Skocz do zawartości

Fantasy Premier League


raveno

Polecane posty

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź
Teraz mam nadzieję na jakiś ładny mecz ze strony Fulham i MU. Jakoś sporo ludzi ucieka z Antonio Valencii, którego ja mam w składzie. Może im to wybije z głów ;) Z drugiej strony z drużyny gospodarzy mam Hangelanda, więc mogę zachować ulubioną neutralność.

No i meczem się z pewnością nie rozczarowałeś, ale postawą Valencii jak najbardziej mogłeś. Gdzie się podziała świetna forma Ekwadorczyka chociażby z meczu o Tarczę?

Dzisiejszy dzień przekonał mnie, że jednak nie ma na co czekać i dzika karta już została zużyta. Jeśli 4 zawodników zdobywa łącznie 2 punkty to coś jest nie tak i zmiany są absolutnie konieczne. Na razie do składu wziąłem tylko tych piłkarzy, którzy mają szansę podrożeć. Najlepiej dla mnie oczywiście aby o 0.2. Choć o to będzie ciężko, to jakieś szanse zawsze są. Szkoda, że jestem zmuszony postawić wszystko na jedną, a jakże-kartę, już teraz bo wciąż ciężko stwierdzić jacy piłkarze są w dobrej formie, a którym po prostu wyszedł jeden mecz. Mimo wszystko mam nadzieję, że tym razem dokonam już dobrych wyborów i wrócę do gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nani miał szanse na większą ilość punktów, wystarczyło tylko karnego strzelić, a tutaj taki zonk ^^

I właśnie planuje go sprzedać wraz z Rooney'em i zakupić Drogbe. Tylko zastanawiam się nad jednym z dwóch pomocników, Bale i Scholes. Oglądając osttanie dwa mecze MU bardzo mi on zaimponował, większość on rozgrywał, asystował, a wczoraj piękna bramka. O forme w najbliżych jego meczach raczej nie trzeba byłoby się martwić, tylko o to czy bedzie on regularnie występował ze względu na swoje lata...

A Bale też ładnie sobie pogrywa, tylko troche większa. I dlatego nie wiem w którego zawodnika zainwestować :huh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba będziesz musiał to rozwiązać cenowo. Drogba przed sezonem był drogi, a teraz jego wartość jeszcze wzrasta, podobnie Bale. Ja Bale'a kupiłem przed sezonem, a obecnie zastanawiam się nad sprzedażą Upsona (jakie to szczęście, że posadziłem go na ławę, bo strzelić samobója...) a zaoszczędzony mam 1 mln dodatkowo, razem ze sprzedażą, da kasę na obrońcę L'poolu lub Chelsea. Sądzę, że jeśli chcesz Drogbę, to kup Scholesa, wystarczy na kilka kolejek, a potem ewentualnie odsprzedasz z zyskiem. A jak wolisz tańszego napastnika, to Bale będzie niezłym wyborem. Forma nie trwa wiecznie, a to dopiero pierwsze kolejki, nie w każdym meczu zawodnik będzie błyszczał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

67 punkcików w 2 meczu to to co lubię najbardziej. Hattrick asyst Drogby i zwraca mi się użyta dzika karta ;) Dziś po meczu sięgnę prawdopodobnie jeszcze po jakiś transfer darmowy i to chyba tyle, bo mam dość konkurencyjny skład jeśli chodzi o możliwości pełnej gry tych zawodników :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robercik --> Bardzo dobre transfery, jeśli mnie pytałbyś o zdanie. W miejsce trzech zawodników w średniej formie kupiłeś trzech będących w maksymalnym gazie. Sam musiałbym się mocno zastanowić nad Scholesem. Osobiście najbardziej mogę żałować transferu Kalou, który z ławki strzelił dwie bramki, a Essien niestety nic. Za to Bale błysnął i można powiedzieć, że transfery wypaliły w 50%.

