Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mystic8

Poszukuję telefonu do 400zł

Polecane posty

Witam smile_prosty.gif

Jak w temacie poszukuję telefonu do ok. 400zł. Wymagania:

- dobry wyświetlacz (raczej 16m kolorów)

- ekran do 4" (nie przepadam za cegłami)

- klawiatura najlepiej fizyczna (np wysuwana, dotykowe mi niezbyt odpowiadają)

- WiFi

- bateria trzymająca 2-3 dni

- aparat tak 3-5 Mpx najlepiej z lampą błyskową

- kamera nie jest ważna

Do tej pory rozglądałem się za czymś w stylu Sony Xperia X10 mini pro, ale obecnie ten telefon ciężko dostać. Bardziej obstawiam klawiaturę fizyczną. Niestety telefony starszej generacji jak mój obecny SE K810i, którego mam już ponad 6 lat nie posiadają często WiFi, a bardzo mi na nim zależy. Nie jestem zwolennikiem dużych dotykowych cegieł. Zastanawiałem się nad Samsung Galaxy Gio (możliwość zakupu za ok 340zł z futerałem, rysikiem i osłoną na ekran), ale jest to telefon w całości dotykowy, w dodatku mała klawiatura na męskie palce, a obracanie telefonu poziomem jest niewygodne, jeżeli muszę odpisywać (a SMSy często piszę) w drodze.

Czy możecie polecić mi jakiś model w podanej cenie? Jeżeli nie ma już nic z klawiaturą fizyczną to jakąś alternatywę do Gio? LG Swifty raczej odpadają bo są gabarytowo niewygodne.

Telefon będzie służył głównie do pisania dużej ilości SMSów, okazjonalnego dzwonienia (raz, 2 razy dziennie kilka minut) oraz okazjonalnego przeglądania internetu, więc i bateria jest ważna. Telefonom trzymającym dobę dziękujemy.

Z góry dzięki za odpowiedź

pozdrawiam smile_prosty.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz mieć nowy telefon, przy którego używaniu nie będziesz się denerwował, proponuje coś na WP. Najlepszą opcją będzie Nokia Lumia 520 (nowa 430zł). Może i nie ma dużo aplikacje, ale z dnia na dzień, w makrecie pojawia się coraz więcej aplikacji.

Jeżeli nie przepadasz za WP, albo nie jesteś do tego systemu przekonany, dobra opcją mogą być jeszcze: Xperia NEO V, Xperia ARC S, Samsung Galaxy S, xperia mini pro (z qwerty) Telefony są dobre, jednak czasem potrafią wkurzyć. Sam posiadam Xperie NEO V i wiem, że czasem potrafi nieźle wkurzyć człowieka.

Sam osobiście chciałem wymienić moją NEO na Lumie520, ale chwilowy brak gotówki mnie do tego zmusza. Bawiłem się lumia i chodzi o wiele lepiej od telefonów z androidem w tym przedziale cenowym.

Moim zdaniem, w takim przedziale cenowym, nie opłaca się w ogóle kupować telefonu z androidem, bo żeby android dobrze działał, trzeba mieć droższy telefon.

Ogólnie wątpię żeby któryś smartphone wytrzymał ci dłużej niż 1.5 dnia, pod względem baterii, więc jeżeli szukasz telefonu którego nie będziesz musiał codziennie ładować, wybierasz jakiś prosty telefon z QWERTY np Nokia ASHA 210 (nówka za 280zł). Posiada i wygodną klawiaturę, oraz wii którego tak potrzebujesz, a na pewno wytrzyma dłużej bez ładowania, niż telefon z androidem czy WP.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukuję raczej telefonu z androidem - Znam wiele osób, które go używają i nikt nie ma z nim problemu za to windows to legenda problemów i zwiech smile_prosty.gif

Martwi mnie tylko czy telefon z androidem np. 2.3 to nie jest coś co będzie go uwsteczniać (nie wiem dlaczego np. Gio nie ma możliwości aktualizacji do najnowszej wersji).

