Skocz do zawartości

League of Legends v.3


Bethezer

Polecane posty

Chciałem kupic fightera melee no i zakupiłem jaxa jakieś dwa tygodnie temu i muszę powiedzieć że bardzo przyjemnie się nim gra:) fajnie mieć w końcu postać która może wysolować mastera yi. Szkoda że mało kto go ogarnia przy obecnej rotacji. Próbuje swoich sił z Włodzimierzem i muszę powiedzieć, że dawno się tak dobrze żadnym champem nie bawiłem :O health = mana, do tego health steal i plama, miodzio. Czytałem, że dostał porządnego nerfa jakiś czas temu, ktoś wie jak wyglądał przed tym? Jak się sprawuje na rankedach? Poważne zastanawiam się czy go nie kupić, no i ta skórka nosferatu:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 13,8k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Przed nerfem był bardzo mocny i ciężki do zabicia. Dużo ludzi narzekało na niego i dlatego dostał kilka nerfów, które same w sobie nie były jakieś bardzo oblrzymie, ale wystarczyły żeby go odpowiednio osłabić. Co do fun'u z gry to myślę, że mogłbyś śmiało znaleźć lepszych pod tym względem casterów (u Vlada liczy się przede wszystkim spam q na późniejszych lvl). Co do rankedów to osobiście nie szczególnie go polecam bo są picki, które znacznie lepiej spełnią swoją rolę i szybciej grę wycarują. Co do skina to wydaje mi się, że nosferatu akurat kupić sie nie da :wink:

@down- za wygrane w rankedach raczej skinów sie nie dostaje. Ogólnie działa to na takiej zasadzie, że niektóre niedostępne do kupienia skiny można dostać wygrywając turnieje, kupując packi (goth annie) za rp, dostać na róznych eventach ( np. Pax), lub przy okazji różnych świat. Co do samego Nosferatu, to jak jeszcze można było prosto "custom" skiny zrobić to sprawdziłem go i nie wyglądał aż tak fajnie w grze, ale to kwestia głównie gustu :tongue: Swoją drogą mam nadzieje, że w te święta będzie można kupić snow bunny nid :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że w te święta będzie można kupić snow bunny nid

Nie będzie. Tak jak rok temu były inne niż poprzednio, tak samo teraz będą znów inne. Praktycznie jedyna szansa na ich zdobycie obecnie to albo a)pracowanie dla Riotu; albo b)5000 referali.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No lol, myślałem że ta Shyvana to będzie caster AP carry, a okazuje się że to kolejny fighter z durną mechaniką. Na razie podziękuję, za uzbierane 6300 IP kupiłem Lee Sina i nie żałuję.

#EDIT

Szykuję się na 1v1 solo top Leesinem przeciw Irelii, jakieś protipy co do gameplayu i buildu? Dodam, że Leesinem jestem nowy, kupiłem go wczoraj i grałem nim zaledwie dwa normale, więc możecie napisać nawet najbardziej obvious rzeczy. I jakie runy? Wiem, że na armor, armor pen... i co dalej? Mogą być quinty na dodge?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wardi

Latarnia-> Mercury->Warmog->Atma-> Trinity -> BT -> Sprzedajemy latatnię i kupujemy item sytuacyjny (last wisper/GA etc)

Runy

Apene

Flat Armor jeśli przeciwnik to AD jesli nie to per lv

Flat Mres jeśli przeciwnik to AP jesli nie to per lv

Quinty hp regen/+ad/+ movement speed w zależności od obranego stylu

Dodge to pomysł przystępny, jednak polecam armor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale debiut Kogiem zaliczyłem...na bota poszedłem z Gankplankiem i szło nam całkiem, całkiem (obaj mieliśmy 1/0/1), no ale...Malzahar na midzie zakończył grę ze statami 1/8. Ale tragedią był top. Poppy z Tryndą tak nieogarniali swoich postaci, że w 20 minucie mieli staty 0/12/0. Ja skończyłem z 2/4/4, a GP 4/0/2. Załamać się można...

Za to zmieniam opinię o Dominionie. Dziś wygraliśmy mecz mając 39 hp Nexusa. Poza tym na 2-3 minuty przed końcem meczu to rywal miał przewagę pkt.(coś z 120-140) Ogólnie w Dominiona miałem nie grać, ale teraz to on daje mi więcej funu z gry niż SR.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe ostatnio widziałem ciekawy mecz jak kolega grał Rammusem na dominionie.

Przez cały mecz przegrywali ok. 100pkt przewagą wroga, ale pod koniec ogarnęli się i zaczęli przejmować/bronić wieże.

Doszło do wyniku 1-39 gdy nagle przejęli 2 wieże ,potem kolejne 2 i bronili je do końca meczu i wygrali wynikiem 1-0.

W tym momencie uświadomiłem sobie że nawet przerąbane mecze można wygrać i nie należy załamywać się

na początku, jak to zawsze robiłem :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy taki team byłby dobry na ranked?

solo top: Alistar

jungler: Udyr

mid: Veigar

bot: Xin&Morgana

W miejsce Morganki możnaby wstawić Shaco, a Alistara zamienić miejscem z Xin'em ( choć to byłoby bezsensowne).

Taki team dysponuje, aż 4 stunami, co może dać na prawdę niezły efekt. No...przynajmniej dla mnie.: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zły set UP.

Alistar ma słabe przeliczniki po nerfie, więc jego duża farma nie pomoże teamowi gdy będzie sam na Topie, alistar dzięki ulti nie potrzebuje farmy i jest supportem, który powinien być na Bot lane.

Veigar to obecnie jeden z najgorszych nukerów.

Morgana to postać z dobrymi przeliczniki wymagający farmy z Topa bądź Mid lane, wstawianie jej jako support to zły pomysł

Xin tylko Top lub Jungle, jego siła bierze się z przewagi levelowej na Solo lub silnych ganków, prawdopodobnie set-up standardowy by zaharasował was na amen na Bot lane.

Ogólne - Brak ranged carry.

Jeśli chcesz grać wymienionymi pickami to

Top - Xin

Mid - Morgana

Jungler - Udyr

Bot - Alistar/ Tu musisz wstawić carry

Obecnie najlepsze set-upy do premade to

Top - Lee Sin/Gangplank/Chogatch/Rumble/Akali/WW/Singed/Irelia/Galio/Yorick/Jax/Temoo/Udyr

Mid - Cassiopeia/Morgana/Annie/Anivia/Karthus/Brand/Gragas/Ryze/Malzahar/Orianna/Swain/Kassadin

Jungler - Lee Sin/Gankplank/Fiddlestick/Trundle/Nocturne/Amumu/Skarner/Udyr

Support - Alistar/Taric/Janna/Sona/Zilean/Soraka

Carry - Caitlyn/Vayne/Ashe/Graves/Kog'Maw/Ezreal/Urgot

To obecne najlepsze picki - wszystkie top, a sama kompozycja powinna być dobieraniem tych champów jako counterpicki lub od ustaloną przez siebie strategię.

Są jeszcze 3 szkoły grania

2 AP - Top i Mid

Na Mida idzie Nuker z CC silny w early game aby łatwiej mu było gankować np. Annie

Na Topa idzie Nuker typu Dps silny w late game np. Karthus

A druga szkoła to ta tradycyjna

Top - AD/AP bruiser

Jungler - AD Bruiser (i wyjątek fiddlestick, wtedy topa musi iść AD bruiser)

Mid - Nuker

Bot - Support + Carry

Edycja:

Istnieje jeszcze trzecia szkoła "oldschoolowa" jednak czasem się do niej wraca nawet w przypadkach, gdy picknie się koga/vayne a przeciwnik jest bardzo tanky jej założenia są takie

- Gra na 2 supporty

A) Jeden idzie tradycyjnie bota i jest to alistar/taric/soraka/sona

B) Ma mida idzie Janna/Zilean

- No topa idzie support nuker - Morgana/Orianna

- Jungler to tanky bruiser

- Carry build opiera się na AS i lifestealu

- Przeciąga się grę do późnego late i pełnego ekwipunku carry, który potrafi nawet przeciwne offtanki składać w 4 sekundy a mając na sobie support w/w czynników jest niemal nieśmiertelny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do dżungli dodaj Shaco. Doszedlem do wprawy w zabijaniu wilkow, golema bez smitea w jakies 16 sec. i zgankowania wrogiej dzungli bez zadnej straty z mojej strony. Malo tego gangi koncza sie spsuciem dzungli ( zabicie 3 duszkow z uzyciem smita, + frag z powodu pupetek w krzakach co zdarza sie nie zawsze).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z Nasusem? On nie da rady na solo topie? Póki co na 3 rankedy Nasusem nikt nie dał mi rady 1vs1. A grałem przeciwko: Ireli,Lee Sinowi,Akali. I zawsze kończyłem z 2 killami. Bez wyjątków. I osobiście nie uważam Veigara za słaby pick, jego dmg + wsparcie dla teamu sprawiają, że jak dla mnie warto na niego postawić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eoven

- Shaco to solo Q a nie premade bohater

- Lepiej zaczynać od reda/golemów/wiedź na raz w kilka sekund, z red buffem w 2:10 jesteśmy najgroźniejsi, po zwiększeniu bazowej many mamy spokojnie jej zapas do skutecznego ganku na mid/bot/przeciwną junglę

Maniek213

- Nasus to również solo Q, na premade jest bardzo łatwy do kitowanie/counterpicka. Ashe/Singed/Janna/Morgana w przeciwnym teamie i nawet z Shurelią nikogo nie dogonisz, jeśli nie trafisz na tego typu kite set-up, to dobrany zostanie early ganker, a nanus przed gankami w early średnio ma jak się bronić. Nie możesz mówić też "1vs1 nikt mnie nie rozwalił" niestety to gra zespołowa. Yi/Trynd solo każdego pojadą, jednak nie są super użyteczni dla teamu w dalszej fazie rozgrywki i to ma również ważne znaczenie.

