Skocz do zawartości

League of Legends v.3


Bethezer

Polecane posty

zamiast naprawiac tych, ktorzy nie dzialaja na zadnym ELO, nawet na normalach sa cienkie (mordekaiser, leona, twisted fate).

A wiec tak. Widziałem Mordekaisera, który totalnie dominował MID, a w late game ciągnął swoją drużynę do zwycięstwa. Miałem pecha i dwa razy pod rząd trafiłem na niego w przeciwnej drużynie i dwa razy przez to przegrałem. Potem zobaczyłem na jego historie gier i wygrywał tak już od 8 gier : ) Co do Leony natomiast, to sam mam nią 4 wygrane na 5 gier na ELO 1450-1500 i jako support jest bardzo dobra ( z taką Vayne albo Gravesem nawet bardzo ) ale warunkiem jest agresywna gra ( aby wykorzystać potencjał jej pasywa, który z początku jest dość silny ).

Nowy bohater jakoś średnio mnie zaciekawił. Poczekamy i zobaczymy jakie pojawią się o niej opinie. Ciekawe czy nadaje się na solo ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,8k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Chcecie, to kupujcie tego Spellvampa i Lifesteal i junglujcie Doran swordem. Ja jedyne was ostrzegam z doświadczenia, że to jest niewypałem i będziecie tego mocno żałować. Jest to moje zdanie, poparte wyliczeniami i praktyką. Moge wręcz wam napisać cały referat z tysiączami liczb, dlaczego tak a nie inaczej. I mam w tym 100 % rację, której, nie wymyśliłem sobie z kosmosu, a jest doświadczeniem nie tylko moim, ale również medium, h.elo znajomych graczy (1500->2300) będacej wynikiem wielu testów i prób. Nawet pomijając mnie i moich znajomych, napiszcie do stonewalla na e-maila, podpytajcie isę na IRC czy innego jakiegokolwiek topego junglera co o tym myśli o spellvamp/lifesteal runach. Odpowiedź będzie ta samo - fail sprawa. Jak tam chcecie, ja mam dobre serce (co jest rzadkością w tych czasach podobno) i wam to odradzam, poniewaz nie chce byście tracili +6 k IP, na [beeep], które jest słabsze niż to co posiadacie.

Sam je kupiłem, bo mam zazwyczaj +30 k IP na koncie, z którymi nie mam co zrobić i dla mnie zakup tych run był bez znaczenia, jednak wiem, że dla niektórych uzbieranie 6 k to katorga, i szczerze nie polecam wyrzucania IP w błoto.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czemu kompletnie negujesz junglę z Doranem, jakby na nikim nie miała sensu? Junglując Lee standardowo, czyli wraithy + red buff dzięki runom i Doranowi mam na 1 lvlu 87 AD. Przy kimś tak mocnym jak Blind Monk jedynie wzmacnia to zabójczość ganków. Widziałem też, że jungla Riven z Doranem jak najbardziej się opłaca. Więc może nie generalizuj?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kasahara

Uzbierałem te +6k IP. nie żałuję, ani nie była to dla mnie katorga. Runy sprawdzają się lepiej na wielu championach, mogę ci napisać o tym esej z tysiącami liczb, dlaczego tak, a nie inaczej. dla mnie możesz być na OVER 9000 ELO, nie obchodzi mnie to. nawet, jeżeli według twoich wyliczeń runy te sprawdzają się lepiej, to z pewnością są to różnice nawet nie procentów, a promili. nie widzę żadnej różnicy pomiędzy standardowymi runami do jungli,a tymi na lifesteal. jak już mówiłem, na wielu championach sprawdzają się lepiej (Nocturne, Udyr, Olaf etc.). z tymi runami Olafem na lane mogę utrzymać się w nieskończoność, nie raz wbiłem double killa, bo wrogowie nie spodziewali się mojego 30% lifesteala na start. To jest naprawdę tylko gra, nawet jeżeli grasz na poziomie profesjonalisty, wiele rzeczy zależy od szczęścia, a nie od SUPER-UBER dokładnych obliczeń, które często się nie sprawdzają w grze, bo jest coś takiego jak czynnik losowy. w swoich obliczeniach nie uzwględnisz, jakich champów ma wrogi team, jakie runy, jakie masteries, jakie itemy, jest tego po prostu za dużo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jesli mam wybierać Q Kennena to wolałbym uderzać o każdego 10 dmg więcej niż się leczyć po 5-18 HP (w zalenośći od lv Q, bo tyle wychodzi). Pozatym są inne równie dobre wybory lepsze od SV, w postaci M.Speed jeśli chodzi o skillshot przeciwnika, czy też zapomiane flat.mresist.

