Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cardinal

Muzyka II

Polecane posty

Aha, Aras - nikt z moich kolegów słuchających rapu nie ma tych albumów. To nie wiem jak będzie Smile

:? Łony i Eldo nie mają wiesniaki? (za przeproszeniem) no cóz... skoro tak to będziesz daleko od polskiego rapu juz żył zawsze :wink: ,no może spróbuj 'Tabasco' OSTRa jeszcze sprawdzić, jesli masz ochotę jakiegos dobrego polaka usłyszeć- jesli tego kumple tez nie mają tzn że rapu nie słuchają :wink:

Czy Wy też tak macie, że jak słyszycie jakiś kawałek to się wręcz rozpływacie?

chłopie, żeby to był jeden kawałek :spiderman: , krótko tutaj opisze parę trcków przy których odpływam (bo raczej mało co komu będą mówić a są przeważnie :wink: genialne i warte obdukcji)

Elton John- Can you feel the love tonight -to jets akurat znane większości, cudowna piosenka przy której wspomnienia wracają niesamowicie szybko i mocno...

Utada Hikaru- first love -sam nie wiem czemu ale to 'pianinko' wchodzi w głowę, nie daje zasnąć... niesamowita, kojąca melodia

Metal Gear Solid- Choir Theme (long) -czyli pieśń towarzysząca graczom na zakończeniu pierwszej części MGSa. Pamiętam jak pare lat temu specjalnie trzymałem ostatniego sejwa żeby przechodzić tą gierke i wsłuchać się w chór... mistrzostwo

Faye Wong- eyes on me -nigdy nie mogę się powstrzymać żeby nie wsłuchac się w słowa i przeżyć to jeszcze raz... piosenka kończąca FF8, ale tym którzy nie przeszli, ani wogóle nie zagrali musi się spodobać; po prostu się wsłuchajcie

Marek Grechuta- dni których jeszcze nie znamy -akurat tego opisywać nie trzeba

Eldo- Plaża -ojj poetycki kawałek, bardzo ciężki (właśnie z 'eternii' patrol) pokazujący odchodzące wartości, odnajdywanie ich we snach i... przebudzenie. Robi wrażenie zwłaszcza siła porównań i trafność obserwacji, kontrastująca spokojna nawijka i beat tworza doskonały kawałek

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym chyba będzie trudno bo nie mam pojecia co to wogóle jest doom metal, jeśli wikipedia Very Happy mówi prawde (depresyje, melancholijne teksty) to myśle ze Gravediggaz sie łapie

Hehe... Ale tu nie chodzi tylko o warstwę tekstową ale i melodyczną. A nie wyobrażam sobie po prostu przełożenia kilkuminutowego riffu na rapowe um um css um um css :P

Pewnie że łatwiej, Brotha Lych Hung i wszystkie dzieci sie chowają, Canibal Corpses to nic przy tym typku

W warstwie tekstowej? Czy muzycznej? ;]

Bo wystarczy taki Necro, który ma poryte teksty. Ale sam tekst nie czyni jakiejś muzyki/melorecytacji, konketnym konglomeratem.

Eldo- Plaża -ojj poetycki kawałek, bardzo ciężki (właśnie z 'eternii' patrol) pokazujący odchodzące wartości, odnajdywanie ich we snach i... przebudzenie. Robi wrażenie zwłaszcza siła porównań i trafność obserwacji, kontrastująca spokojna nawijka i beat tworza doskonały kawałek

Trv, trv. Ja jeszcze dodałbym "List z ziemi". Ale "Plaża" jako jeden z niewielu nie-psycho mi się podoba :P

A jeśli chodzi o moje?

