Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Lost Planet (seria)

Polecane posty

Mówisz o tzw "każualizacji" gier? Hmm, chyba rzeczywiście coś w tym jest, bo mam takie wrażenie, że te starsze gry to były jakieś takie trudniejsze, a te teraźniejsze to jakieś łatwiejsze :rolleyes: Ale może jest to wynikiem długo trwałego grania w gry :biggrin: Sam nie wiem :tongue:

A jak myślicie - czy jest jakaś szansa na część trzecią? W pierwszej był zima, w dwójce coś pokroju lata. A cóż może być w trójce :rolleyes: Hmmm, jak na razie tylko twórcy wiedzą cokolwiek (lub dopiero obmyślają lub cokolwiek innego :smile: )... Cokolwiek by nie wymyślili, to ja i tak będę bacznie obserwował ich poczynania :diabelek:

A jak oceniacie wykorzystanie mechów w LP 2? Bo dla mnie prezentowały się bardzo fajnie ^^ Lubiłem sterować mechem i miażdżyć wrogów :biggrin:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz o tzw "każualizacji" gier? Hmm, chyba rzeczywiście coś w tym jest, bo mam takie wrażenie, że te starsze gry to były jakieś takie trudniejsze, a te teraźniejsze to jakieś łatwiejsze

Sadzę, że to niestety realia a nie to, że skill rośnie. Splinter Cell Chaos Theory był jak dla mnie bardzo trudny (co prawda było to trochę temu) a Conviction był prościutki. Tak samo MoH na najwyższym poziomie trudności zajął mi 3-5h.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno że skill rośnie a drugie że obniżenie poziomu było wymuszone narzekaniem niedzielnych graczy. Osobiście nie cierpię w cod chować się za skrzynką lub w innej grze co chwilę leży apteczka. Po prostu nie sposób zginąć. Co do LP 3 mam nadzieję że nie zaczną kombinować i dodawać jakichś niepotrzebnych dupereli. wystarczy że troszkę ją wydłuż i będzie git. Bardzo mi się nie podoba jak wciskają do gry na siłę . Niech wezmą przykład z serii god of war lub gears of war, gry proste nienachalne zmiany i sukces murowany. A assasyn 2 , no coż, jedynka mnie zachwyciła a 2 część zniesmaczyła za dużo bajerów utrzymywanie wiosek takie masło maślane skoro gra jest na o zabójcy to niech na tym się skupi. Tak samo było z deff jam fight for NY na ps2 . Pierwsza część po prostu [beeep]i... , a Deff jam icon na ps3 porażka .

Tak więc jak LOST PLANET 3 nie zostanie przekombinowana i odpowiednio zareklamowana to będzie w "pytkę" gierka. :tongue: :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

up

Dokładnie tak - jeśli już coś jest dobre, to lepiej dużo nie zmieniać, bo mogą się to okazać zmiany na gorsze :rolleyes: Ale jak na razie to nie mamy o czym spekulować, bo twórcy nie wypowiedzieli się na temat kolejnej części :wink: Wydłużenie gry - jak najbardziej, ale takie przekombinowania - nie, dziękuję :biggrin:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A assasyn 2 , no coż, jedynka mnie zachwyciła a 2 część zniesmaczyła za dużo bajerów utrzymywanie wiosek takie masło maślane skoro gra jest na o zabójcy to niech na tym się skupi

Co rozumiesz przez bajery i "utrzymywanie wiosek"? Tego drugiego w ogóle nie rozumiem. Seria AC znajduje się nad LP w moim rankingu tak więc będę jej do pewnego stopnia "bronił" przed zarzutami :P Jeśli o rozbudowywanie Monteriggioni to szczerze mówiąc nie było to obowiązkowe i ja sam to robiłem tylko "przy okazji" wieszania fragmentów kodeksu. Z kasą na rozbudowę problemu też nie było.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na PC, bo X-a nie posiadam.. Trochę szkoda mi tych wszystkich exclusivów, które wychodzą tylko na konsole, ale się przyzwyczaiłem.. A jak chcę sobie pograć na konsoli to idę do kumpla, na jakąśtam krótką rozgrywkę :biggrin:

A odnośnie kolesia - też mi to nie wyglądało na najniższy. Czy jest ktoś na sali, kto zna japoński :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem bez kozery i wahania : NIE WIEM CZY TO POCZĄTEK, ŚRODEK CZY KONIEC , LECZ NAJ BYŁA MISJA Z PIRATAMI !! Kwintesencja pozytywnego gamingu :> Bardzo dobrze zrobiona sekwencja wprowadzająca i sama rozgrywka kopie w tył głowy niczym but na twarz w meczu ligowym. Jeszcze kilka dni i odpalę sobie (jak skończę remont) x-boxa i zagram w LP2 i GOW 2 . A już mi przeszło przez myśl aby sprzedać x-a bo jak go mam 8-mcy to może grałem ze 30 godzin :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 miesięcy i tylko 30h? Ohoho - no to rzeczywiście mało.. Ale jeśli wolisz grać na X-ie niż na PC, to odpowiedź masz oczywistą ^^

A etap z piratami - nie powiem, był bardzo ciekawy, ale czy tak od razu najlepszy :tongue: Mi osobiście to każdy etap się podobał, a wskazanie tego ulubionego :rolleyes: Hmm - sam nie wiem :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O temacie ulubionego nie ma co zaczynać, ponieważ ile upodobań tyle opinii będzie napisanych. Fakt mało gram na moim x-pudełku , wracam z pracy o 18 więc nie mam dużo czasu na zabawę ale jak się ogarnę to nadrobię. Kojarzycie ten epizod

i jak już wtedy ta gra obłędnie wyglądała ?????????????
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet mi nie przypominaj - ten boss dopiero był dla mnie nie do pokonania.. Oj, ile razy ja się męczyłem, żeby odkryć to tajemne miejsce (tunel powstały po wyeliminowaniu macki tego akrida), żeby zadać mu jakieś poważniejsze obrażenia :klnie: Ale jak już to odkryłem, to pokonanie bestii było tylko kwestia czasu i skutecznych uników ^^

PS. Ja już zbieram się do mojego łóżeczka do spania.. Dobranoc (a dyskusję będę kontynuował jutro - tzn dziś)

:biggrin:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki program używać by grać w lp2 przez LAN?

Hmmm... może LP2? Ma G4WL, więc powinno po LANie hulać bez problemu.

A ja dla odmiany powiem, że mi się nie podoba, choć w pierwszego LP ciąłem z przyjemnością. Co prawda nie przeszedłem(wymiękłem przy którymś-tam bossie), ale rozrywka była przednia.

Tymczasem w dwójkę pograłem godzinę i mam zupełnie dość :dry:

Powody tego są - jak sądzę - trzy:

1 - Krótkie "etapiki", za które jestem co chwila oceniany, jak w japońskiej szkole.

2 - Taki sobie klimat dżungli, paradoksalnie, śnieżne pustynie i wulkany miały więcej wyrazu niż te krzaki.

3 - Szczątkowa fabuła. W pierwszej części byłem ciekaw co się dzieje, czemu, i co będzie dalej, mogłem się identyfikować z bohaterami, tutaj mam bezpłciowych żołdaków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...