Etherlords 2

[Sephiel]

Gośc który podkłada głos pod Konnara zasłużył na OSCARA! jest fenomenalny, uwielbiam go słuchać.

Gość jest niezły, fakt. Ogółem cała postać jest bardzo dobrze wykreowana. Bohaterka Zieleninki się do niego nie umywa ;].

Czyli robić wszystko by dodać sobie życia i opóźnić zakłucenie eteru.

Najlepiej się sprawdza, gdy gramy ścianami.

Świetne talie można złożyć z kart dostępnych dla Syntetów. To chyba moja ulubiona nacja.

[BROWAR]

Synteci nie są źli, ale lepsze talie się Tworzy IMO u Witalów. Mają sporo czarów dających/przywracających życie. Dzieki nim i np. tali kwiatków można brac na przetrzymanie praktycznie kazdego przeciwnikia.

Mam nadzieję, że uda nam się skonfrontowac te poglady za tydzień

[Sephiel]

No wiesz... W sumie jestem elastyczny w tworzeniu nowych talii i potrafię wykorzystywać zalety wszystkich stron konfliktu . Też mam nadzieję, że się uda .

Co do kwiatków- dobre są. To chyba najlepsze (po Ścianach Sztyletów i Ogni Piekielnych) jednostki blokujące. Dużo punktów wytrzymałości, sporo ataku i bonusy od jednostek tej samej rasy robią swoje. Ale na wszystko są sposoby i przy dobrym układzie kart można je z łatwością zmieść z powierzchni ziemi. Jak wszystkie jednostki zresztą... Ale sposobu nie podam, tylko postaram się go wykorzystać ;].

[BROWAR]

Podejrzewam, że wiem o co chodzi... Ale o tym ciii;]

Jeżeli zaś do kwiatków doda się tę specjalizację, że on nie ginie, to przy odrobinie szczęścia przeciwnik może się pochlastać tępym niezbędnikiem;] Nie wiem teraz tylko, czy jak się rozpoczyn grę w sieci, to można wybrać specjalizację swojemu bohaterowi?

[Ramzesio]

Sorka że przerywam ale skąd można sciągnąć mapy do tej własnie gry sciongąłem sobie patha ktury zmienia wersje z tej gazetki na najnowszom wersje 1.03 ale niemam do niej mapek.

Skąd można je ściągnąć?

[Gość raveno]

Sorka że przerywam ale skąd można sciągnąć mapy do tej własnie gry sciongąłem sobie patha ktury zmienia wersje z tej gazetki na najnowszom wersje 1.03 ale niemam do niej mapek.

Skąd można je ściągnąć?

Eeee...chyba nie napisales w tym temacie co trzeba.A po drugie to o co Ci chodzi? Jakie mapki? Dodatkowe jakies czy co?

Gra jest rzeczywiscie swietna,gra sie bardzo milo i przyjemnie,walki sa emocjonujace i widowiskowe.A chyba najlepsza rzecza jest to jak przeciwnik komputerowy mysli! Swietne AI posiada komp,nie raz mi wyszly galy na to jak potrafil wybrnac z wydawaloby sie beznadziejnej sytuacji...Dopiero zaczynam kampanie,gdy ukoncze to opowiem swoje wrazenia glebiej

P.S Gram na "Normalu" i jest swietnie ;P...Trzeci poziom i jedna fajna karta z Szamanem Orkow

[spoxgreq]

Fakt, AI jest na bardzo wysokim poziomie.

Ja kończę 3 misję Chaotów i znów sprawa trudności gry. W 2 miscji Łatwy był za łatwy i od 3 wrzuciłem Normalny. Ale z przykrością muszę stwierdzić, że pod koniec 3 misji Normalny też już jest trochę za ......łatwy ((( Mam 9 poziom, rywale sa 7-9 , no ale tak - mam 2 Spopielania uroków, wiec tu mi duzo nie zrobią, 3 Dezintegracje w talii, wiec z reguly kogo nie przywołają to zaraz trafia do atmosfery , do tego dosc mocne szuczury i olbrzymiego nietoperza(z walczących) , 3 Złości i na tej zasadzie zanim gosc cos zacznie budowac to szybko jest to niwelowane a potem sam on jest niszczony bez uszczerbku dla mnie. Do tego w tej misji, szczury podazaja za mna(wszelkie udogodnienia dla tych jednostek) i mam burzę na własność...

I tu pytanie: Czy od 4 misji wrzucic TRUDNY? :shock: Troche lipa...<boi się> . Czy poprostu poziom gry sie deko dostosuje do moich czarow i poziomu? Bo chce znow czuc dzika satysfakcje ze zwyciestwa i wygrywac bez zycia ponad 30..

Pozdro i dzięki za odp.

[BROWAR]

Bierz trudny, nie ma się czego bać.

