Skocz do zawartości
Pzkw VIb

UFO, zjawiska paranormalne, sny

Polecane posty

Nie, to nie działa. Spróbowałem, i stwierdziłem, że jest w tym pełno autosugestii.

Zobaczyłem ów kulę, i nawet poczułem cieplo w dłoniach. Ale spróbujmy to rozpatrzeć: Wydaje się, że się widzi coś w dłoniach. Tylko że moim zdaniem to powstaje od zmeczenia oczu na skutek długiego wpatrywania się w jeden punkt. Zauważyłem, że gdy tylko oderwę wzrok od tej kuli psi, to ona zwyczajnie znika. Jeśli ktoś miał zamknięte oczy w czasie jej robienia, to w końcu i tak musiał zacząć się wpatrywać w nią, żeby ją zobaczyć.

Ciepło/zimno również bardzo łatwo wytłumaczyc. Jest to połączenie autosugestii z krążeniem krwi w dłoniach. Poza tym fakt, że jakieś ciepło występowało w tej kuli obaliłem w sposób następujący: nałożyłem sobie kulę na głowę. Nie poczułem NIC - to dłonie mi się rozgrzały od krązenia krwi i trzymania ich w tej samej pozycji.

I wreszcie dochodzi jeszcze jeden element, który sprawia, że wydaje nam się że coś tworzymy - przypadek losowy. Za drugim razem próbowalem utworzyć kulę psi ze światła (takie coś byłoby super - nie do podważenia, skoro oświetla mi pokój), wiec zgasiłem światło, usiadłem i skupiłem sie. Zamknąłem też oczy. Po pewnym czasie, gdy znowu poczułem "ciepełko" otworzyłem je, żeby zobaczyć efekty swojej pracy. W moich dłoniach w ciemnościach nie było widac nic. Ale nagle mój pokój rozświetlił pewien błysk - stwierdziłem że to lampa błyskowa aparatu fotograficznego za oknem. Gdybym chwilę wcześniej nie otworzył oczu, nie wiedziałbym skąd to światlo przybylo, i byłbym święcie przekonany że ja je stworzyłem. Tak więc zastanówcie sę, czy coś z zewnątrz nie "pomogło" wam w stworzeniu tej kuli w wyobraźni, i spróbujcie ją sobie zalożyć na głowę - gdyby istniała naprawdę, poczulibyście ciepło/zimno/cokolwiek, nieprawdaż ? :)

I nie żebym podchodził do czegoś takiego sceptycznie, odkąd sięgam pamięcią probowałem eksperymentowac ze swoją energią, ale nigdy niczego nie udalo mi się stworzyć. Jedynie zwiększyć siłę swoich ciosów po skoncentrowaniu tej energii (przetestowane na worku treningowym)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejnym zaprzeczeniem istnienia takowej kuli jest fakt, że nikt inny oprócz nas jej nie widzi. I fakt, że nie mozna zrobić jej zdjęcia. Jeśli my widzimy tą kulę, to znaczy że musi ona załamywać/odbijać/pochłaniać lub robić cokolwiek innego ze światłem, a jeśli tak, to aparat MUSI ją uchwycić. Jeśli nie uchwycił to znaczy że mamy zwidy :P Chyba że komuś się to udało? To wtedy zwracam honor. Jednakowoż, nie sądzę żeby to było możliwe:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też próbowałem taką kulę wytworzyć, jakieś tam ciepło niby poczułem, ale tak jak mówi Lord Nargoogh, to raczej sprawka stałego napięcia mięśni i autosugestii. Pozatym, zawołałem brata żeby włożył swoją dłoń między moje dłonie (tam powinna znajdować się kula) i nic nie poczuł. Raczej to bujda, ale trzeba pamiętać, że chyba wszyscy z nas są nowicjuszami w tych sprawach, a do wytworzenia takiej kuli wymagane jest (chyba) jakieś doświadczenie, jakiego my nie mamy

