ddevil4 Napisano Maj 20, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2011 http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=429725 Ktoś Ci za to zapłacił czy naprawdę napisałeś ten temat z wrodzonego patriotyzmu? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdvanTaN Napisano Maj 20, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2011 1. Czy przed końcem świata zdążycie dodać do CDA pełną wersję Wiedźmina 2 ? 3. Ile godzin w redakcji obijasz się zamiast pracować ? 4. Czy jesteś w stanie któregoś z graczy lub autorów listów nazwać swoim przyjacielem ? 6. Jak byś miał trzy nogi to gdzie byś kupował skarpetki ? Pod te pytania się podpisuje. Jak jutro koniec świata to nie zdążymy (ja) na PUDZIAN FIGHT, Smuggler przełóż koniec świata na niedzielę. 1. Czy przed końcem świata zdążycie dodać do CDA pełną wersję Wiedźmina 2 ? 3. Ile godzin w redakcji obijasz się zamiast pracować ? 4. Czy jesteś w stanie któregoś z graczy lub autorów listów nazwać swoim przyjacielem ? 6. Jak byś miał trzy nogi to gdzie byś kupował skarpetki ? Pod te pytania się podpisuje. Jak jutro koniec świata to nie zdążymy (ja) na PUDZIAN FIGHT, Smuggler przełóż koniec świata na niedzielę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Maj 20, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2011 http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=429725 Ktoś Ci za to zapłacił czy naprawdę napisałeś ten temat z wrodzonego patriotyzmu? On ma ksywke Snuggler Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdvanTaN Napisano Maj 20, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 20, 2011 http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=429725 Ktoś Ci za to zapłacił czy naprawdę napisałeś ten temat z wrodzonego patriotyzmu? On ma ksywke Snuggler Rzeczywiście, heh nie zauważyłem i cały czas widziałem Smuggler. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tvan Napisano Maj 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 22, 2011 ha. ja swojego kociaka nazwałem Respawn. A dlaczego? Bo koty mają 9 żyć Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pein Napisano Maj 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 22, 2011 (edytowany) Mam pytania dotyczące piractwa. - Czy ściągnięcie gry w celu sprawdzenia "czy pójdzie", (potem grzecznego udania się do sklepu w celu kupna) jest uzasadnione moralnie? - Załóżmy, że masz bilet do kina, ale nie możesz isć na film. Pobrałbyś ten film z internetu (w końcu zapłaciłeś)? Edytowano Maj 22, 2011 przez Pein Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Maj 23, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2011 Mam pytania dotyczące piractwa. - Czy ściągnięcie gry w celu sprawdzenia "czy pójdzie", (potem grzecznego udania się do sklepu w celu kupna) jest uzasadnione moralnie? Ta, a po 10 godzinach testowania ,gdy sie widzi "game over" - 'eeee... chyba jednak nie pojdzie, nie kupie...'. - Załóżmy, że masz bilet do kina, ale nie możesz isć na film. Pobrałbyś ten film z internetu (w końcu zapłaciłeś)? Nie. Poza tym wole ogladac film na duuuzym ekranie niz na monitorze, wiec jesli uwazam, ze byl wart pojscia do kina, to w koncu na niego pojde. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Peci Napisano Maj 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2011 Czy zdecydowałbyś się na mieszkanie na wsi, w domku z wszelkimi udogodnieniami? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lolpl0000 Napisano Maj 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2011 czy ktoś kiedyś napisał do ciebie list ale nie elektroniczny tylko normalny?nie chodzi mi tu o twoją rodzine czy coś tylko czytelników/czytelniczki (wiem żę głupie pytanie ) heh, byly takie czasy, ze 100% korespondnecji to byly listy papierowe, bo prawie nikt nie mial dostepu do netu... serio. woa niewiedzialem ze kiedys nie było dostępu do sieci! a tak wogóle to ta epoka dinoza...dinozarłów...dinozaurów...w każdym razie to sciema mówią nam to (właściwie to mówili,3 klase mam już za sobą)po to żebyśmy odeszli wreszcie od komputerów bo to "zuo&szatyn" a tak przy okazji to mam pytanie,czy kiedykolwiek daliście/dodalibyście do cd-action pełniaka na konsole? ps. uwielbiam jak mój dziadek,gdy siedzie na kompie,mówi do mnie:"odejdz wreszcie od tego "gupiego"/laptoka/kompatera! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Maj 23, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2011 Czy zdecydowałbyś się na mieszkanie na wsi, w domku z wszelkimi udogodnieniami? Nie bardzo jestem zwierzeciem miejskim. Musze miec gwar, ruch i potencjalna mozliwosc skorzystania z 1001 miejskich atrakcji, inaczej zaczynam sie szybko nudzic. Fajnie pobyc pare dni ale zeby na stale - nie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dariusxq Napisano Maj 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2011 Oglądasz kartony Git Produkcji takie jak Kapitan Bomba czy Generał Italia ? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pein Napisano Maj 23, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 23, 2011 Jak zinterpretowałeś zakończenie sagi Sapkowskiego? Bo możliwości jest kilka... Którą z nich wybrałeś? (nie wierzę, że takiego pytania nie było, ale weź to znajdź ) Który tom sagi był wg Ciebie najsłabszy, a który najlepszy? Czy wg Ciebie gra Wiedźmin (1,2) to godna sagi kontynuacja? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Maj 24, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2011 Jak zinterpretowałeś zakończenie sagi Sapkowskiego? Bo możliwości jest kilka... Którą z nich wybrałeś? (nie wierzę, że takiego pytania nie było, ale weź to znajdź ) A jak mialem interpretowac? Avalon... Który tom sagi był wg Ciebie najsłabszy, a który najlepszy? Najlepiej czytalo mi sie czesc IV, zas najslabsza - ciezko powiedziec. Pierwszy tom byl najslabszy literacko, Sapkowski dopiero uczyl sie "jak sie pisze powiesc" bo powiesc to nie jest po prostu Bardzo Dlugie Opowiadanie, to jest inna konstrukcja, narracja. Druga czesc byla dosc nudna - duzo polityki. TRrzecia to taka troszke sesja RPG - tworzy sie druzyna, idzie i przezywa rozmaite przygody. Jest tam pare scen, ktore Sapkowski wyraznie pisal w pospiechu (ten tom ogolnie sie spoznil i zapewne wydawcy mocno go cisneli, zeby juz skonczyl i to czuc). Ale ktora w efekcie byla najslabsza? Nie wiem. Ale nawet te najslabsza czytalo sie swietnie... Czy wg Ciebie gra Wiedźmin (1,2) to godna sagi kontynuacja? Ja w ogole nie odbieram gry jako KONTYNUACJI sagi, a tylko jako taki spin-off sagi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo1989 Napisano Maj 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2011 Czy JAKBY(bo nie wiem czy masz je ) z twoich dzieci by były godne twoim następcą ? Bo wczoraj jeden z moich kolegów co dawno się nie odzywaliśmy mówił "Paweł SŁUCHAJ rzuć gry i poszukaj sobie jakiejś żony czy coś" i tak sobie myślę.....nie mogę tak tego po prostu tego zrobić, stąd też musiałbym kogoś wybrać na następcę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dabrus Napisano Maj 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2011 (edytowany) Wyczytałem coś ciekawego odnośnie kotów na internecie, cytuję: "A meow is a sound used by cats to signal a request to their mother or owner. Adult cats do not normally meow to each other, and so the meowing to human beings that domesticated cats exhibit is likely partly an extension of the use of this plaintive signal. When communicating with human beings, adult cats express variations of this tone to demand food or attention, register complaints, and convey bewilderment. An alteration in tone, pace, or punctuation changes the meaning, however slight" źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/Cat_communication Pewnie jako właściciel kota już to wiedziałeś, ale dla mnie fakt, iż koty wykształciły swój własny "język" na wyłączność komunikacji kot-człowiek jest