Całość Tiamat. Potem Sopor Aeternus... A potem różne pojedyńcze kawałki. Z rapu, poza tym co aras wspomniał, jeszcze 2 pokoje Kanału i każdy bardziej psycho tego składu :D

I różne inne takie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zgadnijcie, co wybralem :)

statsowanie ? ^^

Wiadomo, wybrałem muzykę zwycięzców, nordyckich wojowników mieszkających na południu kraju, grindowych masakratorów, thrashowych pijaków i blackowych śmieszków 8)

Ogólem to ostatnimi czasy nie zamykam się tylko w metalu. Słucham dużo progresywnej muzyki (zazwyczaj jednak mającej jakies elementy metalu :D), jazzu (zwłaszcza noise jazzu, czyli projekty Johna Zorna 8)) jak np. Naked City, Hemophilac, powiedzmy, że Dysrhythmia i Canvas Solaris :P

Z hi Hopu to tylko Kaliber 44 i Chimkowy Kanał Audytywny ;) A i jeszcze muzyka mojej młodości Karramba :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ekhem sprawa jest... piosenki dodające sił, poprawiające nastrój- POTRZEBUJE :!:

niestety nastrój mam od niedawna bardzo marny, zdołowany, więc jeśli możecie to zapodajcie jakąś liste... (tylko bez jakiś super-mocnych, hardcoreowych kawałków, ja rzeczy mocniejszych niż linkin park juz nie za bardzo daje rade słuchać :wink: ), nie ważny gatunek, może być nawet pop- żeby tylko zadziałało... musze nabrać sił

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aras >> Eminem "Til I collapse"; LL Cool J feat. B Real, Coolio, Method Man, Busta Rhymes "Hit'em high"; Nobuo Uematsu "Tatakau Monotachi"; Abradab "Rap to nie zabawa juz"; "Goldberg theme" z wrestlingu; Ludacris "Get back"; cala sciezka dzwiekowa z "Bloodsport"; Rob Dougan "Clubbed to death"; Papa Roach "Last Resort"; Ice-Cube "Tooday was a good day"; Iam feat. Fonky Family "Bad boys de Marseille"; Orbital "Halcyon +On +On"; Beastie Boys "Body movin"; Afu-Ra "Whirlwind thru cities"; Iam feat. Methodman and Redman "Noble Art"; Eric Serra "Ballad for Mathilda"; Bjork "Venus as a boy"; Paktofonika "Ja to ja"; Lynard Skynard "Sweet home Alabama"; M Beat Featuring General Levy "Incredible"; Sido "Weihnachts Song"; NTM "Comme Des Fous"; Joey Starr "Grimpe"; Joey Starr "Chela"; Brice de Nice "Le casse de Brice"; Echo "Ciagnij te kreski" i w ogole cala plytka Echo; Kurupt "On, on site"; Ras Kass "Oral Sex"; DMX "We right here"; z sciezki dzwiekowej do "Old Boy" polecam "Jailhouse Rock"; Public Enemy "He got game"; Beastie Boys "Intergalactic"; Nelly "Ride with me"; Mark Ronson feat. Ghostface Killah and Nate Dogg "Ooh wee".

To duza czesc z posrod kawalkow, ktore poprawiaja mi nastroj i daja mi sily :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Wy też tak macie, że jak słyszycie jakiś kawałek to się wręcz rozpływacie? Że poprostu rozwala Was tak totalnie, że nie jesteście w stanie skupić się na czymś innym?

Sure thing! Może to trochę dziwne, ale jest to kawałek zespołu, który osobiście uznaje za przeciętny. Ale ten kawałek im wyszedł doprawdy genialny. Mowa tu oczywiście o

Slipknot - Duality

Zawsze mnie buzuje, do tego stopnia, że mam ochotę biegać po całym domu... niezwykle energetyczne. (Aras, gdyby nie to, że ty nie słuchasz nic cięższego niż LP to właśnie byłby idealny utwór dla ciebie na podpakowanie energii :))

Oprócz tego jeszcze klasyka czyli:

Antonio Vivaldi - 4 Pory Roku - Zima

Wszystkie są wybitne, ale ta częśc mnie najbardziej wbija w ziemie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... taki kawałek kiedy oni się włamywali i ten co leciał przy napisach końcowych. ...
Moze Stereo Mc's - Connected ?
Wymiękam przy tym idiocie z teledysku XD
Ale musisz przyznac, ze kawalek latwo wpada w ucho i nie jest zly :D
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale musisz przyznac, ze kawalek latwo wpada w ucho i nie jest zly Very Happy

Idealny na jakąś imprezkę, czy do pośmiania się :) No chyba, że ktoś nie umie się bawić, przy takich kawałkach...

