Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

michi92

Rozwiązany: Asus P5Q i Radeon R7 260X - karta nie działa

Polecane posty

Witam,

Kupiłem dzisiaj Radeona R7 260X i mam problem. Mianowicie nie mogę zainstalować karty w systemie. Problem objawia się tak, że przy instalacji sterowników ekran powinien kilkukrotnie zgasnąć, nie? U mnie to się nie dzieje.Co prawda, po ręcznej instalacji sterownika grafika wykrywana jest normalnie jako 'Radeon R7 200 Series' ale żaden program nie jest w stanie jej rozpoznać nie mówiąc już o grach. Ponadto nie mogę ustawić rozdzielczości natywnej mojego monitora. Czy to wina starszej płyty? (Asus P5Q) Oczywiście dodatkowe zasilanie w postaci wtyczki 6PIN podpiąłem. Czy to możliwe, że płyta mi tej karty nie obsłuży?

Mój zasilacz to Pentagram Silent Force 460W. Reszta kompa to:

C2Q 6600 (wiem, że kupiłem grafę na wyrost, ale w planach mam zmianę płyty i procka)

4GB RAM

Windows 7 64bit

Bardzo proszę o jakieś wskazówki bo się jak dziecko cieszyłem a tu znowu zarobiłem kopa w ryj. Mógłbym sprawdzić kartę na kompie siostry ale ona ma jeszcze starszy sprzęt, więc jeśli to wina starej płyty to nic mi to wszystko nie da.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobierz program Display Driver Uninstaller z tej strony:

http://www.wagnardmo.../downloads.html

Wypakuj do folderu, np. C:\DDU. Gdy go uruchomisz w pierwszym okienku kliknij na Yes, wtedy komputer zresetuje siei system uruchomi się w trybie awaryjnym. Gdy Display Driver Uninstaller uruchomi się ponownie z listy u góry wybierz najpierw nVidia i kliknij na "Clean and restart" i poczekaj aż komputer znowu się zrestartuje. Gdy Windows uruchomi się normalnie znowu odpal program DDU i każ mu się uruchomić w trybie awaryjnym. Gdy już to zrobi z listy na górze wybierz AMD i powtórz czynność. Gdy system uruchomi się już normalnie zainstaluj najnowsze sterowniki do karty graficznej z tej strony: http://support.amd.c...=Windows 7 - 64

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic z tego. Dalej to samo. Instalacja sterowników niby przebiega pomyślnie, w menadżerze urządzeń jako karta grafiki widnieje ten Radeon R7 200 Series ale wciąż nie mogę nawet ustawić rozdzielczości 1920x1080, która jest natywną dla mojego monitora. Ponadto włączyłem GPU-Z i moim oczom ukazało się to co na screenie. Słowem, karta jest ale jej nie ma...

Dodam, że mój stary Radeon HD4850 instaluje się jak należy.

Nie wiem już czy to wina mojego komputera czy mam iść i reklamować kartę. Sprawdziłem nawet czy teoretycznie R7 260X jest kompatybilna z moją płytą i okazało się, że tak. Asus P5Q widnieje na liście kompatybilnych płyt. Witki mi już opadają... Idąc z kartą do domu już wyobrażałem sobie jak pocinam w FIFA 15. Ale cóż, takie jest moje szczęście. Idę sobie popłakać...

GPU-Z

http://fotosik.pl/pokaz_obrazek/4fbfe10cefd0479b.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh.. Ściągnąłem najnowszy bios jaki się dało znaleźć na stronie producenta, zainstalowałem ale dalej to samo. Dalej nie mogę ustawić rozdzielczości natywnej, a gry w ogóle nie działają bądź działają dużo gorzej. Jednakże, po ściągnięciu nowego GPU-Z moim oczom ukazało się to co na screenie. Ale zajrzałem też w zakładkę sensors i tam chyba coś jest nie tak... Spójrzcie na taktowania... Ponadto w CCC wyświetla mi, że zasilanie na karcie wynosi... 0. Czyżby coś z zasilaczem i karta nie dostaje wystarczająco dużo prądu by zadziałać normalnie?

Screeny z GPU-Z

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ec69266b97b0c99a.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba coś ze mną nie tak. Wygląda na to, że karta śmiga i cały czas tak było. Zgodnie z Twoją radą ustawiłem rozdzielczość w sterowniku karty i mam to co chciałem. Potem coś mnie tknęło i odpaliłem Far Cry 3. Gra śmiga na Ultra w DX11 jak ta lala (no powiedzmy, po ilości klatek widać, że procek nadaje się już tylko do wymiany). Dzięki wielkie za rady, teraz mogę już spokojnie instalować ukochaną FIFĘ :) Temat do zamknięcia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...