Skocz do zawartości

Dyskusje o NS


Qbuś

Polecane posty

Mam pomysł...

Myślałem o wprowadzeniu na Sesję RPG czegoś nowego, a mianowicie... sesji bez MG... Tak, tak... Oto szczegóły...

1. Zgłaszają się chętni. Nie każdy może grać, wymagane jest duże doświadczenie z tą zabawą.

2. Wybieramy świat.

3. Tworzymy postacie (story-telling, żadnych współczynników)

4. Wymyślam krótkie wprowadzenie i jazda... Robicie co chcecie, świat jest Wasz. Sami go kształtujecie.

Od was tylko zależy, czy to wyjdzie - jeżeli będziecie psuli klimat, to nie będziecie się dobrze bawić. Ja Wam ufam... Sami wymyślacie nowe wątki, sami je rozwiązujecie. Nie musicie działać razem (choć na początku jest to raczej potrzebne). Co Wy na to?

Tworzymy specjalny wątek, w którym postujecie karty postaci. Jeżeli będę widział, że ktoś sobie zbyt śmiało poczyna (np. "Rozwalam planetę!", "Zabijam kolegę z druzyny!") to usuwam jego posta i klient dostaje odtrzeżenie. Nieoficjalne - kolor jego karty postaci zmienia się na zielony. Po nastepnym takim wybryku - na pomarańczowy. Po trzecim - na czerwony, a pacjent wylatuje z sesji na czas adekwatny do wykroczenia...

Szczegóły można dopracowac, czekam na opinie.

Heh... Aleś Amerykę odkrył :D. To są dokładnie takie założenia jak w ol' good times na NS :). Tyle, że tam *czasem* MG coś pisali...

Ja byłbym nawet chętny, ale co z limitem sesji?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Hmm ta a potem przyjdzie inteligentny org i zada nierozwiazywalne pytanie a skurczybyk Cardi udzieli dokładnie jedynej prawidłowej odpowiedzi słowo w słowo i plan zabicia dróżyny diabli wezmą :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm chciało by sie wiedzieć :D ale do grania w RPG potrezbna jest szczątkowa umiejętność czytania... a jak widze ty jej nieposiadasz... możesz poszukać w tym topiku albo na 2 ostatnich jego stronach...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oddajeś głos na "fantasy poważnie"(chociaż nieco trudno mi wybobrazić sobie jakąkolwiek poważną sesję bez MG) lub na "fantasy niepoważnie".

Przepraszam, że przeszkadzam, ale mam małe pytanko. Mogę z wami zagrać? (Już grałem w Wampira Maskaradę. Wersję komputerową i książkową)

Mam prośbę do któregoś z moderatorów; dorumowczi "Wampir" zagubił sie na sesji Wampira: Maskarady(albo przynajmniej nie czytał "Dyskusji o NS") czy któryś z was mógłby go naprowadzić z powrotem na dobrą drogę-chociażby dopisując sie do tego jego posta?(przepraszam, jeśli moja prośba została przez kogoś źle zrozumiana, ale naprawdę zależy mi tylko na tym, by nakierować forumowicza Wampira w odpowiednie miejsce, jeśli chce zagrać)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzanu

Radyan:

Z tego co widzę, to chętni na razie są manieq, Krzanu, niziołka, Feo i Flakers. No i ja. Jest więc nieźle, ale nie wiem Krzanu, czy sobie poradzisz. Napisałeś, że nie jesteś doświadczonym graczem - myślę, że lepiej byłoby, gdybyś najpierw poćwiczył trochę na sesji z MG - to naprawde dużo daje. A ta sesja Ci nie ucieknie - będziesz mógł dołączyć zawsze i z marszu - nie będzie żadnego sprawdzania kart postaci i takich tam pierdół

Rozumiem cie doskonale, wiec napisalem do "Pan_Feanor" i zapisalem sie do feo ns(by pocwiczyc) a z tego co czytalem, bedzie tam mozna naprawde pocwiczyc wyobraznie.

