a-spartan Napisano Maj 4, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 4, 2008 Nightingale - White Darkness Obecnie chyba główny zespół [na kolana]Dana Swano[/na kolana]. Po latach ryczenia w Edge of Sanity teraz pokazuje, że jeśli chodzi o normalne śpiewanie to też nie ma sobie równych. W dodatku z wiekiem głos mu się ciągle polepsza. No i tradycyjnie czuć w jego muzyce taki rockowy klimat lat 70-tych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patrol Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Heaven Shall Burn - Black Tears Kawałek z nowego albumu. Kolejnego bardzo dobrego albumu HSB. Niemiaszki naprawdę trzymają poziom, a Iconoclast jest moim zdaniem lepszy nawet od Deaf to Our Prayers. A Black Tears to IMO najlepszy kawałek. Natomiast co do tego całego mhroku scenicznego u Behemotów i innych. Żal i pogarda, ale co kto lubi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
POLIPOLIK Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Wytłumaczy mi ktoś czemu to mi się podoba? Może to kwestia języka, nie wiem. Niby taki sobie pałer, ale nie gejowski, brońcie diaboły. Niby będą na eurowizji. A jednak fajne i wpada w ucho ^_^ ŻELBETONY!! A o tym, kto Ci o kapeli powiedział, to już nie powiesz, a? ;] Swoją drogą goście grają muzę wpadającą w ucho, acz niezbyt ambitną - to raz, a dwa - widać, że prześmiewczo traktują takiego choćby Manowara, co widać choćby . Missä Miehet Ratsastaa! Manowar - Gods of War O to właśnie idzie - niby płytka w ich najlepszym stylu, ale stężenie patosu osiągnęło taki poziom, że aż zęby bolą. Poza tym za dużo tu kwestii mówionych, podniosłych modlitw do Odyna i tego typu pierdół, przez co album jest po prostu przegadany. Czasem lubię coś zapuścić z ich starych wydawnictw, ale z "Gods of War" podobają mi się ze dwa tracki - góra. Teräsbetoni - Voimanvartijat Jest coś takiego jak happy stupid metal? Jeśli jest, Żelbetony to grają. \m/ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Mithrandir+ Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Natomiast co do tego całego mhroku scenicznego u Behemotów i innych. Żal i pogarda, ale co kto lubi... Patryk, ty uczestniczysz we wspólnoscie Kościoła Katolickiego także potrafię zrozumieć, że cię takie motywy drażnią i odrzucają. No i nie potrafisz sie uśmiechnąć na widok [beeep]istej sceny z udziałem krwawiącego posążka matki boskiej : D Ale mimo to piona ziomek <5> Suffocation - Reincremation [demo] dobre jest, nie nudzi jeszcze hehehe. w kolejce czeka: SINISTER - CROSS THE STYX nie mogę się oderwać od tego albumu ostatnio ))) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Paulie Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Hail Of Bullets - ...Of Frost And War Chcąc nie chcąc micz miał rację. Specjalistą od defu nie jestem, ale to jest naprawdę dobre. Wokal faktycznie chory, jakby jaki "sajko" wył. Wchodzi jak w masło, co w moim przypadku - jeśli chodzi o death - jest wyróżnieniem :] A konkretnie to 3 zespół defowy, który mi się podoba tak na serio :] (po entombed i behu) @Poli Tja, to ty mi poleciłeś żelbetony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PRIVAT Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Iced Earth - Framing Armageddon Swego czasu posłuchałem i porzuciłem. Ani zdeka mnie nie wzięło. A dzisiaj ? A dzisiaj się okazało, że to nawet niezłe jest. Mimo, że do starszych dokonań nie ma startu, warto posłuchać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Mithrandir+ Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Hail Of Bullets - ...Of Frost And War Chcąc nie chcąc micz miał rację. Specjalistą od defu nie jestem, ale to jest naprawdę dobre. Wokal faktycznie chory, jakby jaki "sajko" wył. Wchodzi jak w masło, co w moim przypadku - jeśli chodzi o death - jest wyróżnieniem :] A konkretnie to 3 zespół defowy, który mi się podoba tak na serio :] (po entombed i behu) @Poli Tja, to ty mi poleciłeś żelbetony. mam rozumieć, że kawałek z myspace wszedł tak? :] Harvestman - Lashing The Rye. Akustyczne oblicze Steve'a von Till Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Paulie Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 mam rozumieć, że kawałek z myspace wszedł tak? :] Yyy... z myspace? Ee.... tak, tak ^^' To samo, czyli Hail Of Bullets - ...Of Frost And War Przyssałem się ;x Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master Raziel Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Meshuggah--Bleed Warto posłuchać, ale IMO nic szczególnego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