Z tym AI to bym tak nie przesadzał. Komputer potrafi oszukiwać (wspomniane wykorzystywanie specjalności), ale czesto zdarza mu sie tez popełnić bardzo głupi błąd. Ot, choćby używanie pewnych czarów juz na początku walki, w pierwszej turze, kiedy to są one skuteczne dopiero pod koniec (np. czary zadające obrażenia na podstawie ilości posiadanych pasm eteru przez przeciwnika czy też czary inwestycyjne).

[Gość raveno]

Z tym AI to bym tak nie przesadzał. Komputer potrafi oszukiwać (wspomniane wykorzystywanie specjalności), ale czesto zdarza mu sie tez popełnić bardzo głupi błąd. Ot, choćby używanie pewnych czarów juz na początku walki, w pierwszej turze, kiedy to są one skuteczne dopiero pod koniec (np. czary zadające obrażenia na podstawie ilości posiadanych pasm eteru przez przeciwnika czy też czary inwestycyjne).

No ale jakby sie zastanowic to calkiem...dobrze,ze czasem (z tym ze jeszcze nie wiem jak czesto :?) zdarza sie AI popelnic bledy,przynajmniej stwarza to jakas namiastke gry z zywym przeciwnikiem,w koncu przeciez kazdy sie myli...I jeszcze jedna rzecz,ktora zauwazylem z tym AI,otoz radzi sobie ono zdecydowanie lepiej w defensywie nizli w ataku...czesto trzeba wysilic mozgownic,jak tu efektownie zaatakowac,bo komp stosuje naprawde dobra taktyke. Czyli ogolem...Dla mnie Sztuczna Inteligencja jest jednym z najlepszych punktow w tej grze ;].

[spoxgreq]

Zgadzam się, błędy komputera dają wrazenie troche realistyczniejszej rozgrywki i niech czasem będą

No ale trafiłem wreszcie na godnych przeciwników. A konkretniej jednego. ZA cholere nie mam pomysł€ jak z nim wygrac. Trupi Rozpruwacz się zwie, ma kupe jakis truposzy, ktorzy nie giną tylko wchodzą w stan migającej przezroczystości z życiem od nowa :shock: Jedyny sposób to dezintegracja, ale nie wyrobi sie z tym,pozatym oni caly czas robią jakieś wrogie manifestacje i mase szamańskich iście obrządków. Nie lubie kogos z nim nie moge walczyc ani magia, ani siła (więc czym?).

Ma ktoś pomysł?

[Drakkar]

Manifestacja pozwala tym istotom przejść ze świata eterycznego do rzeczywistego (w grze ). Najlepiej pokonać takiego przeciwnika przewagą liczebną własnych istot. Kiedy wroga istota zostanie pokonana wraca do świata eterycznego (jest przezroczysta). Wtedy mamy szansę na atakowanie wroga. Możemy również zablokować wrogie istoty (Modliszki mają taką umiejętność) i dobijać wrogiego bohatera np. Modliszkami Wojownikami czy też Prastarymi Drzewiakami.

[spoxgreq]

Manifestacja pozwala tym istotom przejść ze świata eterycznego do rzeczywistego (w grze ). Najlepiej pokonać takiego przeciwnika przewagą liczebną własnych istot. Kiedy wroga istota zostanie pokonana wraca do świata eterycznego (jest przezroczysta). Wtedy mamy szansę na atakowanie wroga. Możemy również zablokować wrogie istoty (Modliszki mają taką umiejętność) i dobijać wrogiego bohatera np. Modliszkami Wojownikami czy też Prastarymi Drzewiakami.

Heh w 3 misji Modliszki Wojowniki i prastare Drzewiaki hehe dobre

No coz, inaczej sie chama nie da pokonac. Dzieki, ale za to gra na tym poziomie ciągle ma sens

[bonco]

Ja zaczynam oko chaosu na poczatku gra nieprzypdla mi do gustu niemoglem pokonac szczura ale pote poszło z górki i gra sie miodnie

[BROWAR]

spoxgreq - łatwiej by było, gdybyś pisał jaką rasa grasz;] Np. Synteci mają genialne czary przeciwko truposzom, ale nimio raczej nie grasz. Idź od biedy z gościem na przetrzymanie - blokuj się swoimi potworami, a wroga bij magią tudzież dodawaj sobie życia, jeżeli grasz Witalami.

[spoxgreq]

No cały czas gram Chaotami, 3 misja, Normalny, ogolnie 0 problemow w grze, a tu taki kwiatek mi na drodze stanął No nic zobaczymy....a moze by go tak parzącym eterem...hmmmmmmm

Damy rade Jakby co to napisze

[spoxgreq]

Dobra!

Jest to przeciwnik inny niż wszyscy do tego czasu, przy jakiś Żywiołakach Ognia na 9 poziomie czy innych cudach mozna poziewać nawet na Normalnym poziomie Tr. , ale ten zawodnik walczy niefair.