Mówisz jakieś głupoty o skalowania przez całą grę, czyli masz na myśli mid i late game. Czy Ty naprawdę myślisz, że runy są stworzone do mid, late scalingu i pomaganiu w tym etapie gry. Niestety lane phase, póki co jest 10 razy wazniejsze niż cokolwiek innego i w 95 % przypadkach runy muszą celować przeznaczeniem w early game.

1. Lubię sustain. Tak czy inaczej wybrałbym na solo lane dla Kennena albo spell vamp, albo hp regen. Spellvamp pomaga mi w early, mid i late, hp regen pomaga mi w podobnym stopniu, ale tylko w early. Logika

2. "wolałbym uderzać o każdego 10 dmg więcej niż się leczyć po 5-18 HP". Widzisz, ja wolę w drugą stronę. Ja nie przekonam Ciebie, a Ty mnie.

3.

Q Kennena powinno się używać na przeciwniku a nie do last hitu/pomocy w nim. A jeśli uderzamy w przeciwnika to ten posiada Mresa, więc wartość spellvampa jest odpowiednio pomiejszona.

Faktycznie. Ale czy czasem Q Kennena nie leci po linii prostej i nie wystarczy nieco się poruszyć/schować za minionem żeby go uniknąć? I tak nikt nie zdoła walnąć w przeciwnika co cooldown, chyba że ten jest afk. Q ma wiekszy zasięg niż auto-atak. Jeżeli mogę nim dobić miniona pozostając poza zasięgiem przeciwnika, a do tego uzupełnić nieco hp- robię to. Do tego Kennen używa energii, a Q ma kilka sekund cooldownu. Jak będę chciał zaatakować to i tak to za chwilę zrobię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kasahara

Uzbierałem te +6k IP. nie żałuję, ani nie była to dla mnie katorga. Runy sprawdzają się lepiej na wielu championach, mogę ci napisać o tym esej z tysiącami liczb, dlaczego tak, a nie inaczej. dla mnie możesz być na OVER 9000 ELO, nie obchodzi mnie to. nawet, jeżeli według twoich wyliczeń runy te sprawdzają się lepiej, to z pewnością są to różnice nawet nie procentów, a promili. nie widzę żadnej różnicy pomiędzy standardowymi runami do jungli,a tymi na lifesteal. jak już mówiłem, na wielu championach sprawdzają się lepiej (Nocturne, Udyr, Olaf etc.). z tymi runami Olafem na lane mogę utrzymać się w nieskończoność, nie raz wbiłem double killa, bo wrogowie nie spodziewali się mojego 30% lifesteala na start. To jest naprawdę tylko gra, nawet jeżeli grasz na poziomie profesjonalisty, wiele rzeczy zależy od szczęścia, a nie od SUPER-UBER dokładnych obliczeń, które często się nie sprawdzają w grze, bo jest coś takiego jak czynnik losowy. w swoich obliczeniach nie uzwględnisz, jakich champów ma wrogi team, jakie runy, jakie masteries, jakie itemy, jest tego po prostu za dużo.