alexiej - zużyłeś dziką kartę, ale zdobyłeś ledwie 15 pkt więcej ode mnie, nie jest to jakiś super wynik. Bardziej będzie liczyło się to, czy w dłuższym okresie czasu twoi zawodnicy będą utrzymywali dobrą formę. Teraz dokonałem aż trzech zmian w składzie, ale byłem poniekąd do tego zmuszony. Mając w stawce Rodallegę i Figueroę z Wigan, które dostało 12 bramek w dwóch meczach trzeba było ich sprzedać, gdyż mogli potanieć. Decyzja ta była dobra, bo rzeczywiście cena za obydwu się obniżyła. Jeszcze wymieniłem Rooneya, żeby mieć jakieś pole manewru i wziąłem do obrony Alexa, który będzie póki co pewniakiem, a oprócz tego do napadu Joe Penny'ego, który prezentuje się na początku sezonu lepiej od Hernandeza i Rooneya w MU, a także Chamakha. Arsenal gra z Blackburn a MU z West Hamem, więc te transfery mają szanse się spłacić. Na razie różnice między liderami są spowodowane wyłącznie factorem Drogbą. Tracą ludzie, którzy postawili na Rooneya, a zyskują ci co mieli reprezentanta WKS-u. Na przyszłą kolejkę będę się musiał zastanowić nad takimi zawodnikami jak Valencia, Essien i Arteta. Mam nadzieję, że przynajmniej dwójka z Mikelem na czele strzeli jakieś bramki w następnym meczu.

EDIT: W zasadzie Johnson też zagrał dobry mecz, więc w sumie można go było zostawić, ale rotacja w City to nic dobrego dla menadżerów w fpl. W sumie i tak Bale swoim wynikiem obronił te - 4 punkty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, Essien... dołączam się do życzeń, oby wypalił wreszcie ! I pragnę się pochwalić, że w I kolejce miałem beznadziejny wynik, tak w II, udało mi się prawie podwoić (bez jednego punkcika) ale znowu źle wybrałem kapitana :/ tym niemniej, jestem bardzo zadowolony - wynik 2x lepszy, a zmiany w składzie dokonałem jednej - Givet za Upsona, a transfer jeden - B.Ferguson za Rodwella, i to też na ławie . Teraz w tym tygodniu chyba kupię obrońcę - Upson wylatuje, witaj Alex lub inny obrońca CFC. L'pool meczem z City przekonał mnie, by nie kupować ich obrońców ( a chciałem Skrtela)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wisniaspa --> Ogólnie wszystko fajnie tylko ten Baptiste mnie razi w pierwszym składzie. Zanosi się na to, że Blackpool i jego obrona będą prezentowali raczej poziom podobny w meczu z Arsenalem. Sam Baptiste strzelił gola Wigan, ale dlatego, że a) nie wyszło mu dośrodkowanie; b) Kirkland miał dziurawe ręce. Dlatego nie liczyłbym na to, że ten obrońca będzie strzelał więcej. Za to jestem niemal pewny, że Blackpool nie będzie miało zbyt wiele czystych kont, a samo strzelać za dużo też nie będzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@FaceDancer: Trochę nie rozumiem Twojej taktyki. Piszesz, że "różnice między liderami są spowodowane wyłącznie factorem Drogbą", a teraz robisz 3 transfery w kolejce i go nie kupujesz? Chelsea w swoich ostatnich pięciu meczach w PL strzeliła 29 bramek, nie tracąc żadnej, a w następnych 3 meczach grają ze Stoke (z którymi pod koniec poprzedniego sezonu wygrali 7-0) i Blackpool u siebie oraz z WHU na wyjeździe. Brak Drogby, który w tych meczach z łatwością może strzelić 5+ bramek, może okazać się poważnym błędem.

Przypominam również, że w tym tygodniu są mecze kwalifikacji Champions League i Europa League oraz Carling Cup, więc zbyt wczesne robienie transferów może drogo kosztować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

beerceps --> Nie kupiłem ponieważ zdecydowałem się obsadzić mocniejszą pomoc, a na Drogbę środków po prostu nie mam. Poza tym wątpie, żeby Chelsea aplikowała rywalom w każdym meczu po 6 goli. Poza tym byłem zmuszony dokonać tych zmian. Sprzedałem Rodallegę i Figueroę w ostatniej chwili, bo następnego dnia ich cena spadła już o 0,1, a kupiłem Alexa, Chamakha i Berbatova, którzy z kolei podrożeli o 0,1. Straciłem 8 punktów karnych, ale udało się uratować budżet. Zobaczymy czy Didier utrzyma tą dyspozycję, bo jeśli będzie szalał tak dalej, to trzeba będzie go najzwyczajniej kupić. Myślę jednak, że Marokańczyk i Bułgar też mogą postrzelać. Sam planuję jeszcze zrobić w przyszłości transfery i wymienić Valencię na Milnera, który nawet w City imponuje formą. Gdy Arteta wróci do swojej optymalnej dyspozycji, to z linią środkową Bale, Malouda, Arteta, Milner i np. Walcott lub Scholes będę mógł pokusić się o skuteczny pościg za czołówką.

