Skocz do zawartości

Fantasy Premier League


raveno

Polecane posty

Przyznam szczerze, że raczej pozytywnie jestem zaskoczony spokojem graczy i nie pozbywaniem się "od razu" zawodników - Tevez pauzuje tylko w tej kolejce, z Van der Vaartem do końca nie wiadomo, ale póki co, cena utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie.

Ja akurat dla Holendra tyle cierpliwości nie miałem. Z kupnem bardzo długo zwlekałem, a gdy już się zdecydowałem to od razu w pierwszym meczu złapał tę nieszczęsna kontuzję... Zdążył więc jedynie przytrzymać na ławce Brunta z 9 punktami i stanieć o 0.1 po czym się go pozbyłem.

Mimo tego incydentu jestem już całkiem zadowolony z mojej skleconej za niewielkie sumy linii pomocy. Jedynym droższym zawodnikiem jest Nani, a reszta nie wybija się ponad 6 milionów. Pozostała czwórka to Adam, N'Zogbia, Jarvis i Brunt. Każdy należy do wyróżniających się postaci w swoim zespole i choć nie są to kluby liczące się w walce o czołowe lokaty, to ci piłkarze często potrafią się załapać na bonus czy zaliczyć asystę/strzelić bramkę. No i dzięki temu mogę mieć skład maksymalnie urozmaicony, opierający się na wielu zespołach, a ich klubowych kolegów z obrony unikam jak ognia.

[...] Niestety znając swoją słabą pamięć wolę wszystko robić

No wczesne robienie transferów często źle się kończy. W jednej z moich lig ktoś w tej kolejce sprzedał Teveza i Nasriego, żeby kupić Rooneya i Naniego :ohmy: bo nie przewidział, że mogą przełożyć mecz Man Utd. Totalna klęska.

Kupowanie piłkarzy wcześniej ma też swoje plusy. Zawsze można co nieco zaoszczędzić, bo cena zawodnika będącego w formie idzie w górę najczęściej już niedługo po meczu, w niedzielę lub poniedziałek. Do tego może dojść jeszcze jedna podwyżka w środku tygodnia i różnica robi się coraz bardziej zauważalna. Na pytanie, czy warto ryzykować kontuzję dla zaoszczędzonych setnych części naszego budżetu trzeba już odpowiedzieć sobie samemu. Ja postępuję różnie, ale jeśli mam kogoś na oku od kilku kolejek, to zwykle działam szybko i nie czekam do ostatniej chwili.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Hmm... Dziwna kolejka. Zanotowałem tylko 44 punkty, ale i tak odrobiłem do lidera, a z tyłu nie za bardzo mnie ktoś goni. Szkoda, że Manchester City puścił tą bramkę w ostatnich minutach, bo miałem aż dwóch defensorów tej drużyny i straciłem aż 8 punktów. Szkoda tym bardziej, że mogłem zbliżyć się już na poniżej 20 punktów do lidera. Źle dobrałem kapitana, ale z tego co zauważyłem, to większość graczy miała podobny problem. Moje największe utrapienie to póki co Tevez, który zaczął wojować z klubem, no i Elmander, który jak za odjęciem czarodziejskiej różdżki przestał strzelać, gdy tylko znalazł się w moim składzie. Gwałtownych ruchów póki, co nie robię. Ściągnąłem Onuohę za Bosingwę, bo ten zazwyczaj dostaje bonusy, gdy Sunderland gra na 0 w tyłach. Będę musiał jeszcze pomyśleć o kilku zmianach, chociaż tak naprawdę nikt z napastników w ostatniej kolejce się nie wyróżnił. Jak Tevez przestanie grać to będę miał poważny problem. Może Defoe będzie jakimś rozwiązaniem. Drugim niewypałem po Elmanderze jest Bale, który oprócz standardowych +2 zaliczył w trzech ostatnich meczach jeno jedną asystę. Reszta całkiem nieźle, bo obrońcy notują raz jedni, a raz drudzy, a pomocnicy też należą do wybijających się w lidze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powoli, powoli, ku górze - obecnie wskoczyłem na 8 lokatę, ale jestem świadom, że może się to zmienić. 54 punkty to jak na tak dziwną kolejkę (najwyższy wynik to 89) to całkiem niezły dorobek, ale mogłem mieć więcej, gdyby uznali Naniemu asystę przy golu Parka. Ciekawie zapowiada się zaczynający Fantasy Cup, w którym wylosowałem przeciwnika z Irlandii, drużynę Rawai United. Patrząc na dorobek ogólny, grudniowy i ostatniej kolejki, powinienem z nimi wygrać, ale skład wygląda na solidny. Oparty w głównej mierze na zawodnikach City i Chelsea, więc liczę na słabe wyniki tych ekip, ponieważ mam jedynie Harta i Teveza od nich. Cóż, wychodzi na to, że zwycięstwo Manchesteru United na Stamford Bridge ucieszyłoby mnie potrójnie. Tuż, tuż, zaczyna się maraton świąteczno-noworoczny i to będzie ciężki okres dla wszystkich ekip. United dodatkowo zostaną osłabieni brakiem Park Ji-Sunga, który najprawdopodobniej po Świętach wyjedzie na puchar Azji i jak szacuje Sir Alex, opuści 7 meczy. Choć akurat Park nie cieszy się uznaniem menedżerów FPL

