Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Qbuś

Enemy Territory: Quake Wars

Polecane posty

ehh... moja ocena ET:QW to taka 6/10 ogólnie gra fajna ale jej największy minus to zrównoważenie stron. Co z tego że GDF ma więcej pojazdów ale wolałbym żeby była taka sama liczba pojazdów, i takie same parametry uzbrojenia ale oczywiście różniące się wyglądem. Co z tego że Strogoowi przegrzeje się broń ale może strzelać pojedynczo a człowiek straci te 40 naboi i 10-15sec przeładowania i w tym momencie się pada. Gdyby nie złe zrównoważenie to gra miałaby u mnie mocne 8+/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co przeladowywanie i przegrzewanie sie broni ma do balansu, ale OK. 40-30 naboi jest absolutnie wystarczajace bo i tak zazwyczaj szybciej zginiemy zanim je zurzyjemy w calosci... A jesli cie sie uda zmarnowac caly magazynek i przezyjesz, ale nie bedziesz mogl dalej strzelac to cos jest nie tak - kampisz?

Proste: zanim wystrzelasz magazynek to albo cie zabija albo ty ich. Pojemnosc magazynku jest OK. Balans gry tez do najgorszych nie nalezy (zwlaszcza pamietajac takie balansowe kupy jak CoD4 i CoD5) bo wszystko zalezy od skilla.

BTW: Jak njbardziej lubicie grac w ta gre? Ja korzystalem z duzych mapek i 'zalatwalem' gosci z odleglosci ok. 100m lub wiecej ze snajperki.:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Moze tez nie bylem zdolny do zauwazenia zespolowej gry gdy walczylem przy 20-30FPS na moim kompie... Troche mnie to zastanawia bo na tym samym kompie UTIII chodzil na 'niskosrednich' detalach plynnie i wygladal o klase lepiej."

Ano bo jest w ETQW coś takiego jak limit klatek - jak twój komp nie daje rady wyświetlić więcej niż 60 (czyli choćby 55) to gra obcina ci fpsy do 30 od razu. Gdy zaś sprzęt potrafi wydoić ponad 60 (na przykłąd 120) to znów masz przycięte do 60 klatek. To ułatwia komunikację serwer-klient. Mniejsze lagi i pingi, lepsza fizyka - takie tam. Możesz odblokować limit ale czasem Punkbuster za to kickuje z serwerów. Tu masz mały poradniczek, jak to zrobić: http://www.tweakguides.com/ETQW_9.html

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra fajna, ale nic poza tym. Bardzo słabo są zbalansowane mapy, na niektórych od razu wiadomo która drużyna wygra. Poza tym szkoda właśnie, że jest tylko jeden tryb rozgrywki. Bardzo zabrakło mi dm'a i tdm'a. Pograłem jakiś tydzień, dwa i gra wyleciała z dysku. Szkoda, że twórcy bardziej się nie przyłożyli bo świat Quake'a ma spory potencjał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłam chłam i jeszcze raz chłam. Ona jest beznadziejna... może ciekawiej się gra w Multi ale mi ta możliwość nie została dana bowiem wyskakuje mi błąd podczas tworzenia konta. Najbardziej wkurzają mnie te dystanse które trzeba przebyć by dotrzeć na miejsce akcji.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quake Wars zapowiadało się ciekawie, a fani dobrego Enemy Territory wierzyli, że to będzie kolejny multiplayerowy hit. Jednak twórcy poszli za daleko. W grze nie ma równości pomiędzy obydwiema stronami( 1 klasa robi za trzy?!), na mapach często zdarzało mi się biegać i szukać przeciwnika, a pojazdy służą tu raczej tylko do szybkiego przemieszczania się niżeli do siania postrachu na mapie( zazwyczaj zanim kogoś trafiłem z czołgu,tamten wystrzeliwał do mnie z bazooki). Oczywiście gra nie jest beznadziejna bo czasami miło mi się grało snajperem i zdejmowało kumpli, ale to raczej propozycja na weekend gdzie chcesz się zrelaksować przez godzinę czy dwie :ermm:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłam chłam i jeszcze raz chłam. Ona jest beznadziejna... może ciekawiej się gra w Multi ale mi ta możliwość nie została dana bowiem wyskakuje mi błąd podczas tworzenia konta. Najbardziej wkurzają mnie te dystanse które trzeba przebyć by dotrzeć na miejsce akcji.