Przypominam również, że w tym tygodniu są mecze kwalifikacji Champions League i Europa League oraz Carling Cup, więc zbyt wczesne robienie transferów może drogo kosztować.

Akurat graczom, których zakupiłem groźba gry w kwalifikacjach nie grozi. Oczywiście może odpaść ktoś z podstawowego składu jak np. Bale, ale mam lawkę, która będzie starała się zastąpić te braki.

@down --> robercik, automatyczna zmiana to wprowadzanie zawodników z ławki rezerwowych jeśli twoi podstawowi gracze nie rozegrali ani minuty. Bramkarz jest poza wyborem, bo zmienić może tylko bramkarza. Ławkę możesz ustawić sam. Na samym dole przy panelu wyboru składu w zakładce My Team masz najpierw kapitana, a potem "substitute priority" czyli jakich zawodników wprowadzasz z ławki w pierwszej kolejności. Niestety Carolla ustawiłeś na końcu ławki, więc przy braku dwóch zawodników ze składu podstawowego to i tak przed niego wszedłby Elokobi. Gdybyś go usadowił na pierwszym miejscu, to on wszedłby za Rooneya i miałbyś te 17 punktów. Tutaj nie ma czegoś takiego, że gra sprawdza ile kto ma punktów i wrzuci ci lepszego. Musisz sam pomyśleć przed kolejką, których rezerwowych wprowadzić w pierwszej kolejności. Z kapitanem jest tak, że gdy nie zagra to wedle twojego ustawienia wchodzi zawodnik najdroższy, bądź będący w kilku ostatnich meczach w najlepszej formie. Sam miałem coś podobnego w pierwszej kolejce jak przez nieuwagę wysłałem do gry Figueroę, który był wyżej na ławce (z 0 kontem), a Samba na ostatnim miejscu zanotował świetne 7 punktów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba przy ustalaniu składu masz na dole substitute priority czy jakoś tak. Pewnie Fergusona miałeś na 1., a Carrolla na 2. miejscu :P

Ja teraz miałem niezły problem w defensywie, bo wcześniej nie pomyślałem i kupiłem po 2 zawodników z Blackburn (Robinson i Givet) i Stoke (Sorensen i Shawcross). Musiałem w trybie natychmiastowym zamienić Duńczyka na Jaaskelainena, bo mecz z Chelsea zbyt dobrze nie rokuje. Z kolei Robinson gra bodajże z Arsenalem, więc tez może być nieciekawie. Na szczęście sytuacja opanowana. Szkoda tylko, że Tevez mi staniał o 0.1 mln. Chcę go sprzedać, bo Mancini kocha Balotelliego i pewnie na siłę będzie go wpychał do składu. Za niego pewnie wezmę Drogbę. Szykują sie kolejne 4 punkty karne. W przyszłym tygodniu chyba pozbędę się Shawcrossa, bo Stoke zaliczyło falstart i wszyscy go sprzedają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż znowu odpaliłem FPL i sprawdziłem, fakt, Tevez staniał, ale pewnie po wczorajszym występie znów zdrożeje. @Vlado - nie nastawiałbym się na grę Balotellego, on jest młody, kapryśny, i nie gwarantuje goli, a Tevez nie dość, że zasuwa cały czas po boisku, to jeszcze niedawno dostał opaskę kapitańską w City. Zaoszczędzone w zeszłym tygodniu 1 mln na niewiele się przyda, bo zarówno Alex jak i Hart podrożeli. Hmm, może po raz pierwszy użyję 2 transferu i -4 punktów, bo muszę mieć kogoś z Chelsea, patrząc na jej terminarz i formę. Malouda, Kalou, Drogba lub Alex, kogoś kupić trzeba. Szkoda, że R.Carvalho odszedł. Hmm, chyba, że kupię obrońcę z Arsenalu lub City/Tottenhamu... Ciężka sprawa będzie w tym tygodniu z transferami

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że R.Carvalho odszedł.

