Death To Spies

[RoZy]

:?:

[exkudlaty]

po demkach zapowiada się przesmakowity kąsek

taki Hitman w klimacie II Wojny Światowej. same dema dostarczyły sporo wrażeń (Szczególnie to rosyjskie, gdzie nie wiedziałem o co chodzi i grałem na maksa na czuja).

Fajna jest dbałość o realia i dobra spostrzegawczość przeciwników (działa to na podobnej zasadzie jak w Commandos: Strike Force - można się ukryć tylko przed niższymi rangą. Teoretycznie jak zdobyłem mundur oficera to myślałem że będę bezpieczniejszy, ale nie! SS-mani są w stanie rozpoznać szpiona nawet w mundurze oficerskim)

Fajne jest to że jak się weźmie plecak na misję to nawet nie ma co się przebierać we wraże mundury - przeciwnik i tak będzie wiedział że mija go przebieraniec.

Graficznie - fajnie (choć ciężko znaleźć porównanie - ostatni Hitman był piękny, ale tam były głównie pomieszczenia, tu są głównie otwarte przestrzenie). Mimo, że są jeszcze rzeczy, które w grafice trzeba poprawić (na przykład źdźbła trawy przenikające przez kosz motocykla), to jednak myślę że do pełnej wersji zostanie to poprawione.Co do grafiki - odpaliłem tą grę przy mojej drugiej, ładniejszej połówce, która nie jest graczem, a czasem tylko zerka mi przez ramię i powiedziała ona -ale ładne drzewa i trawa też taka soczysta:)

Dźwiękowo - też nieźle, poprawnie, i tyle mogę o dźwięku napisać - nie powala na ziemię, ale też nie powoduje chęci wyłączenia głośników.

co do gameplaya - po skończeniu dwóch misji (dwa dema = dwie misje, szkoda że inni twórcy gier na to nie wpadli) uważam, że ci, którym zasmakował Commandos Strike Force, Hitman, czy nawet Splinter Cell będą miło wspominać czas spędzony przy Death to Spies.

Choć jestem w pełni świadomy, ze ta gra nie żaden blockbuster jak MoH:A, to jeśli jednak wyjdzie na przykład w rewolucji cenowej albo w innej taniej serii to zdobędzie sobie sporą grupę fanów. a na pewno zapewni rozrywkę dłuższą niż wspomniany "Nowy Medal".

[Martin]

Wreszcie coś z innego punktu widzenia. Bo jak się dobrze orientuję to jesteśmy agentem sowieckim. Na trailerach widziałem akcje wymierzone w niemiecką maszynę wojenną oraz dywersję i szpiegostwo na terenie USA (bomba atomowa). Dość to urozmaicone.

[AdeKK]

O grze wcześniej jakoś nie słyszałem, w demko nie grałem, ale obejrzałem parę trailerów na youtube... Faktycznie pierwsze skojarzenie na temat tej gierki to - Hitman. Generalnie widać parę niedociągnięć, ale to co prezentowane jest na trailerach wygląda dość interesująco. Do tego ładna graficzka. Chyba skuszę się na demo ~ 480MB (RUS), albo 320 (ENG) to nie tak dużo

-----------------------

No pograłem w demko angielskie i muszę powiedzieć, że to będzie fajna gierka. Grafika na zewnątrz i wewnątrz budynków prezentuje się ładnie i na dodatek działa bardzo płynniuchno (po obejrzeniu filmików z youtoube myślałem, że będzie gorzej, a tu na full wszystko i śmiga - we frapsie nie schodzi poniżej 60fps).

Sama gra jednak bardziej przypomina rozrywkę a'la commandos. Tyle, że w TPP i z jednym bohaterem w roli głównej. Nie powiem - grało się bardzo przyjemnie. Z niecierpliwością czekam na Full wersję

[Thompson]

Słuchajcie, mam problem właśnie z demem: jak mam zdobyć klucz do sejfu, skoro nie mogę zabić tego generała czy kim on tam jest. Mówię tutaj o tym demie, w którym mamy za zadanie przedostać się do niemieckiej bazy skradzioną ciężarówką i wykraść dokumenty.

Ze swojej strony chciałbym piowiedzieć, że gra prezentuje się bardzo dobrze, nawet wręcz olśniewająco, jak na mój już dość stary komputer. Skojarzenia z serią Hitman nasuwają się same: podobne rozwiązania w sterowaniu i mechanika gry. Tylko realia inne (oczywiście trzeba to zaliczyć na plus) oraz nowe możliwości typu sterowanie pojazdami.

Przeczówam, że gra zostanie wydana przez Cenegę w serii Rewolucja Cenowa za 29 zł. Byłby to oczywisty must-have, choć gra zdaje się być warta więcej. Nie wyprzedzajmy jednak faktów, bo w grze jednak trochę szfanków jest typu SI naszych przeciwników.

[exkudlaty]

moja rada jest taka:

jak już wjedziesz do obozu ciężarówką to w jednym z garaży stoi oficer i patrzy na robotę mechanika - oficera usypiasz, mechanika walisz w łeb i już masz skorjony na mirę mundur w którym można się bezpiecznie poruszać po całym terenie.

to samo z kluczem do sejfu, zaczajasz się na oficera (czy tam generała) i też walisz go w łeb (nie strzelasz), jak go ogłuszysz bierzesz klucz do sejfu i śmigasz do budynku (uważaj tam na ssmana patrolującego korytarz bezpośrednio przed wejściem do pokoju z sejfem 0 skurczybyk reaguje na otwieranie drzwi - jak usłyszy to się wróci sprawdzić i wtedy kaplica)

generała najlepiej dopaść między budynkami -- tym z którego wychodzi i tym obok - zasłoń ciężarówką żeby się szkopki nie szlajały, wal generała w dekiel, potem bierz klucz i od razu załaduj generała na pakę ciężarówki, bo potem na koniec misji i tak go będziesz musiał stamtąd wynieść, a jak go zapakujesz do trucka to go nikt nie znajdzie i nie włączy alarmu.

to tyle:-)

[Spilner]

Podoba mi się ta gra. Ma mocny klimat z II Wojny, trzyma w napięciu, trzeba się główkować i nie jest łatwa. Natomiast interfejs jest wprost skopiowany z Hitmana. Ale co tam interfejs. Moje oceny:

Grywalność 8

Klimat 9

Muzyka 7

Grafika 9