Skocz do zawartości
RoZy

Mass Effect (seria)

Polecane posty

Czyli z karabinem gethów mogę się pożegnać.

Geth Pulse Rifle znajduje sie w ostatnim pomieszczeniu(tam gdzie jest Tali) jesli cala misje przechodzisz na Hardcore lub Insanity. Tzn jesli ustawisz odpowiedni poziom trudnosci PRZED misja, a nie w trakcie. Mozesz rownez wywalic 'UnlockPlotID=Wpn_GethPulseRifle' z wpisu w ini i bedziesz mial GPR od poczatku gry:

AssaultRifles=(ClassName="SFXGameContent_Inventory.SFXWeapon_GethPulseRifle",UnlockPlotID=Wpn_GethPulseRifle)

Z reszta mozna w ten sposob potraktowac wszystkie giwery. Co prawda bieganie z Revenantem od poczatku jest srednio fajne(chociaz czlonkowie oddzialu sa w miare zadowoleni), bo bez 'Targeting VI' ten potwor nie strzela do przodu. Mozna to co prawda poprawic 'cheatami'(dodac wszystkie upgrade'y), ale az tak bardzo mi sie nie chce oszukiwac. Jedyne co zrobilem, to dodalem na poczatku gry punkty paragon/renegade.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheNatooratx Więc skoro mam ustawiony na najłatwiejszym (przechodzę 3 raz) i nie mam tej misji to jescze mam szansę zdobyć ten karabin ? Bo tak zrozumiałem. A i ten filmiki z "Dead Shephard" Obejrzałem wszystkie i zauważyłem że jest jeden link bez zniszczenia bazy Zbieraczy (ej nie możecie używać polskiego tłumaczenia ? Bo czasem przesadzacie)

i tam człowiek Iluzja włącza hologram na którym widać tą bazę i jak jakieś statki przybywają według mnie Człowiek Iluzja ma własną armię tak jak Żniwiarze (którzy na końcu 2 przybywają) widzicie jego oczy ? Być może to kolejna rasa walcząca o miejsce w galaktyce tylko on chciał wykorzystać pozycje ludzi w jego postaci. Kto wie może przesadzam ale jego Suweren też ulepszył jak Sarena w jedynce ? Hmmm teraz tak patrzę Suweren jest podobny do tych co przybywają czy jest potężniejszy ?

. Wiecie czego najbardziej się obawiam ? Że by zniszczyć wszystkich

Żniwiarzy tych co lecą do naszej galaktyki

trzeba będzię rozpiź...... zdemolować :P statek-matkę,bazę lub coś podobnego. Fajnie jakbyśmy wlecieli w jakiś ten statek Żniwiarzy i go przejęli Normandią ( w końcu coś mocnego w misji :D) i polecieli do ich mgławicy bo skąd oni są kurna nie wiem. Wynurzają się nie wiadomo skąd i chcą nas rozpieprz.... unicestwić. :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WoW !!! Dzięki że mi to kolego uświadomiłeś. Nie pomyślałem może że niszczyli inne rasy ? W innych galaktykach ? I zbyt dużo szumu Shephard zrobił (a w trójce wolę nie wiedzieć co może jeszcze zrobić :] ) i nie pozwolą na "najazd na swojego gangsta" ? Ehhh naprawdę mi chodzi o domysły fabularne człeku !!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie krzycz tak. Jeden wykrzyknik wystarczy (to samo, zresztą, dotyczy wszelkich innych znaków interpunkcyjnych).

Akurat to, że Żniwiarze siedzą poza galaktyką wiemy od nich samych (o ile nie kłamali), więc raczej nie anihilują innych ras.

@TheNatooratx - a który dokładnie plik .ini? Tak, wiem, jestem leniwy. : )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheNatooratx Więc skoro mam ustawiony na najłatwiejszym (przechodzę 3 raz) i nie mam tej misji to jescze mam szansę zdobyć ten karabin ?

Tak

@Alaknar

Chodzi o Coalesced.ini w '\Mass Effect 2\BioGame\Config\PC\Cooked'

Niestety Bio 'zabezpieczylo' ten plik przed modyfikacja, takze aby go uruchomic trzeba uzyc Notepad++ lud Notepad2(sam go uzywam), a po dokonaniu zmian potraktowac iniFixerem.

Mozna tez uzyc ModManagera, ktory automatycznie 'naprawia' ini po wprowadzeniu zmian(trzeba tylko w zakladce 'INI Editor' zaladowac twoj Coalesced.ini z folderu gry, inaczej mozesz miec problemy). Jesli nie 'naprawisz' ini, to gra sie nie uruchomi.

EDIT:

Edytowano przez TheNatooratx
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do polskiej wersji językowej... Część drugą kupię dopiero pod koniec marca, ale w pierwszej byłem naprawdę mile zaskoczony. Podczas pierwszego przejścia wybrałem polskie głosy, przy drugim podejściu angielskie i przeżyłem istny szok. Polski dubbing w Mass Effect jest moim zdaniem zdecydowanie lepszy od angielskiego, w którym korzyść odnoszą tylko głosy postaci epizodycznych, czasami drugoplanowych.

Nad dwójką z przyjemnością pokontempluję już za niecały miesiąc :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie jakbyśmy wlecieli w jakiś ten statek Żniwiarzy i go przejęli Normandią ( w końcu coś mocnego w misji :D ) i polecieli do ich mgławicy bo skąd oni są kurna nie wiem. Wynurzają się nie wiadomo skąd i chcą nas rozpieprz.... unicestwić. :D

WoW !!! Dzięki że mi to kolego uświadomiłeś. Nie pomyślałem może że niszczyli inne rasy ? W innych galaktykach ? I zbyt dużo szumu Shephard zrobił (a w trójce wolę nie wiedzieć co może jeszcze zrobić :] ) i nie pozwolą na "najazd na swojego gangsta" ? Ehhh naprawdę mi chodzi o domysły fabularne człeku !!!

1) spokojniej kolego proszę

2) napisałeś jak napisałeś, więc wychodzi jakbyś nie wiedział. Odpowiedziałem ci, to podziękuj albo napisz chłopcze, że to był sarkazm.

3) kultury młody, kultury więcej...

Nie krzycz tak. Jeden wykrzyknik wystarczy (to samo, zresztą, dotyczy wszelkich innych znaków interpunkcyjnych).

Akurat to, że Żniwiarze siedzą poza galaktyką wiemy od nich samych (o ile nie kłamali), więc raczej nie anihilują innych ras.

@TheNatooratx - a który dokładnie plik .ini? Tak, wiem, jestem leniwy. : )

z jednej strony nie anihilują tylko niszczą, z drugiej są zbieracze - czyli

z anihilowani Proteanie

. Więc tak naprawdę się wszystko rozwiąże w trójce.

Edytowano przez kraven2000
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaki spokój ? Jestem spokojny i kulturalny też obraziłem cię ? Wątpie. Interpretuje tak znakami byś np. tym razem zrozumiał więc ? Napisałem na końcu minkę to oznaczało taki sarkazm. I nie nazywaj mnie z łaski "młody" bo takie coś już mnie dobija. Nie lubię jak mnie ktoś nazywa i to jest dla mnie obraza. Dlatego nie mówię że jestem na ciebie zły tylko informuje. Bo mówisz kultury a sam się zachowujesz jakbyś się wywyższał wiekiem. Ale mniejsza to forum o Mass Effect'cie a nie o własnych przemyślaniach nt. "Co nas obraża a co nie i czy mamy w sobie dość kultury" Czyż nie ? :]

Nie krzycz tak. Jeden wykrzyknik wystarczy (to samo, zresztą, dotyczy wszelkich innych znaków interpunkcyjnych).

Akurat to, że Żniwiarze siedzą poza galaktyką wiemy od nich samych (o ile nie kłamali), więc raczej nie anihilują innych ras.

@TheNatooratx - a który dokładnie plik .ini? Tak, wiem, jestem leniwy. : )

Ej no ale dlaczego nie, bo my wiemy czy nie ma innych galaktyk ? Pojęcia człek (ewentualnie turianin,salarianin,kroganin,batarianin, lub ktokolwiek inny) ni ma że tak powiem. Skoro Proteanie nawet na naszym Marsie byli i tego zbyt wcześnie nie zauważyliśmy lub nie mamy o tym informacji (albo to było dawno temu ponieważ rasy inne pokazały nam nowe technologię [omni-klucze na przykład] więc nie można okreslić czy mielibyśmy okazję to zoabaczyć.) To kto wie. Byli w środku galaktyki Zbieracze "podwładni" Żniwiarzy to czemu nie ma być ktoś w innych miejscach ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie chcesz być nazywany młodym, to nie zaczynaj z kimś rozmowy od człeku dobrze? Zachowałeś się mało kulturalnie więc ci tłumaczę co i jak. Nie rozumiesz...bywa. Mnie osobiście obraża nazywanie mnie człekiem - tak się złożyło, że jestem człowiekiem i nie jestem Twoim kolegą abyś sobie pozwolił nazywać mnie w inny sposób. Zwróciłem ci na to uwagę - koniec tematu z mojej strony.

My wiemy, że są inne galaktyki - miliardy galaktyk. Jeżeli tylko jedna galaktyka w świecie ME jest tak różnorodna, to myślę, że w pozostałych jest jeszcze ciekawiej. Ale nawet w świecie ME są pewnie ograniczenia i nawet żniwiarze potrzebują sporo czasu i super technologii aby dotrzeć do naszej galaktyki, znajdując się pod jej granicą. Osobiście na razie nie wyobrażam sobie, że nawet w świecie ME jest sposób na dostanie się do innej galaktyki. Z drugiej strony, zrobić scenariusz o odnalezieniu niesamowicie starożytnej technologii, która to umożliwia to żaden problem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej no ale dlaczego nie, bo my wiemy czy nie ma innych galaktyk ?

Wiemy. : ) Nie przesadzaj - galaktyka to nic wielkiego (jeśli bierzemy pod uwagę Kosmos). My (Ziemianie, Anno Domini 2010) znamy miliardy galaktyk, więc bardzo wątpię by ludzie w ME wierzyli, że galaktyka jest jedna. : )

Bardzo możliwe, że w innych galaktykach są inne rasy, jednak ma to małe znaczenie, bo nie da się do nich dotrzeć. O Żniwiarzach wiemy (od Sovereigna), że nie podróżują po galaktykach, tylko czekają poza granicą tej jednej, potem wpadają, robią dym i znowu znikają.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheNatooratx: Sorry za niekumatość, ale co to Reveant??Używam jednak polskiej wersji i takiej nazwy nie słyszałem. Bawiłem się ModManagerem i Notepadem2 niestety po edycji ME nie działa musiałem przywrócić oryginalny plik, aby działało

Właśnie co do Angielskiej wersji: Robi dobre pierwsze wrażenie... Ale nie na początku gry. Rozmowy z Legionem, Garrusem ogólnie gadaniny na Normandii są super. Ale kiedy kliknąłem nową grę, to się zawiodłem. Tak samo kiedy opuściłem Normandię. Ten rosyjski(domyślam się) akcent Tali nawet do niej pasuje, EDI też wole w oryginalnej wersji. A brak emocji w dialogach: Według mnie jest tak w oryginalnej wersji a nie w polskiej. Ostatecznie zmieniłem język na nasz ojczysty.

Mam taki mały pomysł, dzięki któremu ME stałoby się bardziej RPG-owe. Mianowicie: Adept w 2-ce został osłabiony przez to, że nie można używać mocy tak szybko. Trzeba czekać na załadowanie się (ogólnie zostalo to skrócone bo moce ładują się nie więcej niż 10-15sek). Ja wolałbym aby adept wyglądał mniej więcej jak mag w oldskullowych RPG typu Dragon Age. No nie do końca tak samo: 'Tryb biotyczny' powinno się włączać, gdy nie chcę się już strzelać z pistoletu a zacząć kosić wrogów mocą. Biotycy powinni posiadać odpowiednik Many czy Mocy (old RPG lub Star Warsy). No i żeby 'aura' biotyczna towarzyszyła nam ciągle w tym trybie. Oczywiście, aby zrobić takie coś z Adepta, trzeba by wzmocnić wrogów, oraz resztę klas.