X-plorer Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Natomiast co do tego całego mhroku scenicznego u Behemotów i innych. Żal i pogarda, ale co kto lubi... Aj tam...bo tu chodzi o to, że ten imydż to forma teatru, przedstawienia. Na Behemotha idziesz jak na, dajmy na to Romeo i Julię(zły przykład, ale co tam:P). Niby można to odegrać bez całej maskarady ale zniknie cały mistycyzm Ale szacunek dla Beha za to, że pozostali przy swoich założeniach (kiedy większość sceny "wydoroślała")...Chyba tylko Dimmu dalej sie przebiera...(no i G.W.A.R...i Lordi :lol: ). A teledysk w założeniach bardzo dobry...w wykonaniu imo niekoniecznie... Soulfly- Prophecy O...a tu mamy satanistycznego renegata Jak widać ucieczka od Rogatego nie przeszkodziła mu w tworzeniu świetnej muzyki...(jedynie nielicznym to sie udaje ) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Paulie Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Slayer - Dead Skin Mask Przebłysk geniuszu. Moja ulubiona piosenka Slayera, zaraz po Expendable Youth. Te 2 numery inne utwory "Zabójcy" na śniadanko :] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Patrol Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 A Breach on Heaven - Through the Mirror Pierwszy kontakt z tym zespołem bardzo pozytywny. Moim zdaniem ciekawe granie, coś takiego metylkorowego. W zasadzie dobrze mi się tego słucha, a to najważniejsze. Patryk, ty uczestniczysz we wspólnoscie Kościoła Katolickiego także potrafię zrozumieć, że cię takie motywy drażnią i odrzucają. No i nie potrafisz sie uśmiechnąć na widok [beeep]istej sceny z udziałem krwawiącego posążka matki boskiej : D Ale mimo to piona ziomek <5> Wiesz, co innego jak śpiewają, co innego, jak zaczynają robić z siebie mrocznych. Śmieszne jest to, że robią z siebie głupków, ale jak sam zauważyłeś, dla mnie jako katolika, mniej śmieszne jest to, że wykorzystują to, co uważam za święte. Ale jest, jak jest. I nie chce, to tego po prostu nie oglądam. Piona, man <5> Aj tam...bo tu chodzi o to, że ten imydż to forma teatru, przedstawienia. Na Behemotha idziesz jak na, dajmy na to Romeo i Julię(zły przykład, ale co tam:P). Niby można to odegrać bez całej maskarady ale zniknie cały mistycyzm wink.gif Ale szacunek dla Beha za to, że pozostali przy swoich założeniach (kiedy większość sceny "wydoroślała")...Chyba tylko Dimmu dalej sie przebiera...(no i G.W.A.R...i Lordi laugh.gif ). Może właśnie dlatego nie chodzę na Behemotha? Nie przeczę, że scenografia pomaga przy tworzeniu klimatu (chociaż wydaje mi się, że dobry zespół samą muzyką tworzy klimat i nie potrzebuje syfu na scenie), natomiast dlaczego owa scenografia ma cokolwiek profanować? Z resztą, profanacja to pół biedy. Bo zespół świadomie robi z siebie pośmiewisko, ale co z jakimś inteligentami, którzy myślą, że oni tak na poważnie? I zechcą ich naśladować? =] Najlepsze jest to, że krytykuje się 'jedyną, niesłuszną i ogólnie lolową koncepcję religijną". Bo tak jest najprosciej. Po cóż atakować chociażby muzułman - skoro katolicy i tak nie oddadzą... -SCP Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Meth Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 A zapomnialem napisac o niedawnym odkryciu: Anterior- This Age Of Silence (plyta) Ciezko jednoznacznie okreslic gatunek, jak lubisz szybkie i ciezkie brzmienia ze swietna perka i gitara, to powinno sie spodobac. Ja w kazdym razie polecam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rkm Napisano Maj 5, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 5, 2008 Down - Jail Obok On March The Saints, mój ulubiony kawałek Phila i spółki. Jak sobie przypominam jak grali to w Stodole... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sHChypp Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 Obok On March The Saints, mój ulubiony kawałek Phila i spółki. Jak sobie przypominam jak grali to w Stodole... Przefajny track. Chyba najlepszy na krążku, który notabene jest lepszy od "Bustle'a..." Since The Flood - No Compromise. oraz dwa solowe albumy Marca Rizzo, które wałkuję od kilku tygodni... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Mithrandir+ Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 słoneczko, fajny dzień więc i lajtowna muzyka Backyard Babies - Stockholm Syndrome świetny, szwedzki punk'n'roll, trochę rockabilly fajny klimat jest! elo! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PRIVAT Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 Malevolent Creation - Ten Commandments Podobno legenda. Czy taką jest nie mnie oceniać, ale fakt, że dobrze dziadki grali. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
+Mithrandir+ Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 Malevolent Creation - Ten Commandments Podobno legenda. Czy taką jest nie mnie oceniać, ale fakt, że dobrze dziadki grali. grają nadal ziomek, [beeep]ista kapela, ciut niedoceniana ale takie to jest życie ;p dalej Backyard Babies - A song for Outcast super kawałek z powyższej płyty. Polecam obejrzeć na jutjub czy gdzieś tam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PRIVAT Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 grają nadal ziomek, [beeep]ista kapela, ciut niedoceniana ale takie to jest życie ;p Wiem, że grają dalej, chodziło mi konkretnie o tą płytę Przeleciało Ten Commandments to poleci świeże Doomsday X Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Paulie Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 Pantera ? Cemetery Gates Mój najulubieńszy kawałek, nie tylko z tej płyty, nie tylko Pantery. W OGÓLE. Wzrusza i rozpierdziela ^_^' Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PRIVAT Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 Wzrusza i rozpierdziela ^_^' Ameryki żeś nie odkrył. Iced Earth - Framing Armageddon To co wczoraj. :] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rkm Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 Przefajny track. Chyba najlepszy na krążku, który notabene jest lepszy od "Bustle'a..." Dokładnie. Jak dla mnie najlepszy jest Over The Under, NOLA druga a Bustle ostatni. Co nie znaczy wcale, że to słaba płyta. Pantera ? Cemetery Gates Mój najulubieńszy kawałek, nie tylko z tej płyty, nie tylko Pantery. W OGÓLE. Ja pozostanę na tym, że to mój ulubiony utwór Pantery. A skoro już jesteśmy przy zespołach, w których udzielał/udziela się Phil Anselmo: Superjoint Ritual - Use Once And Destroy Cytat z last.fm " undergroundowy i brutalny twór, tworzący muzykę będącą mieszanką wybuchową thrash metalu, brudnego hardcoru i lekko zaćpanego (nazwa zobowiązuje) hard rocka z wpływami Black Sabbath." I wszystko jasne Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Accoun Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 Jako, że ostatnio znowu oglądnąłem "Świat Wayne'a" to może zmienię temat: Alice Cooper - Feed My Frankenstein Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElFroggy Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 Annihilator - Alice in Hell Pierwsza plytka w/w zespolu Polecam, jest IMO jedna z lepszych Pantera ? Cemetery Gates Swietny utwor, moze nie najulubienszy z Pantery, czy w ogole, ale swietny Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
X-plorer Napisano Maj 6, 2008 Zgłoś Share Napisano Maj 6, 2008 świetny, szwedzki punk'n'roll, trochę rockabilly fajny klimat jest! elo! Znamy, znamy B) Exodus- Iconoclasm Co tu dużo pisać... Urywa łeb i tyle(a solo nawet szyję wyrywa ) ... Czekam z niecierpliwością na drugą część "Wystawy" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Zarchiwizowany
Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.