Wiedźmin 2: Biały Wilk i "skaczące" tekstury

[angli04s]

Do niedawna gra działała świetnie. Dopiero po dłuższym okresie "niegrania" zaczęło się coś jakby psuć. Niezależnie od ustawień graficznych tekstury "skaczą" po ekranie. Z początku myślałem, że jest to związane z jakimś uszkodzonym save'em (w "jedynce" tak to działało), jednak nie jest to źródłem problemu. Grę reinstalowałem pięciokrotnie i nic to nie daje. Być może ktoś byłby w stanie jakoś mi pomóc. w załączniku screen, przedstawiający problem. Poza znikaniem, ukazanym na screenie, tekstury także pojawiają się w powietrzu. Dzieje się tak tylko na otwartej przestrzeni (w pomieszczeniach nie ma tego problemu).

witcher2_2011_07_20_14_49_35_22.bmp

[Kadel]

Z pomocą EVGA Precision podkręciłem:

Rdzeń z 740 do 800MHz

Shader (automatycznie) {poprawka do cytatu - 2000MHz}

ZMNIEJSZYŁEM! Memory clock z 1000 do 985MHz.

Wiatrak z 40 do 100%

Wniosek (jeśli ktoś to czyta): gdy masz dziwaczne krzaki na ekranie, zrób to co ja. Tylko przy zabawie z OC i DC rób to po troszkę [10MHz] (żebyś nie zabił karty ). Głównie chodzi o zmniejszenie Memory Clock o kilka MHz, ponieważ IMO zbyt szybka pamięć wprawnie się zapycha i stąd wywalenie tekstur.

Temat do zamknięcia.

Gorzej, jeśli masz Radeona. Wtedy nie wiem, jaki program do OC potrzebujesz. Ale gdzie wola, tam znajdzie się tweak. Niech tekstury będą z tobą.