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zdania, ze gdyby coś takiego istniało naprawdę, to by tego uczyli w szkołach/mówiliby o tym w telewizji. I to nie w programie w stylu "strefa 11", tylko w normalnych wiadomościach. BO odkrycie nadludzkich zdolności człowieka, jest ważniejszą informacją od np "kangur uciekł z zoo" (typowy news telexpressu)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hoho tematy "magiczne" swego czasu bawiłem się w takie rzczy intensywnie przez pare lat. Z moich doświadczeń wynika że zrobienie "kulki" jest jak najbardziej możliwe, ale jak kto tam uważa, możę też to być bardzo fajna metoda relaksacyjna tak samo jak "oczyszczanie białym światłem" czy tzw "biały prysznic" a pozatym to bardzo fajna zabawa :]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami wraca do nas tematyka tzw. proroctwa Oriona i planety Nibiru mającej do nas zmierzać. Często jest ono kwitowane przymiotnikiem "bzdura", w wielu aspektach takze i przeze mnie, ale ostatnio natknąłem się na intrygującą ciekawostkę. Otóż chodzi o to, że Nibiru miałaby przylecieć do nas z kierunku Gwiazdozbioru Oriona.

Aby zobaczyć to co ja zobaczyłem włączcie sobie tryb nieba w google Earth i wpiszcie "orion" w wyszukiwarce. Zróbcie sobie lekki zoom by widzieć okolicę "poniżej pasa Oriona" (nie wiem jak to inaczej nazwać :) ). Teraz własnymi oczętami szukajcie obiektu HD39927 na lewo od gwiazdozbioru. Ci z lepszym wzrokiem już wiedzą "osochozi". Poniżej tej gwiazdy znajduje się zwyczajnie czarny prostokąt (te drobiny kurzu na waszych monitorach to nie gwiazdy :P). Pojawiły się już oskarżenia, że to cenzura. Jak dla mnie to całkiem sensowne. Już widzę ekipę grafików pracującą nad korekcją zdjęcia tego sektora :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe psia psia kula...to jeszcze nic a słyszaleście o Psi Nieiwdzialnosci?:P Ja słyszałem o tym na jednym forum. A ta Psia kula to jakieś nasze urojenie, umysł z przeciążenia i ręce z bulu szaleją i wydaje nam sie że jakaś kuleczka jest..:P A tak to wogule ta kuleczka mi nie wychodzi nie umiem sie skupić..:P

Edytowano przez Wizardius
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe psia psia kula...to jeszcze nic a słyszaleście o Psi Nieiwdzialnosci?:P Ja słyszałem o tym na jednym forum. A ta Psia kula to jakieś nasze urojenie, umysł z przeciążenia i ręce z bulu szaleją i wydaje nam sie że jakaś kuleczka jest..:P A tak to wogule ta kuleczka mi nie wychodzi nie umiem sie skupić..:P

Przeciążenie umysłu? Ból ? :) o matko, ty wkłądasz ręce do miksera czy co ?

O stprawa Nibiru jest dla mnie arcy ciekawa, kiedyś spędzałem dnie na sznupaniu po necie szukając jakichkolwiek informacji, zgranie się to łączy z mitami mezopotamskimi (Annuaki). Jednak patrząc tak z boku przez szkiełko i chłodnym okiem jest to śmieszne i troszke nawiedzone:) Ale jaka to wspaniała alternatywa dla szarej codzienności.

Edytowano przez Pan_Feanor
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, taka planeta nie mogłaby "stać" sobie koło nas. Pomiędzy planetami, gwiazdami itp występują wzajemne oddziaływania. Jeśli by była mała, to mogłaby wskoczyć na nasza orbitę i np pelnić funkcję naszego księzyca. Jeśli byłaby duża, to my moglibyśmy wpaść na jej orbitę, i stać się jej księzycem. Poza tym słońce działałoby na nią silniej niż nasza kochana ziemia, więc na pewno ta planeta NIE MOŻE zmierzać prosto na nas. Biorąc pod uwagę sluszność tej teorii można najwyżej powiedzieć że tor jej lotu przetnie tor naszej planety, więc uderzyłaby w nas. I ja nie wierzę w takie "proroctwa", dla mnie to wierutna bzdura, bo planety ot tak sobie nie podróżują po wszechświecie, zawsze wędrują w obrębie innych, większych cial niebieskich wokół których się znajdują. Mogłem podać błędne wytlumaczenie dlaczego to niemożliwe, ale na pewno każdy, kto ma blade pojęcie o fizyce na tym forum zgodzi się z moją tezą - że to niemożliwe.

