Rozwiązany: Diablo 2: Lord of Destruction - paladyn i najtrudniejszy poziom trudności

[karoliuss]

A więc chcę kolejny raz stawić czoło temu legendarnemu tytółowi tym razem chcę przejść do końca na najtrudniejszym poziomie bo ostatnio utknąłem na starożytnych i szukam kogoś kto się zna na Paladynie i rozwijaniu go jakie nosić przedmioty etc.

[mcpunk]

W zasadzie Paladyna można rozwinąć na kilka sposobów, opiszę pokrótce ten najpopularniejszy:

Hammer - opiera się na umiejętności Błogosławiony Młot, przed łatką 1.13 nie było na niego mocnych, bo umiejętność ta ignorowała odporność na magię u nieumarłych i demonów - teraz tylko z nimi może wystąpić niewielki problem. Ten typ paladyna zawsze był najpopularniejszy bo przejście gry na wszystkich poziomach nie sprawiało żadnych problemów.Umiejętności rozdajemy tak:

Błogosławiony Młot - 20 pkt - główna umiejętność

Błogosławiona Celność - 20 pkt - synergia do Młota = większe obrażenia

Wigor - 20 pkt - synergia do Młota = większe obrażenia + szybciej się poruszamy gdy aura jest aktywna (np po mieście)

Koncentracja - 20 pkt - aura zwiększająca obrażenia od głównej umiejętności - to z nią biegamy cały czas.

Pozostaje jeszcze kilka umiejętności, które rozdajemy żeby dojść do tych wymienionych powyżej, oraz możemy zainwestować jeszcze Świętą Tarczę.

Przedmiotów nie będę wypisywał konkretnych, bo zgaduję, że bezie to single player, a co za tym idzie nie będzie dostępu do przedmiotów typu Enigma itp. Wymienię tylko jakich atrybutach szukać w przedmiotach:

+Do wszystkich umiejętności

+do odporności

+do atrybutów

+do życia/żywotności

redukcja obrażeń

I PRZEDE WSZYSTKIM - Szybsze Rzucanie Czarów - najważniejszy atrybut dla hammera

Radzę też szukać u kupców bereł z +do konkretnych umiejetności. Przyda się np takie:

+ 3 do Błogosławiony Młot

+ 3 do Koncentracja

+ 3 do Święta Tarcza

nie szukamy bereł z umiejętnościami będącymi synergiami, bo synergia liczy się tylko gdy zainwestujemy w nią punkty realnie (czyli max 20 punktów w synergię)

Jeśli chodzi o statystyki do w siłę zainwestuj tylko tyle co potrzeba do noszenia przedmiotów, jeśli chcesz blokować to inwestuj w zręczność (aż osiągniesz 75% szansy na blok ze świetą tarczą) w energię 0 punktów, a w żywotność ile się tylko da

A co mi tam - jeszcze jednego opiszę:

Smiter - do walki z potworami nie radzę jednakże jest on dobry na bosów. Jako że w łatce 1.13 jest możliwa respecjalizacja (rozdanie wszystkich umiejętności od nowa), to gdy będziemy mieli już na tyle mocną postać, by nie przejmować się szeregowymi potworami polecam właśnie nim pobiegać. Opiera się na uderzeniu tarczą, które jest nieblokowane. Umiejętności potrzebne:

Pchnięcie - 20 pkt - tym atakujemy

Fanatyzm - 20 pkt - zwiększa obrażenia i szybkość ataku

Święta Tarcza - 20 pkt - zwiększa obrażenia pchnięcia i ogólnie przydatne dla tego buildu

I właśnie z tymi umiejętnościami radzę poszukać u kupców berła na początek. Ponadto używamy przedmiotów dających tak jak wcześniej premie do umiejętności, odporności, atrybutów, życia, ale najważniejszy jest dla nas atrybut - zwiększona szybkość ataku, a także wszelkie przedmioty z procentową szansą na zadanie zabójczego uderzenia, druzgocącego uderzenia oraz szansą na otwarcie rany - te atrybuty są szczególnie miłe paladynowi typu smiter. Polecę tutaj przedmiot Twarz Wilhelma.