Myślę, że telefon z wyłączonym 3g i innymi zbędnymi bajerami powinien trzymać te 2 dni spokojnie.

A co powiesz na Xperię E?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, zawsze są ROMy nieoficjalne, np od grupy Cyanogenmod, dzięki czemu np na taką neo, możesz sobie wgrać i androida 4.4, wiec aktualizacjami się nie przejmuj, bo za tą cenę nie znajdziesz telefonu z androidem, który będzie miał wersje oficjalną wyższą niż 4.0. Xperii E osobiście sam bym nie kupił, bo ma małą rozdzielczość wyświetlacza i slabsze parametry, w porównaniu do takiej xperii neo/arc s która jest dużo tańsza. Jeżeli już tak bardzo zależy ci na androidzie, polecałbym ci Xperia ARC S. Ma duży wyświetlacz, dzięki czemu pisanie smsów na ekranowej klawiaturce będzie dużo wygodniejsze, a w dodatku jest szybsza od wszystkich telefonów wymienionych w moim pierwszym poście.

Co do baterii, wydaję Ci się, to tylko teoria. W praktyce, odłączysz telefon z rana, trochę posiedzisz na wifi, trochę popiszesz i wieczorem masz już z 40%, przez noc trochę tam baterii jeszcze zejdzie i dla pewności trzeba podładować, bo może nie wystarczyć na kolejny dzień.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A coś nieco mniejszego od Arc S? 4" to dla mnie absolutne maksimum, powyżej telefony są po prostu dla mnie nie wygodne i wyciąganie takiego z kieszeni co chwilę by napisać smsa to istna męka. Dodatkowo można zainstalować aplikację zmieniającą klawiaturę w taką jak w starych telefonach - 12 przyciskowa z T9 i po problemie :)

A co sądzisz o firmie HTC? Wiele osób ją chwali np. model Desire Z (posiada wysuwaną fizyczną klawiaturę).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak baterie w tych smartfonach to kpina.Nie wiem czy może być używany ale za 400zł powinieneś wyhaczyć sony xperia p lub samsunga galaxy s advance -dobre telefony ale ze słabymi bateriami.Za ~500zł masz pentagrama monster który może wytrzymać 3 dni przy mało intensywnym użytkowaniu.

Małe telefony a godne polecenia to samsung ace 2 i xperia sola.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz mniejszy telefon, a i dobry, to od siebie mogę polecić SE Live with Walman. Telefon nie jest duży, wygodnie leży w ręce. Posiada głośniki stereo. Procesor, ilość ramu i układ graficzny taki sam jak w neo. Androida 4.4 też wgrasz nieoficjalnego, a jak go kupisz to z tych 400zł jeszcze ci trochę zostanie.

Ewentualnie jak Live jest dla ciebie za mały (ekran 3.2") możesz wziąć minimalnie droższą xperie neo (wyświetlacz 3.7"). Ma wszystko to samo co live, różni się jedynie tym, że ma większy wyświetlacz, większą rozdzielczość wyświetlacza, złącze micro HDMI, pojemniejszą baterię i posiada tylko jeden głośnik.

Jeżeli chciałbyś klawiaturę QWERTY, warto też polecić model Xperia Mini pro (nie x10 mini pro), posiada wszystko to samo co Live, ale ma 0.2" mniejszy wyświetlacz oraz jeden głośnik, za to posiada wysuwanę klawiaturę fizyczną.

A jeśli chodzi o innych producentów, polecam także pierwszą wersję samsunga galaxy s. Posiada dobry ekran amoled (4"), oraz podobne parametry do wyżej wymienionych telefonów.

Tak mi się teraz przypomniało, że jeżeli chcesz telefon z androidem i qwerty, a w dodatku nie chcesz dużo płacić, możesz tez zobaczyć HTC Cha Cha. Bawiłem się nim, bo brat taki ma i nie powiem, całkiem ciekawy telefon. Poza małą ilością wbudowanej pamięci jest wszystko ok. Jeżeli nie będziesz instalował na nim niewiadomo ile aplikacji, to ci powinien starczyć.