Właśnie o to chodzi, że podczas wszelkich turniejów robi się wszystko żeby wygrać. I właśnie po to takie obliczenia się wykonuje. Jeżeli coś może zwiększyć szansę na wygraną o chociażby 1 % to się z tego korzysta.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do runek to zależy co kto lubi. Podobno te mieszane działają ciekawie na MF. Spellvamp i lifesteal to kwestia sporna, zależy co kto lubi. Ja tma ich nie mam i jakoś mnie do nich nie ciagnie, bo za nic nie zmienię moich quint MS (chyba, że je znerfią :trollface:) Te runy są po prostu idealne w każdym etapie gry. w Early pomagają unikać skillshotów razem z masteries dają niezły buff, więc nie trzeba zaczynać z buty+potki, można kupić dorana. W mid i late ułatwiają zainicjować/dogonić przeciwnika/uciec. Jaki morał z historyji owej płynie? Nie wiesz jakie Quinty kupić? Kup te na ms ;)

Zastanawia mnie czy Skarner nie dostanie czasem nerfa. Wydaje się być mocny, strasznie mocny. Ma dużo hp i bez problemu może wysolować, w dodatku robi dżunglę bez straty hp w nieziemskim tempie... Pobił nawet Lee.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quinty na MS? TAK, TAK, TAK!!! Nie mam ich tylko na Apkach(2xflat AP+1xMS, ale to tylko dla tego, że nie mam 3AP xD)bo taka Anivia i tak nikomu nie ucieknie nawe z butami+3, masterkami, runami ghostem, flashem, exhaustem+stun+ult.

Co myślicie o Ryze'ie?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quintów na MS używam, tak jak c00rtka, na wszystkim prócz AP carry. Na tych ostatnich mam marki na mpen, glyphy (tzn. te żółte, nie pamiętam czy to seale czy glyphy) na mregen/5/lvl i reszta flat AP. Kiedyś używałem full AP, ale te sprawdzają się znacznie lepiej. Nie dość, że odczuwalny dmg output jest większy, to jeszcze lepszy sustain na lane.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, ja używam tak:

-marki na m.pene

-seale(te zółte^^))na flat mp5

-glyphy na MR(zastanawiam się czy nie zacząć używać flat AP, bo mam komplet(kupiłem pod Akali) i leżą nieużywane.)

Co do runek na LS i SV-sam nie używam, ale nie próbowałem. Wydają się całkiem fajną alternatywą na ADcarry, bo możemy wziąć dorana i nie martwić się o sustain(który dostajemy z butów+3potki). Jungluje z Vampiric Scepterem(daje LS w dalszej części gry, można zamienić na Stark Vevors), co do Armora +5potek... zupełnie nie wiem jak ich używać xD.

Ciekawostka: ostatnio zrobiłem(przez przypadek) jungle.. bez żadnych itemów(Udyr). Zaczęło się od naszego najazdu na ich blue, tam wbiłem 2lvl i zdobyłem buffa, potem wilki blue dla Branda(na2lvl-masakra była na midzie ) gank, kill, gank, asysta, wraithy, golemy, red.. WT.F jak to mam low HP???Patrze na itemki-pustka. Śmiałem się z tego do końca gry.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LS na carry to już akurat totalna głupota, by trzeba było pushowac na maksa, by miałaby jakikolwiek sens, bo normalnie przez 100 last hitów uleczysz się za 500-700 HP co jest ilością śmieszną.

Dla pewności, przetestowałem ponownie LS runy w jungle.

1) Wybrałem najbardziej korzystne układy czyli AD lub AS marks i LS quints, LS masteries, 21/9

2) Wybrałem teoretycznie najlepsze postacie do wykorzystania tego potencjału, Lee, Riven, Xina, Nocturne, GP czyli postacie posiadające AS lub AD w skillsetach

3) W kazdym teście był to standardowy rotue, zresztą to bez znaczenia jaki, chodziło o to by za każdym robić to samo

Czas na wnioski:

Minusy:

1) LS runy + Doran blade, sprawiają, że Twój sustain w Jungle jest kilkakrotnie MNIEJSZY niż w przypadku Armora + Cloth. Dlaczego? Posiadasz mniej Armora, 12 % lifesteala nie jest w stanie w jakikolwiek przebić dodatkowego Armora z Clotha, który zmiejsza obrażnie od potworów w jungle (o 7 % dokładnie) oraz aż 5x150 = 750 dodatkowego HP z potionów co z wcześniej wymienioną redukcją daje nam około 800 HP.