Też tak miałem. Ściągnąłem najnowszego patcha i przeszło.

IMO gra jest genialna! Zbalansowanie stron to żaden problem, dobra mały. Tylko mam problem że żaden z kumpli nie ma ochoty w to grać :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quake Wars zapowiadało się ciekawie, a fani dobrego Enemy Territory wierzyli, że to będzie kolejny multiplayerowy hit. Jednak twórcy poszli za daleko. W grze nie ma równości pomiędzy obydwiema stronami( 1 klasa robi za trzy?!), na mapach często zdarzało mi się biegać i szukać przeciwnika, a pojazdy służą tu raczej tylko do szybkiego przemieszczania się niżeli do siania postrachu na mapie( zazwyczaj zanim kogoś trafiłem z czołgu,tamten wystrzeliwał do mnie z bazooki). Oczywiście gra nie jest beznadziejna bo czasami miło mi się grało snajperem i zdejmowało kumpli, ale to raczej propozycja na weekend gdzie chcesz się zrelaksować przez godzinę czy dwie :ermm:.

Bardzo dobrze, ze te pojazdy nie sluza do eksterminacji. Inaczej gre czekalby los Battlefield, w ktorym nie ma praktycznie sensu grac NIE w pojazdach. Od poczatku pojazdy w Quake Wars mial byc dodatkiem do rozgrywki, a nie ja zdominowac.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłam chłam i jeszcze raz chłam. Ona jest beznadziejna... może ciekawiej się gra w Multi ale mi ta możliwość nie została dana bowiem wyskakuje mi błąd podczas tworzenia konta. Najbardziej wkurzają mnie te dystanse które trzeba przebyć by dotrzeć na miejsce akcji.

Właśnie te dystanse są dobrym pomysłem,potrzebnym do rozgrywania dobrej taktycznej potyczki-to ni jakiś deathmatch gdzie każdy chce być hardcorem hehe.

Proponuję spróbować multi-warto!

Pozdraviam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zraziłem się lekko do tej gry... A może raczej do większych supermarketów, gdzie najszybciej takową grę można kupić po okazyjnej cenie wprost z półki.

Do kupna owej sieciówki zachęciło mnie poniekąd demo z CDA. Kolejnym mocnym bodźcem, który skłonił mnie do odłożenia pewnej sumki była reklama w wyżej wymienionym magazynie - która twierdziła, że za grę będę musiał dać naprawdę mało (nie pamiętam konkretnie ile).

Co się okazało? Gry po promocyjnej cenie szukałem z 3 miesiące - w moim mieście w sklepach, gdzie można kupić gry, oczywiście tej produkcji nie było. Tak samo w supermarketach w kilku większych miejscowościach. Dopiero pod koniec wakacji udało mi się trafić na QW w REALu. Oczywiście, jak to bywa, gra leży na półce, gdzie powinna być pod spodem zamieszona cena - takowej ceny nie ma. Za to jest na opakowaniu gry: 12.99 (plus na połowie opakowania na czerwono pisze 50% zniżki).

Na czytniki cen nigdzie nie trafiłem, więc uradowany z rodziną zmierzam ku kasie. Kolejka się ciągnie, a gdy wreszcie przychodzi nasza kolej i pani kasjerka odczytuje cenę gry... Okazuje się, że kosztuje 99.99 zł. o_O Gra z 2007 roku, która już odwiedziła kilka ,,tanich" serii, w REALu nadal jest za starą cenę. Nie wiem komu się bardziej głupio zrobiło - mnie, że na dobre 10 minut tamuję kolejkę, czy kasjerce, która wydzwania i patrzy na bezczelnie widniejącą cenę 12.99...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra bardzo fajna, ale nabiera rumiencow dopiero gdy gramy w dobrze zlozonym zespole, ktory wie co robi i robi to RAZEM. Sam przez naprawde dlugi czas gralem na zwyklych publicach i choc gra dawala mi mase satysfakcji to z tym co zobaczylem na jednym serwerze, nie moglo sie to rownac. Gra przyspieszyla, nabrala bardzo taktycznego charakterui ogolnie stala sie przyjemniejsza bo dzieci neo byly z miejsca kickowane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...