Napiszę dla tych, którzy będą mieli ten sam problem grająć najpierw Chaotami i będą szukali pomocy.

TRUPI ROZPRUWACZ

NIE MOŻEMY UŻYWAĆ: Wszystkiego co ma zmienna ilość punktów eteru rażenia - błyskawice (chodzą z nami, wiec jest to niestety problem) , Kanibalizm (zapomnijcie o dodawanu sboie zycia poswiecajac wysoko wytrzymale istoty) , DEZINTEGRACJA (niestety).

Wszystko przez pewien specyficzny urok, ktorego nie da sie tradycyjnie zdjąć. Trupi Rozpruwacz czesto rzuca na siebie ze 2. Co sie stanie jak uzyjemy? Dojdzie mu 2 silnych kolegów a to duzo gorzej dla nas.

Musimy o tym zapomnieć, jak więc walczyć? Powinnismy posiadac amulet (artefakt) który zapewnia naszej wybranej istocie niewrazliwosc na magię przeciwnika. Wybierzcie sobie 1 dobrego stwora i upgrade'ujcie ile wlezie. To bedzie Wasz wojownik. Oprocz tego mozna powolac do walki kogos kto doluje z ktorej strony w Sile/Wytrzymałości ale na niego trzeba zadzialac ww. artefaktem bo tamte stwory wala Morderstwa - jeden temu ktory ma nizsza siłe od niego(na poczatku ma 3, weic zanim powolam sciane magmy musze wrzucić Gniew) a drugi jak ma nizsza wytrzymalosc a ma 5. Trupi Ropruwacz, a raczej jego świta ma zdolnosc rzucania czaru Morderstwo, ktory usmierca istoty o wytrzymalosci/sile nizszej niz stwora rzucającego.

Cholernie trudne. Ale poprostu trzeba rzucac mase upgarejdow i miec szczescie w losowaniu kart.

Wrzucic do armii jak najwięcej Ścian Magmy (Sztyletów jeszcze raczej nie posiadamy) ,i Kamiennych Ścian jak są na wyposażeniu. Celem jest jak najdluzej blokowac przeciwnika(jego istoty) ktorych moze sobie narobic mase. Je sobie też upakowac jak się da by unieszkodliwiały delikwentów. Najlepszym wyjściem jest rzucić na początku walki Pierwsze Uderzenie. Niesamowicie przydatny czar(szczegolnie jak Twoje istoty maja duzo wiekszy wspolczynnik ataku niz wytrzymałości).

Dodam ze wyczekanie nie jest takie proste, bo po pewnym czasie ktorys ze stworow rzuca cos takiego, ze ile Ci eteru zostało, tyle dostajesz w łeb... tym samym nikt dlugo nie pogra Tego jeszcze nie rozgryzlem bo na szybkosci sie tego goscia pokonac poprostu nie da...

I jeszcze jedno - jego świta posiada mozliwosc dodawania mu zycia za tyle istot ile posiada, czyli moze sobie szybko dobić do 100. Nie przejmujcie się.

IDE MU SKOPAĆ ZAD ( po raz 8..)

Powodzenia innym smiałkom

P.S Mam nadzieję, że modowie nie mają nic przeciwko temu poradnikowi?

EDIT: POLEGŁ!

Pokonałem go wreszcie, mnie został 1 pkt zycia, ale najważniejszy cel osiągnięty. Nie zdążył przywołać tego zaklinacza, który ma Rozpraszanie Eteru i dobija nas pod koniec, kiedy my juz nie mamy na co wykorzystac eteru. Wygrałem.

Ale co najzabawniejsze???? Idąc drogą w prawo pokonujemy Żywiołaka Ognia(cienias, to ma być 9 poziom?) a potem jeszcze mizerniejszego bohatera Kinetów na 10 poziomie, ktory walczy tylko magią i to tragicznie nieudolnie. PO POKONANIU GO DOSTAJEMY ZAKLĘCIA DZIĘKI KTÓRYM WYGRANIE Z TRUPIM ROZPRUWACZEM TO FORMALNOŚĆ! ZAklecia, ktore sciagaj jego uroki, morduja truposzy itd.... poprostu...

A ja ambitnie chcialem zabic Trupiego Rozpruwacza peirwszego i..z.robiłem to w końcu. Bez dodatkowych zaklęć. Przyznam, że mam niezła satysfakcję, ale i zły trochę jestem

Misja 4 Chaotami rozpoczęta, ciągle na Normalnym, ale zobacze jak beda walki wygladały, niewykluczone ze zaczne od nowa na Trudnym.

[Black Raven 100]

Ja jescze nie kupiłem tego numeru :oops: więc mam pytanie: czy są tu zwykłe stwory fantasy , np. orki , smoki , czy jakieś dziwadła , jak w Final Fantasy?