Aby sustain z LS + Doran zrównał się z sustainem zapewniającym Cloth + Potiony potrzeba nam około 80-110 autoataków!

2) Jesteśmy bardziej podatni, na counter jungle, z powodu mniejszego sustainu i biegania z low HP

3) Jesteśmy bardzie papierowi na ganku ponieważ wychodzimy zazwyczaj na niego z mniejszym HP

4) Po nie udanym ganku i zbiciu HP jesteśmy w smutnej sytuacji, w której nawet małe campy mogą nas zoverdmg

5) Jak mniemam dla większości LS, mają oznaczać skip latarni i rush x3 Doran, tu czeka kolejna niemiła niespodzianka, bez armora z latarni, mimo podobniego LS, HP spada znacznie przy robieniu Blue/Red przez to i czasem w późniejszej fazie w porównaniu do tradycyjnego ekwipiunku musza do powrotu do bazu. Problem się zaczyna wtedy, gdy gra nie idzie, mapa jest zawardowana na amen a my bez pasywu latarni zabijemy potwory w jungle z tymi doranami b.wolno.

6) Słabsze ganki na top lane (duży armor bruiserów) oraz bot lane gdzie żółte runy i 9 pts w defense masteries ląduje plus możliwość +Armor od supporta. O dziwo te AD nie przekłada się w takich przypadkach pozytywnie na dmg output

Plusy:

1) Szybsza jungle, lecz o kilka sekund (4-10 sek w zależności od postaci), jednak to zbyt mała różnica, nie zapewniająca przewagi lv, o tyle samo sekund szybkośc jungle mogą przyspieszyć mspeed quinty) LECZ trzeba często się wrócić o jeden-dwa razy więcej niż tradycyjnie, co suma sumarum wychodzi "w plecy"

2) Silniejsze ganki na mid lane (nuker = mało armor) i nasz AD z dorana/masteries może mu zaszkodzić

3) Trochę sprawa ma się lepiej w przypadku junglerów z shieldem, jednak nieznacznie i nadal nie wystarczająco by pokonac tradycyjny set-up

4) Możliwość skipnięcia latarni w przypadku dużej możliwości do gankowania i skutecznych ganków early co jak wiadomo jest lepsze w mid game w szczególności dla AD casterów

Niech każdy sobie oceni, ale błagam, błagam. Jeżeli, ktoś chce się na ten temat sprzeczać to na litość boską sensownie z jakimikolwiek argumentami a nie pyskówkami w stylu "jesteś gópi" jak to już w tym temacie nastąpiło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Runy sprawdzają się lepiej na wielu championach, mogę ci napisać o tym esej z tysiącami liczb, dlaczego tak, a nie inaczej(...). nawet, jeżeli według twoich wyliczeń runy te sprawdzają się lepiej, to z pewnością są to różnice nawet nie procentów, a promili. nie widzę żadnej różnicy pomiędzy standardowymi runami do jungli,a tymi na lifesteal.

Może zamiast przerzucać się kto ma (czy może mieć) ile i jakie obliczenia zaprezentujecie je? Będziecie wyglądać nieco poważniej a i odnieść się będzie do czego.

jak już mówiłem, na wielu championach sprawdzają się lepiej (Nocturne, Udyr, Olaf etc.). z tymi runami Olafem na lane mogę utrzymać się w nieskończoność, nie raz wbiłem double killa, bo wrogowie nie spodziewali się mojego 30% lifesteala na start.

Olaf na lane? Hm... to byłby top. Double kill na topie? Albo niski poziom (bez junglera albo inna linia) albo... niski poziom, bo żeby paść na starcie we 2ch to naprawdę trzeba być kretynem :P

Przy obecnej (łatwej) jungli lifesteal ma małe znaczenie, bo i tak traci się mało hp. Szczególnie wymienionymi przez ciebie Nocturnem i Udyrem. Olaf z założenia musi junglować z małą ilością hp (wtedy robi to najszybciej), więc dodatkowy LS raczej by mu przeszkadzał. Dlatego zamiast iść w sustain, którego na dobrą sprawę nie potrzebuje, wolę iść w szybkość.