Przejdźmy do reszty klas: Żołnierz, za dużo ulepszeń amunicji. Amunicje jako skilla bym wyrzucił z ME i pozostał przy ulepszaniu amunicji tak jak w ME1. Żołnierz powinien mieć coś jak stacjonarne działko automatyczne (taka sonda inżyniera, tylko nie ruszająca się), oraz granaty. Na inżyniera pomysłu nie mam.

Klasy ogólnie mi się podobają, są lepsze niż w jedynce, jednak to są moje takie pomysły typu 'fajnie by było gdyby'. + dla klas to, to że usunięto rozróżnienie na ciężkie, średnie i lekkie pancerze.

Edytowano przez Argaris
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej no ale dlaczego nie, bo my wiemy czy nie ma innych galaktyk ?

Wiemy. : ) Nie przesadzaj - galaktyka to nic wielkiego (jeśli bierzemy pod uwagę Kosmos). My (Ziemianie, Anno Domini 2010) znamy miliardy galaktyk, więc bardzo wątpię by ludzie w ME wierzyli, że galaktyka jest jedna. : )

Bardzo możliwe, że w innych galaktykach są inne rasy, jednak ma to małe znaczenie, bo nie da się do nich dotrzeć. O Żniwiarzach wiemy (od Sovereigna), że nie podróżują po galaktykach, tylko czekają poza granicą tej jednej, potem wpadają, robią dym i znowu znikają.

My się chyba nie zrozumieliśmy ale mniejsza z tym w każdym razie. Ale skoro tak mówisz że Żniwiarze czekają (bo nizbyt pamiętam) na pograniczu galaktyki to co oni tak późno przylecieli ? 2 lata po zniszczeniu Suwerena ? No może niby daleko mieli do naszej galaktyki ale to trochę dziwne. A może też i nie bo skoro nagle sru przychodzą rozpierdzielają wszystko i chowają się to nie chcą się dać przyłapać. Ale najciekawsze jest to jak oni to robią ze wszystkich "Dead" ale jednak jest niezła ludność galaktyki i nikt o tym nie pamięta ? Asari są długowieczne więc powinno się to ustabilizować by się od nich chronić. Ale rację trzeba przyznać oni przybywali raz na 50 000 lat chyba nie ? No i to dziwne Suweren zaatakował jako jeden a skoro oni wszyscy czekają na pograniczu to na co czekali ? Co jakiś czas wybierają jakiegoś Żniwiarza by dokonał czynu ? No i po jakie licho ja chcę wiedzieć nie mogą wszyscy przylecieć raz, dwa i po kłopocie? A może jednak jest taki ośrodek galaktyk (nazwijmy to własną nazwą "Pogranicze") albo coś dzięki czemu (prawdopodobnie mocno rozwinięte użycie mocy Masy[pewnie tu pasuję Masa pierwsza klasa :D]) przelatują pomiędzy nimi i każdy robi dym u

"siebie" ? Tyle pytań a dopóty, dopóki nie wyjdzie ME 3 to się nie dowiemy :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, albo ja cie nie rozumiem (bez obrazy ale piszesz trochę bez ładu), albo nie za bardzo kapujesz niektóre rozmowy. Zaspileruje, żeby nikt się nie czepiał

Na Ilos spotykamy WI Protean. On nam mówi, że Cytadela to gigantyczny przekaźnik masy, którego używają Żniwiarze. Ale naukowcy Protean zablokowali go takim programem, dzięki któremu Suweren nie mógł przejąć kontroli nad stacją i opiekunami. Dlatego właśnie przeciągnął na swoją stronę Sarena. Bo inaczej przekaźnik(czyli cytadela) nie uruchomi się. Zresztą WI na Ilos mówi także, że Żniwiarze, gdy są tam u siebie poza granicami galaktyki są tak jakby wyłączeni, żeby nie marnować energii, pierwiastka zero czy co tam ich zasila.

Dlatego nie mogą zrobić Sru raz, dwa i bum ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ej no ale dlaczego nie, bo my wiemy czy nie ma innych galaktyk ?

Wiemy. : ) Nie przesadzaj - galaktyka to nic wielkiego (jeśli bierzemy pod uwagę Kosmos). My (Ziemianie, Anno Domini 2010) znamy miliardy galaktyk, więc bardzo wątpię by ludzie w ME wierzyli, że galaktyka jest jedna. : )

Bardzo możliwe, że w innych galaktykach są inne rasy, jednak ma to małe znaczenie, bo nie da się do nich dotrzeć. O Żniwiarzach wiemy (od Sovereigna), że nie podróżują po galaktykach, tylko czekają poza granicą tej jednej, potem wpadają, robią dym i znowu znikają.

