątpliwości, że muszę zdobyć pełniaka. Tak też się stało i z grą spędziłem wiele owocnych godzin. Mimo średniego wykonania z sentymentem wspominam tą odsłonę serii.

Undercover? Nadal nie spróbowałem w to to pograć. Gra jest mocno krytykowana przez większość graczy, ale mimo to od czasu do czasu nadal zastanawiam się, czy nie dać jej szansy i samemu przekonać się jak wygląda w praniu. Nastawiam się na wersję X360, gdzie nie powinno być niestabilności i małego framerate. Jeśli nawet na konsolach gra byłaby słabo zoptymalizowana to byłoby to już lekkie przegięcie. Póki co plany podjęcia wyzwania Undercovera muszę odłożyć na bok. F1 2010 i WRC zbliżają się dużymi krokami, zatem będzie w co grać.

[l1on]

Również dołączę się do chwalenia NfS III Hot Pursuit i Hot Pursuit 2 - obie były świetne i diabelnie grywalne na klawirce - mój ówczesny pad nie nadawał się do niczego. Dobrze wspominam jeszcze NfS II i jego rozszerzoną wersję, czy jak toto się nazywało - ile ja godzin przy tym traciłem Z nowszych ciepło wspominam oba undergroundy, może Carbona - w Most Wonted krótko grałem, od Undercovera i Pro Streeta odbiłem się po krótkiej grze. W Shifta grałem tylko demo, nie czułem potrzeby dłuższej gry posiadając świetnego GRIDa. Ciekawe co stworzą z HP III, może być ciekawie.

[Treser]

NOWY ZWIASTUN

Co tu dużo mówić - wszystkie najważniejsze elementy gry są tu pokazane. Pościg, ucieczka przed policją - wszystko to, czego się od tej gry można spodziewać.. A premiera - już 19 listopada.. Nie wiem jak Wy, ale ja nie mogę się doczekać ^^

[Gość luq92]

A premiera - już 19 listopada

Chyba dopiero Wreszcie zapowiada się gra, która może konkurować z Most Wanted. Troszkę stęskniłem się za takimi grami. Może gier, w których są nielegalne wyścigi i policja było na pęczki, ale NFS to NFS. Trzeba uzbroić się w cierpliwość i poczekać.

[Treser]

A może już, a może dopiero Zależy jak dla kogo Jak dla mnie ten czas przeminie bardzo szybko (taką mam chociaż nadzieję, bo w ubiegłym roku akademickim pierwsze dwa miesiące przeminęły szybciutko ^^).. A marka NFS do czegoś zobowiązuje