- Veigar to 1 target nuker, po wypaleniu comba, którym nie zawsze możesz zabić (bo jak ktoś ma mózg to biega z benshe/mresem jakimkolwiek) patrzysz na TF z boku nie mając nic sensownego do powiedzenia. QSS countruje jego stuna, jeśli ktoś jest na tyle głupi by o niego zawadzić. Każdy inny nuker oferuje albo więcej CC albo więcej AoE dmg. Kolejna sprawa to słaby early postacią z dużym range Brandem/Cassio/Orianną można zmusić go do tulenia wieży w early

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerzuciłem się na EU West. Nie z powodu noobów itd., bo jeżeli mam niski ranking, to mam też niskie umiejętności. Ale wole być bluzgany w obcym języku :).

Przyszedłem i to co zobaczyłem mnie mocno zdziwiło.

W 95 % na EU NE gracze na rankedach pickowali sobie co chcieli. Nie zwracali uwagi na to czego potrzebował team, częsty flame itp.

Na razie zagrałem na EU west 3 rankedy. W każdym istniała jedna z dwóch szkół grania podanych przez Kasaharę. Zawsze. Jeden ranked przegrany (niestety support to nie jest mój typ postaci), a następne dwa to całkowita dominacja. I do tego miła atmosfera i nie poddawanie się po 1st bloodzie bo, "this veigar is a nooob, ku[beeep]" itd.

I osobiście nie uważam Veigara za słaby pick, jego dmg + wsparcie dla teamu sprawiają, że jak dla mnie warto na niego postawić.

Veigar jest dobry tylko na papierze. No, chyba że grasz nim jak Shushei :).

Carry - Caitlyn/Vayne/Ashe/Graves/Kog'Maw/Ezreal/Urgot

WHERE IS CORKI?!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Well, Kasa, Ali nawet po nerfach po QWER ma 2.4 AP ratio (liczymy odpalanie pasywa). To nawet przyzwoita ilość.

A i nie musisz tutaj na forum na ogół precyzować różnic solo q - premade, bo i mało kto gra z całym teamem, a nawet jeśli, to nie jest to więcej niż 1300 elo.

Trudno się jednak nie zgodzić z Veigarem - jego pasyw jest kiepski - działa najlepiej tylko wtedy, gdy nie mamy many - co na full combo nukerze jest dość absurdalne; cooldown na ulti zaś zbyt długi, tylko po to, by załagodzić te 0.01% przypadków, gdzie Veigar dostanie boską farmę. Ogólnie meh.

W kwestii CC jednak... Dobry Veigar rzuca E dokładnie na przeciwnika - a wtedy jest to dość solidnie długi stun z przyzwoitym zasięgiem.

@UP - dziwi mnie tylko niedawny ruch Riotu, gdzie znerfili znowu late game Corkiego. Rozumiem, że miał wysoki dmg, ale na postaci bez CC, a w dodatku carry, o to chyba chodzi?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2,4 Ratio na Alistarze?

Q - 0,5

W - 0,7

= 1,3 Ratio totalnie z ogromnymi cooldownami więc ilość, żenująca jak na nukera. (Chyba, że wliczasz lich bane, ale to można do każdego nuka wsadzić, więc nie liczymy tego)

Nawet jakbyś wliczał heala, czego z pewnością nie uczyniłbyś to na nim jest 0,2 ratio + pasyw 0,1

Przykładowa Cassioepia

Q - 0,9

W - 0,15 x 7 = 1,05

E - 0,55

R - 0,6

Total = 3,1 z cooldownami od 0,5 do 3 sekundy.

Więc traktowanie Alistara jako AP carry jest bezsensowne.

Precyzuje różnice solo Q i premade Q, ponieważ Maniek, autor pytania wyraźnie jego treścią zasugerował, że chodzi mi o wizję teamu zorganizowanego.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RaxusV

Corki jest obecnie słabszy niż był przed nerfem, ostatnio sprawdziłem go w akcji i nie miał już tego czegoś(WHERE IS DAT BLIND????). Przeszedłeś na West... Oto przyczyny dlaczego się przechodzi:

a)'ale tutaj som noby ide na west tam jest lepiej' - ktoś kto ma wyjść z bagna i tak z niego wyjdzie, bo poziom jest taki sam na tym elo, na którym jesteś. I owszem sam chciałem przejść na West, ale to już przeszłość :trollface: . No i przyzwyczaiłem się do naszych wschodnich 'przyjaciół'(co ja bym zrobił bez codziennej dawki cyrylicy :trollface: ).

b)'mam 2k elo i chciałbym grać na wyższym poziomie' - na West gra europejska i światowa czołówka, więc możliwość gry z najlepszymi kusi.