My się chyba nie zrozumieliśmy ale mniejsza z tym w każdym razie. Ale skoro tak mówisz że Żniwiarze czekają (bo nizbyt pamiętam) na pograniczu galaktyki to co oni tak późno przylecieli ? 2 lata po zniszczeniu Suwerena ? No może niby daleko mieli do naszej galaktyki ale to trochę dziwne. A może też i nie bo skoro nagle sru przychodzą rozpierdzielają wszystko i chowają się to nie chcą się dać przyłapać. Ale najciekawsze jest to jak oni to robią ze wszystkich "Dead" ale jednak jest niezła ludność galaktyki i nikt o tym nie pamięta ? Asari są długowieczne więc powinno się to ustabilizować by się od nich chronić. Ale rację trzeba przyznać oni przybywali raz na 50 000 lat chyba nie ? No i to dziwne Suweren zaatakował jako jeden a skoro oni wszyscy czekają na pograniczu to na co czekali ? Co jakiś czas wybierają jakiegoś Żniwiarza by dokonał czynu ? No i po jakie licho ja chcę wiedzieć nie mogą wszyscy przylecieć raz, dwa i po kłopocie? A może jednak jest taki ośrodek galaktyk (nazwijmy to własną nazwą "Pogranicze") albo coś dzięki czemu (prawdopodobnie mocno rozwinięte użycie mocy Masy[pewnie tu pasuję Masa pierwsza klasa :D]) przelatują pomiędzy nimi i każdy robi dym u

"siebie" ? Tyle pytań a dopóty, dopóki nie wyjdzie ME 3 to się nie dowiemy :P

Ehh grales w ogole w pierwsza czesc? tam wszystko to bylo wyjasnione,

Reaperzy czekaja poza galaktyka az galaktyka sie odpowiednio rozwinie, wtedy przybywaja i wszystko niszcza (ale nie na zasadzie bum niczego nie ma, tylko zaczynaja od cytadeli a po pozbawieniu galaktyki jej "centrum dowodzenia" systematycznie wykanczaja cala reszte) potem znikaja i pozwalaja ewolucji robic swoje, tzn rozpoczac nowy cykl. Aby kontrolowac sytuacje zostawiaja przynajmniej jednego ktory co jakis czas skanuje galaktyke i ocenia jej rozwoj. Tym kims byl wlasnie Sovereign, jednak jako ze 50.000 lat temu Reaperzy popelnili blad i pozwolili przezyc resztce Prothean na planecie Ilos, ktorzy wymyslili sposob jak powstrzymac nastepny atak i przeprogramowali Cytadele czy tez Keeperow tak ze sygnal jaki Sovereign nadal i mial spowodowac otwarcie przejscia pomeidzy miejscem pobuty Reaperow a sama cytadela, nie zadzaialal. Przez to tez Sovereign musial sam zaatakowac Cytadele aby bezposrednio otworzyc to przejscie, nie za pomoca Keeperow. A dlaczego rewszta przybwya dopiero ponad 2 lata pozniej? proste, po pierwsze musieli rpzyleciec a nie przeniesc sie poprzez Mass Relay laczacy ich z Cytadela, pozatym jak widac w ME 2 Harbinger przeszedl do "planu B" kierujac dzialaniami Collectorow a gdy i to sie nie udalo to przyszedl czas na reaktywacje calej floty i najazd na galaktyke

Edytowano przez Tooya
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, wszystko było w jedynce wyjaśnione.

Przylatują raz na 50 000 lat i wszystkich zabijają (no jak widać po zbieraczach jednak nie) bo tak lubią. Mieszczą się na pograniczu i dostają się do galaktyki poprzez cytadelę. Shephard pokrzyżował te plany i muszą chłopaki o własnych siłach lecieć, co zapewne nawet z ich technologią trwa te dwa lata minimum.

Przejdź ME 1 tam masz wszystko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh dzięki przeszedłem grę, ale..... nadal mnie nie rozumiecie. Pomijając fakt że niektóre rzeczy naprawdę zapomniałem (i dziękuję za przypomnienie) to mi chodzi o to że jak znajdziemy odpowiedzi na pytania to będziemy mieli ich mniej i może nie dość że mieć czas na ciekawą - czasem wręcz brutalną :P - polemikę to jeszcze odpowiemy sobie na ciekawe pytania.

kraven2000 z Tym miodem w sygnaturze to fajny tekst :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dam sobie ręki uciąć ale miałem wrażenie,

że żniwiarze czekają (tak przynajmniej zapamiętałem) poza wrzechświatem a nie galaktyką. Był tam też tekst, że byli oni od zawsze, nikt ich nie stworzył itd. Więc stawiałoby to ich "ponad" wrzechświatem samym w sobie (coś troszkę jak Bóg). Imo fabuła byłaby wtedy o wiele ciekawsza, bo nie byłyby to zwykłe złe maszynki które trzeba zniszczyć.

Jednak jeśli źle zapamiętałem to mnie poprawcie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bombaj:

źle zapamiętałeś, żniwiarze czekają przy granicy znanej galaktyki. Jako, że są maszynami, można przypuszczać, że daaaaawno temu zniszczyli swoich Panów i teraz mają zabawę niszcząc od czasu do czasu całe życie

;)

Maziak:

1) dzięki...bash :)

2) skoro tyle osób dalej cię nie rozumie, napisz jeszcze raz w punktach, co masz na myśli. Jestem przekonany, że wtedy będzie wszystkim łatwiej i będziemy wiedzieli o czym tak naprawdę dyskutujemy :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś napisać jak doprowadzić do sceny miłosnej z Kelly albo Mirandą ? Bo grę przeszedłem 2 raz z pelną dokładnością, prawie 40h, nonstop ze wszystkimi gadałem a sceny nie było :/ Help ? Niby głupota ale ciekawi mnei co zrobiłem nie tak !

Aaa i jeszcze jedno

Podczas misji lojalnościowej dla samary można opowiedzieć się po stronie jej córki. Ktoś to zrobił ? Co się wtedy dzieje

btw

Rozwaliła mnie rozmowa Samary z córką, jak ta jej dogryzala co chwile tym swoim "mamo"

:D

Edytowano przez teken
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś napisać jak doprowadzić do sceny miłosnej z Kelly albo Mirandą ? Bo grę przeszedłem 2 raz z pelną dokładnością, prawie 40h, nonstop ze wszystkimi gadałem a sceny nie było :/ Help ? Niby głupota ale ciekawi mnei co zrobiłem nie tak !

Aaa i jeszcze jedno

Podczas misji lojalnościowej dla samary można opowiedzieć się po stronie jej córki. Ktoś to zrobił ? Co się wtedy dzieje

btw

Rozwaliła mnie rozmowa Samary z córką, jak ta jej dogryzala co chwile tym swoim "mamo"

:D

Z Kelly nie mażna ;) ale gadaj gadaj i jeszcze raz gadaj z mirandą scena powinna uruchomić się przed skokiem przez

przekaźnik omega 4

używaj tylko dialogów u góry w pewnym momencie zapyta czy jesteś nią zainteresowany i odpowiedz "TAK"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa i jeszcze jedno

Podczas misji lojalnościowej dla samary można opowiedzieć się po stronie jej córki. Ktoś to zrobił ? Co się wtedy dzieje

Morinth zastępuje miejsce matki w drużynie

i zyskujemy sporo punktów renegata.

A wszystkie komentarze wypowiadane poza Normandią ma identyczne jak Samara, co tłumaczone jest jej podszywaniem się pod matkę (teoretycznie tylko Shepard wie o podmiance).

Z Kelly nie mażna

Zależy co rozumiesz przez "nie można".

Jako takiej sceny łóżkowej nie ma, ale bez problemu można zaprosić ją na obiad, co prowadzi do późniejszej możliwości wezwania jej do naszej kabiny, tak jak to jest w przypadku wszystkich innych "pełnoprawnych" wątków romansowych. Na dodatku już po wezwaniu może nam zatańczyć w bardzo specyficzny sposób, wskazujący na raczej barwną przeszłość Kelly.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...