EGM Napisano Maj 19, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 19, 2009 A czy ktoś mógłby mi powiedzieć coś sensownego o firmach windykacyjnych? Jakich spraw się podejmują? Jakie są koszta skorzystania z ich usług? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalma Napisano Maj 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 19, 2009 Na stronce jednej z kancelarii adwokackich zajmujących się działalnością windykacyjną, znalazłem taki zakres usług: http://www.kancelariaadwokatow.pl/zakres_dzialalnosci.html Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keeveek Napisano Maj 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2009 Windykacja windykacją, ale żaden komornik bez wyroku sądowego nie może zająć mienia dłużnika... A każde odwołanie od wyroku sądowego wstrzymuje egzekucję należności. Wiem, bo sami w domu kiedyś z komornikiem walczyliśmy A wynajęcie prawnika pewnie wyjdzie drozej, niż suma tych należności... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EGM Napisano Maj 20, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2009 Jak ktoś ma dryg do rysowania, podsuwam pomysł, który właśnie mi przyszedł do głowy... Pod ścianą jakiegoś domu siedzi żebrak. Obok tradycyjnego kapelusza ma czytnik kart kredytowych i napis: Przyjmuję datki na konto... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZWENIO Napisano Maj 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2009 Był chyba kiedyś taki rysunek Lenca: Żebrak z kapeluszem, a obok tablica: "Akceptuję karty: Visa, Maestro...", więc w zasadzie byłby to plagiat pomysłu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EGM Napisano Maj 20, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2009 Był chyba kiedyś taki rysunek Lenca: Żebrak z kapeluszem, a obok tablica: "Akceptuję karty: Visa, Maestro...", więc w zasadzie byłby to plagiat pomysłu Nie wiedziałem, że Lenc wpadł na podobny pomysł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aiden Napisano Maj 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2009 Nie tylko Marek Lenc na to wpadł: http://www.joemonster.org/art/11536/Trade_...udnienie_odmowy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EGM Napisano Maj 20, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2009 Jak powiedział Ben Akiba - "Wszystko już było"... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belutek Napisano Maj 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2009 Był chyba kiedyś taki rysunek Lenca: Żebrak z kapeluszem, a obok tablica: "Akceptuję karty: Visa, Maestro...", więc w zasadzie byłby to plagiat pomysłu Rozumiem, że jeśli ktoś namaluje obraz przedstawiający bitwę pod Grunwaldem np. to jest plagiatorem wobec Matejki? Zaiste ciekawy tok rozumowania... Czyli wychodzi na to, że pan Marek Lenc jest plagiatorem. W końcu już wcześniej wpadli na pomysł żebraka który przyjmuje karty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EGM Napisano Maj 21, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 21, 2009 Dobrze, o szlachetni! Czy ktoś mógłby mi powiedzieć, w jakiej części świata i kiedy powstał łuk? Łuk to wynalazek, który musiał powstać skokowo. Koło ostatecznie możnaby zrobić zaczynając od podkładanych pod ciężar kłód drzewa, które "wyrabiały" się pośrodku tworząc swoistą"oś" i tak stopniowo dochodzimy do koła. Ale łuk musiał powstać od razu w gotowej postaci. Bez drzewca, cięciwy i strzały nie ma łuku. Kiedy i gdzie wymyślił go jakiś bezimienny geniusz? Czy ktoś wie coś na ten temat? To tak przy okazji rozważań o plagiatach... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
keeveek Napisano Maj 21, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 21, 2009 Strzelam, że pierwszymi wykorzystującymi strzały i łuki byli Neandertalczycy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZWENIO Napisano Maj 21, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 21, 2009 Sądząc po naskalnych malowidłach sprzed wielu, wielu lat łuk był znany (i wykorzystywany) ludzkości już w czasach, kiedy człowiek nie do końca przypominał człowieka. Trudno byłoby jednoznacznie stwierdzić w jakiej kulturze i kiedy pojawił się po raz pierwszy... Z całą pewności można stwierdzić, że (podobnie jak koło) zrewolucjonizował sztukę czynienia bliźnim krzywdy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belutek Napisano Maj 21, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 21, 2009 Wieść niesie, że Łuk powstał jakieś 35 tysięcy lat temu*. Tak więc faktycznie mogli z niego korzystać Neandertalczycy chociaż w to wątpię. Wydaje mi się, że to jednak Homo Sapiens skonstruował i używał łuku... *Jeśli można wierzyć wikipedii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Converse Napisano Maj 21, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 21, 2009 Trudno określić kiedy powstał łuk. Był już znany kulturom paleolitu, archeolodzy znaleźli wiele krzemiennych grotów datowanych na ten okres. Jeśli chodzi o miejsce powstania łuku to badacze utrzymują, że łuk powstał w Afryce, skąd potem przywędrował na Półwysep Iberyjski. Świadczyć o tym może m.in. podobieństwo łuków z obrazów skalnych w wąwozach Sahary do ich wyobrażeń z Valtorty (wschodnia Hiszpania). P.S. Zamiast wikipedii polecam te dwie książki: Jerzy Werner "Polska broń, łuk i kusza" wyd. Ossolineum Jarosław Jankowski "Drewniany łuk średniowieczny" wyd. Replika Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujo444 Napisano Maj 21, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 21, 2009 Pytanie odbiegajace zapewne od tematu: czy Generał grał w In Memoriam? Taka dziwna przygodówka, w której rozwiazujemy zagadki mordercy używając.. internetu. Twórcy przygotowali ponoć 200 obszernych stron zawierajacych wskazówki i rozwiązania. Wrażenia z gry są.. niezwykłe. Tytuł wydano w 2003 roku, ale nadal serwery stoją. Nigdy nie tłumaczona i nigdy nie wydana w Polsce. Grał szanowny Generał, jeśłi tak to jaką opinię wystawia? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raven_amanha Napisano Maj 21, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 21, 2009 A ja jeszcze bardziej odbiegnę od tematu i podziękuję Generałowi za znoszenie mej obecności na WDF. Dawno nie słuchałem rozmów kogoś, kogo można porównać do Generała, dlatego żałuję, iż musiałem zostać 'w pracy' i nie udało mi się postawić tego, co chciałem;] Cóż, nie tym, to innym razem. Pozdrowienia^^ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyo Napisano Maj 23, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2009 W takim razie ja, skoro już przechodziłem obok i przypadkiem zajrzałem, wrócę z powrotem do tematu łuków i nadmienię, iż według Włodzimierza Kwaśniewicza (1000 Słów O Broni Białej I Uzbrojeniu Ochronnym - korzystając z tego, że znalazłem się w nawiasie, dodam: bardzo ciekawa i przydatna książka) łuk to "ręczna broń miotająca, będąca jedną z najstarszych typów broni, znana już w okresie neolitu, używana na Wschodzie, w Azji i w Europie jako broń myśliwska, bojowa i sportowa aż do czasów nam współczesnych". Tutaj o Afryce nawet nie wspomniano... Jak widać, teorii jest wiele. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EGM Napisano Maj 23, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2009 Proponuję Szanownej Gawiedzi zabawę... W rozmaitych okolicznościach zdarzyło mi się oglądać PORADNIKI ZŁEGO LORDA. Proponuję zabawę polegającą na wpisywaniu swoich propozycji. Oto moja: Jeżeli kiedykolwiek zostanę Złym Lordem, to nigdy nie zlecę wykończenia maleńkiego Prawowitego Następcy Tronu staremu łowczemu, owczarzowi, wiernemu sługusowi, czy innym osobom, tylko UDUSZĘ GNOJKA OSOBIŚCIE!!! Proszę zgłaszać kolejne propozycje - może umieścimy je w CDA jako dalszy ciąg PORADNIKA ZŁEGO LORDA... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dracia Napisano Maj 23, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2009 Jeśli będę Złym Lordem to... ....nie będę przeprowadzał publicznych egzekucji Bohatera, dając mu wcześniej przejechać związanemu na wozie wśród tłumu. Powieszę go na placyku, bez widowni. Tylko ja i on. ....nie zdradzę swojego Arcyzłego Planu nawet jeśli Bohater będzie dyndał powieszony nad jeziorem kwasu/akwarium z setką piranii/paszczęką smoka. ....jeśli już stworzę wielkiego mecha, to gdy ktokolwiek spróbuje dostać się do jego środka aktywuje samozniszczenie. ....jeśli powiedzą, że Bohater wrócił, choć powinien być martwy - uwierzę. ...jeśli złapię Bohatera, to zainwestuję w naprawdę dobre więzienie. I zostawię go tam samego. Bez straży. Bez okien. Nikt go nie będzie pilnował. I karmił też nie będzie. ...dowiem się, gdzie mój smok Pimpuś ma to jedno,słabe miejsce. I zainwestuję w zbroję dla smoka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EGM Napisano Maj 23, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2009 Dobre, Dracia! ...jeżeli kiedykolwiek zbuduję Gwiazdę Śmierci, to wszystkie szyby wentylacyjne każę pozamykać grubymi kratami. I wytępię małe, futrzaste gnojki machające włóczniami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZWENIO Napisano Maj 23, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2009 Jeśli będę Złym Lordem to... ...podatki będę odbierał w gumowych kurczakach. Że to głupie i niemoralne? Tym lepiej! ...wszystkie swoje kompleksy ustanowię wzorcem piękna dla narodu. ...założę w końcu konto na naszej-klasie... ...sprzedam wszystkich metali na złom ...eksperymenty będę przeprowadzał osobiście na specjalnie wyselekcjonowanej grupie szczurów wielokrotnego użytku ...zniszczę PEGI Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EGM Napisano Maj 23, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2009 Jeżeli kiedykolwiek zostanę Złym Lordem i dowiem się, że w małym miasteczku daleko od stolicy urodził się przyszły król, nie każę wycinać wszystkich noworodków, tylko odszukam gnojka, wezmę do swego pałacu i wychowam sobie następcę. Ktoś w końcu musi po mnie zasiąść na tronie, a przy odpowiednim wychowaniu smark zostanie takim królem, że wszyscy będą wspominać mnie z rozrzewnieniem... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kalma Napisano Maj 23, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2009 Jesli zostanę złym lordem to nigdy nie przywdzieję głupiej maski. Przecież i tak wszyscy będą wiedzieli, ze to ja ;/ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
raven_amanha Napisano Maj 24, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2009 Jeśli zostanę Złym Lordem, to załatwię sobie klona, ew. bliźniaka. Nawet, jeśli będę musiał abdykować, to wcześniej wepchnę go na jakieś głupie stanowisko, z którego będzie mógł dalej szkodzić. Na przykład zrobię go prezydentem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
[Ekspert] Kondzio Napisano Maj 24, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2009 Jeśli zostanę Złym Lordem, pomaluję każę pomalować wszystko na różowo, sprowadzę białe, puchate króliczki i będę rozdawał ludziom cukierki. Kiedyś trzeba zmienić imydż... Jeśli zostanę Złym Lordem... zaraz, ja JESTEM Złym Lordem! ~~ Jeśli zostanę Złym Lordem, zamuruję wszystkie tajne przejścia w mojej cytadeli. Kiedy przychodzi do ucieczki przed bohaterami, zawsze okazuje się, że nie były takie tajne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Zarchiwizowany
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.