No właśnie, bo na mojej wczorajszej dyskotece puszczali głównie jakieś takie szajskie kawałki. Popy, techna, czy inne. Aczkolwiek był jeden bardzo fajny kawałek. Chemical Brothers - Hey Boy Hey Girl 8)No ale nie zabrakło też disco polo xD I to był hit. Był jakimś Disko-polo Mega miX xD 10 minut z najróżniejszymi polskimi hitami disco polo :D I wtedy było najwięcej ludu na parkiecie i najwięcej zabawy. A jak to opowiedziałem to jednemu kumplowi to zaregaował 'ooo nie :/ co to za dyskoteka...' No cóż. Przy takich rzeczach bawi się człowiek najlepiej. Bo można się powygłupiać i w ogóle. A jakiejś fajniejszej muzy słucha się samemu w domowym zaciszu... :bigsmurf:

Nie uważacie? :)

A tak BTW. Przypomniałęś mi o tym On + On. Kurde, jak można zapomnieć o takim kawałku?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aras :arrow: Ja bym do listy Zikmu dodał jeszcze "Mietka Żula", to chyba Nagły Atak Spawacza stworzył, Moob Deep-"Thug live", PCP-"Globtroter", Dirtbag-"Here we go", 2Pac-"I just don't give a [beeep]", Cypress Hill-"How I could just kill a man", NWA-"Express Yourself", Paktofonika-"C.D. Kinematografii", Kaliber44-"Gruby czarny kot" i "Normalnie o tej porze"( ale to pewnie już masz na liście :) ), Trzeci Wymiar-"15 mc". A nie z rapu, to: ogółem The Offspring, Nirvana-"Come as you are", Darude-"Sandstorm", Green Day-"Holiday", Bullet for my valentine-"Hand of blood", The Bloodhound Gang-"Foxtrot uniform Charlie Kilo" i "Umm tiss, um tiss...". Mnie te kawałki poprawiają nastrój niezawodnie, mam nadzieję, że coś ci przypadnie do gustu ;):)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szypie >> Kawalkow moglbym jeszcze podac ale musialbym sobie odswiezyc pamiec :D.

Co do kawalkow motywacyjnych to z calej tej listy polecam Eminema "Til i collapse" (cudowny rozpier*alacz, jak slucham to normalnie czuje, ze mam tyle adrenaliny, ze moglbys z Sappem powalczyc, normalnie dziala na mnie tak jak kokaina na zolnierzy walczacych niegdys w Wietnamie :twisted:) drugim kawalkiem jest "Hit'em high" ze sciezki dzwiekowej do "Space Jam" takze powoduje u mnie przyplyw energii. A sciezka dzwiekowa do "Bloodsport" to juz mistrzostwo, jezeli chodzi o to moze mnie zmotywowac :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Bloodhound Gang-"Foxtrot uniform Charlie Kilo" i "Umm tiss, um tiss...". Mnie te kawałki poprawiają nastrój niezawodnie, mam nadzieję, że coś ci przypadnie do gustu ;):)

Dżizas szypu... podoba ci się BG?? To extra! punkt dla ciebie , ale wiesz... tak szczerze mówiąc, te 2 kawałki się nie umywają do żadnego kawałka z płyty "Hooray for Boobies" :) To jest naprawdę poprawiające nastrój... jednakowoż, jeśli ktoś tu jest fanatycznym maniakiem Pink Floydów to nie radzę słuchać... niektórzy uważają refren jednej z piosenek jako bluźnierstwo "The Wall".