niemałym zaskoczeniem. Chodzi o to, że inaczej miauczą do siebie, a inaczej do ludzi. Szczególnie jedno ze zdań jest ciekawe: "When communicating with human beings, adult cats express variations of this tone to demand food or attention, register complaints, and convey bewilderment". Zauważyłeś to u swojego kota? Faktycznie tonacja i sposób miauczenia zmienia się od komunikowanej potrzeby kota? Ja tam jestem pod wrażeniem. Zawsze wolałem psy, ale wychodzi, że koty to całkiem sprytne bestie są Edytowano Maj 24, 2011 przez Dabrus Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jedi17 Napisano Maj 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2011 (edytowany) Skończyłeś już Zabójców Królów? Która część bardziej ci się podoba? bardziej erpeg'owa jednyka czy lajtowa "2". Co sądzisz o flashback'ach i zakończeniu (które zostawia jeszcze większy niedosyt )? Edytowano Maj 24, 2011 przez Jedi17 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyhu Napisano Maj 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2011 Dziwne, że jeszcze to pytanie nie padło, ale - czy oglądałeś sobotnią galę MMA (leciała na Polsacie, a ty podobno dawno temu wykasowałeś tą stację)? Jeżeli tak, to co sądzisz o porażce Pudziana, jak oceniasz jego walkę? Według mnie zabrakło mu kondycji, zarówno fizycznej, jak i psychicznej (widać to było zwłaszcza w drugiej rundzie, gdy anglik trzymał Mariusza większość czasu w parterze). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Maj 24, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2011 Pewnie jako właściciel kota już to wiedziałeś, ale dla mnie fakt, iż koty wykształciły swój własny "język" na wyłączność komunikacji kot-człowiek jest niemałym zaskoczeniem. Chodzi o to, że inaczej miauczą do siebie, a inaczej do ludzi. Szczególnie jedno ze zdań jest ciekawe: "When communicating with human beings, adult cats express variations of this tone to demand food or attention, register complaints, and convey bewilderment". Zauważyłeś to u swojego kota? Faktycznie tonacja i sposób miauczenia zmienia się od komunikowanej potrzeby kota? Ja tam jestem pod wrażeniem. Zawsze wolałem psy, ale wychodzi, że koty to całkiem sprytne bestie są Dla "kociarza" to sa oczywiste oczywistosci. Zauwazyles, ze dzikie koty nie potrafia miauczec? One wydaja takie gardlowe/zgrzytliwe odlogsy ale nie sa to "miauki" kotow domowych. A moj kot np. jak wychodzi na balkon i chce zebym go posadzil, bo chce sobie wygladac, to prostuje sie jak struna wdluz barierki i wyciaga przed siebie przednie lapy, tak jakby mowil "no wez mnie na rece". Do tego czasem jak mu sie cos nie podoba to... gada. Wydaje takie dziwne dzwieki nie bedace ani miauczenim, ani mruczeniem, ani odglosem bolu... cos jakby tak sobie marudzil pod nosem. Jest niewatpliwie koci jezyk sluzacy do komunikacji z czlowiekiem. Skończyłeś już Zabójców Królów? Która część bardziej ci się podoba? bardziej erpeg'owa jednyka czy lajtowa "2". Co sądzisz o flashback'ach i zakończeniu (które zostawia jeszcze większy niedosyt )? OBie sa dobre, kazda na swoj sposob. Zakonczenie II czesci budzi niedosyt? Raczej przesyt, bo wyraznie mowi co sie bedzie dziac w III czesci. Niedosyt to mialem w I czesci, gdzie outro stawialo mnostwo pytan i nie dawalo zadnej odpowiedzi. Dziwne, że jeszcze to pytanie nie padło, ale - czy oglądałeś sobotnią galę MMA (leciała na Polsacie, a ty podobno dawno temu wykasowałeś tą stację)? Jeżeli tak, to co sądzisz o porażce Pudziana, jak oceniasz jego walkę? Według mnie zabrakło mu kondycji, zarówno fizycznej, jak i psychicznej (widać to było zwłaszcza w drugiej rundzie, gdy anglik trzymał Mariusza większość czasu w parterze). Nie ogladam Polsatu, a jak juz chce mi sie ogladac MMA, to wole patrzec na walki mistrzow, a nie Pudziana. Choc ponoc Chalidow ladnie sie spisal, wiec moze na jutubie tego poszukam. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dabrus Napisano Maj 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 24, 2011 No właśnie, ale czy to nie ciekawe, że koty w ogóle mają taką potrzebę jak wykształcenie języka do porozumiewania się z ludźmi? Przeczytałem też artykuł o "języku" psów i tam nie ma takich odmian jak język pies-pies i pies-człowiek. Pies ma po prostu swój język i nie dostosowuje go do potrzeb komunikowania się z ludźmi. Generalnie zadziwia mnie to, że koty tak bardzo starają się z człowiekiem dogadać. Wiadomo, płynie z tego wiele korzyści dla kota (chociażby wspomniane przez Ciebie sadzanie kota na balkonie). Myślę jednak, że pies by na to nie wpadł... chociaż nadal kocham psy całym sercem;) A tak w ogóle to miałeś kiedyś psa? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyhu Napisano Maj 25, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 25, 2011 No Chalidow ładnie Lindlanda pocisnął. Taką gilotynę mu założył, że, jak to komentatorzy określili "odpłynął". Tutaj możesz zobaczyć tą walkę (króciutka, niecałe 2 minuty): http://www.youtube.com/watch?v=En_bTYTl_C4 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Maj 25, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 25, 2011 No właśnie, ale czy to nie ciekawe, że koty w ogóle mają taką potrzebę jak wykształcenie języka do porozumiewania się z ludźmi? Przeczytałem też artykuł o "języku" psów i tam nie ma takich odmian jak język pies-pies i pies-człowiek. Pies ma po prostu swój język i nie dostosowuje go do potrzeb komunikowania się z ludźmi. Generalnie zadziwia mnie to, że koty tak bardzo starają się z człowiekiem dogadać. Wiadomo, płynie z tego wiele korzyści dla kota (chociażby wspomniane przez Ciebie sadzanie kota na balkonie). Myślę jednak, że pies by na to nie wpadł... chociaż nadal kocham psy całym sercem;) A tak w ogóle to miałeś kiedyś psa? Mialem ale wole koty. Za co? Bo pies kocha cie za to, ze jestes. A na sympatie kota trzeba zapracowac, to sa relacje rownych (przynajmniej zdaniem kota) a nie "Bog-owieczka", "pan - sluga" Tak mysli pies: On sie mna opiekuje, karmi, daje mi zabawki... musi byc bogiem! A tak mysli kot: Karmi mnie, daje zabawki, glaszcze... musze byc bogiem! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdvanTaN Napisano Maj 25, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 25, 2011 Tak w sumie mam dwa koty i psa jak psu niosę jedzenie to jest tylko "HAU HAU" i dziwne skoki jakby nie jadł od nie wiem ilu... A koty chcą jeść to jeden podchodzi do swojej miseczki a drugi idzie do mnie i się "łasi", a jak "zamieniają" się rolami to drugi podchodzi do mnie kładzie się koło mnie i miauczy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Assasin321 Napisano Maj 25, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 25, 2011 Koty są najfajniejszymi zwierzętami jakie tylko mogą być. sam mam dwa koty, mi się zdaję, że oni mają na wszystko "wyrypane" ;] Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo1989 Napisano Maj 26, 2011 Zgłoś Share Napisano Maj 26, 2011 Czy twój Mopik lubi wodę ? Mój mimo tego nie lubi, tylko zanurzy łapki i na tym koniec. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smuggler Napisano Maj 26, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Maj 26, 2011 Czy twój Mopik lubi wodę ? Mój mimo tego nie lubi, tylko zanurzy łapki i na tym koniec. Pic lubi, ale jak kiedys wpadl do wanny... Przypomniala mi sie tez taka historia, dawno temu mialem takiego fajnego kocurka. I czesto jak sie kapalem to on sobie siadal na wannie i patrzyl jak ja sie mocze w wodzie. Widzial, ze sprawia mi to przyjemnosc. I kiedys, jak juz wypuszczalem wode i na dole zostalo tak moze z 10 cm wody, widze ze kot tak jakos "lamie sie w sobie", podejmuje jakas decyzje... i nagle wzial i wskoczyl do wanny. Stanal w wodzie... popatrzyl na mnie ze SMIERTELNA OBRAZA ("dlaczego udawales, ze to takie przyjemne?!!!!") po czy wylazl z wanny i juz nigdy wiecej nie towarzyszyl mi w kapieli. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.