A co do kosmitów... Tak, przyleciało dwoch takich, ukradlo księżyc i teraz próbuja się dobrać do wladzy w Polsce... bzduuuryyy. Inne formy życia prawdopodobnie istnieją we wszechświecie, ale nigdy do nas nie dotrą.

A piramidy są zaslugą egipcjan, i ich niebywalego poziomu wiedzy matematycznej...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diego666

A skąd możesz wiedzieć jak jest w kosmosie, jakie tam panują procesy itp. Człowiek dopiero dotknął kosmosu. Skąd wiesz że dane dotyczące kosmosu w książce od fizyki nie są błedne

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociażby dlatego że oddziaływania pomiędzy planetami zachodzą w podobny sposób jak pomiędzy cząsteczkami? Wystarczy porobic doświadczenia na ziemi, a w kosmosie dzieje sie to samo, tylko w większej skali. Fizycy, astronomowie itp poświęcili całe swoje życia, żeby poszukiwac prawd na temat wszechświata i zasad funkcjonowania rzeczywistości, a ten aztecki/mezopotamski (nie ma to znaczenia) szaman ktory wymyślił te proroctwa, po prostu napił się jakiegoś alkoholu albo skorzystał z ówczesnych narkotyków, które zapoewniły mu fazę "widzenia"...

Jakoś bardziej wierzę naukowcom niż szamanom i kapłanom cywilizacji, które nie doczekały dzisiejszych czasów, i którzy wszyscy bez wyjątku się mylili. Proroctw były miliony, i gdyby ktokolwiek z nich miał rację, mielibyśmy już za soba kilkaset tysięcy końców świata itp, a z tego co widze to jednak jakimś cudem żyję, co pozwala spokojnie stwierdzić, że takim ludziom nie mozna wierzyć na slowo.

Mówisz że ledwo lizneliśmy kosmosu, a co na temat kosmosu mogą wiedzieć ludzie sprzed setek/tysięcy lat? Chociaż zaraz, znam odpowiedź. Przecież kosmici im powiedzieli :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diego666

I na koniec stwierdz jeszcze zę skoro na planetach (przynajmniej ziemi) jest zycie to na atomach napewno też BO przeciez zachowująsie podobnie. Nie wierze takim teoriom. A z jasnowiczami to było mniej więcej tak "wiem jak zarobię powiem tym ciemniaką że jesli nie zapłacą mi ofiary to przyjdzie koniec świata". Nie mówili tego pod wpływem narkotyków czy czegoś innego. Robili to świadomi aby się dorobić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mieszaj fizyki z biologią, a przynajmniej nie w taki sposób. Ale to nie są żadne teorie, wszystko znajduje swoje potwierdzenie w praktyce. Dlaczego ziemia krązy wokół słońca? Bo trzyma się na sznurku? Dlaczego ziemia obraca się wokół swojej osi? Dlaczego księzyc krązy wokół ziemi? Wszystkie te zjawiska znajdują potwierdzenia w prawach fizyki.

I jaki masz powód, żeby nie wierzyć takim teoriom? Masz jakiś doktorat z fizyki albo astronomii? Jesteś po jakichś studiach fizycznych, albo chociaż po klasie fizycznej? Jeśli nie, to wydaje mi się że nie możesz negować praw i zjawisk, których do końca nie znasz i ktorych w zasadzie nie słyszałeś. Ja nie jestem jakimś guru fizyki, ale przyznaję rację ludziom, którzy są mądrzejsi ode mnie, i którzy calymi latami pracowali nad tymi odkryciami. I Ty również powinieneś tak zrobić, z tym że wcale nie mam na myśli siebie, tylko tych ludzi którzy to wszystko odkryli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Diego666