Kolega wyżej napisał tez kilka dobrych modeli, ale w tej cenie co podałeś, to kupisz je jedynie niesprawne, albo mocno zużyte, a takich chyba nie chcesz. W pentagrama bym się nie pakował, firma może i znana, ale jak sobie radzi z telefonami to niewiadomo. Raz miałem chińskiego ZTE Blade i widać że jakościowo był gorszy niż telefon np od Sony Ericssona.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typu cha cha ma klawiaturę, która jest za mała na męskie palce. Siostra ma Nokię z podobną i dla mnie 1 palec naciska na 2 klawisze na raz smile_prosty.gif

X10 pro jak i mini pro są już ciężko dostępne i nie produkowane (większość to wysyłka z Chin i rok serwisowej gwarancji co raczej odpada).

Ten SE Live i Samsung Galaxy S są bardzo ciekawe.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ci mówię, nie baw się w żadne goclevery czy pentagramy. Kup telefon od producenta, który się zajmuje produkcją telefonów od kilku lat. Tak jak już pisałem, odpowiednim telefonem będzie live/neo v albo samsung galaxy s. Wszystkie modele kupisz do 400zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ci mówię, nie baw się w żadne goclevery czy pentagramy. Kup telefon od producenta, który się zajmuje produkcją telefonów od kilku lat. Tak jak już pisałem, odpowiednim telefonem będzie live/neo v albo samsung galaxy s. Wszystkie modele kupisz do 400zł.

Galaxy S jak pisałem kosztuje ponad 600zł :) Co do firm to oczywiście coś pokroju Samsung/Sony/LG, żadnych goclever itp :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj Neo V ani Samsung Galaxy S. Samsung jest już starym telefonem o słabych parametrach. Neo V z kolei jest dość nowym sprzętem o kiepskich parametrach

Tylko zauważ że nic takiego nowego nie kupi w tej cenie. Poza tym starsze, nie znaczy gorsze. Akurat jeśli chodzi o ten przedział cenowy, to telefony które podałem są najlepszym wyborem, choć ja sam skłaniałbym się do wyboru Lumii 520, ale to już inna kwestia,

Neo na te czasy nie posiada aż takich lipnych parametrów. Do zastosowań wymienionych w pierwszym poście, spokojnie wystarczy i spełnia wymagania (no poza tą baterią)

Nie jestem jakimś fan boyem neo czy coś, ale po prostu w tym przedziale cenowym jest to dobra opcja. Sam wziąłbym teraz SGS ze względu na większy ekran i amoled.

Galaxy S jak pisałem kosztuje ponad 600zł smile_prosty.gif Co do firm to oczywiście coś pokroju Samsung/Sony/LG, żadnych goclever itp smile_prosty.gif

To chyba patrzysz inny model. Mi chodzi o ten telefon (nówka po 460zł):

http://allegro.pl/samsung-i9000-galaxy-s-87852

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba patrzysz inny model. Mi chodzi o ten telefon (nówka po 460zł):

To nie jest nówka. Samsunga Galaxy S już dawno się nie produkuje, więc podany przez Ciebie egzemplarz to w 100% podróbka. Co za tym idzie, używany egzemplarz nie jest opłacalny, głownie ze względu na wiek - najstarsze używki mają po 3 lata i są naprawdę zjechane

Poza tym starsze, nie znaczy gorsze

W przypadku sprzętu, a konkretnie smartfonów, starsze jest gorsze

hoć ja sam skłaniałbym się do wyboru Lumii 520

Windows niestety nie wyrabia na 512 MB RAM. Choć cały system działa sprawnie, to sama przeglądarka chodzi niezwykle topornie

Do zastosowań wymienionych w pierwszym poście, spokojnie wystarczy

Zauważ, że telefonu zwykle nie kupuje się na parę miesięcy, tylko lata. Oba telefony mają już naprawę wiekowe podzespoły

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest nówka. Samsunga Galaxy S już dawno się nie produkuje, więc podany przez Ciebie egzemplarz to w 100% podróbka. Co za tym idzie, używany egzemplarz nie jest opłacalny, głownie ze względu na wiek - najstarsze używki mają po 3 lata i są naprawdę zjechane

Masz racje. To nie jest nówka, ale nie jest też podróbka. Jest to po prostu używany telefon, ale odnowiony, czyli posiada nową obudowę.