Ja tam po Portugalczyku specjalnie nie płaczę, bo dzięki jego odejściu zrobiło się miejsce na środku obrony dla tańszego z punktu widzenia fantasy Alexa. Ciekaw jestem czy Brazylijczyk utrzyma miejsce w pierwszej jedenastce po powrocie do zdrowia Bosingwy. Może wtedy na środek przejdzie Ivanović a po prawej flance hasał będzie ofensywnie usposobiony rodak Carvalho? Byłoby to rozwiązanie raczej lepsze od Alexa.

Obecnie zastanawiam się, czy warto mieć w składzie trzech zawodników Chelsea: wspomnianego wyżej stopera, maludnego Marude i Drogbę. Z jednej strony Londyńczycy wciąż mają względnie łatwy terminarz, ale z drugiej świetna passa strzelecka musi się kiedyś skończyć. Nie potrafię sobie wyobrazić kilku kolejnych pogromów w okolicach 6:0... Poza tym czy kupowanie aż tylu zawodników jednego z głównych rywali MU w walce o tytuł nie jest jakieś takie... nieetyczne? :wink: Jak można chcieć, aby The Blues gromili kolejnych rywali i zachowywali czyste konta będąc po drugiej stronie barykady? I to jest właśnie chyba największy problem z FPL: przy doborze składu trzeba być maksymalnie obiektywnym, a o obiektywizm w lidze, którą od lat się emocjonuję jest piekielnie ciężko. Zawsze zdarzy się zawodnik, którego z sentymentu przecenię, albo z bliżej nieuzasadnionej niechęci nie docenię.

Ja teraz miałem niezły problem w defensywie, bo wcześniej nie pomyślałem i kupiłem po 2 zawodników z Blackburn (Robinson i Givet) i Stoke (Sorensen i Shawcross).

W takich momentach cieszę się, że sam nie mam takich problemów, bo staram się maksymalnie urozmaicić skład. Zdarza się, że nie wychodzę na tym dobrze, ale mimo wszystko tym przekonaniom najprawdopodobniej pozostanę wiernym. Czasem mam niemałe opory przed zakupem drugiego zawodnika z tej samej drużyny i na tym tracę, ale akurat w obronie urozmaicenie wydaje mi się idealną taktyką.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak można chcieć, aby The Blues gromili kolejnych rywali i zachowywali czyste konta będąc po drugiej stronie barykady? I to jest właśnie chyba największy problem z FPL: przy doborze składu trzeba być maksymalnie obiektywnym, a o obiektywizm w lidze, którą od lat się emocjonuję jest piekielnie ciężko.

Ja sobie wprowadziłem jasne zasady kogo do mojego składu z etycznych pobudek brać nie będę. Było to trzech zawodników: Ronaldo, Gerrard i Carragher. Ronaldo na szczęście już nie ma w fpl, ale jego miejsce zajął Lescott, domyślcie się za co. Osobiście też nie mam aż takich problemów, bo kupowałem tak, aby każdy bramkarz i obrońca był z innej drużyny.

Vlado - sprzedanie w tym momencie Teveza to byłaby zbrodnia na skalę niespotykaną, więc na twoim miejscu bym tego nie robił. Argentyńczyk powinien być jednym z najlepszych strzelców The Citizens w tym sezonie, strzela rzuty karne. Dość powiedzieć, że strzelił dwie bramki, ale porywającego meczu (jak na siebie) nie rozegrał. Zapewne niedługo Tevez zacznie iść w górę. Te 0,1 mln które staniał, było po pierwszym meczu zakończonym wynikiem 0:0, teraz na pewno ludzie się na niego rzucą. Jak chcesz zobaczyć sobie jak wyglądają najbardziej oblegani zawodnicy to wybierz transfery i w zakładce wyszukiwania ustaw sobie "transfer is (gameweek)" czyli ilu ludzi w tej kolejce zakupiło danego zawodnika. Równie dobrze można zobaczyć transfers out, czyli ilu się go pozbyło. Wtedy można sprawdzić, czy któryś z naszych jest na cenzurowanym i warto go sprzedać.