Tak czy tak dzieki, ze mnie ujales w liscie, bede sie staral jak najszybciej sie w tym wszystkim polapac. :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dacoll
Hm chciało by sie wiedzieć :D ale do grania w RPG potrezbna jest szczątkowa umiejętność czytania... a jak widze ty jej nieposiadasz... możesz poszukać w tym topiku albo na 2 ostatnich jego stronach...

Jak widać masz dobrą umiejętność czytania.Bo zauwarzyłeś moją prośbę.

Ale j chciałem się dowiedzieć gdzie trzeba wejść aby zagrać.

KPW

:!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzanu

Dacoll napisał:

Jak widać masz dobrą umiejętność czytania.Bo zauwarzyłeś moją prośbę.

Ale j chciałem się dowiedzieć gdzie trzeba wejść aby zagrać.

Jezuuu facet ale smucisz, przeciez Feo ci napisal zebys poczytal pare stron do tylu, czy to takie trudne??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość S@dohi
Mam pomysł...

Post Radyana z jego pomysłem

Heh... Aleś Amerykę odkrył :D. To są dokładnie takie założenia jak w ol' good times na NS :). Tyle, że tam *czasem* MG coś pisali...

Ja byłbym nawet chętny, ale co z limitem sesji?

Jakby co to moge z wami tak zagrać. Mam trochę wyobraźni , a pozatym lubię RPG ;). Mam nadzieję, że pozwolicie mi pograć :D. JUż rozmawiałem z shadowcat i Yagerem o sesji i już wiem co mam zrobić. Jednak na nikogo jokoś wpaść nie moge :(.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość *P* Flakers
Jak i gdzie mogę zagrać,stworzyć postać :?: :?: :?:

ehgm LOL moje gratulacje pobiles nawet mnie.....nie umiec 2 stron wstecz przejrzec.... tam jest wykaz wszystkich sesji i do kogo nalezy sie udac zeby uzyskac szczegolowe info.... LOL

ale ja mam dylemat bo jest to ograniczenie sesji i zeby zagrac musialbym z ktorej zrezygnowac....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość S@dohi
Ja proponuję cyberpunk (a jeszcze lepiej space opera w stylu Star Trek lub a'la Star Wars) niepoważnie. Fantasy już bylo, teraz pora na coś innego. A ja już mam pomysł na postać - robota (kuchennego :P)

A co powiecie na sesję o samurajach. Bushido , dai-katany i wszystko o Japoniji. Mógłbym nawet to coś poprowadzić , jak się żaden MG nie znajdzie. Kilka dni na przestudiowanie paru informacji i mogę wszystko stworzyć. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem jak najbardziej na niepoważną sesją - a i space opera jest kusząca... Zawsze chciałem być wynikiem nieformalnego związku między przedstawicielami dwóch jakże odmiennych anatomicznie cywilizacji...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na sesję o samurajach. Bushido , dai-katany i wszystko o Japoniji. Mógłbym nawet to coś poprowadzić , jak się żaden MG nie znajdzie. Kilka dni na przestudiowanie paru informacji i mogę wszystko stworzyć.

Propozycja takiej sesji juz kiedys padła lecz nie spotkala sie z dobrym przyjęciem ( bodajze wtedy jak wybrano sesje GS ). A space opera to rewelka, oczywscie nie na powaznie, tyle mozliwosci przed graczami...bajka :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość S@dohi
Propozycja takiej sesji juz kiedys padła lecz nie spotkala sie z dobrym przyjęciem ( bodajze wtedy jak wybrano sesje GS ). A space opera to rewelka, oczywscie nie na powaznie, tyle mozliwosci przed graczami...bajka :D

No dobra..... :D . jakby co to się zgłaszam na ochotnika do tej sesji. Zawsze chciałem polatać Transformersem :twisted: . Podpisuje się wszystkimi kopytami. A jakby do tego dołączyć sposób gry Radyana??