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że Manchester City puścił tą bramkę w ostatnich minutach, bo miałem aż dwóch defensorów tej drużyny i straciłem aż 8 punktów.

Wiedząc, że defensorzy i bramkarz City są bardzo popularnym wyborem do ostatnich minut trzymałem kciuki za bramkę West Hamu. Udało się, ale muszę się rozejrzeć za jakimś zawodnikiem z tylnych formacji Manchesteru, bo dość często notują oni czyste konto. Problem w tym, że pewni gry są chyba tylko stanowczo za drogi na bramkarza Hart i nietani Kolo Toure.

Ogólnie jeśli chodzi o obrońców w tym sezonie IMO lepiej zainteresować się aktywnymi w ataku, bo gra na zero z tyłu jest w tym sezonie dość rzadkim zjawiskiem w Premier League. Akurat w tej kolejce zespołów bez straconej bramki było sporo, ale zdecydowanie nie jest to normą. Po serii czystych kont Evertonu, bodajże na początku października, kupiłem Bainesa i choć od tamtej pory do siatki Howarda zwykle coś wpada to lewy obrońca wykonujący stałe fragmenty gry przynosi mi sporo punktów.

Źle dobrałem kapitana, ale z tego co zauważyłem, to większość graczy miała podobny problem.

Wybór kapitana to w tym roku niestety moja pięta achillesowa. Na palcach jednej ręki można policzyć kolejki w których lider mojej drużyny w jakikolwiek sposób pozytywnie zaznaczył swoją obecność na boisku, a jeśli już, to zwykle była to pojedyncza bramka czy asysta.

Moje największe utrapienie to póki co Tevez, który zaczął wojować z klubem

Ja na razie Apacza w składzie pozostawiam i czekam na dalszy rozwój wypadków. Jedenastkę z pewnością skompletuję, a szkoda byłoby go się pozbywać przed serią umiarkowanie trudnych spotkań.

to całkiem niezły dorobek, ale mogłem mieć więcej, gdyby uznali Naniemu asystę przy golu Parka.

Ja nie za bardzo rozumiem, dlaczego ta asysta nie została zaliczona. Nani wstrzelił piłkę w pole karne a obrońca jedynie dość delikatnie ją podbił i nie miał znaczącego wpływu na tor lotu futbolówki.

Ciekawie zapowiada się zaczynający Fantasy Cup, w którym wylosowałem przeciwnika z Irlandii, drużynę Rawai United. Patrząc na dorobek ogólny, grudniowy i ostatniej kolejki, powinienem z nimi wygrać, ale skład wygląda na solidny. Oparty w głównej mierze na zawodnikach City i Chelsea, więc liczę na słabe wyniki tych ekip, ponieważ mam jedynie Harta i Teveza od nich.

U mnie przeciwnik od pierwszej kolejki nie robi zmian, ale skład wygląda nie najgorzej i przy wybitnym niefarcie mógłbym odpaść z rywalizacji już w pierwszej rundzie. Szczególnie kapitan Drogba mógłby narobić mi sporej krzywdy, ale Chelsea spotyka się w weekend z MU który, jak mam nadzieję skutecznie, postara się o zminimalizowanie jego dorobku punktowego. :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to całkiem niezły dorobek, ale mogłem mieć więcej, gdyby uznali Naniemu asystę przy golu Parka.

Ja nie za bardzo rozumiem, dlaczego ta asysta nie została zaliczona. Nani wstrzelił piłkę w pole karne a obrońca jedynie dość delikatnie ją podbił i nie miał znaczącego wpływu na tor lotu futbolówki.