To o czym mówisz to albo efekt psychologiczny(czyli wmówiłeś sobie, że na West jest lepiej i Ci się tak wydaje, choć rozgrywka wygląda podobnie jak na East), albo czysty fuks, czyli trafiłeś na ogarów, którym zależy na wyjściu z bagna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kasahara

Wydaje mi się, że Elfhelm liczył to tak: Q - 0,5 ratio, W - 0,7 ratio, odpalenie wszystkich skilli np. w teamfighcie => 4 razy odpalony pasyw, którego ratio to 0.3, a nie 0.1 bo trwa 3 sekundy. 0.5 + 0.7 + 1.2 = 2.4

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do 1800 ELO nie ma kompletnie jakiejkolwiek różnicy w poziomie solo Q.

Jedyną barierą może być język komunikacji

Tu i tu są trolle, przykład moja ostatnia gra 0/15 temoo w teamie u mnie na ~1400-1500 obecnym elo. Dobrze, że wykręciłem dla odmiany 10/0 sionem i mimo teoretycznego 5vs4 udało się wygrać. Trzeba się pogodzić z takimi sytuacjami, wszystkiego nie wygrasz, a ten troll następnym razem trafi się w przeciwnym teamie i będziesz miał free wina.

*UP Tak, wiem, tylko raczej nierealne jest stanie sensowne z tym pasywem, który ma prawie zerowy range obok wroga przez całe 3 sekundy i zresztą by do tego doszło to pasyw musiał by się nie nakładać na siebie. Odpalamy Q po 3 sekundach W po 3 sekundach E i jeszcze gdziś R w 3 wolnych sekundach. Nierealne i niedorzeczne założenie.

*UP 2. To akurat jest realne biorąc od uwagę AoE skilla (które jest w miarę duże) i że jest ranged i leci CC w teamfighcie + same W nakłada slowa.

*UP 3. No tak, jak się nie ma argumentów to wymyśla się absurdy.

Alistar - Pasyw

- 12 sekund musiałbyś być obok wroga

- Bardzo mały zasięg działania

- Zależny od aktywacji innych skilli

- Musiałby następować idealne 3 sekundowe przerwy między castami

- Nie nakłada CC

Cassiopeia - W

- 7 sekund działania

- Skill zasięgowy

- Duży obszar działania od 3 sekundy

- Nie zależny od czegokolwiek efekt działania

- Nakłada własne CC - slow

Dzięki za uwagę. Jeśli mówisz, że te 12 sekund alistara jest bardziej realne od 7 sekund cassio, to najzwyczajniej tylko się zaśmieję grzecznie pod nosem.

@UP 4.

Początkowe 100 range to promień Asie a nie średnica działania. Więc mamy 100-175 promień lub najzwyczajniej 200-350 średnicy co łatwiej nam obrazuje zasięg działania. A zresztą nie zgłębiajmy się w szczegóły. Masz buziaka :*

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latas jest correct, merci.

A ocenianie West vs EUNE trochę mija się z celem, zwłaszcza po tylko 3 grach. Po 25 zobaczymy, czy nie będziesz miał dość Niemców i Francuzów :P

edit

I wiesz Kasa, Ty zakładasz, że ktoś będzie stał 7 sekund w W Cassio, skoro już mówimy o nierealnościach :P

Yep, też dorzucę sobie, że przy Alistarze akurat mam amumu, galio, morgana i ryze i trzymają mojego przeciwnika w ryzach, so wpadnie całe 2.4

A startowe AoE miasmy to 125, huh. Faktycznie w miarę duże.

Dzięki za poprawkę. Wciąż, 350 range brak sporo do gigantycznych. Z drugiej strony, cooldown pozwala na niezłą spamowalność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniek213

Nie możesz mówić też "1vs1 nikt mnie nie rozwalił" niestety to gra zespołowa. Yi/Trynd solo każdego pojadą, jednak nie są super użyteczni dla teamu w dalszej fazie rozgrywki i to ma również ważne znaczenie.

Czemu nie mogę tak mówić? 1vs1 tzn.na solo topie. Ja wiem, że to gra zespołowa, dlatego uważam, iż lepiej dla teamu zrobisz zdobywając dwa kille i pushując turreta, niż feedując np. Irelkę ;) A w late Nasus dużo robi. Slowed z W jest chyba najmocniejszy w grze, tank również dobry (a i dmg zada), szybka farma z E, możliwość ubicia barona solo to jak dla mnie również plus.: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...