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać kłótnia o system trwa :D , choc tzreba przyznać, że cyberpunk-space opera ma więcej głosów niż fantasy..., większe też jak widać są szanse na niepoważną...I tak jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby połączyć wszystko ze wszystkim :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzanu

niziołka:

Jak widać kłótnia o system trwa , choc tzreba przyznać, że cyberpunk-space opera ma więcej głosów niż fantasy..., większe też jak widać są szanse na niepoważną...I tak jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłoby połączyć wszystko ze wszystkim

to by bylo cos, niepowazne fantasy 3000 lat pozniej hehe :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra..... :D . jakby co to się zgłaszam na ochotnika do tej sesji. Zawsze chciałem polatać Transformersem :twisted: . Podpisuje się wszystkimi kopytami. A jakby do tego dołączyć sposób gry Radyana??

Hmm... Właśnie o świecie do tej koncepcji mówimy :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość *P* Flakers

Krzanu twoj pomysl mi sie podoba :D

to by bylo cos, niepowazne fantasy 3000 lat pozniej hehe :lol:

Elf latajacy statkiem kosmicznym :wink: to mi sei zaczyna podobac... cos czuje ze szykuje sie stra zabawa :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Radyan

Krótki regulamin.

1. Limit postów wynosi 2 dziennie.

2. Postępujemy tak, aby zachowac klimat sesji.

3. MG z założenia się nie odzywa, ale jeżeli się odezwie, respektujemy bezwzględnie to, co mówi.

4. Gracze tworzą drużynę.

To chyba tyle :). Przyznacie, że niewiele :) Wyjaśnienie poszczególnych punktów.

Ad. 1 - wiadomo

Ad. 2 - pokażę na przykładzie, ale za chwile. Czasem nawet lepiej uśmiercić właśną postac aby dodać dramaturgii wydarzeniom. Zawsze możesz sobie stworzyć nową i dołączyć do drużyny.

Ad. 3 - powiedzmy, że na razie ja zostanę MG, ale później będzie się to zmieniało...

Ad. 4 - tylko na początku. Zobaczymy jak to będzie szło. Jeżeli dopuszczalibyśmy do sytuacji, gdzie gracze byliby do siebie wrogo nastawieni, to dochodziło by do sytuacji "Podczas snu wbijam mu miecz w serce" - i co? Postać ginie? Bez sensu... Jak dojdziemy do wprawy, to zobaczymy...

Przykładowy opis gry

Gr.1 (mag w siedzibie swojej gildii): Konwersację z Arcymagiem przerywa mi wejście do sali jakiegoś obdartusa z toporem. Mierzę intruza wzrokiem - to jasne, że jest przerażony. Sonduję jego umysł i wszystko staje się jasne - chciał wystraszyć nas tym nędznym toporem i zmusić do oddania ziem, które mu zabraliśmy. Ha ha ha! Głupiec! Nie pomyślał, że jest tu nas kilkunastu i teraz wprost trzęsie gaciami!

- Chodź no tu, kmiocie! - wołam do niego

Gr.2 (wojownik): widząc tylu magów opuszcza mnie odwaga. To mało powiedziane - zaczynam się zwyczajnie bać. Wtem jeden z nich przywołuje mnie przyglądając się jednocześnie z pogardą. Mimo to staram się zachować godność. Wiem jednak, że z zemsty nici... Spróbuję z tego wyciągnąć, co się da...

- Witaj, mości magu! Ja w sprawie tej połaci ziemi, którą zarekwirowaliście mi niedawno... Jest dla mnie ważna, naprawdę... Może mógłbym ją jakoś odpracowac?

Gr.1 : Przyglądam się uważnie mężczyźnie. No, mięśnie ma niezgorsze, przyznać to trzeba. Z rozumem pewnie nienajlepiej, ale taki siepacz by się nam przydał... Może coś z niego będzie...

-Dobrze, chętnie przyjmiemy twoje usługi... Widzisz, niedaleko jest legowisko pewnego smoka, który nas dręczy niemiłosiernie ostatnimi czasy... Pójdziesz ze mną i moim towarzyszem - ubijemy bestię...

Gr.2 : Kiedy mag wspomina o smoku przerażenie występuje mi na twarz...

- Smok... Panie, ależ to niepodobna, smok to.. ehm.. ja...