Nie no, jednak rykoszet był znaczny. Nani wyraźnie strzelał na bramkę i gdyby nie interwencja obrońcy, to piłka nie dotarłaby do Parka.

Inna sprawa, że panowie z FPL w tej kwestii są dosyć niekonsekwentni i czasami w takim przypadku przyznają asystę (np. Bale'owi kilka kolejek temu), a czasami nie (np. S. Daviesowi na początku sezonu).

A tymczasem mamy atak zimy w Anglii i odwołane mecze: Liverpool - Fulham, Birmingham - Newcastle i Wigan - Aston Villa.

EDIT: Arsenal - Stoke też odwołany :/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwołano też szlagier Chelsea - Manchester United. Mam nadzieję, że uda się rozegrać mecz City z Evertonem, bo od tych pierwszych mam aż 3 zawodników, a od The Toffees jednego. Wówczas i tak nie byłbym na najgorszej pozycji, bo zagrałoby u mnie aż 7 zawodników w tym kapitan Tevez. Byłoby dla mnie bardzo korzystne, gdyby Argentyńczyk jednak zagrał mimo klubowych animozji i dobrze się zaprezentował.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się wygrać w Fantasy Cup zatrważającym rezultatem 21:11. W końcu, w tamtym roku przegrałem przez festiwal przekładania spotkań, teraz na szczęście pomógł mi on. Wynik zawdzięczam Colemanowi i Onuohy. który przejął opaskę kapitańską :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ciach]

Ja właśnie przez to pieprzone przekładanie spotkań poległem w fantasy cup , i to w dodatku z gościem któremu w składzie punktował tylko Cahill ale jak to w takich sytuacjach bywa został on kapitanem po tym nie jego kapitan nie zagrał (Drogba) ,w dodatku wygrał bym z nim gdybym nie zrobił dwóch tranferów i gdyby nie odjeto mi tych - 4 pkt bo właśnie o tyle przegrałem :/

Masakra po prostu , przegrywam z gościem który miał przed kolejką o 10 klas gorszy skład , takie kolejki nie powinny być uznawane bo jest to tylko kwestia przypadku czy się wygra czy nie :/

Nie cytuje się w całości posta tuż nad swoim. Zamiast tego, jeśli uważasz, że można by się nie domyślić, do kogo mówisz, użyj formułki "@[nick]" Bethezer

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi przekładanie meczów pomogło :)

Awansowałem wynikiem 8-5 :) Podjąłem dobrą decyzje przed tą kolejką, sprzedając Carr'a, a w jego miejsce kupując Onucha'e, który zdobył 6 punktów. Fatalnie zgrał Toure, który dostając czerwoną kartkę i przegrywając mecz z Evertonem zdobył -2 punkty. Do tego Tevez był na kapitanie i zdobył jakże ważne 4 punkty :)

Ale na szczęscie to wystarczyło na awans do kolejnej rundy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie też tragedia. Można powiedzieć, że wszystko sprzysięgło się przeciwko mnie w tej kolejce. Tevez na kapitanie się nie popisał, Zabaleta i Hart przywieźli grosze, podobnie Elmander. Jedynie Onuoha przyzwoicie zapunktował. Jagielka wbił samobója i skończył z zerowym dorobkiem. Za to mój rywal grając praktycznie trzema zawodnikami wygrał. Miał Cahilla i Benta na kapitanie, który zaliczył asystę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wierzę. Grałem z kolesiem, który miał w składzie m.in. Benayouna (czyli porzucił grę), ale na ławce Howarda. Punktował mu tylko on, dostał kapitana i zgarnął 12 pktów, tym samym przegrałem 8-12...

Zgodzę się, że takie kolejki nie powinny być w żaden sposób uznawane w pucharach czy h2h. Wszystko zależy od szczęścia, bo tu nawet śledzenie newsów z Premiership nic nie pomoże. Przecież nikt nie wymieni całego składu na tych piłkarzy, którzy nie mają odwołanych meczów.

Elmander powoli mnie denerwuje, kupiłem go zaraz po tym jak zgarnął 15 punktów i od tego czasu w pierwszym składzie ma piękną serię 2,1,2,2 :/ Daję mu ostatnią szansę z WBA. Jak nie trafi na swoim stadionie to mówię goodbye. Tylko kim go zastąpić... Myślę o Welbecku, który jest dużo tańszy, a radzi sobie wyśmienicie.