Ale kawałki jak "Along comes Mary", "The Bad Touch", albo "Mope" wymiatają. Polecam :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kawalkow motywacyjnych to z calej tej listy polecam Eminema "Til i collapse" (cudowny rozpier*alacz, jak slucham to normalnie czuje, ze mam tyle adrenaliny, ze moglbys z Sappem powalczyc, normalnie dziala na mnie tak jak kokaina na zolnierzy walczacych niegdys w Wietnamie

THX właśnie o takie kawałki mi chodziło :!: (btw 'lose yourself' EMa to także energetyczna bomba, 'będzie dobrze dzieciak' molesty równierz) , ale nie wszystkie z tej listy sa trafione- Bjork 'Venus as a boy' to herubinek jakis :wink: , 'sweet home alabama' to świetna nutka, ale nie na dolinkę... ja mam naprawde teraz zapotrzebowanie na dodające otuchy songi. (ekhem szypie; '15mc' to nie to :roll: , C.D konematografi i kalibry też nie mają przekazu 'keep ya head up' ale thx :wink: ).

ogólnie to własnie więcej kawałków takich jak 'Til i collapse' :jupi: :D/ -odrazu gdy się słyszy pierwszy bęben volume leci na maxa- o to biega! świetna nuta na załamke

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o takie kawalki ktore mnie rozwalily na plecy za przesluchaniem pierwszym i kilkudziesiacioma nastepnymi to jednym z nich na pewno byl Edan - "Making Planets" z Mr. Lif'em. No mistrz po prostu, siedzialem sobie jak zahipnotyzowany, szczegolnie w drugiej czesci kawalka, podczas zwrotki Lif'a.

drugim kawalkiem jest "Hit'em high" ze sciezki dzwiekowej do "Space Jam" takze powoduje u mnie przyplyw energii.

oo, to jest przekozak, a w polaczeniu z klipem to juz w ogole.

i jeszcze Limp Bizkit - 'N 2 Gether Now' z Method Manem na feacie, dla mnie mistrz..i jeszcze bit Premiera chyba, whoah

tutaj klip: http://www.youtube.com/watch?v=f3qTHdBX1_Q...h=limp%20bizkit

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojtex >>

Nie wiem, jak hakerzy, ale na pewno w mortal kombat byl.
Tak byl pod sam koniec filmu jako jego outro.

Pantera >>

Limp Bizkit - 'N 2 Gether Now' z Method Manem
Ja bym za motywujacy lub dodajacy energi dal "Brake Something" Kruchego Biszkopta :D. Co nie zmienia faktu ze "N'2 Gether Now" jest [beeep]iste ;].

aras >> Radze ci tez siegnac do reszty kawalkow, ktore dalem a ktorych nie znasz bo napewno sa takie i sie z nimi zapoznac napewno sie spodobaja ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ankiecie miałam mały problem, ale zaznaczyłam Rock. Bez Pink Floydów nie moge zyc, towarzysza mi przy smutkach, żalach, radości i innych głębokich uczuciach, czy waznych chwilach, muzyka Placebo to moj codzienny power- słucham rano, po poludniu i wieczorem, a w moich głośnikach leci teraz COMA. Mimo ze lubie wszystkie z wymienionych gatunków lubie, ale tak, zdecydowanie rock bierze góre.

Green Day-"Holiday

Na pocieszenie? Nie wiem, moze jestem głupia, ale wg ten utwór jest taki piekny, bo ma w sobie cos ze smutku. Jak tego słucham słysze taka chwilową radość. Tak jakby ktos powiedział "wszystko jest do bani, świat mi sie sypie, ale ciul z tym jedziemy dalej, udajemy ze jest pieknie, holiday yeah..".

2Pac-"I just don't give a [beeep]"

Ech, w ogole 2pac to geniusz :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla Arasa: (musiałem trochę pogrzebać, zanim znalazłem nie-metalowe kawałki :P)

Jako, że raczej nie miewiam gorszych nastrojów, a jak coś to:

Depeche Mode - Precious

Depeche Mode - Dream On

I w ogóle całość DM poprawia mi nastrój. A z innych rzeczy... Hmm...