Gr.1 : Spokojnie, wojaku. To młody gad, nie potrafi jeszcze ziać... Za to owce chwyta z łatwością. Raz nawet za krowy się wziął.. Trzeba bić, póki słaby...

Itd. itp. Łapiecie? Klimat...

Albo walka...

Gr 1 (barbarzyńca): Idąc wzgórzami dostrzegam nagle kolumnę zbrojnych. Oczywiście oni mnie jeszcze nie widzą. Szybko wpadam w szał i nie czekając na resztę rzucam się na nich. Stoją jak wryci. Pierwszzemu odcinam głowę, drugiemu też. I trzeciemu, i czwartemu... Reszta ucieka w rozsypce. Łapię jakiś łuk i posyłam i w plecy strzały. Dwóch pada, reszta ucieka. Wydaję plemienny okrzyk bojowy, zbieram łup i wracam do drużyny... - ale z tego gracza master, co? Wyciął wszystkich w pień... Ale fajnie, nie? Ile tak można? Niedługo raczej... A spójrzcie na to:

Gr 1 (barbarzyńca): Gdy wraz z drużyną podróżujemy przez wzgórza i podziwiamy widoki naszą rozmowę przerywa świst strzały. Z szybkością błyskawicy przelatuje przez naszą grupkę, na szczęście nikogo nie rani i wbija się nieopodal w ziemię... Patrzę w kierunku z którego nadleciała i dostrzegam grupkę zbrojnych. Na tarczach widzę herb tego bydlaka De'Croteri... O nie, jemu nie daruję... CZuję jak wzbiera we mnie gniew, mięśnie naprężają się pod skórą, czuję ten cudowny dreszcz na całym ciele, włosy na głowie falują, czuję iskry gdzieś wewnątrz... Nie mogę się powstrzymać, jak burza rzucam się w kierunku kolumny... Kilka susów i już jestem przy nich... Widzę zdumienie w ich twarzach... Płynnie wyjmuję topór i pewnym cięciem pozbawiam pierwszego przeciwnika głowy... Ta ląduje nieopodal... Oczy wciąż są szeroko rozwarte - pewnie do końca nie zrozumiał jak mogłem być tak szybki... Cholera, upojony tak płynną akcją nie zwróciłem uwagi na otoczenie, dostrzegam tylko jakiś szybki ruch z prawej. Instynktownie wykonuję unik i tnę na oślep. Trafiłem, ale nie wiem kogo ani z jakim skutkiem. Szybko przygotowuję się do następnego ciosu, gdy nagle strzała z sykiem wbija się w mą pierś i rzuca mnie na ziemię... Jestem w szoku, ale chyba wszystko w porządku - przeszywanica wytrzymała uderzenie, choć było strasznie mocne... To musiał być łuk kompozytowy...

- Wydrzeć strzałę! Wydrzeć strzałę! - to wszystko co przychodzi mi na myśl. Łapię za to, co wystaje z mej piersi i próbuję ciągnąć, lecz ręce mi się trzęsą. Z niepokojem rozglądam się za towarzyszami...

Prawda, że bardziej klimatyczne? I daje możliwości drużynie, i stwarza możliwość podjęcia nowego wątku - śledzenia żółnierzy tak znienawidzonego (dlaczego?) Hrabiego De'Croteri. Może wyniknie z tego coś większego? Kto wie...

Pisałem w poważnym fantasy, ale nikt nie broni, by miast strzał były zgniłe śliwki...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość S@dohi
Krótki regulamin. i wyjaśnienia

Pierwszy gracz , zgłasza się do boju :D. Potrafię tak grać i obiecuję , że będę się starał odgrywać rolę jak najlepiej. Pozostaje ustalić ludzi i gdzie sesja ma sie odgrywać. Ja proponuję na początek zwykłe fantasty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy gracz , zgłasza się do boju :D. Potrafię tak grać i obiecuję , że będę się starał odgrywać rolę jak najlepiej. Pozostaje ustalić ludzi i gdzie sesja ma sie odgrywać. Ja proponuję na początek zwykłe fantasty.

Też bym chętnie zagrał, ale coś mi się wydaje, że ktoś nas ubiegł... :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...