Patrzę na ceny niektórych napastników i oczom nie wierzę. Po co ludzie kupują Torresa, koleś jest 40 punktów za czołówką, a jego cena od początku sezonu wzrosła o 0.4 mln? :<

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co ludzie kupują Torresa, koleś jest 40 punktów za czołówką, a jego cena od początku sezonu wzrosła o 0.4 mln? :<

Spokojnie , jego forma wkońcu wzrośnie , właśnie po to ludzie go kupują bo z reguły nikt go nie ma i gdyby wystrzelił z formą to bardzo by na tym zyskali , mówie tu też o sobie bo również mam go w składzie , Torres to piłkarz genialny ale brak mu formy ale z tą wiadomo jak jest , raz jest a następnym razem już nie ma , ja licze że Fernando wkońcu się przełamie i strzeli pare bramek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś opowiem wam historię o tym, jak cudem wygrałem w Fantasy Cup z moim przeciwnikiem. Gdy przełożyli mecze, wiedziałem, że będę miał baaardzo mało punktów, ale porównując składy i nie zakładając niespodzianek, wygrałbym o włos, lecz spokojnie. Kluczowe było spotkanie Evertonu z City, wynik 0-0, jak również bramkowy, zakładając, że Kolo Toure nic nie strzeli, dawał mi wygraną. I było dobrze do momentu samobója Jagielki. Ale los był tego dnia łaskawy i choć szykowałem się już na porażkę, uratowała mnie czerwona kartka wspomnianego Kolo Toure. Wynik epickiego boju ? 7-5 dla Outer Rim F.C. Było niesamowicie blisko porażki... W tym tygodniu dokonałem transferu z myślą, by mieć jak najwięcej graczy z różnych drużyn, na wypadek przekładania spotkań. W tym tygodniu wylosowałem jednak znacznie mocniejszego przeciwnika i aby liczyć na zwycięstwo, muszę trzymać kciuki przeciw Evertonowi, z którego ma Bainesa, Colemana i Cahilla. Porównując jednak ich występ w tej kolejce, będę potrzebował kolejnej dużej dozy szczęścia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj udało się dobrze dobrać kapitana, bo Tevez dwa gole + asysta i pewnie maksymalna ilość bonusów. Szkoda, że Nani dzisiaj nie zagrał, bo wszyscy którzy go mieli na kapitanie dostaną pewnie zmianę dla Teveza i tym samym fartownie zarobią :tongue: Szkoda, że nie wiedziałem o powrocie do zdrowia VDV. Zrobiłem kolejne transfery i to aż 3 w tej kolejce. Elmandera, Downinga i Bale'a zastąpiłem Berbatowem, Bruntem i VDV. Okazuje się, że dobrze zrobiłem, bo Holender dzisiaj strzelił dwie bramki. Bale w fantasy w ogóle się nie opłaca, bo przez cały czas kontuzji VDV zanotował tylko jedną asystę. Elmander na pożegnanie strzelił bramkę, ale wolę przeznaczyć oszczędzone pieniądze na napastnika MU, który dzisiaj o mało co nie zaliczył hattricka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że Nani dzisiaj nie zagrał, bo wszyscy którzy go mieli na kapitanie dostaną pewnie zmianę dla Teveza i tym samym fartownie zarobią

:diabelek: :diabelek:

Szkoda, że nie wiedziałem o powrocie do zdrowia VDV

Ja wiedziałem (podobno był gotowy już na poprzedni mecz), ale długo się wahałem. Ostatecznie chwilę przed rozpoczęciem gameweeka musiałem kupić obrońcę, bo 3 moich miało przełożone mecze. Za Danna wziąłem Hutha, więc mogę powiedzieć, że nie żałuję :D A van der Vaart nie zając, nie ucieknie. Szkoda tylko, że mam problem z funduszami :< 0.7 mln nie wystarczy na zakup i trzeba będzie zrobić więcej roszad.

Bale faktycznie dno. Chociaż pewnie jak go sprzedam to nagle zarobi 15 punktów, ale już się do tego przyzwyczaiłem.

Elmander wykorzystał swoją szansę, którą mu dałem i chyba zostanie ze mną dłużej :P Zresztą i tak nie widzę innego sensownego wyboru na napastnika.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wolę przeznaczyć oszczędzone pieniądze na napastnika MU, który dzisiaj o mało co nie zaliczył hattricka.

Z Berbą nigdy nic nie wiadomo. Już niedługo będę musiał robić zmiany w ataku, Carroll [co to za koleś ? Co mecz Newcastle, to albo asystuje, albo bramka... Incredible !] pewnie zostanie, ale Elmander poleci. Kupiłbym Rooneya, ale musiałbym sprzedać Teveza, z kolei Berba jest tańszy, ale bardzo niepewny (np. 10 spotkań bez bramki)...

W tej kolejce raczej na pewno wymienię pomocnika. Ale z Huthem to trafiłem jak w dziesiątkę, gdyby nie on, już bym się żegnał z Fantasy Cup. Trafiłem na ciężkiego zawodnika, który robiąc kapitanem VDV bardzo skomplikował mi życie. No i ma Carrolla z Tevezem. Cała nadzieja w Nasrim, i tym, że Malouda nie przyniesie wiele punktów memu oponentowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Berbą nigdy nic nie wiadomo.

Tylko, że przed kilkoma tygodniami, to Ferguson wziął na siebie winę za strzelecką bessę Berbatowa mówiąc, że za dużo rotował składem. Oczywiście dużo jest w tym mądrości trenera, że bierze na siebie winę, ale skoro Bułgar trafił już do siatki 12 razy, to nie ma żadnych przeciwskazań, aby nie robił tego w kolejnych meczach. Szczególnie gdy Rooney nie jest jeszcze zbyt pewny w stosunku do własnych umiejętności i lepiej czuje się w roli asystenta. Poza tym wybór napastnika jest dość ograniczony. Carroll spisuje się dla mnie znakomicie, nawet wtedy kiedy Newcastle gra piach. Niestety dla mnie z rotacji w Man City wypadł Zabaleta. Być może rzeczywiście trzeba będzie się ratować jakimś Huthem czy kimś w tym rodzaju. Poza tym mój skład wygląda całkiem ciekawie. Mam najlepiej punktującego bramkarza w lidze, trzech obrońców z najlepiej punktującej trójki, trzech pomocników w piątce i trzech najlepszych napastników. W sumie aż 8 zawodników z dreamteamu - Hart, Baines, Vidic, Nani, VDV, Carroll, Tevez, Berbatow. Do tego jeszcze aspirujący do tego miana Onuoha i Nasri. Oprócz tego N'Zgobia i Brunt to tani i efektywni zawodnicy. Nawet dzisiaj Szarl nic nie zrobił a i tak dostał +2 bonusa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo wszyscy którzy go mieli na kapitanie dostaną pewnie zmianę dla Teveza i tym samym fartownie zarobią

Wszyscy? nie sądze , tak w ogóle to bardzo mało osób ma ustawione na "Value" przy zmianach , raczej wszyscy mają "Form" - więc na Teveza kapitan im nie przejdzie tylko na Carolla , a przecież nie każdy ma Teveza , jak tak patrze na naszą ligę to co drugi zespół go nie posiada.

Ja na szczęście mam ustawione na Value i Tevez stanie się moim kapitanem i tym samym pewnie wskoczę na 3 miejsce w lidze , nie mówiąc już o tym że i Barton z 5 punktami i Etheringhton z taką samą ilością "oczek" wejdą do składu . Jak dla mnie kolejka wspaniała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze trzymam na value. Wolę żeby przechodziła na najdroższego gracza w zespole, bo ci są najczęściej najlepsi. U mnie jeszcze zagra Nasri, więc być może jakiś świetny występ z Chelsea np. 2 gole i będę miał jeszcze lepszy wynik. Jak na razie doszedłem do lidera na 2 punkty, choć wiem, że tutaj jeszcze kapitan nie zagrał i wszystko będzie zależeć od dyspozycji Drogby. Jednak możliwość objęcia prowadzenia nawet w tej kolejce jest realna. W generalce jestem wysoko jak nigdy, bo w pierwszych 25 tys. Oby tak dalej :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 kolejke moge podsumować jednym słowem PECH!