Statystyki rozwija się tak jak u Hammera

Te dwa typy paladynów to takie podstawowe - polecam hammera na początek. Podam jeszcze kilka innych buildów paladynów do samodzielnego poszukania na stronach ze strategiami do diablo 2. Opisanie ich wszystkich zajęło by mi strasznie dużo czasu i było by to bezsensowne, skoro istnieje wiele dobrych i stworzonych już strategii. Inne buildy to:

Zealot - oparty na umiejętności Zapał

FoH - oparty na umiejętności Pieść Niebios

Charger - oparty na Szarży

Auradin - oparty na aurach

Jest jeszcze wiele innych, których nie będę wymieniał z nazwy, bo albo są bardzo egzotyczne, albo są po prostu hybrydami/odmianami tych powyższych.

[Pafcio]

Więc chcesz grać Paladynem? Mój sposób na granie Paladynem to walka w zwarciu, nie jakieś tam młotki .

Najważniejsze będą dwie umiejętności: "Zapał" i aura "Fanatyzm". Zapał połączony z Fanatyzmem da ci piekielnie szybkiego wojownika. Przyda się też umiejętność "Zemsta" oraz aura "Oczyszczenie", ale to dodatkowo. Najważniejszy jest "Zapał" i "Fanatyzm".

Co do statystyk to nie ma sensu przeznaczać ani jednego punktu w Manę. Lepiej skupić się na Sile i Żywotności, Zręczności też bym nie zaniedbywał. Najlepiej trzymać się schematu 2-1-2, czyli na poziom dostajesz 5 punktów do rozdziału pomiędzy statystyki i dajesz 2 w Siłę, 1 w Zręczność i 2 w Wytrzymałość. Oczywiście nie trzeba przy każdym poziomie rozdzielać w taki właśnie sposób, jak ci tam na przykład będzie brakować do jakiejś Zbroi 5 punktów siły to możesz spokojnie dać jeden poziom 5 do siły. I raz na jakiś czas dobrze jest dać w Zręczność więcej niż 1 punkt. Many nie ma sensu rozwijać bo będziesz jej miał wystarczająco jak będziesz zakładał przedmioty, które dają do niej bonus.

Jeżeli chodzi o punkty umiejętności oszczędzaj je na "Zapał" i "Fanatyzm", nie pakuj bez sensu w umiejętności, które na późniejszym etapie ci się nie przydadzą.

Jeżeli chodzi o przedmioty to ciężko mi coś powiedzieć, w końcu jest ich cała masa i szansa na to, że uda ci się zdobyć dokładnie te, które wskazałem jest raczej marna. Zresztą i tak nie pamiętam jakie przedmioty nosiłem . Jednak jeden utkwił mi w pamięci, były to trójząb "Sidła Kelpie" (czy jakoś tak), broń może nie była jakoś straszliwe mocna ale spowalniała wrogów o 75%! I to nie tylko zwykłych wrogów, bossów takich jak Andariel czy Duriel też. Przy walce z bossami każdego z aktów był to przedmiot niesamowicie przydatny.

Oczywiście gra na Piekle będzie piekielnie trudna, chyba, że będziesz grał bez patcha 1.10 lub wyższego. Wtedy będzie troszkę łatwiej. Ja osobiście dotarłem moim Paladynem do początku I aktu na Piekle, ale gra stała się zdecydowanie za trudna (grałem na patchu 1.10), nawet spotkanie z zwykłymi Zombie było przerąbane .

Mógłbyś też pójść drogą tak zwanych "młotków". Jedna z umiejętności Paladyna to "Błogosławiony Młot" czy jakoś tak, wtedy trzeba się skupić na rozwijaniu Many, Zręczność w ogóle się ignoruje bo jest niepotrzebna. Ale do mnie jakoś nie przemawia granie w taki sposób, dokoła ciebie latają młoty i wszystko tłuką. Nieee, ja tam wolę stawać z przeciwnikiem twarzą w twarz .

[karoliuss]

No ja Palkiem doszłem do starożytnych a rozwijałem się jak ... "noob" xD Dzięki za pomoc temat do zamknięcia

[MikaelDorren]

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW.