Haze

[AdeKK]

Hehe coś mi się zdaje, że ten Haze jednak mimo wszystko małym zainteresowaniem się cieszy :]

W zasadzie ja też wiem tylko, że to kolejna gra z super wypasioną grafiką i zapewne to będzie tylko jej mocną stroną. Jakaś słaba kampania reklamowa, bo w sumie o Crysisie lub Bioshocku słyszał chyba każdy... a haze??

No ale cóż... może podzieli on losy Far Crya - podczas gdy każdy rajcował się nadejściem HL2 i Dooma 3 - wtedy zupełnie znienacka pojawił się ON

[Grek]

spoko, kolesie od serii Time Splitters (Free Radical) nie zrobią słabej gry

[Ballack]

spoko, kolesie od serii Time Splitters (Free Radical) nie zrobią słabej gry

Jak to mówią : świat jest nieprzewidywalny Far Cry na to przykładem.

No ale cóż... może podzieli on losy Far Crya

A będzie niemal identyczny. Poza paroma zmianami w fabule i drobnym retuszem nazwiska głównego bohatera - Haze - Jack Carpenter, Far Cry - Jack Carver , są prawie takie same. To będzie ot taki zwykły dżunglowy FPSik. Rewolucji nie będzie, jak w przypadku Crysisa.

[Woody]

Przyznam się szczerze, że wcześniej mało mnie ta gra obchodziła, ale jeżeli ma być podobna do FarCry’a to zaczynam być nią zainteresowany. Uwielbiam klimat dżungli . TUTAJ znajdziecie 6-minutowy gameplay. Polecam mimo słabej jakości.

[vainqueur]

David Doak, szef studia Free Radical Design, poinformował, że strzelanina Haze oferować będzie tryb kooperacji przeznaczony dla czterech osób. Gracze będą mogli współpracować nie tylko w trakcie standardowej kampanii, ale także w specjalnie przygotowanych do tego celu trybach wchodzących w skład opcji multiplayer.

Doak dodał również, że Haze będzie grą, która pokaże wojnę z nieco innej strony niż wszystkie dotychczasowe pozycje tego typu. Głównym czynnikiem różnicującym ma być podejście do tematu – według Doaka będzie ono dojrzalsze. Prezes Free Radical Design nie chciał niestety wyjaśnić dokładnie co kryje się pod tym pojęciem.

Być może część z Was ową dojrzałość wychwyci na najnowszych zrzutach ekranowych ukazujących Haze. Zamieścił je na swoich łamach serwis IGN.

Przypominamy, że Haze będzie strzelaniną ukazaną z perspektywy pierwszej osoby. Najnowsza pozycja studia odpowiedzialnego m.in. za serię TimeSplitters zostanie wydana na konsole nowej generacji (PS3 i Xbox 360) oraz komputery osobiste. Wstępna data światowej premiery ustalona została na listopad 2007 roku. Wydawcą gry jest koncern UbiSoft

Jak dla mnie dobra rzecz- fajnie pograć z kumplami w jednej drużynie.

[AdeKK]

Hehe, a ludzie na forum HAZE już panikują o wymagania (nie zostały jeszcze oficjalnie podane) oraz większość z nich porusza temat, czy HAZE będzie w opcji DX9 czy też tylko DX10. W zasadzie oglądając screeny to ciężko mi powiedzieć.. część z nich wygląda a'la DX9, a część już jak DX10

Ale z kolei jeżeli miałaby być tylko wersja DX10.. too.. yyy... sprzedaż chyba nie byłaby zbyt duża :] No.. bynajmniej jeśli chodzi o polski rynek.. chociaż wszyscy psioczą na Vistę to w sumie ciężko określić.

[AdeKK]

A ja bym tu polemizował nad pięknością DX10 - aczkolwiek przyznać trzeba, że ulepszenie grafiki - niewątpliwie jest. Tego się nie czepiam

Ale jak zwykle musi być jakieś ALE Otóż sam się zdziwiłem to co zobaczyłem po odpaleniu demka giery LOST PLANET (ofkorz DX9) - i z całą świadomością stwierdzam, że jeżeli gry na DX9 mają/będą/mogłbyby wyglądać TAK JAK LOST PLANET to ja bardzo chętnie pozostanę przy tych bibliotekach i nic mi więcej do szczęścia nie będzie potrzeba

(zainteresowani - http://www.maximumpc.com/article/lost_planet_dx9_vs_dx10)

I to nas prowadzi do tematu haze - po co mieliby wtykać na siłę DX10 narażając się mimo wszystko, że ludzie tak średnio podchodzą do VISTY skoro trochę uboższe efekty graficzne przysporzyłyby im PEWNIE więcej potencjalnych klientów. Inna sprawa jeżeli gra się okaże zwykłym benchmarkiem bo nigdy nic nie wiadomo.

[Woody]

Niestety potwierdzają się niepokojące plotki. Prawdopodobnie tylko posiadacze PS3 będą mogli nacieszyć się tą produkcją. Prace nad wersją na PC i Xbox 360 zostały całkowicie wstrzymane . Możliwe, że powstanie konwersja, ale na nią pewnie jeszcze długo poczekamy. Link do newsa.

[Noxbi]

Myślę, że to tylko z tego powodu, iż developerzy nie są zbyt doświadczeni w polu gier PC, jedyna gra Free Radical, która pojawiła się na komputerach osobistych to Second Sight, który (sam tego nie sprawdziłem) ponoć miał niezbyt wygodne sterowanie.

Możliwe, że w tym przypadku wersja PC może być zrobiona na takiej zasadzie jak np. z Resident Evil 4, czy Onimusza 3 - zabiorą się za to inni ludzie. W każdym razie wszystko jest możliwe, ja ciągle na Haze czekam, dawno nie grałem w tak nieźle prezentującego się FPS'a.