modernwitcher Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 Mass Effect to chyba najlepsza gra w jaką grałem.Pełna polonizacja według mnie jest dobra, a Wrex dzięki polonizacji jest dużo bardziej charakterystyczny. Co do samego wykonania nie podobał mi się tylko metaliczny podźwięk gdy mówili Turianie. No i jeszcze Shepard jak dla mnie grał jak drewno(oczywiście w polskiej wersji) Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teken Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 (edytowany) Wszystko to potwierdza, że CDP i tak odwalil kawal dobrej roboty bo dali 2 wersje językowe i każdy byl zadowolony. Szkoda, że grę wydaje teraz EA, marne wydanie będzie pewnie (i jak ja podpauję Mass Effect 2 w cienkim boxie do wypasionego grubego boxa "jedynki" ? xD zepsuje mi to cała kompozycje na półce xD) Eh mam nadzieję, że gra szybko trafi do EA Classic bo nie dam 130 zł za coś pokroju Dragon Age (o wydanie mi chodzi)... Co do Sheparda w wersji męskiej - nie mam mu nic do zarzucenia, w sumie podoba mi sie. Zawsze gram podstawowym Jhonem Shepardem A Turianin Garus ma jak dla mnie świetny pogłos Fajnie to zrobili, swoją droga Garus to jedna z moich ulubionych postaci. Zawsze chasam z Wrex'em i Garus'em Tylko ten drug nieraz szybko pada xd Ale moce ma fajne Edytowano Grudzień 2, 2009 przez teken Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modernwitcher Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 Znaczy się ogólnie to EA jest jak dla mnie nie najlepszym wydawcą, bo ich gry są chyba najdroższe no i nie najlepsze. Dużo bardziej bym wolał gdyby większość gier wydawał CDP, bo jeszcze nigdy sie na nim nie zawiodłem (no chyba że byłem zdesperowany i kupilem nie ten gatunek co trzeba ). Co do ME to ja bylem żołnierzem i łaziłem z Wrex'em i Ashley. Po za tym ja grałem w wersji żeńskiej... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mixxxi Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 Mass Effect jest bardzo fajną i wciągającą grą RPG. Ale nie nazwał bym jej najlepszą w jaką grałem.Dlaczego? Ma zasadniczo jeden błąd jest za krótka, a questy poboczne są nudne i bardzo do siebie podobne. Na szczęście Mass Effect nadrabia świetną fabułą . Co do wydania uważam Mass'a za jedną z najlepiej wydanych gier w Polsce. Polonizacja jest naprawdę dobra ale i tak wolałem grać w angielską wersję językową. Ogólnie CDP spisało się świetnie. PS: Szkoda, że 2 wydaje EA Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modernwitcher Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 No tak, co do długości to musze się zgodzić... Ale wolę gry krótkie i excytujące niż długie i nudne. Co do questów pobocznych to nudne są nie wszystkie niektóre były dość pasjonujące Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HammerHead Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 Nie wiem Teken, jak wyczytałeś, że Mass Effect mi się nie podoba. Gra mi się bardzo podoba, a oceniałem tylko polonizacje. Mogłem ocenić polonizacje, ponieważ grałem zarówno w wersje polską, jak i angielską - i uwierz mi - angielska jest o niebo lepsza. Drew Karpyshyn (Lead Writer ME) powiedział, że Wrex nigdy nie miał być wulgarny i to zupełnie nie pasuje do jego koncepcji. Powtórze więc - jeżeli ktoś zmienia grę na inną niż chcieli tego producenci to jest to zły wybór. Bo nie daje się gry, takiej jaką chcieli dać twórcy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modernwitcher Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 Masz rację, wersja angielska jest lepiej zagrana (tak samo jak ty gralem w obie), jednak polska jest bardziej... jakby to powiedziec... klimatyczna? Finalnie jednak Wrex wyszedł moim zdaniem lepszy niż miał być Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teken Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 (edytowany) HammerHead - cały czas pisa łem o polonizacji, może źle to ujełem. Wiem jak wygląda Wrex w obu wersjach i "polski" Wrex podoba mi się bardziej. Co do Mass Effect dziwi mnie jedna rzecz - skoro żniwiarze przybyli 50 000 lat temu i zniszczyli całe organiczne zycie, to jak ma to się do rozwoju życia na ziemi skoro wiemy, że powstało ono duuużo wcześniej niż 50 000 lat ... Takie chyba niedopatrzenie fabularne [chyba, że nie mówimy tu o latach ziemskich ;p Swoją drogą chciałbym aby ukazał się film Mass Effect, ale nie taka dosłowna ekranizacja gry, ale filmowy prequel, ukazujacy rozwój ludzkości po odnalezieniu technologii Protean oraz kontakt z innymi rasami, albo np początki komandora Sheparda i jego misja na Akuze (eh marzenia ;p ) Edytowano Grudzień 2, 2009 przez teken Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HammerHead Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 Co do spoilera - To chodzi o inteligentne życie organiczne. I chyba wtedy Arcturus Relay (po polsku to jakoś inaczej) był nadal skuty w lodzie, to Ponurzy i tak nie mogliby do nas się dobrać. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacardi Napisano Grudzień 2, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 2, 2009 (edytowany) W sumie to niszczyli cywilizacje które doszły do jakiegoś poziomu, a z reszty robili niewolników. A jeśli chodzi o Homo sapiens to 50k lat temu pewnie biliśmy się patykami po głowie(żart ), w necie znalazłem, że do tej pory najstarsza odkryta budowla ma 75k lat i do tego kalendarz link. Jak by w grze użyli z 200k lat to było bardziej racjonalne. Jak by zrobili film to extra, ale wyreżyserować mógłby James Cameron albo Tim Burton wtedy jest hit i wreszcie jakaś porządna ekranizacja gry, znaczy jest parę dobrych rzecz jasna Resident Evil, Tomb Raider(część pierwsza). Edytowano Grudzień 2, 2009 przez Bacardi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oo00oo Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Doradźcie mam dylemat co sobie kupić Dead Space albo Mass Effect a że lubię bardzo Suvirval Horrory i RPG to mam dylemacik.Proszę o pomoc Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teken Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Zależy, bo to 2 inne gry, ale obie są świetne i obie też mam po 2 razy za sobą ;p Mass Effect na pewno jest troche dłuższy, za to Dead Space nadrabia klimatem, systemem walki i interfejsem (a właściwie jego brakiem). Ja bym wybrał Mass Effect bo starcza na dłużej i można zagrać 2 razy troszkę inaczej a DS nie ma wyborów. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modernwitcher Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Ja bym ci radził Mass Effecta, mi się bardzo spodobał... ...tylko że: 1.Nie grałem w Dead Space'a 2.Nie lubię horrorów Mass Effect w zasadzie jest dość krótki Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacardi Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 (edytowany) Czy jest krótki? Krótki to jest CoDMW 1 i 2, przy ME spędzi się przeszło 20h bez robienia wszystkich misji pobocznych przy przechodzeniu pierwszy raz. Jeśli chodzi o wybór miedzy ME, a DS to bym wybrał ME, DS jakoś nie przemówił do mnie grałem może z 2h lecz przyjdzie na niego kolej kiedyś Jeśli lubisz strzelanki TPP z świetną fabuła i rożnymi wyborami moralnymi postaci podczas gry to ME, jeśli lubidz survival horror i rozczłonkowywanie potworków to DS. Edytowano Grudzień 3, 2009 przez Bacardi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modernwitcher Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Przechodziłem ME jakieś 10-18h Moje kryterium to: krótka:1-20h Więc dla mnie ME jest krótki Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacardi Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 To 10 czy 18, bo 8 godzin to jest spora różnica według mnie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RIP Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 dokładnie, niestety ME przy całej swej znakomitości jest niestety strasznie krótki. Na pewno jest to najkrótszy z dobrych RPGów. Ja osobiście grałem jak natchniony by po 11 godzinach po jednym z animowanych (czy tam filmowych-nie pamiętam:)) przerywników ze zdumieniem odkryć, że to koniec. Więc mogę powiedzieć, że zakończenie mnie rozczarowało, bo: 1.Jak dla mnie było mocno średnie 2.Za Chiny się go nie spodziewałem po tak krótkim czasie. długość to dla mnie jedna z największych wad ME,bo nigdy nie wracam do raz skończonego RPGa, bo zwyczajnie nie znajduję już w nim nic ciekawego Te 11 godzin to było pierwsze podejście. Dwójkę i tak kupię, bo jedynka wciągnęła mnie jak niewiele produkcji ostatnimi czasy i jakoś jestem spokojny o to czy dwójce też to się uda Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacardi Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Mi na średnim poziomie zajęło z 20 coś godzin za pierwszym razem(22h o ile dobrze pamiętam), ale zrobiłem większość questów, oprócz zwiedzania światów i zbierania jakiś śmiesznych rzeczy, a grę przechodziłem trzy razy. Ogólnie też nie mam zwyczaju przechodzić RGPów ponownie, ale ME mnie wciągnął i chciałem mieć save do drugiej części z odpowiednimi wyborami, bo drugi raz przechodziłem żeby odblokować poziom "szaleniec". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sypcio Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Nie wiem jak ja to zrobiłem, ale ja przeszedłem ME w ok. 32h nie kończąc wszystkich wątków pobocznych. Może dlatego, że czytałem wszystkie notatki o rasach, broniach itp. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modernwitcher Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Ja gdy wszedłem na Normandię spodziewałem się ok 10-15 planet a nie 4 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bacardi Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 To fakt tych planet mogło być trochę więcej do zwiedzania, a nie tylko te związane z fabuła. Bo eksploratacja całej reszty wygląda tak samo tylko kolorystyka planet jest inna, zrzucasz się w Mako i jedziesz, no i oczywiście kolejny minus za model jazdy który jest straszny. Mam nadzieje, że w ME2 będzie lepiej więcej planet, więcej questów i ma być więcej DLC przynajmniej tak zapowiadają, zobaczy się w styczniu Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modernwitcher Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Akurat Mako mi się jeździło całkiem dobrze. Całkiem fajna była misja na... chyba księżycu gdzie trzeba było zniszczyć rakiety ("Zbuntowane Wi") Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheNatooratx Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 (edytowany) W moim przypadku, tak jak u Sypcia, przejscie gry za pierwszym razem zajelo jakis 33-34h, ale wykonalem niemal wszystkie zadania pobocznie oraz ominalem chyba z 3-4 planety. Tez wczytywalem sie w codex, a po wszystkich 'cywilizowanych' miejscach(czyli Cytadela, poczatek Neverii i... Normandy?) chodzilem, a nie biegalem wiec to troche czas wydluzylo. Co do samej dlugosci rozgrywki, to w zasadzie jest normalna jak na strzelanke, a nawet dluzsza jesli by porownywac ja da CoDow. Co prawda mozna gre bardzo skrocic poprzez omijanie 'pobocznych' planet(a te sa nudne, monotonne i raczej nie warte wiekszej uwagi, ale jesli ktos chce sobie nabic lvl, czy po prostu wypelnic czas to czemu nie...), ale mimo wszystko nie jest tragicznie. Zatem te 30h(czy tam nawet te 10h z ominieciem wszystkiego mozliwego i bieganiem jak wariat) jest wynikiem jak najbardziej pozytywnym, wiec nie wiem ossso hozzzi... Co do kolegi pytajacego sie co wybrac, czy Mass Effect czy Dead Space. Pytanie... dziwne. Sa to dwie gry stawiajace gracza w zupelnie inyych sytuacjach. ME, jak przystalo na strzelanke TPP, stawia na akcje w klimatach S-F(troche polaczone z Fantasy), a do tego dodaje troche 'mientkich' dialogow i zastanawiajacych wyborow moralnych ktore jednak nie maja jakiegos konkretnego znaczenia(w koncu to strzelanka a nie RPG jak niektorzy twierdza). Fabularnie gra jest malo odkrywcza, widac, ze bierze pelnymi lopatami(bo garsciami to raczej nie) z roznych filmow/gier. DS to horror TPP, gdzie przedewszystkim liczy sie ciezki, mroczny klimat. Strzelania tez jest sporo, jednak to jest malo wygodne z uwagi na tragiczna obsluge myszy. Nie wiem jak EA(czy kto tam te gre zrobi) to wykonalo, ale sterowanie jest naprawde niewygodne. DS stawia na straszenie gracza i w wiekrzosci przypadkow jest to zrobione swietnie. Fabularnie jest bardzo przewidywalnie, ale ogolny zarys jest ciekawy. Mnie bardzo irytowalo to, ze zawsze wszystko sie psuje i ja musze to naprawiac. Aby cokolwiek w tej grze zrobic(fabularnie), trezba isc gdzies i cos tam naprawic/wlaczyc/zamienic. Coz, obie gry sa zrobione dobrze, ale jako, ze to zupelnie inne gatunki, to trudno powiedzec co brac. Chociaz powiem tak: DS jak juz raz przejdziesz, to nic ciebie nie zaskoczy jesli byc gral po raz drugi(a jako, ze gra wlasnie opiera sie na zaskakiwaniu gracza, to w tym momencie gra traci sens), podczas gdy ME mozna grac kilka razy bo calosc ogranicza sie do 'killing things', a do tego jeszcze jest klasa magabiotyka, wymagajace nieco innej strategii. Edytowano Grudzień 3, 2009 przez TheNatooratx Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modernwitcher Napisano Grudzień 3, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 3, 2009 Twoje recenzje są trafne (co do DS to nie wiem bo nie grałem), ale nawet jeśli ME czerpie coś z innych filmów czy gier, to jednak fabuła jest interesująca i może zaskoczyć. Po za tym chodzi o to, że ME to nie tylko strzelanka, ale także RPG. Jak dla mnie to BioWare robi tytuły z naprawdę dobrą fabułą. Nawet jeśli to (teoretycznie) strzelanka. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eskel047 Napisano Grudzień 4, 2009 Zgłoś Share Napisano Grudzień 4, 2009 Nie uważam że gra jest krótka, mi przejście jaj w całość bez wykonywania śmiesznych questów z zbieraniem śmieci i kilku pobocznych misji zajęło 36 h co jest dobrym wynikiem jak na taką hybrydkę, może dla niektórych liczy się ilość a nie jakość ;p. A niektórzy twardo w to grają 10 h i koniec gry, współczuje . I dawno nie widziałem tak dobrego zakończenia w grze, jak zawsze BioWare sprostało moim oczekiwaniom i nie żałuje tych kilku złociszy bo zabawa była przednia. No i nie mogę się doczekać drugiej części, mam nadziej że nie przesadzą z nowościami i skupią się na fabule. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.