Alphaville - Big In Japan

Enya - May it Be

Scatman John - Scatman

Black - Wonderful Life

The Beatles - Yesterday

I to chyba tyle. Te kawałki towarzyszyły mi od dawan, towarzyszłą dalej i pewnie będą towarzyszczyć, aczkolwiek nie słucham już tego tak często jak dawniej...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem Metal, gdyż tylko przy Metalu da się dobrze pogować i uprawiać crowdsurfing (pływanie po ludziach; rzucasz się z sceny a ludzie Cię łapią i niosą dalej...). Wybrałem Metal także dlatego, że w tą niedzielę będę śpiewał na próbie u kumpla :P.

Zresztą, kogo wolał(a)byś spotkać na ulicy?

1. Dresa, którego repertuar dnia wygląda tak: śniadanie, siłwonia, obiad, siłownia, kolacja, siłownia. ...a potem jeszcze raz siłownia

2. Chudego, spokojnego, ubranego na czarno chłopaczka z długimi własmi i słuchawkami na uszach

Wybór należy do Ciebie.

LOL, mocne. Rozbawiłeś mnie tej nocy :D - Chimaira

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą, kogo wolał(a)byś spotkać na ulicy?

1. Dresa, którego repertuar dnia wygląda tak: śniadanie, siłwonia, obiad, siłownia, kolacja, siłownia. ...a potem jeszcze raz siłownia

2. Chudego, spokojnego, ubranego na czarno chłopaczka z długimi własmi i słuchawkami na uszach

Wybór należy do Ciebie.

Ludzie, to już kolejna taka sama i oparta na stereotypie wypowiedź na temat słuchaczy rapu. Oczywiscie rozumiem, że Twoja wypowiedź o dresie tyczy się słuchania przez tegoż "muzyki ulicy", prawda? Może spotkałeś w zyciu wielu dresów, którzy słuchają rapu, ale równie dobrze mozna znaleźć metalu czy słucacza innej muzyki, który jest hmmm mówiąc eufemistycznie nie do końca madry i rozwinięty. Ja znam ludzi, którzy słuchaja rapu i są inteligentni i po prostu normalni. I wcale nie są to dresy. Zatem nie generalizujcie, bo jak zwykle takie osady sa niesprawiedliwe.

BTW: A dresy jak już słuchaja rapu to tylko rodzimego, a nie amerykanskiego, bo by nic nie zrozumieli a przynajmniej w mojej opinii rap z USA jest zdecydowanie lepszy od polskiego. West Coast 4 life :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dlaczego wszyscy (a przynajmniej większość) ludzi uwarz mnie i moich kumpli za satanistów tylko dlatego, że ubieramy się na czarno i słuchamy ostrzejszej muzyki?!

Ponieważ stereotyp, generalizacja jest łatwo podchwytywana przez ogół społeczeństwa. Jest prosta, przejrzysta i ludzie po prostu ją przyjmnujuą, bo nie chcą dokładnie poznać dlaczego powstało takie przekonanie. A czy jeżeli grupa osób posługuje sie stereotypem to znaczy, że my też mamy tak robić? Ludzie są leniwi i idą na łatwiznę i stąd takie poglądy jak Twój na słuchaczy rapu lub to, że inni uważaja Cie za satanistę, bo lubisz ostrzejszą muzykę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

xD

No teraz mnie rozbroiliście miśki. Czy koleś napisał w swoim poście choć jedno słowo o rapie?

Napisał o dresiarzach i metalowcach.

I kto tu zgrywa pokrzywdzonego? ;] Nagle wszyscy rzucają się bronić rapu, podczas gdy nie był on nawet na chwilę dyskryminowany.

Dopiero gdy mu to zarzuciliście, zaczął się bronić.

Buehehehehe...

A poza tym gość ma ksywke Maggot i już za to ma u mnie plusa 8)

:albino:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...