To jest naprawdę tylko gra, nawet jeżeli grasz na poziomie profesjonalisty, wiele rzeczy zależy od szczęścia, a nie od SUPER-UBER dokładnych obliczeń, które często się nie sprawdzają w grze, bo jest coś takiego jak czynnik losowy. w swoich obliczeniach nie uzwględnisz, jakich champów ma wrogi team, jakie runy, jakie masteries, jakie itemy, jest tego po prostu za dużo.

As far as I know, czynnik losowy to np. wejście crita. To, o czym mówisz to po prostu inne założenia początkowe.

Swoją drogą po jakiego diabła miałbym uwzględniać setup przeciwnika licząc np. od jakiej wartości armora bardziej opłacalny jest Last Whisper od Brutalizera?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morde robiony pod AP wydaje się być całkiem ok. Widziałem kilku i ładnie kosili. Wydaje mi się być zbalansowanym, dobrym pickiem, aczkolwiek nienajlepszym.

Vlad buffa jeszcze nie dostał. Dostanie razem z Shenem czyli w najnowszym patchu.

Po mojemu jeśli miałbym wybór LS czy SV to wybrałbym MS xD imho g... nic nie warte są te runki. Może dla Morgany albo Nasusa, ale to też raczej wątpię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vlad nie jest taki słaby jak niektórym sie wydaje. Ciągle potrafi zadać tons od demejdż. No i ma trollową plame :D

Taka mnie myśl naszła - co myślicie o Sionie robionym pod AD ? Ma stuna, shielda który jest tak naprawde pomijalny, chociaż troszkę przeżywalności dodaje. Jego E daje więcej niż B.F.Sword, do tego stackuje hp. Z ulti jest niesamowity AS i LS.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imho na AD jest OP. Z samego ulti raz uleczyłem cały team. Poza tym miałem 320 dmg, 4250 hp (atmog+hp za minionki) i trochę resów, a i tak byłem niedo ubicia (fakt, ze przeciwnicy trochę nieogary, bo Irelię dosłownie zjadłem na topie). Build atmog+merce+PD+IE+GA wyszedł bardzo fajnie. Myślę, że AP to raczej taki trochę troll średnio przydatny. To tylko moje zdanie i mogę się mylić, ale fajnie to wygląda, jak focus idzie na Ciebie padasz w TF pierwszy wstajesz z GA i dzięki ulti masz full hp.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sion na AD to tylko for fun na normalne gry. Bazujemy wtedy na krytycznych uderzeniach i z kosmiczną szybkoscią ataków i life stealem zmiatamy wszystko co stanie nam na drodze. Jedynie co, to trzeba się na początku wyfarmić aby mieć dużo życia dzięki E.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nah, nie tylko na normale - wtedy jednak nim junglujemy. Solidne ganki z tym jego stunem (który aplikuje red buff na dodatek), mocne skalowanie w late.

AP Sion zaś ma z mida cały czas gankować bot/top, by do 25-30 minuty wygrać. Jak nie, to wtedy jest już problem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze takie pytanie z zakresu mechaniki:

Przyjmijmy, że kupiłem The Black Cleaver. Wróg ma 100 Armor. Uderzam pierwszy raz. Pancerz wrogra obniża się o 15, więc ma 85. Czy to uderzenie będzie liczone jakbym uderzył cel, który ma 100 armor, czy 85 ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The very first auto attack does not get the benefit of the armor reduction. Physical damage from the auto attack is calculated first, and the debuff is applied after. This means the full benefit of the reduction is seen on the 4th hit after all 3 debuffs have been applied.

Na przyszłość polecam league of legends wikia ;) Tam jest zazwyczaj wyjaśnienie takich mechanizmów ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...