Sam uknułem już niezły deal. Myślę o sprzedaży Essiena i zastąpieniem go bardziej perspektywicznym zawodnikiem. Po meczu z Liverpoolem wygląda na to, że o sile City stanowić będą skrzydłowi w postaci Milnera i Johnsona. Obaj błyszczeli bardzo mocno. Oprócz niego mam jeszcze kilka innych alternatyw w postaci Scholesa, Walcotta czy Diaby'ego, ale bardziej skłaniałbym się do wspmnianego wcześniej Johnsona lub Larssona z Birmingham, który kosztuje bardzo mało. Jeszcze się zastanawiam, czy przypadkiem nie zainteresować się Anelką, gdyż pogłoski o jego futbolowej śmierci były mocno przesadzone.

Z tanich pomocników jest jeszcze Barton, ale coś czuję, że jak go wezmę to natychmiast zainkasuje czerwoną kartkę :tongue:

EDIT: Kolejny świetny mecz w wykonaniu Bale'a. Można powiedzieć, że zaliczył 4 asysty (tak liczymy w fpl), bo miał 3 kończące podania i wywalczył rzut karny. Popisał się także Peter Crouch, który zanotował hattricka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i mam chyba problem. Gomez ma czewony a Dunne żółty. Drugi bramkarz czyli Schwarzer też ma żółtko i co tu robić?

Troche punktów na transfery straciłem, ale Walcot jak na razie mi pomógł bo zaliczył bramkę i Chamakh wszedł za RvP ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewałem się że moje transfery będą tak nie trafione: :ohmy:

-sprzedałem Nani'ego(14 pkt) kupiłem Scholes'a(3pkt)

-sprzedałem Rooneya(10 pkt) kupiłem Drogbe(9pkt) tutaj malutko straciłem

Do tego jescze brakuje żeby Toure nabił punktów. Sprzedałem go i kupiłem Bale'go, który zdobył tylko dwa punkty :|

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja straciłem, bo Chamakh praktycznie nie zdobył punktów, a Rodallega przypomniał sobie jak się strzela bramki. Na szczęście Berbatov strzelił bramkę i dostał bonusa na kapitanie, więc nie straciłem aż tak bardzo an przyznaniu mu opaski, co było dość ryzykownym krokiem. W tej kolejce pozbyłem się Doyle'a i Artety (choć trochę mi się pomyliło, bo lepiej było sprzedać Valencię) i zastąpiłem ich Carrollem i Milnerem. W następnej kolejce powinienem pozbyć się Gomesa i zamiast niego zatrudnić kogoś w stylu Stockdale'a i jeszcze wziąć kogoś w miejsce Valencii.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, że dla dobra moich nerwów chyba powinienem zrezygnować z tego typu gier. W pierwszych dwóch kolejkach jednym z najlepszych bramkarzy (o ile nie najlepszym) był Jaaskelainen, który u mnie siedział tylko na ławie. W pierwszym składzie miałem Sorensena, który punktował słabo. Zamieniłem kolejność i co? Jaaskelainen łapie czerwoną kartkę, a rezerwowy już Sorensen broni rzut karny!

Jak to powiedział Sir Alex: Nie do wiary. Nie do wiary. Piłka nożna. Jasna cholera...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...AAA... --> Znam ten ból. Też w tej kolejce postawiłem na Jussiego, bo Gomes złapał kontuzję (nie wiem jak można doznać urazu w meczu, w którym gra polega na oglądaniu ile bramek rywalowi wbili koledzy z boiska). Niestety, ale postanowiłem pozbyć się wildcarda już w tej kolejce. Po pierwsze Arteta i Valencia grają słabo, albo nie łapią się do składu, więc te miliony można wyłożyć na jakiegoś zawodnika w lepszej formie. Po drugie jeden bramkarz złapał kontuzję, a drugi po czerwonej kartce może zostać zawieszony. Postanowiłem użyć karty, bo inaczej ciągle będę tracił do czołówki. Na pewno wymienię Jagsa, bo Everton nie prezentuje się zbyt solidnie w defensywie. Jeszcze muszę się zastanowić nad pozostałymi, ale nawet jak ktoś złapie kontuzje, to dzika karta daje możliwość wymiany nieskończonej liczby zawodników przez cały tydzień. Nie zrozumiem tych bonusów. Arteta dostał +3 za mecz z AV chociaż większość wykonywanych przez niego stałych fragmentów była fatalna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...