Beelzebub

[Shaker]

Beelzebub
jap.?????



Producent
Pierrot

Gatunek
komedia, akcja

Fabuła

Oga Tatsumi chodzi do najgorszej szkoły w całej Japonii do której uczęszczają praktycznie, tylko sami najgorsi huligani. Stąd budynek szkoły wygląda nie gorzej, niż średnia z testu inteligencji każdego delikwenta, który do niej uczęszcza. Obok niego zawsze pojawia się też jego ,,przyjaciel" Furuichi, którego tak naprawdę traktuje, jak śmiecia.
No i właśnie Oga jest jednym z tych młodocianych huliganów. Równocześnie jest też jednym z najsilniejszych uczniów, przez co nie ma prawie nikogo, kto mógłby mu dać radę.
Pewnego razu nad rzeką, gdy świeciło słońce Oga miał małe ,,nieporozumienie" z kilkoma huliganami i szybko oraz boleśnie rozwiązał ten problem( przy czym jednego z nich zaczął podtapiać w rzece). Wtedy nagle zobaczył, że płynie ku niemu bezwładnie mężczyzna w samej bieliznie. Kiedy wyciągnął go z rzeki ten przepołowił się, a w nim pojawił się portal skąd nagle wyskoczyło małe gołe dziecko i przyczepiło się do Ogi. Ten nie wiele myśląc wziął go ze sobą, bo i tak nie mógł się od niego uwolnić.
Wszystko by było w porządku gdyby nie to, że to nie było normalne dziecko, tylko syn Lorda Demonów(jego imię: Beelzebub), który ma kiedyś zniszczyć ludzkość. Zaś Oga został wybrany na jego ,,rodzica". Do tego ze świata demonów przybywa mroczna opiekunka, a to wszystko razem z dzieckiem, które płacząc razi ludzi prądem wszystkich naokoło spowoduje niezłe zamieszanie.
Do tego Oga nie może się od niego oddalić więcej, niż 15 metrów, bo Świat Ludzi będzie czekać przedwczesny koniec.

Komentarz:

Obecnie anime liczy sobie 36 odcinków(zapowiedziane) i wydaje się, że będzie ich więcej, bo na myanimelist nie ma ograniczonej liczby odcinków. Zatem szykuje nam się dłuższa seria.
Jednak to nie problem, bo przygody młodocianego huligana i jeszcze bardziej ,,złego" dziecka są naprawdę wciągające.
Wiele razy mogłem się uśmiechnąć widząc upodobania małego Beelzebuba. Tak samo ujęła mnie postać Ogi, który jednak nie jest taki okrutny, jak go inni malują. On po prostu jest sobą xD

Humor nie jest tu pierwszej klasy. Raczej z tych bardziej głupkowatych, jednak nie przesadnie. Dzięki czemu nie ma sytuacji, żebyśmy się mogli poczuć zniesmaczeni. Jest to też taka oprawa do historii o małym Beelzebubie, który dorasta pod opieką mężczyzny, który nijak się nie nadaje na ojca. Jednak syn Lorda Demonów ma upodobanie do osób silnych i okrutnych, więc pasują do siebie, jak ulał.

Animacje nie są tu najwyższej klasy, jednak nie na tym mamy się tu skupiać, bo tu historia jest najważniejsza. Tak samo jeśli chodzi o ścieżkę dźwiękową to pierwszy opening można uznać za udany, jak i drugi ending, jednak następny z kolei op jest moim zdaniem trochę... zbyt miękki i delikatny.
Dostajemy zatem lekką komedię akcji, w której czeka nas wiele okazji do szerokiego uśmiechu. Oczywiście jeśli nie będziemy zbyt wymagający.

Ocena: 8/10
Na +
- huligan z małym dzieckiem...
- ...które jest synem Króla Demonów
- upodobania Beelzebuba
- lubię takie komedie
Na -
- trochę sztywna animacja
- brakuje czegoś zaskakującego
- pewne niejasności( czy w ich szkole w ogóle są jacyś nauczyciele prócz dyrektora ogrodnika i sklepikarki?)
- nienajlepsza ścieżka dźwiękowa

[S4nch3z]

Jak dla mnie jedno z przedniejszych Anime w 2011r. Przyjemne w oglądaniu nie nuży. Początki kiedy to próbował się malca pozbyć były niezłe, w szczególności wprowadzenie się demonów. Teraz seria bardziej nastawiona na przypadkowe bitki z biednymi bandziorami niemającymi pojęcia co ich czeka. Zabawne jest to jak łatwo buduje się takie anime bohater i kolejne odcinki to coraz silniejsi do pokonania choć tutaj nie koniecznie. Przyjemne, zabawne, odprężające.

Jak dla mnie 9/10

@Shaker

W jednym z odcinków było powiedziane że u nich w szkole nauczyciele pouciekali a jedynie dyrektor (konserwator) został z sentymentu oraz bufetowa/sklepikarka

reszta nie wytrzymała i uczniowie i tak skazani na niepowodzenie żądzą się sami.

[Zikmu]

Moim zdaniem to średniak. Niektóre odcinki są fajne, inne zaś męczą widzą (szczególnie nowe odcinki w drugiej szkole). Postacie są całkiem dobrze wykreowane, w prosty sposób, ale bardzo dobrze dobrany do ogólnego konceptu. Szkoda, że ostatnio coraz mniej pokazują Hildę, która niewątpliwie jest jedną z moich ulubionych postaci (głównie za jej dość specyficzne podejście do innych bohaterów).

Póki co wystawiam serii ocenę 6+/10.

[Mariusz Saint]

Czytałem mangę i dobrnąłem dość daleko, do momentu, gdy

ekipa wraz z Lamią, asystentką doktora, udała się do piekła, by szukać lekarstwa

czy coś takiego. Manga jest całkiem zabawna, nie jest niczym oryginalnym, ale gagi w miarę udane, postacie sympatyczne, da się czytać. Anime oglądałem chyba jeden odcinek, ale przyzwyczajony do tempa mangi uznałem, że seria tv idzie za wolno i nie chciało mi się przy niej siedzieć tym bardziej, że znam przyszłe wydarzenia z lektury mangowego pierwowzoru. Ci, którzy zaczęli od anime i polubili je, chyba lepiej zrobią, jeśli przy nim pozostaną.

[NarcissusBaz]

Według mnie ten rok jest strasznie słaby dla anime. Taki Beelzebub chociaż wcale nie powala, jest jedną z lepszych serii, jakie się pojawiły w 2011. Czasem męczy i nudzi, ale ogólnie bardzo pozytywnie - polecam.