Odpadłem z Fantasy Cup różnicą jednego punktu :( 59-60

Patrząc na wygraną Arsenalu nad Chelsea dziwie się, że akurat Nasri nie mógł strzelić brmaki, asystować lub dostać jakiś bonus, a mój przeciwnik miał na kapitanie Fabregasa, który strzelił bramke i dwa razy asystował ehh ;/

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj oglądając Arsenal - Chelsea się złapałem za głowę, bo się zorientowałem, ze mam w składzie Fabregasa, który jest droższy od Teveza i tym samym zostanie kapitanem. Na szczęście Hiszpan stanął na wysokości zadania i zagrał bardzo dobry mecz. I tak go sprzedałem, bo chyba teraz będzie pauzował, a poza tym van der Vaart jest podobnej klasy, a przy tym dużo tańszy. Ta kolejka była dla mnie wyśmienita, 86 punktów, najlepszy wynik w mojej karierze :P Wszystko poszło po mojej myśli, gdybym jeszcze zdecydował się na van der Vaarta, nad którym myślałem, dobiłbym prawie do setki. Oby dziś też poszło wszystko pomyślnie, liczę na ~60 punktów ;)

Teraz mam 4 mln w kasie i właściwie nie wiem co z nimi zrobić. Być może wzmocnię obronę, ale nie widzę lepszych piłkarzy od tych, których mam. Vidić, Cole i Baines kosztują zdecydowanie za dużo w stosunku do tego, co dają. A z tych tańszych mam Hangelanda, Jagielkę, Hutha i przede wszystkim Ferdinanda, który punktuje tak samo jak jego serbski kolega (poza nielicznymi golami z główek, za które nie mam ochoty dopłacać 1,5 mln). Dziś już wykorzystałem transfer, ale po tej kolejce wylatuje Gareth Bale. Kompletnie nie wiem kogo za niego kupić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dużo szczęścia, gdyby nie przełożenie meczu Evertonu, żegnałbym się z Fantasy Cup. A tak, ograłem przeciwnika 67-60, mimo, że miał VdV na kapitanie i jak ja, Teveza w ataku. Z Carlosem to mam problem. Chciałbym mieć i go i Rooneya, ale wiem, że to prawie niemożliwe. No i Nasri mnie rozczarował, w najlepszym meczu Arsenalu od dawna, ani nie asystował, ani nie strzelił. Może za jakiś czas go wymienię, ale na kogo, jak Cahill pojechał na parę tygodni na Puchar Azji i nie wiadomo kiedy i w jakiej formie wróci, a innych bramkostrzelnych nie widać. Fabregas zdecydowanie za drogi. Może Walcott ? Ale czy Arsenal nie dostanie zadyszki niedługo ? Zobaczymy. Właściwie, jedna zmiana w obronie, jedna w ataku i byłbym zadowolony ze składu. Liczę jednak na podtrzymanie passy w FC, bo przeciwnika mam nieco słabszego. Ale martwi mnie, że zawsze się spóźnię o ułamek sekundy, z kupnem zawodnika - VdV był na poziomie 16 % przed tą kolejką i zamierzałem go kupić dziś rano, a rano miał już ok. 22 % i odpowiednio wyższą cenę. Podobnie Rooney, niewiele pokazał jak na razie, ale cena już rośnie... a jest na mojej liście życzeń do drużyny =]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wytrzymam. Onuoha złapał chyba kontuzję w 30 minucie i nie dograł meczu do końca. Poza tym Mancini mnie załatwiłl, bo dał odpocząć w meczu z AV Tevezowi. Dodatkowo VDV akurat nic nie strzelił, a Bale, którego się pozbyłem popisał się bramką. Mam nadzieję, że chociaż City dowiezie te 0 z tyłu, chociaż spodziewam się, że jak na złość stracą na 1-4. Liczę dzisiaj jeszcze na swoich manczesterowców, szczególnie Naniego, który zapewne zostanie automatycznie wybrany kapitanem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da. Przecież w okresie świątecznym zespoły grają praktycznie co dwa dni. Na szczęście City nie straciło bramki, to dostanę sporo punktów za sprawą Harta i Zabalety. Pablo, kupiłeś sobie jeszcze trochę czasu tym meczem. Szkoda, że Tevez nie zagrał. Z drugiej strony i tak ma go wśród nas mnóstwo osób. Będzie można wyrobić przewagę na innych graczach. Przydałby się jakiś All-Star performance ze strony tria Berba-Neni-Vidić. Pierwsi dwaj niech brylują w ofensywie, drugi bez straty gola i jakaś bramka po rogu :tongue:

Alexiej - wg BBC Nani będzie grał. Park ponoć już pojechał przygotowywać się na Puchar Azji, więc Ferguson nie ma nikogo lepszego do wystawienia na skrzydle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...