Windows niestety nie wyrabia na 512 MB RAM. Choć cały system działa sprawnie, to sama przeglądarka chodzi niezwykle topornie

Bawiłem się tą lumią i jakoś nie zauważyłem żadnego topornego działania przeglądarki. Cały system chodzi sprawnie, szybko i stabilnie.

Zauważ, że telefonu zwykle nie kupuje się na parę miesięcy, tylko lata. Oba telefony mają już naprawę wiekowe podzespoły

Na pewno w tych czasach, za 400zł nikt nie kupuje telefonu na kilka lat. Swoją drogą, jaki telefon nowy i z dobrymi parametrami proponujesz za tę cenę ? Bo jak na razie podałeś modele, których w dobrym stanie nie kupisz za cenę podana przez autora postu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesują mnie tylko nowe telefony, a 460zł to już poza przedziałem. Jak napisałem max 400zł smile_prosty.gif

Ja kupiłem SE k810i 6 lat temu i do tej pory działa tylko popsuło się ładowanie na włączonym trybie. Mam dodatkowo SE t610, który ma chyba ponad 13 lat i on chodzi bez zarzutu, bateria trzyma 3 dni :) Gdyby nie to, że takie modele nie mają WiFi to brałbym coś takiego prostego i taka klawiatura jest dla mnie najwygodniejsza. Bo telefon służy do rozmów/smsów i ma być mały i poręczny, a nie wielki jak cegła i odtwarzać filmy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, jaki telefon nowy i z dobrymi parametrami proponujesz za tę cenę ? Bo jak na razie podałeś modele, których w dobrym stanie nie kupisz za cenę podana przez autora postu.

Gdyby zrezygnować z ograniczenia 4 cali, to chociażby HTC Sensation lub Evo 3D. Oba mają zadowalającą wydajność i swoim działaniem nie doprowadzi cię na skraj wytrzymałości. Ty podałeś modele których nie warto kupować. Z mojej strony koniec tematu, bo mógłbym tak gadać bez końca

@autor tematu - to może coś na Symbianie? Np. Nokia E52

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w tych 400zł nawet trudno będzie znaleźć nówkę Live czy Neo, ale teraz przypomniałem sobie o ciekawym modelu samsunga, który kupisz nowy w tej cenie.

http://allegro.pl/nowy-samsung-s6310n-galaxy-young-bez-simlocka-i3763014951.html

Jest to ciekawa opcja. Nówkę dorwiesz za 380zł na allegro, jak się przejdziesz po sklepach to do 400zł też pewnie kupisz na miejscu. Telefon posiada 1ghz procesor, 768mb ramu (o 256mb więcej niż w pozostałych modelach wymienianych przeze mnie) oraz na starcie dostajesz androida 4.1 na pokładzie. Dodatkowo telefon nie jest brzydki (przynajmniej wg mnie). Ekran 3.2" więc będzie poręczny, a do tego co napisałeś spokojnie ci starczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz porównanie:

http://www.mgsm.pl/pl/porownanie/6934/4877/0/0/

Ja bym się akurat nie kierował tym że galaxy young ma mniej kolotów wyświetlacza bo i tak za bardzo tego nie odczujesz. Wszystkim innym wygrywa Young. Ja bym wolał mieć więcej ramu i lepszy procek, nawet kosztem tego gorszego wyświetlacza, ale ty zrobisz jak będziesz chciał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kilka telefonów z 16m kolorów, a miałem też ZTE BLADE z 256k kolorów i jakoś aż takiej różnicy nie ma. Dużo zależy od rodzielczości, na takiej jak ma gio czy young praktycznie nie zauważalna rożnica.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...