Także nie jestem zadnym guru z fizyki ale nie mozna mowic ze planety krążą tak i tak bo atomy tez. Nie będe wierzyć w prawa fizyki które nie są do konca zbadane. Możliwe że masz racja ale tez możliwe ze nie. Bo co my tak naprawdę wiemy o kosmosie. Prawie wrzystko co o nim powiedziano to tylko hipotezy i domysly, które mogą być prawdziwe ale wcale nie muszą. W średniowieczu mieli podobne hipotezy o tym ze ziemia jest plaska i jest centrum wrzechświata aż przyszedł Kopernik i to obalił. Tak samo jest dzisiaj. Czy jesteś na 100% pewny ze masz rację, bo w średniowieczu też mieli

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diego, posłuchaj - oczywiście istnieje wiele niepewnych spraw w fizyce, co do których nie ma pewności (chocby to nieszczęsne splątanie kwantowe) jednak co do oddziaływań międzyplanetarnych i grawitacji raczej nie ma wątpliwości. Te rzeczy widac gołym okiem na niebie, wyobraź sobie że na orbicie ziemi znajduje się sporo satelitów z obługą kosmonautów, którzy obserwują jak to wygląda na żywo, i żaden do tej pory nie zauważył odstępstw od tej reguły.

To taka oczywistość, jak glupotą było obawianie sie że w dzisiejszym eksperymencie powstaną czarne dziury. Do powstania czarnej dziury potrzebna jest OGROMNA masa skupiona w jednym miejscu - ot, tak jakby całe słonce "ścisnąć" do wielkości pięści niemowlęcia. Wtedy MOŻE powstałaby czarna dziura, natomiast wysnuwanie sugestii, że to może sie stać po zderzeniu kilku atomów... cóż.... żenująco świadczy o poziomie dzisiejszego dziennikarstwa.

Co do średniowiecza - nie ma co porównywać. Wtedy nie mieli nawet żadnego porządnego sprzętu do badań.

A o kosmosie wiemy na razie naprawdę dużo - może Ty nie wiesz, ale ludzkośc wie. Nie wiem czy wiesz ale właśnie rozpoczęto bardzo drogi eksperyment, który wykaże sposób, w jaki powstał wszechświat z dużym prawdopodobieństwem prawidłowości.

Edytowano przez Lord Nargogh
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi fotkę takowej to uwierzę Egipcjanie mogli być bardzo uzdolnieni matematycznie tak jak Chińczycy mieli wiele wynalazków przed Leonardem Da Vinci a Inkowie bardzo uzdolnieni jeżeli chodzi o astronomie choć popieram istnienie UFO bo nie ma opcji żeby w całym wszechświecie istniała tylko jedna żywa planeta jest jedna muszą być i inne

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacy naukowcy są pewni? Garstka fanów gwiezdnych wojen? Profesor George Lucas? Widzisz, jakoś mimo wszystko 99% programów naukowych o piramidach zachwyca się zdolnościami architektonicznymi, matematycznymi i medycznymi egipcjan (wiedziałeś że przeprowadzali operacje na otwartej czaszce? I nie były to śmiertelne zabiegi?). Pozostaly 1% oddaje ten honor zielonym ludkom... Ale ja wiem, to jest wszystko spisek rzadu USA, który chce ukryć przed nami istnienie obcych... w ogóle stworzenie ufo i jakiejśtam strefy 15/16/11 nie służyło zimnej wojnie, i tuszowaniu eksperymentów z niewidzialnymi dla radarów samolotami... nie, to było ufo, a nie samoloty szpiegowskie... gdzieżbytam rząd USA chciał ukryć swoje osiągnięcia szpiegowskie przed ZSRR, po prostu chce ukryć Prawdę przed ludźmi o UFO...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inne formy życia prawdopodobnie istnieją we wszechświecie, ale nigdy do nas nie dotrą.

Why not? Chodzi o ogromne odległośći? Faktycznie, to jest pewien problem, ale wystarczy założyć dwie rzeczy i już robi się ciekawiej. Pierwsza - istnieje wiele wymiarów, druga - obce formy życia dysponują technologią, umożliwiającą podróżowanie między wymiarami. Przy okazji, właśnie ta sprawa ma być wyjaśniona, dzięki LHC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...