[eLMaQ]

Pierwszy raz grałem w karciankę na kompie. I wiecie co? Etherlords 2 jest zarąbisty. Jak w CDA dali E2 to myślałem, że będzie raczej co innego. A co karcianek to pierwszy raz gram w taki typ gier na kompie i bardzo mi się spodobało. Na początku nie wiedziałem o co chodzi, ale później sie połapałem i jest dobrze. Na razie przeszedłem kampanie Chaotów na niskim, teraz gram w drugą kampanie chyba Kinetów czy jakoś tak i jestem na 2 misji. Gra jest za**bista. Polecam ją każdemu, kto chce spróbować zagrać w karciankę, bo Etherlords 2 to dobry początek.

[spoxgreq]

Ja jescze nie kupiłem tego numeru :oops: więc mam pytanie: czy są tu zwykłe stwory fantasy , np. orki , smoki , czy jakieś dziwadła , jak w Final Fantasy?

Ciężko Ci jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. W Etherlords 2 są stworzenia fantasy dziwadła (Wg. Twojej definicji ) .

Są orki, smoki i reszta tałatajstwa a i równiez takie, ktore nie mieszcza sie w Twojej tolkienowsko-pachnącej definicji. Ale zapewniam ze nie ma kosmomutopałerasów.

eLMaQ podziwiam, mnie na Niskim Chaotami juz w 2 misji szlag trafiał z nudów. Ale w 4 na Normalnym juz jest porządna gra ))) (Jak Drżąca ziemia nam broni czarować jeszcze )

[Sephiel]

czy są tu zwykłe stwory fantasy , np. orki , smoki , czy jakieś dziwadła , jak w Final Fantasy?

Etherlords nie reprezentuje typowego w rozumieniu większości graczy świata fantasy. Owszem, są pewne odwzorowania, jednak w większej części świat Etherlords oparty jest na autorskich pomysłach. I, moim zdaniem, bardzo dobrze, że tak się stało.

Ale w 4 na Normalnym juz jest porządna gra

Ja nadal (czyt: od kilku dni ;]) optuję za poglądem, że najciekawsza jest gra w sieci. Gra pokazuje pazur. A gracze reprezentują z reguły wysoki poziom, więc praktycznie każde starcie jest swoistym wyzwaniem. Trzeba spróbować .

[spoxgreq]

Ale w 4 na Normalnym juz jest porządna gra

Ja nadal (czyt: od kilku dni ;]) optuję za poglądem, że najciekawsza jest gra w sieci. Gra pokazuje pazur. A gracze reprezentują z reguły wysoki poziom, więc praktycznie każde starcie jest swoistym wyzwaniem. Trzeba spróbować .

Nie chce się wciągnąć bo mam kupe roboty w życiu teraz Pozatym dostałbym szybko baty od ajkeigos doświadczonego kozaka i po zabawie Może kiedyś, najpierw przejdę tą grę kim się da.

[BROWAR]

A gracze reprezentują z reguły wysoki poziom, więc praktycznie każde starcie jest swoistym wyzwaniem. Trzeba spróbować .

Najwazniejsze w grze z żywym przeciwnikiem jest to, że nie działa schematycznie oraz to, że ma zawsze różne zestawy kart - a nie jak w przypadku postaci komputerowych z góry ustalone - po drugim czy trzecim podejściu już zna się talię przeciwnika tak dobrze, że bez większych trudności można skonstruować "przeciwtalię".

[Sephiel]

Najwazniejsze w grze z żywym przeciwnikiem jest to, że nie działa schematycznie oraz to, że ma zawsze różne zestawy kart - a nie jak w przypadku postaci komputerowych z góry ustalone - po drugim czy trzecim podejściu już zna się talię przeciwnika tak dobrze, że bez większych trudności można skonstruować "przeciwtalię".

Tak jest, choć też nie do końca. Gracze internetowi lubią kopiować talie przeciwników, którzy skutecznie im dokopali, przez co można spotkać wiele podobnych, różniących się tylko nielicznymi szczegółami taktyk. W sumie spotkałem się z ok. 5 takimi "archetypami". Tylko jeden gracz miał niepowtarzalną taktykę (którą rzecz jasna rozmiótł moją), reszta jest w miarę często spotykana.

[Qrczak_]

ja nie mogę grać w necie, bo mi pisze, żebym ściągnał pacza...no to wbijam na tą stronkę, ściągam, instaluję i...dalej to samo.

czy ktoś mógłby mi pomóc??

PS sorki że ten post nie w dziale pd, ale tutaj chyba częsciej ktoś zagląda, a bardzo mi zależy na szybkiej odp..

[Mosze Usz]

Ja mam to samo, a z tego co słysze, gra w sieci naprawdę wciąga. Błagam więc o pomoc.